Mamusie marzec 2013

Hej, u mnie nocka w miarę, pobudka średnio co 2,5 h. A od 6 wzięłam małego do łózka i do 10 spał z nami przy cycku

AniaCz Twój synek to czysty tatuś

Lenucha Dawidek to przystojniak

Ufolka zazdroszczę pozytywnego myślenia ja to wiecznie sie załamuję jak patrzę na siebie

kika1985 napisał:

Moja mala ma strasznie sucha skore na brzuszku i się luszczy czym to smarować?

Mojemu też złaziła skóra, ale doktor mówił, że to jest skóra zmacerowana przez wody płodowe. Niczym nie trzeba smarować. Ja niczym nie smarowałam, zlazło to co mialo zejść i juz ma ładną skórę. Kąpiemy tylko w Oilatum, a buzie przecieram wodą przegotowaną, bo ma trądzik niemowlęcy.

kika1985 napisał:

Moja mala ma strasznie sucha skore na brzuszku i się luszczy czym to smarować?

mi położna mówiła żeby niczym nie smarować że ta sucha skórka sama zejdzie. Mój mały miał taką na rączkach i stópkach i ja tylko mleczkiem nivea smaruję i mu zeszło

aksa napisał:

dziewczyny co wy jecie na obiady??? proszę o jakieś porady bo nie wiem co sobie gotować

od porodu głównie kanapki, dopiero przedwczoraj pierwszy raz udało mi sie zupe ugotować no i mama mi przywoziła - gotowane klopsiki z miesa, rosołek gotowany na tych klopsikach i marchewke duszoną.

Aksa ja ostatnio jadłam ryż, rybę i marchewkę gotowaną na parze, albo piersi też na parze. A tak to parówki i danio

kika1985 napisał:

Moja mala ma strasznie sucha skore na brzuszku i się luszczy czym to smarować?

ja smarowlam malego oliwka w zelu z Johnsona tak 3 razy dziennie i po 4 dniach juz mial ladna skore bardzo dobrze nawilza polecam

aksa ja jadam np rybe na parze z makaronem i sosikiem ze smietany 30 i sera zoltego+ ziola. Pieczywo jem kazde, nawet z ziarnami.

kika ja malego smaruje bambino, bo tez mial taka skorke. A stopki mascia z wit A, bo mu bardzo schodzilo.

paulina ten tradzik to takie krostki biale?? Bo Olkowi tez na buzi wyszlo;(

Wczoraj bylismy u rodziny, bo tesciu marudzil, zenie wypada nie isc. Tam w uj ludzi. No i po powrocie maly byl nerwowy, nie chcial spac. Wiec zdecydowalismy, ze dzis posiedzi w domu, a tak to do zadnej rodziny w najblizszym czasie sie nie wybieramy bo po co go stresowac. Jak tesc dzis zadzwonil, czy przyjdziemy na obiad i powiedzielusmy, ze nie chcemy z malym wychodzic to walnal focha. Matko czy ludzie na prawde nie maja mozgu? Co mnie jego przyjemnosci interesuja, dziecko jest wazniejsze. Takie cos doprowadza mnie do szalu:/

Witajcie Mamusie!

Żyję
W Święta Zmartwychwstania i ja "zmartwychwstałam" forumowo

PO PIERWSZE GRATULUJĘ MAMUSIOM, KTÓRE URODZIŁY, GDY MNIE TUTAJ NIE BYŁO-WIEM O WSZYSTKICH I WSZYSTKIE MALUSZKI WIRTUALNIE CAŁUJĘ

U nas trwała przez te wszystkie dni mała stabilizacja Heniusiowa.Uczyliśmy się w trójkę i nadal to robimy nowego życia.Bywa tak jak u Was-raz lepiej raz gorzej.Gorzej zwłaszcza w nocy:)ale powiem Wam, że nawet się przyzwyczaiłam do wstawania i karmienia Małego w nocnych godzinach.



Życzę Wam dobrego, świątecznego popołudnia, spędzonego z najbliższymi Wam osobami:)

P.S. Schudłam 10 kg, ale jeszcze z 7 chcę zrzucić:)Na obiady jem klopsy gotowane z ziemniakami ew.ryzem buraczkami lub marchewką, rózne surówki-jabłko+buraczki, seler+jabłko, zupę pomidorową, rosół, wczoraj babkę piaskową, klopsa z m.mielonego w sosie.Jednak prym wiodą jabłka gotowane w wodzie, do tego ryż z masłem i odrobiną cukru-mniam!

