BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2013

11 lata 7 miesiąc temu #427156 przez Beata 26
Andzia - jakiego języka chcesz się uczyć? Super pomysł.. Szkoda, że nie masz jak korzystać ze stałych rozrywek.. ale za to może masz jakiś las albo park niedaleko? spacer na świeżym powietrzu dobrze Ci zrobi, nawet jeśli jest chłodno :) i zawsze też możesz zaprosić kogoś do siebie, skoro Ty nie masz jak wyjść? a ból kegosłupa niekoniecznie od komputera..myślę, że mężczyznom nie zawsze łatwo przychodzi zrozumieć nasz stan, najlepiej to chyba rozumiemy się nawzajem tu na forum, bo nawet moja mama do mnie mówi: " że ciąża to nie choroba " - o jak ja nienawidzę tego stwierdzenia! oczywiście, że nie. ale to stan wyjątkowy, kiedy czasem trzeba się ze sobą obchodzić jak z chorą osobą, być delikatniejszym, bardziej wyrozumiałym i słuchać co mówi nasz organizm, bo on dobrze wie, kiedy trzeba zjeść,a kiedy położyć się spać. Porozmawiaj na spokojnie z mężem, podrzuć mu jakieś artykuły do czytania. Ja dałam swojemy partnerowi jeden rodział w książce " W oczekiwaniu na dziecko" do przeczytania, jest on specjalnie dla tatusiów poświęcony. Podobało mi się tam jak napisali, że kobieta w ciąży potrzebuje dużo więcej energii, niż Ty (skierowane do tatusiów) ćwicząc swoje mięśnie na siłowni, ma prawo czuć się wykończona.. etc.. :)

O krwi pępinowej wiem mało i raczej się nie będziemy decydowali..
z piłką też mało doświadczenia..
super macie z basenem!

Kika gratulacje z okazji rocznicy ślubu.:)

ps. wizyta u położnej interesująca - ciśnienie w normie, słyszałam bicie serduszka maleńśtwa - cudowne uczucie.. :) // poza tym mam trochę nowej literatury do czytania i torbę próbek dla maleństwa.. w tym interesujące - pasta do zębów dla mamy do używania podczas ciązy i okresie karmienia, wypróbuję ja i dam znać..

I TEŻ JESTEM PAROWOZEM. :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427165 przez mamcia2013
Hej Kobitki :) Nie dość że z Nas "ciężarówki" to jeszcze "parowozy" haha fajnych określeń używacie :D

Zazdroszczę Wam tego basenu... u mnie nie ma i nie opłaca mi się dojeżdżać 40 km na basen :/
O krwi pępowinowej też niewiele wiem.

Kika Gratulacje z okazji rocznicy :) śliczny Bobasek na zdjęciu:) ja to muszę jeszcze do października czekać na wizytę, ciężko wytrzymać.

U mnie pogoda względna, troszkę słońca, dużo wiatru, ogólnie chłodno :) ale lepsze to niż gorączka na dworze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #427208 przez andzia_zg
aksa nie mówie, że to jest ryzykowne, bo w pobraniu krwi pępowinowej nie ma nic ryzykownego.Ja mam obawy jedynie co do tego czy po przeszczepieniu, spełnią one taką funkcję jaką powinny. Tutaj jeszcze trwaja badania.
Niby szpik spokojnie sie przeszczepia i wszystko ok wiec mysle, że w przyszłosci tak bedzie z krwią pępowinowa. Ale jak na razie czekam na potwierdzenie skutecznosci wiekszej ilosci badan. Im więcej badan tym wieksza pewność.
Trochę mi zostalo z duszy naukowca z moich badan do pracy magisterskiej :silly:

Beata 26 nie niestety nie mam tu żadnego parku, las jest ale takie chaszcze, że nie da się przejść, więc to raczej ciężko nazwać lasem, a nie chcę włazić w krzaki do kolan żeby nie załapać jakiegoś kleszcza. A chodzić między domami jakoś mi się nie chce samej. Inaczej byłoby z wózeczkiem. mieszkam na takim wygwizdowie,że szok.
Czasami tęsknię za Zielona Górą, tam się wychowałam, zawsze było gdzie wyjść... full sklepów itp a tu nawet jak chcę coś kupić do ubrania to muszę jechać 30km do Zgorzelca (gdzie też nie ma zbyt dużo sklepów) Ale co się robi dla męża i pracy :silly:

