- Posty: 801
- Otrzymane podziękowania: 74
- /
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2015 :)
Styczniówki 2015 :)
- maja001
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-







monika podaj dane Mikołajka to matadiana uzuepełni tabelke

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadiana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41


Maja ja mam tak samo jak ty czasami potrafie calymi dniami siedziec na forum a czasami jest taki dzien ze nie mam czasu zajrzec... Jak ma zrobic to zeby ona ciagala co pol godziny skoro ona nie jest glodna i nie ssie ? Zdrowka dla meza hehe biedaczek

Asienka nic nie mow o chrzcinach mnie to przeraza to wszystko tyle przygotowan kasy ehh:(
Monika synek zostal poswiecony swiecona woda to i spokojniejszy heh a wiem co czujesz ja tak samo jak nie mala to pies to sprzatanie to pranie , gotowanie masakra..
A ja sie umowilam na poniedzialek na paznokcie zelowe bo swoich nie mam czasu teraz zrobic a nie lubie piec nie umalowanych czy cos czuje sie taka lysa... :/
DZisiaj na obiad golabki zrobilam takie pyszne mi wyszly ze slinka leci oczywiscie kapusty nie jadlam za to moja psinka sie poczestowala jak nie widzialam hehe:)
Nic lece bo mala wstala moze jej sprobuje dac ccyca teraz !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ela85
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 68
Monika bo diabełek wygoniony, a w domu masz aniołka.
Dziewczyny Oluś od wczoraj je cyca a za niedługo drugi cyc, nie wiem czy to przez zastrzyki ze chce być bliżej mnie czy może mu jeden nie starcza. Ale jak by było ze ma mało to nie wiem jak mi cycki nadarza.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maja001
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 801
- Otrzymane podziękowania: 74
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadiana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41


Ale tak jadla jednego pol godziny po 20 min plakala dalam jej znowu jadla 40min i po 30 min znowu plakala i juz cyca nie chciala izjdala 90 ml butli .. wiec nie wiem czy ona sie nie najada czy co?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angela1
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11
Super z tym cycem . Tylko powiedz mi czemu jeżeli juz próbuje to potem podajesz butelkę

Jeżeli jest jeszcze głodna podaj znowu cyca i tak w kółko, nawet gdybyś miała siedzieć cały dzień z małą na rękach...
Wiem brzmi okropnie, młoda płacze ty myślisz sobie
Dałam jednego dałam drugiego pora na butle...
NIC BARDZIEJ MYLNEGO
Zjadła z jednej piersi potem z drugiej a w tym czasie w tej pierwszej już gromadzi się mleko...
Ja bym przykładała do cyca bo młoda nie rozumie dlaczego najpierw każesz jej się męczyć z cyca a potem samo leci z butli ???
Czasem dziecko chce się przytulić - po prostu - innym razem najeść.
Trzymam kciuki - spróbuj jeszcze ...
U nas różnie to wygląda. Karmimy się tylko cysiem.
Młoda się naje i myślę sobie ok. Usneła to teraz mam czas dla siebie.
A ona oczy otwiera i już szuka główką kręci gdzie cysio...
Biorę na ręce przystawiam do drugiej piersi.
Pięknie opróżnia całą. Znowu usnęła. Podnoszę , odbiło się jak staremu. Myślę - najedzona teraz pośpi.
Ledwo ją odkładam już płacz...
Nie mam mleka w butelce więc nie podaje - u nas cysio - więc znowu przystawiam do piersi...
ssie - kurczę myślę jeszcze się nie najadła- ok. to sobie pojemy....
Znowu usnęła i znowu cała historia się powtarza .
Po kolejnym karmieniu i porządnym BARANKU - odbiło jej się - zarzygała Matkę mlekiem....

Myślę i po co było tyle jeść... To teraz już na pewno uśnie....
Nadal płacz ... teraz mamusiu to ja chcę uzupełnić brzuszek bo pusty wszystko się ulało...

Chcę tylko powiedzieć że róznie to bywa i dziecko nie zawsze wie co chce.
Może jak widzisz że opróżnia ci butelkę to myślisz sobie - zjadła 90 ml to się najadla
A z cycka to nic nie widać....
Martadiana trzymam kciuki za wytrwałość.
Trzymam kciuki za wszystkie które chcą karmić piersią. Czasem siedzimy pół dnia z dzieckiem przy cycku innym razem co parę godzin przystawiamy dziecko do piersi,,, ale to nie my lecz nasze maleństwa decydują o tym kiedy ile i jak często....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angela1
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11
podaje się ją od ósmej doby do ukończenia 3 miesiąca życia
Tylko co to znaczy????
Jak dziecko ma 3 miesiące i jeden dzień to to już
czy jak ma 4 miesiące to znaczy że trzeci się skończył???
Jakieś nienormalne to dane... Moja położna mówi że podobno jak ma pełne trzy miesiące, ale twierdzi że nie ma sensu tak długo dziecku podawać .
Mówi żebym wybrała to co mi zostało i dała sobie spokój.
A jak wy podajecie ???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asieńka*87
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 97
- Otrzymane podziękowania: 8
Martadiana fajnie ze są postępy ale podając butle znowu się cofasz o krok, bez sensu, tylko cyc i będzie super
Ela, spokojnie nadąża nic się nie martw one się dostosuja do apetytu dzidzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadiana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41


A mi mala caly dzien spi i je spi i je i tak wkolko co za dziecko !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ela85
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 68
Martadina do tej pory jak gdzieś jechałam a mały w domu to pił moje mleko tyle ze z butli, ostatnio nie ściągnąłem pokarmu, bo jakoś czułam ze mam na styk, jak wczoraj mnie nie było i mama chciała mu podać mm była pora karmienia, mały nie chciał ruszyć butli a ja wróciłam 5min później to oprużnianiem 2cycki. Z kolei później był płacz bo brzuszek za pełny i trzeba było podać kropelki. Chodzi mi o to ze Olek czuje ze ja zawsze chciałam zdążyć na karmienie i nie podawać mu mm. Wiec twoja mała na pewno się przyzwyczaji ponownie tylko do cyca tylko to wymaga dużego samozaparcia z twojej strony-pooowodzenia. Ok idę spać, bo za niedługo kolejna pobudka na karmienie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monika_1985
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 423
- Otrzymane podziękowania: 91


Dane Mikołaja: 28.01.2015, 3700, 57 cm

Mały aniołek obudził matkę o 6:30 a po 30 minutach znowu poszedł spać a matka rozbudzona.


Angela ja planowałam skończyć podawanie Wit k+d teraz we wtorek kiedy młody skończy 3 miesiące.

Chasiami na pewno dasz radę i szybko staniesz na nogi. Trochę twój organizm podupadł po ciąży ale wszystko da się zrobić :* A córeczka nooo prawdziwy kochany pulpecik hi hi.
Wkurza mnie że telefon wie lepiej co chcę napisać i zmienia mi słowa :/ wrrr
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angela1
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11
Nie martw się tym że to pierwsze dziecko....
Ja mam trójkę a wiele rzeczy muszę sobie przypomnieć - chociażby z tą wit K.

Macierzyństwo to instynkt ... Musisz zaufać sobie i posłuchać dziecka.
Nikt, naprawdę NIKT nie będzie wiedział lepiej co jest dobre dla Twojego dziecka


















A z karmieniem sobie poradzisz- jeden dzień spróbuj a na drugi będzie lepiej....
Dasz radę

Monika zapraszam do Lublina na sesję

Chociaż żaden ze mnie fotograf - ja mam tylko bzika na punkcie zdjęć i tyle....
Ciągle mi mało...
Zrobiłam dzieciom fotoksiążki w formie drzewa genealogicznego
Pozbierałam stare fotografie przodków itd...
Teraz robię nową dla Zuzanny - przecież trzeba uaktualnić





Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angela1
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11










więc na forum cisza ????
Wcale mnie to nie dziwi.
My też cały dzień spędziliśmy na dworze.
Oraz pranie sprzątanie itp.
Dzieciaki już śpią, więc jest czas aby posiedzieć chwilę przy kąpie....
dziewczyny jak tam z nowym jedzonkiem czyli nowa dieta dla malucha...
Czy wasze dzieci już próbują np. jabłuszka
Chyba Asik pisała że soczek marchewkowy już dałaś małemu ???
My się właśnie przymierzamy do pierwszego jabłka....
oczywiście na początek kilka łyżeczek samego soczku....

Może jutro będzie ten wielki dzień. Ja jem już wszystko więc nie powinno nic zaszkodzić Zuzannie, skoro moje mleko jej nie przeszkadza.
Ostatnio najadłam się pikantnego gyrosa to musiałam ja wykąpać w ciągu dnia. Taki numer mi wykręciła.....
Taaaaką kupę zrobiła że wyciekła z pieluchy








Chciałaś mamusiu to masz.... za karę

Kochany słodziak... ona pozwala mi na wszystko a ja wybaczam jej wszystko.
To właśnie nasza MIŁOŚĆ







A teraz słodko sobie śpi, już dobrą godzinkę.
Tak usypia od godz. 20 do 21 śpi jednym okiem i co chwila domaga się cysia...
A teraz to już śpi mocno że mogę zupełnie zająć się sobą...
Do rana upomnie się ze 2 czy 3 razy o cysia... Nawet nie wiem dokładnie bo ja śpię a ona tym swoim małym noskiem i otwartą buzią szuka...
Cyc na wierzchu więc je tak że mnie nie budzi....

Znowu się rozpisałam.
To lepiej już skończę i dam szansę innym się wypowiedzieć
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maja001
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 801
- Otrzymane podziękowania: 74
A my dzis zrobilismy sobie wycieczkę do zoo do Warszawy i stwierdziłam ze podróż 130km w jedna strone z dwójka maluszków to jednak wyzwanie ale dałam rade, choc padam ze zmeczenia, A jutro jade dalej proić n chrzciny tylko mam mały problem bo synek chrzestnej Oskaka ma katar i ona nie wiee czy alergiczny czy wirusowy, mam nadzieje ze mały nie podłapie nic.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anna1991
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 610
- Otrzymane podziękowania: 18
Montresor napewno bedzie dobrze z Arturkiem.
Wczoraj bylam z mezem i coreczka we Włodawie w okolicach Lublina nad jeziorem. Wiec z okolic warszawy to jest kawalek. Zalowalam ze musielismy wracac. W czerwcu mam slub wiec znow kolejny powod do wyjazdu. Doczekac sie nie moge.
Widze ze z rodzinka nie moga co niektore sie dogadac. Mnie jak wkurza tesciowa to robie glupie miny jak ona nie widzi a maz ze mnie sie smieje.hehe Moja mama jak sienie wtracala to zaczela ze nie daje pic dziecku. Ze powinnam dawac herbatke. Yhhh... a ja od dawien dawna jej podaje soki.... i wlasnie mam juz zamiar podawac owoce i warzywa zmielone.
Wstawiacie swoje pociechy... wiec moja na troche tez sie pojawi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.