Styczniówki 2015 :)

Hej dziewczynki jestem i ja.
Nie było mnie cały dzień, bo nie mieliśmy światła i oczywiście net nie działał.
Maja oby wszystko z Zusem dobrze się poukładało.
Ninoczka trzymam kciuki za wizytę. Jak dla mnie to żaden problem jak dzieciaczki mają imiona na te same litery, a Tymon naprawdę ładne imię.Podawałam ja kiedyś tytuły piosenek ale to była muzyka relaksacyjna dla ciężarnych a nie kołysanki
Mamo muminka ja tak niekiedy mam jak w nocy się przekręcam z boku na bok- musisz dużo odpoczywać.
Monika no chyba rzeczywiście będziesz musiała kota pytać o używanie przewijaka
Ewelina oby dolegliwości szybko minęły, a dietki nie zazdroszczę.
Mamuśka wydaje mi się że lepiej mieć wszystko przygotowane wcześniej bo to czasem różnie bywa. Powodzenia w walce z rozstępami.
No i więcej nie pamiętam co która pisała
A teraz co u mnie po wizycie. Szyjka twarda i zamknięta, nic niby tam się nie dzieje. Z powodu moich twardnień Mam nakaz bardzo dużo odpoczywać, jak to powiedział mój gin nawet za długo nie stać przy garach, nie dźwigać ciężkich zakupów i za długo nie chodzić.A przed świętami to powiedział, że może boleć mnie jedynie palec lub ręka ewentualnie buzia od wydawania poleceń co kto ma robić a ja mam odpuścić wszystkie przygotowania i zostawić to innym. No i dostaliśmy z mężem zakaz sexu, mąż się śmiał w gabinecie jak ja dam radę a ja znowu do niego jak on wytrzyma Magnez mam łykać do 6 dziennie nawet jednorazowo 2 szt. A i powiedział że nie mogę głaskać, masować brzuszka i żadnych gorących kąpieli. Mój gin powiedział, że do świąt a najlepiej Nowego roku muszę zrobić wszystko żeby być jeszcze w dwupaku. To tyle w sumie niby dużo zakazów ale ja cieszę się, że wszystko ok Następna wizyta za 3 tyg.
A to w ramach mojego 30 tyg

Asik a bierzesz jakis parcetamol czy walczysz z tym bolem jakos?

Co do kremu nivea przy Mironie myslalam ze sie sprawdzi, ale mu tylko jakies krosty wyszly od tego... zalezy od cery dziecka.

Ela super nasz tego gina, tak fajnie ci powiedzial brzuszek super!

Mamamuminka no właśnie nie bo nie wiem czy cos moge dopiero 18 11 ide do gina i sie zapytam co mam robic,

Ela super duży brzusio tak zauważyłam że obrączke masz na palcu - nie puchnie ci w ogóle? bo ja musiałąm zdjąć bo tak mi puchło

Asik właśnie o dziwo mi nie puchną aż tak palce, nogi w sumie też nie. Jak jestem cały dzień na nogach to troszkę mi skarpetki się odbijają ale dosłownie minimalnie, a wieczorem palce troszkę też niekiedy ale nie zawsze A brzuszek nie wiem czemu wyszedł spory, bo normalnie wszyscy znajomi mi mówią że nie taki duży ten mój brzuszek

Ela no to fajnie masz ze ci tak nie puchnie jak mi ja juz od miesiąca mam buty o jeden rozmiar większe i obrączki juz nie mam jak założyc

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dziewczyny nie ogarne wszystkiego do 14 byla cisza a pozniej sie rozkrecilyscie:-)

Ninoczka dla mni Tymon i Eryk super, szczegolnie Tymon Emil tak sobie ale dlatego ze kojarzy mi sie z ta bajka co dziadek czy tam ktos sie darl Emil do drewutni:-D Ale jakich imion nie wybierzesz to bedzie fajnie:-)

Monika sliczny ten Twoj brytyjczyk:-) piekne sa a mieciutkie jak kaczuszka, tylko sie lenia:-) Gratuluje super wizyty:-) !