A jeśli chodzi o język to chciałabym sobie przypomniec niemiecki. Uczylam się go od 5 klasy podstawówki. ale niestety nie mialam styczności z językiem już z 8 lat. Jak coś widzę po niemiecku to nic już nie rozumiem, nie pamiętam słówek. Normalnie zaćmienie. Myslalam, żeby moze uczyc sie angielskiego, bo w firmie angielski bardziej przydatny, ale skoro angielskiego uczylam sie kiedys moze niecaly rok wiec samej byloby mi bardzo ciężko się czegoś nauczyć. Wolę więc niemiecki, bo tu sama moge przypomniec sobie gramatykę i slownictwo (mimo, że tego jezyka nie lubie) No ale jesli chce sie uczyc sama to w grę wchodzi tylko niemiecki :dry:





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427216 przez kika1985
andzie ja się uczyłam rosyjskiego 8 lat i ni cholery nic nie pamiętam:P angielski kuleje uczylam się 4 lata w ogólniaku , ale nie lubiłam ze względu na panie ktore się co rok zmieniały ni były coraz bardziej nieprzyjemne

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427245 przez patrycja85
www.pbkm.pl/

wklejam linka do info o banku krwi
prawdę mówiąc ja widzę same plusy. jedyne co mnie odstrasza to cena, ale w sumie jak sobie pomyślę że odpukać kiedyś byłaby potrzebna a mi było szkoda kasy to...
2-3 lata temu czytałam książkę BEZ MOJEJ ZGODY (polecam!!!!!!!!!!!!) i wtedy mnie tak naszło, a od kiedy wiem że jestem w ciąży tez się dużo naczytałam i w zasadzie to ostateczną decyzję zostawiłam mężowi:) ale sądzę ze się zdecydujemy-zwłaszcza ze takie komórki mogą się przydać nie tylko dla dziecka przy którego porodzie są pobierane ale także dla rodzeństwa. nie namawiam, to indywidualna sprawa, ale myślę że lepiej się zapoznać niż potem żałować.

mi kręgosłup już bardzo dokucza (skolioza) więc piłkę nabyłam i siedzę na niej, ale tak jak pisałam zestaw ćwiczeń mam dostać więc za jakiś czas napiszę czy warto:)

nie wiem czy zakupujecie już jakąś fachową prasę?:) ja kupuję m jak mama i jest dużo fajnych info. a wy możecie coś polecić? lubię czytać sprawdzone źródła:)

u mnie piękna pogoda, ja jutro tak będzie to jadę na grzyby:)))
miłego popołudnia:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #427332 przez andzia_zg
Właśnie wróciłam z zakupów. Kupiłam sobie 3 gazetki do czytania: "mamo to ja", "mam dziecko" i "dziecko". W "mamo to ja" jest jakis artykul pt "krew pępowinowa uratowała zycie naszego synka" Musze sobie poczytac, bo dzis miałysmy tu ten temat :-) Może się do tego przekonam :-)





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427346 przez Dusia
Siemanko babeczki :)
Ty najszczęśliwszy PAROWÓZ na świecie !!!!!Moje maleństwo jest zdrowiusieńkie i mego śliczne !!!!!
Jestem padnięta,cały dzień w aucie i to jeszcze z teściem za kierownicą(masakra)Dopiero do domciu zlądoawłam!
Jak znajdę kabelek to wstawię fotkę(mam w 3D)
Teraz 27 na spotkanie z genetykiem i potem 8 listopada na połówkowe :)
Nie jestem w stanie opisać słowami swojego szczęścia,a co się nawyłam
(ze szczęścia) to moje :)
Idę sobie zrobić herbatkę i wywalić nóżki na fotel :)
buziaki :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427353 przez vernix
Dusia super, że z dzidziusiem wszystko w porządku, świetne wiadomości! ale przecież nie mogło być inaczej :)
To niesamowicie wielka radość, kiedy słyszy się, że jest dobrze i widzi się maleństwo, prawda??

Smacznej herbatki :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427357 przez Lafi
Dusia super,iż wszytko ok.
A tak spytam dlaczego masz spotkanie z genetykiem? mi lekarz o niczym nawet nie wspominał.

