- Posty: 363
- Otrzymane podziękowania: 3
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Luty 2015
Mamusie Luty 2015
- Ejka84
- Wylogowany
- budujemy zdania
Marti - no mysle to usunąć jak najszybciej. Tak, to ja mam w wykazie szpitalnym wit D. Wiem ze dzieciaczkom się ją podaje ale zaskoczona jestem ze mam sobie ją do szpitala sama wziąć.
Kurcze a Ty jutro pobalujesz troszeczkę . Ale podziwiam na prawdę. Ja bym chyba nie dala rady isc. No na sam ślub to jeszcze, ale na iprezę .... . Poza tym wspólczuje depilacji. Mnie tez to czeka niebawem bo jakby co to nie chce iść do szpitala jak małpiszon .
Ale za to co do depilacj bikini znalazłam patent, a w sumie to żon mój znalazł. Dzialamy starą maszynka elektryczną do włosów haha. No i lecimy bez nakładki na tzw. "zero". Tylko ze to zero to nie jest takie jak po zwyklej maszynce z żyletkami. Zostaje taki milimetrowy dywanik, no i fajnie bo włoski nie wyrastają i nie ma podrażnienia . Także polecam.
Mybaby- wiem ze jest specjalne znieczulenie. Robilam zęba w 2 trymestrze u tego samego dentysty, który teraz nie chciał mnie tknąc za żadne skarby.
A z tą hemoglobiną to rzeczywiście taki mój urok. Mam to po mamie, której jak była w ciąży wymawiano anemię. A ona tez tak ma z natury i jej tez leki żadne nie pomogły.
Batka-ja tam lewatywką nie pogardzę, a co. U nas w szpitalu robią w takiej sali gdzie są lezanki i zaraz obok kabiny WC. Także daleko lecieć nie trzeba. A potem obok idzie się pod prysznic. Niezbyt przyjemne ale ja cale życie cierpie na zatwardzenia wiec trochę mi ulży, a przynajmniej przy porodzie nic mi nie wyskoczył.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meli1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekamy na drugie dzieciątko
- Posty: 1163
- Otrzymane podziękowania: 53
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- my_baby
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 40
- Otrzymane podziękowania: 0
Marti napisał: Dzień dobry mamuśki
My_baby, też jestem ciekawa tego elektrostymulatora, a słyszałaś jakieś opinie czy doświadczenia?
Niestety, bezpośredniej relacji nie słyszałam. Tyle tylko co czytałam w internecie - opinie są różne. Jednym pomagał, innym nie.
Fizjoterapeuta tłumaczył, że trzeba w odpowiednich miejscach przykleić - liczył mi kręgi i narysował flamastrem, gdzie mąż ma mi to przyczepić. Ni i jak sięewentualnie odklei (zbyt mokra skóra, przez wodę, pot) - to brak zamkniętego objegu i tez nie działa jak trzeba. Dlatego są wymienne przylepce, ale mówił, że b. rzadko się zdaza je wymieniać.
Pytałam się swojego gina, czy mogę użyć elektrostymulatora, żywo przytaknął, był zainteresowany, zresztą pani ze Szkoły Rodzenia też, pytała się za ile ;P (u nas tego nie ma, musiałam jechać do Poznania, żeby wypożyczyć. Z kupnem to byłby 2 do 3x droższy interes , a i nie było tego modelu co chciałam, no i by mnie nikt nie przeszkolił przez internet). Ponoć w niektórych szpitalach w Polsce użyczają takie urządzenia. Jak się wyraził fizjoterapeuta w ich szpitalu tez są te elektrostymulatory, ale już nie dopytałam dokładnie, w którym.
Plus tego urządzenia (a raczej modelu) jest taki, że można to podłączyć w czasie KTG - nie zakłóca go.
Podsumowując
1. nie wiem czy zadziała - na pewno działa na moją psychikę, że w razie w coś mam i to wypróbuję ;P
2. Nigdy nie wiadomo, czy nie skończy się cesarką i wypożyczenie o kant.....
11 lutego 2015 o 10:30 urodziła się Ola . 3800 g, 55 cm, 10 pkt, CC
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- my_baby
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 40
- Otrzymane podziękowania: 0
Ejka84 napisał: Mybaby- wiem ze jest specjalne znieczulenie. Robilam zęba w 2 trymestrze u tego samego dentysty, który teraz nie chciał mnie tknąc za żadne skarby.
Tak, o tym znieczuleniu czytałam - dlatego nie wiem, czemu nie chce mi go dać dentysta. Nie ma...?
Hmm, może boi się, że mi wody odejdą ze stresu u niego na fotelu (bo takie wizyty nie są dla mnie przyjemne).
A tak minęly 3 tygodnie i nie będzie w razie "w" wcześniaka ;P
Ps. Ciekawy pomysł z tą maszynką...