Heniuś

Naskrobię krótko o porodzie:) 12.03 pojechałam na IP, po masażu szyjki macicy, rano wyleciał mi cały czop.Uchachana pojawiłam się w szpitalu, a tam tekst: "kto teraz robi masaż szyjki?", "przyjmujemy 8 (!) dni po terminie".Chcąc nie chcąc położyli mnie na patologii (w nieogrzewanej sali, bo nie było już miejsc! fuck!).Miałam 1, 5 cm rozwarcia i znikome skurcze.
Tak marzłam do środy:) podczas obchodu ordynator postanowił podłączyć mi na 3h oksytocynę.Po męczarniach na łóżku,bo na porodowce przynajmniej mogłam wybrać sobie pozycje, pojawiły się skurcze, ale po odłączeniu oksy- wyciszyły się...
Zrezygnowana, obolała poszłam spać.
O 1.30 14.03.13 obudziły mnie skurcze-pojawiały się co 15, potem co 10 minut.Poszłam do położnej-rozwarcie miałam na 3 cm.Powiedziałam jej, ze wezmę prysznic, a potem pochodzę po korytarzu.Dreptałam, kręciłam biodrami, sapałam tak do 4.Ok.4.30 przyjechał mężol, położna postawiła wózek (rozwarcie miałam na 4cm).Mieliśmy szczęście, bo sala do porodów rodzinnych była wolna (pokoik obok full wypas-piłki, drabinki, prysznic, skórzane sofy).Skurcze były i owszem, ale nie spektakularne. Położną okazała się być babka ze szkoły rodzenia (dar z niebios!!) zrobiła mi lewatywę, wzięłam prysznic, poskakałam na piłce do 7. i miałam już 8 cm rozwarcia. Przyszła druga położna-pochwaliły mnie za współpracowanie z nimi, obróciły mnie na bok i przyciskały prawą noge do brzucha, aby było mi lżej i już po tym był 10 cm. Przyszedł ordynator, zapytał o rozwarcie i powiedział, ze nic tu po nim, bo ładnie idzie jak na pierworódkę. O 8:30 zaczęły się parte, a położna wypaliła z tekstem" zraz zaczniemy rodzić", a ja pomyślałam: "to co ja ku.. teraz robię??!!"
po sześciu partych o 9.rano na świat przyszedł nasz synek, a ja w amoku powtarzałam w kółko: "przecież miałam urodzić o 15., nie teraz, jak to już jest???"
Mąż przeciął pępowinę, pomagał mi przez cały poród-jestem z niego do tej pory bardzo dumna.Takze mój pobyt na porodówce trwał 4, 5 godziny, a na oddziale położniczym z Małym do 19.03, ponieważ urodził się w zielonych wodach i miał infekcję, CRP było na poziomie 17 procent(?), spadło po padaniu 2x dziennie antybiotyku (rączka z wenflonem i siniakiem była dla mnie strasznym przeżyciem...)Jest ok.

Dzięki dziewczyny za odpowiedz uspokoliam się


Zaraz mam obiad kasza gryczana pieczone klopsiki z piersi i starta marchewka

Mój Wojtuś ma dziś miesiąc i pozdrawia forumowe cioteczki

Potem napiszę jak się dostanę do kompa

u mnie marchewka,ziemniaki i takie kuleczki ryz+zmielony kurczak+zmielona marchewka i to na parowarze robione

aleee dziś spróbuję tego ryżu z masłem cukremi jabłkami!!

mały pojadł pomarudził a teraz leży sobie w wózku i ani myśli iść spać

andzia buziaki dla Wojtusia!

kika1985 napisał:

Moja mala ma strasznie sucha skore na brzuszku i się luszczy czym to smarować?

moja córa miała strasznie suchą skórkę na stópkach, kupiłam płyn do kąpieli dla niemowląt Ziajki natłuszczający i przeszło.

Vernix,Aksa jak ten ryż z jabłkami zrobić??

Ja dzisiaj mam skrzydełka gotowane i do tego ziemniaki

Andzia ale ten czas leci Wojtuś już fajny chłop

vernix Heniuś też jest słodki to w sumie sam poród szybko Ci poszedł

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.