Ela dla Ciebie tez gratulacje udanej wizyty:-)

Juz zapomnialam kto pytal o minky, ja kupoilam u dziewczyny na fb Agnieszka Szadkowska, 130 zl za kocyk i poduszke

Musze poszukac jakiegos kremu bo cos za silny ten moj uraz do nivea:-)

U nas na wizycie tez wszystko oki dziewczynki waza po 1400, szyjka ponoc piekna:-) a ja na cukrzycowej diecie przytylam caly jeden kg przez 4 tyg. A i obie maja glowki w dole:-)

a 600 pieluch to wcale nie tak duzo . policzylam okolo 30 dziennie to raptem 20 dni:-) a one sa do 5 kg:-)

żeby jutro nie nadrabiac to i ja sie zjawiam wieczorna porą
stokrotka, ela Monika ciesze się razem z wami że wszystko w porzadku u maluchów ela a ty z zaleceniem lekarza odpoczywaj ile sie da
kelis ja mam podobnie ciągle biegam ze szmatką, a myślałam że jak bede miałą dzicko w domu to przestane tak dbac o porządek jednak nadal i nie przeszło, moze przy dwójce przestanę, bostwierdze że to moje sprzatanie i tak nie ma sensu, bo przy dzieciach nigdy ne bedzie porzadku takiego jak bym chiała
EwelinaS oby zabieg lekarza ci pomógł
ninoczka Tymon mi sie podoba, Emil też Eryk nie koniecznie, za to podoba mi se Ernest i Oktawian A ten krem z banbino jest kremem przeznaczonym na dwór?
Asik krem na wyjście mam z niwea aby na każda pogodę a w domu z HiPPa krem do ciała i twarzy od 1 dnia zycia, Jesli chodzi do pupy gdy nic sie nie dzieje zieloy linomag jest dobry natomiast przy odparzeiach świetny jest bebanthen-ale drogi

Maja ja włąsnie też na nivea nie jestem ale zobacze najwyzej bede musiała zobaczyc jakis inny ale dzieki

Noniczka Eryk i Emil ładnie mi sie podoba, Tymon też jest ładnie ja z moim mężem chcieliśmy Marcin cały czas bo wszyscy mówili że bardzo ładne imie i w ogóle a nagle wymysliliśmy Hubert i bardziej nam przypasowało i tak juz nam zostanie ale w sumie to przy porodzie jak sie nadaje imie to i tak możesz zapomnieć jak miało być i wymyslisz inne imie tak jak mja koleżanka zrobiła

dziewczyny tych pieluch jedynek to myślicie że dużo bedzie potrzebnych bo ja myślaam zeby do szpitala kupic paczke a w domu juz na dwójkach, kurcze juz sama nie wiem

Stokrotka to ja pytałam o kocyk dzieki super ze z małymi wszystko ok że są na dole główkami i fajnie że nie tyjesz tle aż pozazdrościć

Dobranoc dziewczyny

Tak coś czytam i czytam... I patrzę i TAAAKIE oczy zrobiłam - To wy już poprane?! Ja się tak zluzowałam że jeszcze nawet do szpitala się nie spakowałam
Termin mi przesunęli na 13 stycznia, w domu mam luzy, nawet żadnych skurczy nie mam (tylko bóle pleców i parę razy ten taki dziwny ból brzucha jak na okres) więc się nie spieszę i mam ogółem wszystko w nosie. Póki co tylko powypruwałam metki z ubranek, w sobotę M. z tatą wnoszą mi komodę do pokoju a ja w między czasie będę wszystko zszywać, a jak pozszywam to zabiorę się za pranie.

Monika, lekarz mówił że długość, z resztą nie wiem, pożyjemy zobaczymy Z tego co mi wiadomo to ZUS wysyła najpóźniej w ostatni możliwy dzień bo inaczej muszą płacić kary, więc się zorientuj jak na pewno, bo jeśli się spóźniają wg przepisów to na pewno mozesz coś od nich więcej wyciągnąć.
Umowę mam na nieokreślony.