O tej piłce w akpekcie dzieci dowiedziałam się od kolerzanki, maluszka jak ma kollki to kładzie się na brzuszku, masuje brzuszek ew. kładzie się na ramieniu, takie właśnie "akrobacje" z dzidzisiem na piłce jak ma kolki, do tego podobno działa na dziecko relaksująco, odprężająco,taką piłke również wykorzystują w rehabilitacji dzieciaczków.
Zostałam uziemiona w domu, syn mi się rozchorował, na szczęscie gorączki nie miał, ale do przedszkola go nie posłałam.

pozdrowienia i miłego wieczorku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427391 przez Dusia
Trochę odpoczęłam,ale emocje dalej biorą górę i jak spojrzę na fotkę mojego skarba to w ryk :)
Najgorsze jest to że mój Paweł nie był ze mną,ale wraca już jutro i zostaje 3 tygodnie!!!!

Nie będę Was zamęczać swoją historią od początku,z tego co tłumaczyła mi dziś Pani doktor która robiła mi usg program badań prenatalnych polega na :
-USG genetycznym)bardzo dokładne i dłłługie usg)
-pobraniu krwi i spotkaniu z genetykiem w celu interpretacji wyników
-USG po 20 tc (tzw połówkowe)

Może biorą pod uwagę mój wiek(33 lata!!!)
Może przeszłość.....
Ogólnie do gina chodzę prywatnie,ale na tyle jest on w porządku że załatwił mi skierowanie i wszystko robię na "książeczkę"w Klinice Gameta w Gdyni.

Co do szpitala w Lęborku,już zaczęłam swoje prywatne śledztwo,dam znać :)

Kurde gdzie ja podziałam ten kabel od aparatu,tak chciałabym się pochwalić maluchem!!!Czy Wy też jesteście takimi ciążowymi roztrzepańcami?Nie poznaje siebie,niedługo głowe gdzieś zostawię :laugh: Ohhhhh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427464 przez macka
Hej, u mojej Kruszynki też wszytsko w porządku, przez tydzień urosła 16mm i teraz mierzy około 76 mm. Prawdopodobnie będzie to dziewczynka, czyli tak jak sobie wymarzyłam :lol:Kolejna wizyta dopiero za 4tygodnie. Słodkich snów :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427620 przez Beata 26
Dusia - załapałam wczoraj pozytywny nastrój od Ciebie :) i nie mogę się doczekać, aż znajdziesz kabel:)

Macka - super, że wszystko ok :) dziewczynka? wyobrażam sobie jak się wspaniale czujesz:) teraz tylko potwierdzić to za 4 tygodnie :)

dzień dobry drogie Panie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427651 przez Dusia
Siemanko dziewczynki :)
Ale pospałam masakra,teraz będę zamulać cały dzień,a roboty mam od cholery(mężuś wraca!!!)

Macka-gratulacje dziewuchy !!!Oj jak się świetnie czyta że wszystko dobrze :laugh:


Przesyłam furę dobrej energii i biorę się za robotę :laugh:

A i moja Julcia jedzie dziś do babci i zabiera laptopa,więc odezwę się dopiero jutro !!Oh jak będzie mi Was brakowało,już tęsknie :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427808 przez Lafi
Dusia ja dużo młodsza od ciebie nie jestem :blink: ale zestaw badań zalezy od lekarza. ja do lekarza ide 24 a zaczynam świrować.
Spokojnej niedzielki mamuśki:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #427828 przez andzia_zg
Cześć dziewczyny :-)
Nie odzywałam sie od rana bo nie miałam internetu :/ ale mnie nosiło, że nie mogę wejść na forum. Tak sie do Was przyzwyczaiłam, ze szok :-)zaraz jade po męża na boisko, bo gra w piłke.Ale mnie cos dziś choroba zaczyna brać. Od kilku dni boli mnie głowa, a dzis zaczęłąm najpierw kichać,a potem ciurkiem zaczęło mi się lać z nosa. cos czuję że wieczorem na kolację będzie czosnek i rozpalę w kominku, żebym miała gorąco w pokoju. Kurcze teraz najgorszy czas, bo wszyscy przeziębieni :dry:





[*] Aniołek 10.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl