Mamusie luty 2013 !

Aguś zdrówka dla Gabrysia ! Jest cudny :*

Princess jaki Adaś poważny pięknie ćwiczy ! :*

To tak szybciutko:
Isola - Najlepszego dla Ninki
Marusha -
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Princess - teraz obudziła się 4 razy, z czego 3 razy jadła, przedwczoraj budziła się raz, wcześniej ( w ubiegłym tyg) ze dwa razy. Ostatnio zauważyłam że ma problem by się na wieczór najeść. A ja sama czuję że wieczorami z tym pokarmem jakoś kiepsko Liczę jednak że wszystko szybko wróci do normy
Pliszka, Alina, Isola - pamiętajcie o zdjęciach na drugim wątku
Marusha - oby po zmianie mleka było lepiej, a co powiedział lekarz na ten katar?
Aganobla - zdrowia dla Gabrysia Cudo
Priness - ja wychodzę z moim skowronkiem o 6 rano Wtedy dopiero jest rzeźko Adaś silny chłopak extra

U mnie dzień za krótki. Powinna już spać, bo pewnie o 5 już będę gonić . Liduś ok, trochę podkasłuje, ale na razie nie wiem czy to od ślinki, czy też ją coś bierze, na razie obserwuje. Ślini się strasznie i strasznie pcha paluchy do buzi, choć ząbków u nas nie widać. Do tego tak fajnie gada: "gaga, ma, pa itp." No i w ogóle jakoś tak chrumka, śpiewa, takie odgłosy wydaje że trudno opisać

Hej kochane

Przeczytałam was ale nie wiem co mam opisywać

Bylismy z Olkiem 2 dni u moich rodziców, mieliśmy być tydzień. Niestety Olek nie spał całe noce i w dzień W OGÓLE! Mam dwie nocki totalnie w plecy i czuję się ogólnie jak szmata do podłogi.
Teraz też nie wygląda zeby miał spać, bo mimo że jestesmy już u siebie to od 21 zdążył się obudzić już 10 razy. Jeść znowu nie chce, ostatnią butlę mleka zjadł o 1 w nocy!! Od tej pory tylko 1 mały słoiczek deserku zjadł. Martwię się już nie na żarty.

Kolejne wyniki dziś przyszły i u już ewidentnie ma poprzekraczane normy w różne strony, ja nie wiem co to są za skróty i nie chce czytać w necie żeby się nie dobić niepotrzebnie.

Babcia mi dziś umarła. Akurat jak byłam u rodziców to się stało. Była już w bardzo złym stanie od lat. Obłożnie chora, nawet trzeba było ją karmić i wszystko. Mama załamana, atmosfera paskudna.
Byłam się pożegnać i zobaczyłam śmierć. Coś okropnego. Nie mogę się pozbierać. Co życie robi z człowiekiem. Wiem, że tam gdzie poszła jest lepiej.

Buziaki

Chomiczka - bardzo mi przykro z powodu Babci... Tam, gdzie jest, już jest na pewno jej lepiej, nie męczy się...
Moja Babcia umarła niecały miesiąc przed porodem Ninki, nawet nie zdążyła jej zobaczyć...

A z Olkiem idź po prostu do lekarza i nie szperaj w necie za dużo, bo dr Google niejedną nerwicę wywołał...

Chomiczka Asia bardzo mi przykro wiadomo, ze jak Babcia chorowala i cierpiala to lepiej jest Jej po drugiej stronie, trzymaj sie dzielnie :*
Co do Olusia to sama zaczynam sie o Niego martwic, kiedy idziecie do lekarza z tymi wynikami ? Jak nie je to duzo pije ? Tylko woda to nic pozywnego mam nadzieje, ze zaraz nadrobi ! :*

Madlen jaka laska tylko opona sterczy na brzuchu

Monia ale Igunia madra i silna leci ciut jak nie Hubek patrz zaraz zacznie biegać się nie obejrzysz

Dzieciaczki boskie

Mamy forma jedyn=eczke prawa z dwa dni temu wyszła jak bd miała jak to wrzucę foto ja w Polsce ale miałam przygody po drodze jutro Wam opowiem niedługo do domu dojadę juz

hello
niunia w żłobku, dziwnie tak cicho w domu

Paulaa ja sama sobie przekłułam uszy jak miałam 19 lat poczekam aż sama zechce
mała ma te rewolucje o bebiko, dzisiaj dostanie pierwszy raz bebilon pepti w żłobku ciekawe czy zje?

Aga zdrówka dla Gabrysia ;*

Ola lekarz żadnej infekcji nie widzi, mówiła żeby podawać nasivin dla niemowląt, ja jej robiłam wczoraj inhalację solą fizjologiczną

chomiczka wyraz współczucia z p owodu babci, a z Olkiem na pewno będzie wszystko ok trzymam kciuki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Cześć

Princess zapomniałam tylko dodać, że Ami nie je tak jak Adaś Madlen po 180ml. Ona skromnie po 120, 150 przy dobrych wiatrach. Ale generalnie te posiłki są tak co 3 godzinki. Wychodzi ich 5 max. 6 + czasami jedno w nocy.
Adaś jaki zdolniacha. Moja póki co ogarnęła, że do raczków nóżki trzeba zgiąć w kolankach, ale już co z rękami zrobić to nie wie.

Aga zdrówka dla Gabrysia.

Chomiczka przykro mi z powodu Babci.
Co do Olusia to absolutnie nie czytaj nic w necie. Idź do lekarza i powiedzą Ci co i jak. Myślę, że Olek nie je przez te tropiki. Ochłodzi się to zacznie nadrabiać. Ściskam Was mocno

Pati gratuluję drugiego ząbka.

U nas nocka była tragiczna. Amisia niby spała niby nie spała. Wstawałam do Niej z 5 razy. Mleka nie chciała, ale piła dużo. O 3 spać się jej odechciało więc wzięłam ją do nas i jeszcze przysnęła do 6.
Od 6 oczy jak 5 zł i wstawaj matka. Teraz oczywiście śpi w najlepsze...

Kolejna @ przyszła, znowu mnie zalewa.
W dodatku na 11.30 do stomatologa wędruję.

Miłego dnia.

Chomiczka przyjmij kondolencje, bardzo mi przykro...
Iga tez teraz prawie nie je. Tylko cyc i to rzadko i krotko. To na pewno wina upalow.

Hey.
Ja po ciężkiej nocce. Długo nie mogłam zasnąć, mała budziła się o 12, 2, 4 i potem jeszcze dokimała w moim łóżku do 5.20 Jadła nie wiele, więc widać te upały ją męczą i mnie też. Do tego M mi zalazł za skórę
Jeszcze ostatnio usłyszałam od znajomego że On ciągle kłóci że z żoną, bo Ona nie rozumie jego pasji, bo sama takowej nie posiada. No i normalnie krew mnie zalała, bo babeczka ma trójkę dzieci i umierającego ojca i jeszcze tylko hobby jej brakuje. Masakra, faceci to inny gatunek.

Chomiczka - wyrazy współczucia
Marusha - ja przebiłam uszy na studiach, dobrze że Martynce nic poważnego nie dolega
Pati - czekamy na zdjęcia po powrocie
Miłego dnia

chomiczka pewnie sie zrosnie nie ma co sie martwicv na zapas ale skonsultowac z lekarzem...

ola ja mialam 180 cm jak mialam 13 lat i dzieki bogu przestalam rosnac ale wage mialam odpowiednia niestety do wzrostu

isola jak milo czyli w sumie to wszystkie nasze chrzciny sie zazebiaja no my mamy z msza wiec kiedy wy bedziecie chrzcic to my jeszcze :P

aga27 moze to nie jest tak zle jak ci sie wydaje popytaj lekarzy na spokojnie...

princess w koncu natka to corunia tatunia i koniec wiec i stroje podobne... a plywanie na brzuszku rewelacja

pliszka ucaluj polroczniaka no moja to sie pchala jak ta lala az ciezko mi uwierzyc ze to juz pol roczku minelo...

jadzia hubek to mnie rozwala... no szok normalnie za kazdym razem przezywam...

monia caluski dla iguni spryciuli my jeszcze nie raczkujemy pelzamy i to predko ale raczkowac nie raczkujemy no i slabo siedzimy prawie wcale...

marusha niestety czasem trzeba tlumaczyc jak krowie na lace...

michasia super foty..

princess gazeta fajna rzecz

dziekujemy wszystkim ciociom za zyczonka...


kasiu moze znajomi pomoga.. mnie czasem kolezanka wpada poratowac jak mala marudzi zeby z nia poskakac jak mnie sily brak...

dominiaprzy takich tanttany to ty nie przytylas i jeszcze wypocilas wszystko :P

kasiu my spimy w rampersie i przykrywam ja pieluszka i przykrywam i przykrywam bo mala zawziecie sie odkrywa :P

marusha ale ty laska szok tylko ja jak hipopotam jestem??? cale zycie najwieksza no i mi tak juz zostalo nawet ostatnio tesciowa do mnie zebym postawila dzbanek bo ona musi krzeslo a ja nawet reki do konca nie wyciagnelam...

dominia to mi przypomina brata mojego m on tez zostawia mala na prawie caly tydzien przyjezdza ja odebrac i na obiad i za dwa dni mala znow jest na wsi... jezu chudzielcu wygladalas slicznie...

monia wzdryga sie iga jak moja przy kalafiorze hehe... dajesz danonka a nie boisz sie??? mozna juz??? natka jadla rosolek wsiowy... my nie raczkujemy ale pelzamy jak juz pisalam no i tyrlamy sie po wszystkie potrszebne i niepotrzebne rzeczy

marusha na watrobe sa takie lekarstwa ktore poprawiaja jej stan oczywiscie nie mowie o raku ale spytajcie lekarza to sie nazywa liv52 i moja mama jak brala chemie to miala zmieny na watrobie wziela to i pomoglo a juz sie matrwili o przerzuty wiem ze raka to nie wyleczy ale moze wspomoze leczenie...

ola jakich zdjeciach bo ja nie w temacie???

chomiczka tak mi przykro...

ja dzis mialam tragedie w nocy spalysmy kiedy obudzily mnie wrzaski to byla moja sunia dostala zapasci szok kolejna to chyba te upaly na razie jest dobrze ale cala noc juz nie spalam...psia wyciem obudzila mala obie plakaly a ja nie wiedzialam co robic... znaczy wyciagnelam psie w chlodne miejsce i sprawdzilam wszystkie parametry... zrobila pod siebie z bolu... teraz jest dobrze ale szok przezylam...

Czesc dziewczyny ja na szybciocha moze zdaze zanim sie mala obudzi

Bylysmy u mojej mamy znow bo przez te upaly nie da sie u nas w bloku wytrzymac tam Dagunia cale dnie spedzala na dworze cos pieknego
Mala Gagulina juz opanowala odwracanie sie z brzucha na blecy tylko nie tak jak robi sie to prawidlowo a wymyslila swoj sposob podciaga kolana pod brzuch unosi pupke do gory i przerzuca ja na bok

Najlepsze zyczenia dla dzieciaczkow spoznione ale szczere

Monia ta twoja Igula jest niesamowite a jedzenie sloiczkow obiadkow wyglada u nas dokladnie tak samo dlatego ja gotuje jej sama cos tam uszczknie bardzo lubi szpinak ale ten swiezy ugotowany z odrobina maselka

Piekne te wasze dzieciaczki wszystkie bez wyjatku

Marusha wspolczuje sytuacji z tesciem

Chomiczka moje kondolencje

Madlena ja na poczatku tez mialam schizy ze mi sie przydusi czy cus przy spaniu na brzuszku ale jak przertwasz kilka nocy przekonasz sie ze nic sie nie dzieje ja co ja odwrocilam to za chwile znow spala na brzuchu tak ze nie widzialam w tym sensu

Princess moja je tak:
1-2 150ml mm
8-9 ok 130ml kaszki mleczno ryzowej z dodatkiem kaszy manny z glutenem
12- owoc albo ze sloiczka albo naturalny
13-14 - 150ml mm
16- gotowany szpinak, kartofelek, marchewka...
i w zaleznosci ile tego zje dobija o 17 mlekiem od 60-90ml
20:30-mm
moze i wychodzi jeden posilek wiecej ale gdybym cos z tego pominela wielki ryk wiec podaje ale nie sa to duze ilosci

Alina biedny psiaczek mam nadzieje ze bedzie z nia wszystko dobrze

Młoda dalej spi to wrzucam male conieco

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Alina biedny psiaczek mam nadzieje ze bedzie z nia wszystko dobrze

Młoda dalej spi to wrzucam male conieco

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dominia, Ola, Paula Adaś dziękuje za komplementy

Ola a mała jak je w nocy to dużo czy tylko troszkę? Pokarmem się nie martw, masz go na pewno wystarczająco. Może być też tak, że Lidzia potrzebuje większej ilości, Twój organizm się do tego dostosowuje i niebawem będziesz mieć jeszcze więcej mleczka Grunt to przeczekać ten kryzys 6 rano? Jak Ty to robisz? Mój Adaśko o 6 przewraca się na drugi bok

Chomiczko współczuję z powodu babci. Moje dwie babcie również zmarły po długich i ciężkich chorobach. Wiesz, ja na Twoim miejscu oprócz pediatry odwiedziłabym jeszcze dietetyka. Dietetyk może doradzić Ci jakieś nowe produkty, przepisy na dania dla najmłodszych. Trzymam kciuki za Olusia. Daj znać po wizycie u lekarza, co z tymi wynikami. Trzymaj się i odsypiaj.

Paula to Ami ładnie je, regularnie

Alinko życzę zdrówka dla Twojej suni. Na co choruje?

Za nami druga dziwna noc. Adaś się wierci i popłakuje. Może mu gorąco? Ale jak go wezmę do siebie do łóżka to już nie popłakuje hmmm... Odkąd M wrócił do pracy Adaś tak niespokojnie śpi.
Adaś chyba odstawia sobie butelkę. Bo je z niej coraz mniej. Z łyżeczki zjadł np. dziś rano ok. 200 ml kaszki. Z butelki mniej, skupić się nie może, głową kręci. Jedynie przed zaśnięciem zje więcej i spokojniej. Trzy posiłki dziennie je łyżeczką: rano kaszkę, obiadek i deserek.
M od jutra ma wolne do 20 sierpnia Wczoraj dowiedział się, że prawdopodobnie będą liwkidować jego jednostkę a ludzi poprzenoszą do innych miast. Ciekawe, gdzie go rzucą? Elbląg, Giżycko, Bartoszyce. I co my zrobimy? Ja zostanę sama z Adaśkiem w Olsztynie a on będzie przyjeżdżał tylko na weekendy? To wojsko mnie wykończy