Ania, też się panicznie boję cc, wolę nie wiedzieć jak to przeżyję, jeszcze w moim wieku taką "piękną" bliznę zyskać... No i ten brak sprawności po CC przez tyle czasu. Boję się że nie dam rady z młodym po cc Ja te 300 zł to dostałam za pierwsze zwolnienie październikowe, teoretycznie do 23 listopada powinno dojść wyrównanie za październik, jak nie przyjdzie to będę się kłócić. Dobrze że już za listopad powinnam mieć spokój...
Jeszcze co do cc - to mnie też przeraża to, że to kurna nie boli przez tych maksymalnie 8 godzin porodu, tylko kurde jeszcze przez wiele czasu później. No i to krojenie... A nie daj boże okaże się że nie możemy mieć zewnątrzoponowego tylko musimy iść pod narkozę! Chyba urodzę sama z tego stresu jak będę miała mieć narkozę... boję się że się nie wybudzę, po za tym cc to zawsze operacja a nie jakiś tam tylko zabieg, operacja na bardzo mocno ukrwionym organie, zawsze może pójść coś nie tak. Już nie wspomnę o tym, że zależy mi strasznie na tym, żeby np. te dwie godziny (których w wybranym przeze mnie szpitalu bardzo przestrzegają) na porodówce z dzieckiem na piersi przeleżeć, a nie pokroją, położą mi dziecko na cycku i hop młody do taty a mnie zszywają i czyszczą
Tyle szczęścia że u mnie w Wejherowie (w przeciwieństwie do Szcz) przy cesarce nie ustalają terminu, tylko czekają na rozpoczęcie akcji porodowej czyli i dziecko jest przygotowane do wyjścia na świat i nasza macica też lepiej będzie się regenerować (zmniejszać). Chyba że już upłynął termin, to wtedy zgłaszamy się do szpitala i już leżymy w szpitalu i czekamy i później jak się nic nie będzie działo to będą myśleć.

Ela, ja się chętnie z jakąś zamienię, jeśli się młody nie obróci. Niech ona ma za mnie cesarkę, a ja za którąś urodzę normalnie. No ale staram się jeszcze nie panikować, bo jak mówicie, czas jeszcze jest.

Stokrotka - i bardzo dobrze że się na KP uparłaś! Z mężem dacie radę, teraz się boisz, jak każdy z resztą i przy jednym i przy choćby trzech, ale zobaczysz, że po pierwsze na początku będziesz przy dzieciaczkach tak zalatana że nie będziesz zwracać uwagi na związek (niestety albo i stety) a z mężem wszystko będzie dobrze. Najważniejsze to być pozytywnie nastawionym. Jeśli chodzi o KP polecam ci książkę Warto Karmić Piersią - Magdaleny Nehring-Gulskiej (z resztą polecam ją wszystkim z was, które od początku nie powiedziały "nie" piersi i które maja jakieś wątpliwości etc), tam jest bardzo dużo o laktacji, o tym jak mieć więcej pokarmu i o karmieniu bliźniaków jest osobny rozdział jeśli dobrze pamiętam. Polecam oczywiście całą książkę, ale jeśli byś nie miała jak i gdzie jej dostać, to zrobię ci zdjęcia tych stron i prześlę, bo bliźniaki tak samo warto karmić piersią jak i jedno dziecko.
Luśka, ciebie też się to tyczy, Warto Karmić Piersią - Magdaleny Nehring-Gulskiej.

Z kremów i kosmetyków dla dzieci ja pozostaję wierna Hippowi, sprawdza się i u siostry w 3mieście i (po paru namowach) u brata w Szczecinie.
Ja nie wiem, jakoś optymistką chyba jestem bo nie martwię się o mój związek z M. Może przez to, że go brakowało przez te trzy miesiące jak mnie zostaiwł w ciąży... nie wiem, wiem że jeśli ma przetrwać to przetrwa wszystko i tyle. Nauczyłam się żyć z tym że miałam być samotną matką więc teraz perspektywa rozstania mnie tak nie przeraża...

Chasiami - jakbym o siostrze mojej czytała Moja siostrzyczka też tylko "Mamusia" i "mamusia"! Nic więcej, siku, przebrać, przewinąć, nawet do mamusi zaprowadzić może tylko... mamusia, choć tak się przecież nie da Mama (macocha) już umiera chwilami, bo jakby było tego było mało to siostrzyczka tylko "na opa" i na rękach musi być ciągle noszona (chora jest jakby tego było mało i po prostu jaazdy są niesamowite). Ale takie dzieciaczki to kochane są mimo wszystko

Ninoczka, ja dostałam płytę z kołysankami z beblion'u, wystarczy się zarejestrowąć u nich na stronie i przysyłają za darmo

Tak się chwalicie, może i ja wrzucę zdjęcie brzucha? Zobaczę jak fotogeniczna dziś jestem


Po za tym wrzucam wam z tej książki co wspominałam wymagania szpitala przyjaznego dziecku, oprócz tego spis treści, jakby któraś z was np. dziewczyny bliźniakowe, chciały jakiś konkretny rozdział zobaczyć, to mogę wam powrzucać w formie zdjęć - ale uprzedzam, nie będę fotografować całej książki, ma 114 stron, bez przesady.


I dodatkowo małe ogłoszenie, dostałam od teściowej kombinezonik z pepco r. 62, chłopięcy niebieski. Co zabawne, kupiłam dokładnie taki sam już jakiś czas temu i zdążyłam go odmetkować (więc nie mogę swojego zwrócić, a teściowa oczywiście paragonu nie ma). Jeśli któraś mamusia chciałaby ode mnie odkupić, to bardzo chętnie, 49.99 kosztuje nowy, u mnie 35 zł + koszty przesyłki (wg cennika poczty polskiej). Zdjęcie również wrzucam.

maja święte słowa kasa dosłownie przecieka przez palce my już podjęliśmy decyzję że idę na roczny 80% taka mądra mama jak ty napewno poradzi sobie z Oskarkiem i maleńką córeczką, choć nie dziwię się że masz obawy...a ZUS zostawiam bez komentarza bo brak mi słów jak czytam jakie akcje potrafią wam robić
kelis dawaj fotkę u nas już dziś OK,wczoraj wieczorem pogadaliśmy i atmosfera się oczyściła a co do półki dzięki już obczaiłam w Ikei i faktycznie mają sporo za niewielkie ceny tylko zgapiłam bo mogłam zamówić z komodą no ale mówi się trudno a cc się nie martw będziesz świadoma tego co będzie się działo więc na pewno będą to piękne chwile
monika półka zwykła, prosta znalazłam w Ikei
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
przewijak bardzo ładny a kociak równie uroczy mi też będzie brakowało kobity w domu bo nawet psiak to chłopak, chyba będzie trzeba zmajstrować córeczkę
ewelina nie omieszkam mu się odwdzięczyć co do kremu do buźki to ja mam nivea na każdą pogodę , a do pupy mam linomag różowy od pierwszych dni życia i pisze na nim że jest do codziennej pielęgnacji
ninoczka mi się Tymon podoba bardzo i można ładnie zdrabniać ja jestem za Tymonem i Erykiem zaciskam już kciuki za twoją wizytę i czekam na relację
mamomuminka a może maleństwo jest tak ułożone że coś ci uciska z jednej strony
ela super że wszystko w porządku po wizycie a brzunio jaki śliczny i słuchaj rad doktora, szczególnie przed świętami
stokrotka cieszę się że wizyta udana rosną twoje panny pięknie

Ela zapomnialam pochwalic zgrabnego brzuszka:-)

Montresor a Twoj rosnie:-) o jaka masz jednak mila tesciowa;-)

Wieci to jakis spaprany tydzien, mnie dzisiaj moj ksiaze tez zezloscil:-\ a w ogole jak jeszcze raz uslysze ze mam tak super na zwolnieniu to pogryze! Kurcze ja nawet nie mam sily sama na zakupy sie wybrac:-( moja rozrywka to spacer z psem:-) a i tak juz co raz krotszy:-\ brzuch rosnie i ciagnie na max:-\
Moj piesem ma wiecej w sobie empati niz faceci:-)

Kasiah dobrze ze pokoj powrocil:-)

Montresor jak nie ma za duzo robot to podeslij ten rozdzial o blizniakach prosze:-)

Dziewczyny właśnie odczytałam mój wynik z laboratorium na obecność wirusa różyczki. Mój wynik 131.3, norma to 10, wynik świadczy o niedawnym zarażeniu wirusem. Jedyne co mnie intryguje to to, że nie mam żadnych objawów różyczkowych. Nic, kompletnie. CMV IGg też podwyższone, ale ja stosunkowo późno przechodziłam ospę wietrzną, bo ledwie parę lat temu a ten wynik się długo utrzymuje wysoki. Pominę lepiej morfologię, mam chyba wszystko obniżone, anemia taka że szok z tego co widzę.
Panika przez tą różyczkę że masakra, przez chwilę nie wiedziałam czy nie lecieć do szpitala... ale przecież nie mam żadnych objawów różyczkowych i nie wiem. Poczekam do rana i dzwonię do mojego lekarza, bo do poniedziałku do wizyty nie mam zamiaru czekać.

Zaraz zrobię zdjęcia i podeślę i tak nie mogę się na niczym skupić.

Rozdział o karmieniu piersią bliźniaków:


Stokrotka, taaaa, miłą jak nic. Narobiła mi zakupów, nie zapytała co potrzebuję i czy w ogóle coś potrzebuję i zostałam z takimi kwiatkami jak rożek (którego nie chciałam), kombinezonik czy skarpetki. Skarpetek dla młodego to ja już mam tyle, że na każdy dzień miesiąca inną parę! I mogłaby mi kupić np. termometr dla młodego zamiast wydawać pieniądze na ciuszki. Albo jakieś kosmetyki. Ale nie, nie zapyta tylko kurna kupi i uszczęśliwi na siłę. No i cóż.

mamusie blizniat dacie rade z tym karmieniem napewno bedzie ciezko ale czego sie nie robi dla dzidzi

kelis ja swojego juz uprzedzilam ze jak mi cos odwali po porodzie to zeby mnie stukna w glowe hehe

ninoczka ja bym nie patrzyla na to co pisza tylko nazwala dzieci jak chcem zrob tak samo Tymon moze byc a co powiesz
na imie Gracjan ? chyba malo jest takich imion

monika to pokazny ten twoj synek no i coraz wiekszy sie robi

asik powiedz dla meza zeby sie bal bo to jeszcze lepiej dla was a co do kremu do twarzy to z nivea polecam na kazda pogode
a do pupki wiem ze mam sudocream i cos jeszcze musialabym zerknac do kosmetykow a co do pampersow to kolezanka mi mowila
ze idzie ich strasznie duzo i jak goscie beda do mnie sie wybierac to zeby im nie mowic zeby ubranka czy cos tylko pampersy

mamamuminka ja tez mam te bole juz nawet jak na spacer wyjde to mnie tak boli ze kroku nie moge zrobic i bywa ze w nocy tez
mnie boli

ela a dlaczego nie mozesz prawie nic robic ? cos nie tak jest bo nie rozumiem.. :/ a brzusio spory od mojego chyba wiekszy troszke
ale sliczny taki ciazowy

stokrotka dobrze ze na wizycie dobrze to twoje damy juz duze

ja sie nie odzywalam caly dzien bo zalatana strasznie bylam.. jezdzilam kupywac wozek bo tamten co dostalam od kolezanki to nie dam rady kol naprwic niestety a nowe kosztuja tyle ze ulala wiec kupilam nowy dzisiaj i fotelik z baza juz do tego na promocji

uciekam teraz spac jutro sie odezwe pewnie.. dobranoc