11 lutego 2015 o 10:30 urodziła się Ola . 3800 g, 55 cm, 10 pkt, CC
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- my_baby
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 40
- Otrzymane podziękowania: 0
J.J. napisał: Witaj mamusie!
my_baby – no fajnie by było żeby Ci się skończyło z tym zębem, jak Ci się udaje wyleżeć na fotelu, ja na szczęście w tej ciąży nie miałam problemów, ale w poprzedniej przesrałam jednego zęba a skończyło się w końcu po porodzie na usunięciu
Hmm, co ciekawe, właśnie najwygodniej leży mi się na plecach....
Na lewym boku - 30 minut z zegarkiem w ręku i wlew zawartości pod lewe żebro.
Na prawym - 2 minuty z konsekwecją bólu, kłócia w boku.
Hehehe, A to sobie wyliczyłam
Z innej "beczki":
2 tyg. temu robiłam badania na mocz i krew, i do dziś nie ma wyników. Okazało się, że pani w lab. zgubiła moje skierowanie i muszę jeszcze raz iść w poniedziałek.
Hmm, niby nic, kolejny kubeczek to grosze, ale muszę wydać dodatkowo na taxi w drodzę powrotnej - tu nie kursują autobusy w tej miejscowości....
Ps. A ćwiczycie coś w domu? Czy mi się tylko tak nie chce? ;P No chyba, że kręgosłup mi przypomni mi o swojej dawce ćwiczeń rozluźniających....
11 lutego 2015 o 10:30 urodziła się Ola . 3800 g, 55 cm, 10 pkt, CC
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agatka_laa
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 62
- Otrzymane podziękowania: 1
Kasiuszka - zgaga? Coś o tym wiem tak samo jak Ty. Męczy Mnie i meczy. Od śniadania do 19 średnio zawsze. Jakaś masakra :/. Dopiero w ciazy dowiedziałam się co to zgaga, nigdy przedtem nie miałam, ale teraz organizm nadrabia "stracone" lata .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena_
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 81
- Otrzymane podziękowania: 1
Umrę z nudów chyba zaraz za moment, małż się edukuje i z tych nudów wymyśliłam już mu zajęcie jak wróci otóż przemeblowanie sypialni napewno będzie ucieszony
luska co do leków mam 5 minut samochodem do całodobowej apteki więc zapasów raczej robic nie będę
co do lewatywy to hmm ja się zastanawiam
J.J. proszę o zdj wózka, co się nie chwalisz ja już nie moge się doczekać aż mój przyjdzie
Justyna_1709 łączę się z Tobą, do mnie też wiecznie dzwonią i piszą czy przypadkiem nie urodziłam mimo że jeszcze tyle czasu do terminu a mało kto wie że mam mieć troche wczesniej
batka nie dziękuję żeby nie zapeszyć
Ejka84 mi też cos wyskoczyło na wew str ud i posladkach, kiedys miałam takie cos na policzku i dermatolog mi to usuwała z z tym tak się zapisywałam że do tej pory się nie zapisałam chyba dlatego że bardzo mi to nie przeszkadza
nnatt myślę że takie hałasy dzieciaczkowi nie przeszkadzają
agatka_lla kobieca intuicja to świętość, nie można jej lekceważyć
my_baby jakie dokładne wyliczenie , hmmm a co do ćwiczeń to ja ćwiczę ........ zajoba hahah
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- J.J.
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 248
- Otrzymane podziękowania: 3
Ejka- ty to jesteś pomysłowa kobieta
Marlena- czekam na męża aż wróci z pracy to go złoży, a na razie fotelik
my_baby- ja na plecach nie wyleżę, od razu się duszę, brakuje mi powietrza, z resztą jak czytam małemu bajki na lewym boku to nie ukrywam że też nie czuję się komfortowo
Ja dzisiaj miałam kolejną ciężką noc od 4:00 do 6:30 przerwa w spaniu, a mały kopał jak oszalały, chyba niepotrzebnie go ostatnio pochwaliłam, a do tego bóle jak na okres ale dużo silniejsze niż ostatnio. Zbliża się chyba cosik a wynik z gbs dopiero odbiorę w poniedziałek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
jak syn marnotrawny wracam ... niestety nie dam rady was nadrobić... kurcze no nie ma siły ale 15 miesięczny szerszeń w domu nie daje mi tak dużo wolnego żeby ogarnąć i facebooka i forum myslałam że w szpitalu (*) coś mi się uda was podczytać ale niestety mój internet mobilny nie łapał sieci
(*) a co robiłam w szpitalu.... a no nic... poszłam poleżałam jeden dzień i odesłano mnie do domu... mój gin w zeszłą środę stwierdził że mała waży już 4300gr i pora to skonsultować w szpitalu... więc grzecznie następnego dnia poszłam na odział... im wyszło że kaja jest na granicy 4kg więc jeszcze można próbować rodzić SN tym bardziej że urodziłam antka jako pierwiasta z wagą 3740 .... także dostałam zalecenie żeby jak najwięcej się ruszać skakać na piłce i jak do czwartku nie ruszy samo to mam przyjść na odział i będziemy podejmować decyzję czy tniemy czy wywołujemy... także moje drogie Pani jakby nie było za tydzień o tej porze Kaja będzie już z nami na świecie
czy dobrze rzuciłam okiem że rozmawiałyście o TENS??? nam o tym mówili w szkole rodzenia i podobno całkiem skuteczna metoda ale tylko i wyłącznie przy bólach krzyżowych no i z tego co wiem to można to urządzenie wypożyczyć w necie na 2 tygodnie i po porodzie oddać... ale czy to rzeczywiście jest skuteczne to nie wiem bo nie rozmawiałam z nikim kto by go użył na sobie
no i zęby....stomatolog.... kurcze mi się plomba ułamała i daje mi ząb troszkę popalić i chyba w poniedziałek zadzwonię do dendystki czy mi go zrobi... ale ja bez znieczulenia ani rusz... a tu piszecie że mają opory je dawać... kurcze no dupa bo po porodzie też nie pójdę bo chcę karmić piersią a przy tym chyba też znieczulenie odpada kurcze jakieś pomysły jak to rozwiązać... chyba nic innego nie pozostaje jak iśc i robić na żywca... ale wtedy to mi już na pewno na tym fotelu wody odejdą
Ja do golenia używam kremu do depilacji i lecę nim na zero ale ostatnio coś za mocno mnie podrażnia więc chyba spróbuję patentu ejki z maszynką do włosów
Mój Antek się urodził w niedzielę i się smieję że Kaja nie może bo dwóch leni utrzymywać to za dużo jak na moją kieszeń
Ja jak jednak uda się rodzić SN to zdecydowanie poproszę o lewatywę, przy młodym miałam i jakoś tego traumatycznie nie wspominam, ani nie bolało ani nie leciałam jak torpeda z pełną dupą do kibelka... po prostu poszłam wypróżniłam się i tyle... a bynajmniej nie musiałam się martwić że przy parciu mi coś ucieknie... a nad tym sie już nie da zapanować
Justyna_1709 widzę że jedziemy na tym samym wózku i termin i rozmiary dzieciufff podobne... oj ciekawe jak to się skończy
no i tyle udało mi sie podczytać ... muszę lecieć bo chłopaki skończyli kłaść tapetę (wczoraj sobie wymyśliłam żeby położyć na jednej ścianie i chłopaki czyt. mąż i szwagier się zebrali żeby zdążyć przed moim porodem) w kuchni i trzeba podłogi umyć zanim młody wstanie trzeci raz dziś padnę na kolana do tych podłóg ...mam nadzieję że do trzech razy sztuka i wody odejdą
obiecuję być na bieżąco:) buźka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meli1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekamy na drugie dzieciątko
- Posty: 1163
- Otrzymane podziękowania: 53
kocham cie czekamy z niecierpliwością na Kaje. może tak duża aż nie będzie jak się urodzi
ja piekłam dziś z Dominikiem amoniaczki ale się cieszył jak mógł wykrawać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ejka84
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 363
- Otrzymane podziękowania: 3
Widzę, że rozprawiacie nad prądami. Mam takież cudowne urządzenie w domu z racji tego że mąż jest fizjoterapeutą . Podpytałam go o parę rzeczy. Prądy TENS służą do porażenia nerwów obwodowych, aby je "znieczulić" i zmniejszyć w ten sposób odczuwanie bólu. Ja to stosowałam jakiś czas na moją dyskopatię w lędźwiowym odcinku + masaże, ale czy pomoże jednorazowo przy bólach porodowych ( bo o to chyba wam chodzi? - bo już nie doczytałam ) to raczej wątpliwe, chociaż spróbować można, może zadziała jak placebo . Bo takie coś powinno się stosować dłuższy okres czasu, aby przyniosło rezultaty - podobnie ja masaż. Nasze urządzenia ma jeszcze opcję pobudzania nerwów w przypadku ich porażenia, tzw. stymulacja, no i masaż. Fajna sprawa. niestety urządzenie leży w szufladzie hehe.
Dziewczyny tak piszecie o zbliżających się porodach, a u mnie cisza. Ale widzę, że jesteście bardziej zaawansowane ciążowo niż ja .
Kocham_cie - to malutka rzeczywiście wagowo dała czadu . Ja trzymam za Was kciuki. Wychodzi na to że możesz być pierwsza i wyprzedzisz nawet Luśkę , której chłopaki dzielnie się trzymają.
Ja już nie moge się doczekać, mam teraz takie mieszane uczucia, strach, obawa, euforia. Żeby tylko wszystko poszło sprawnie ufff.
Meli - widzisz że niedzielni nie są wcale leniwi, Dominik pokazał dziś , że lubi pomagać . I ile radochy z tego powodu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meli1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekamy na drugie dzieciątko
- Posty: 1163
- Otrzymane podziękowania: 53
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- J.J.
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 248
- Otrzymane podziękowania: 3
Meli- fajnie że masz małego pomocnika, jak go sobie dobrze wychowasz to będziesz miała pomoc, a kiedyś synowa pociechę
Ejka- ja też mam mieszane uczucia, ale to chyba normalne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- J.J.
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 248
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.