Mamusie marzec 2013

A ja zrobie dzis tylko zupe buraczkowa, bo nie mam głowy żeby robic 2 obiady - jeden dla mnie a drugi dla męża. Dziecko dla mnie wazniejsze.

Siemanko dziewczynki

Daaawnooo się nie odzywałam,ale jakoś tak wolę was czytać

Moja Naduśka kończy dziś tydzień,jest kochana i spokojna (z małymi wyjątkami jak ludzi za dużo w domu to potem jest marudna )
Jak znajdę chwilkę to napisze straszliwą opowieść porodową(juz prawie wszystkie urodziły ,więc można się wyżalić )

Mam pytanie do najlepszych ekspertek dzieciowych,kurde nie wiem czy mogę zacząć już werandować małą???U nas ładna pogoda,słoneczko świeci,mrozu nie ma ,wiatru też,a boje się żeby jej nie zaszkodzić.Jak Wy zaczynałyście z tym werandowaniem?Na jaki czas wystawiałyście maluchy na dwór??
Przesyłamy buziaki Mama i Natka

Dusia mi położna radziła zacząć werandować po 2 tyg, robiłam tak ze starsza i robię z młodszą

witam was my już w domku od poniedziałku mały jest kochany chociaż ma długie przerwy między jednym spaniem a drugim za to jak już uśnie to mam spokój dłuższy czas karmie piersią ale nie powiem było ciężko na początku bo nie umiałam go przystwić odpowiednio jutro mam wizytę u lekarki będzie ściągać szwy jakoś pewniej się czuję jak je mam spróbuje wstawić zdjęcie mojego Oskarka

Lusiaczek śliczny synek ! Gratulacje raz jeszcze

Dusia moj maly mial 10 dni jak wyszlam z nim na 4 minutki na balkon . Pozniej 5, 7 , i pierwszy spacerek do babci czyki jakies 6 min drogi .
U MNIE noc tragesia jestem jak zombi maly zwrocil nosem i buźk cale mleko zakrztusi sie nie mogl złapac oddechu nos pełny nie spal cala noc bo nie mogl wypchnac kupki i krzyczal strasnie echhh ani rumianek ani woda ani krople nic nie pomaga ide do lekarza o 14 moze mu cos przepisze

Dusia ja nie werandowałam wcale a zaczęłyśmy łazić po dworze jak mała miała 12dni i nic jej nie jest teraz łazimy na conajmniej godzinny spacer codziennie niezależnie od pogody


Tak w ogóle to dzień dobry!U nas sypie śnieg więc na spacer pójdziemy dopiero z J jak wstanie czyli po obiedzie,bo nie mam siły pchać wózka w te zaspy

Dziękuję za życzonka dla córci.Kiedyś Aga napisała i ja teraz podtrzymuję:jak my żyliśmy bez Niej???Jak ja w ogóle mogłam się czuć szczęśliwa?Człowiek nawet nie zdawał sobie sprawy jakie jego życie było puste...

Ja dziś bede mieć rosół i udko (dla mnie gotowane)

Jagódka też waliła kupki w nocy dwie zrobiła ale wygląda zdrowo

kinga i Żółwik napewno już urodziły bo się nie odzywają,tak ,że będziemy się mogły zacząć dzielić opowieściami z porodówek bez owijania w bawełnę choć ja już niewiele pamiętam ostatnio słyszałam jak mój J opowiada koledze,ze masaż szyjki jest bardzo bolesny i że płakać mu się chciało jak na mnie patzrył,że ja tak cierpię a ja pamiętam tylko skurcze rozwierające i ból im towarzyszący a potem już nic

Ja Olka werandowalam dwa dni. A jak mial ok 10dni to wyszlismy na pierwszy spacer. I nawet jak bylo na minusie to spacerowalismy.

Moj tez byl marudny, kupki nie mogl walnac w nocy. Teraz od 9 lezy i oglada krajobrazy i sluchamy radia.
Jutro K zostanie z malym na godzinke a ja ide do kosmetyczki na paznokcie. Teza zaczac cos ze doba robic.

Andzia biedny Wojtunio, oby temperatura spadła i kupki się uspokoiły.

Hej,
u nas noc ok. Zosia zasnęła po kąpieli i karmieniu czyli ok 21 i budziła się równo co 3 h, aż do 9. Teraz znowu zasnęła, więc mam chwilkę dla siebie-czyt. jem śniadanie:)

dziewczyny pomocy

mały ma kolki i mam w domu ten espumisan dla dzieci ale tam jest naspisane ze od 1mc, to nie wiem czy podawać....tak mi go szkoda , tak się pręży i nic z tego rany co za niemoc ...
a do tego jeszcze makatarek chyba..coś tak rzęzi.. nie wiem co robić tą wodą morską psikać mu do noska czy jak??

a pisałyście coś o espumisanie ale nie odnajde tego teraz wiec proszę o powtórkę.....

aksa ja daje espumisan 2 kropelki na lyzeczke i do buzki. a nosek zakrop woda morska odczekaj chwilke i wyciag frida albo gruszka co tam sie nazbiera

Lenusia a ile razy dziennie podajesz kropelki?

Dobrek, znów pada snieg, masakryccznie duzo.

Andzia oby to nic powaznego.
Ja wczoraj siałam panike bo młodej cos tam w pepku sie jeszcze zbiera, ale podobno to normlane, nie ma go czerwony ani nic, moze za bardzo go przeczyściłam.

Lenusia, ja daje małej bebilon comfor i cyca, nawet ostanio mam wicej pokarmu ciesze sie bardzo, do tego kropelki od dzis daje jej sab wiec zoabczymy i zaczełam gogataw wode z butelki nie kranówke, wiem ze jest jeszcze bebilon pepti czy jakos tak, i lekarz przepisuje to na recepte, zobaczysz co ci powie.

Aksa delicol kropeli od pierwszych dni są, masc majerankowa w czechach jest pupik masc rewelacyjna na masaz brzuszka, przezuc prze ramie małego moze, a i jeszcze jest taka rurka do odgazowywania ja to kupiłam w czechach ale u nas tez juz cos tam maja widziałm reklame w dziecoiwych poradnikach, herbatka tez dobra na przpłukanie. ja tez ostatnio walcze z kolkami chcoc dzi ok.

A ja mała miałam raz na polku, bo u nas wiatr okropny, normalnie mamy pecha, gdyby niewiatr to by szła, nawet położna mówiła zeby nie brac, juro jedziemy na badanie słuchu bo w szpitalu aparat był zepsuty i to jeszcze musze do bielska pomykac, a 23.03 na bioderka bo Wiki ma dysplazje.

Aksa 3 razy dziennie po 2 kropelki chyba ,że widze poprawe to staram sie tylko na noc

LAFI dobry pomysl tez zaczne mu dawac wode mineralna kupie 5 litrowa i do mleka bede mu te gotowac

Aksa Ja daję Espumisan. 5 kropelek. Ale dajęwtedy, kiedy widzę, że jest potrzeba. Oprócz tego kładź dużo na brzuszku, żeby rozmasować

Lafi u mnie też pada;/ Taka wiosna cholera;/