Mamusie Marcowe 2015 :)

Dziewczyny a Joasia się nie odzywa?

Nikaa no wlasnie sie nie odzywa tez mnie to martwi bo ona chyba byla tu najaktywniejsza...a tu nagle taka cisza...
mam nadzieje ze u niej wszystko ok

Dziewczyny joasia nie wchodziła na forum od czasu tej biegunki

Mój też przyjmuje do 21/22 ale to jeśli są wyjątkowe przypadki tak jak byłam z podejrzeniem ciąży pozamacicznej to o 22 mnie przyjął, a rano o 7 przyjął mnie na NFZ do szpitala. Natomiast na standardowe wizyty 2-3 tygodnie wcześniej trzeba się rejestrować. Wizyta trwa od 30-40 minut zazwyczaj.

Ja jednak chodzę w systemie NFZ + prywatnie - dzięki temu mam przynajmniej recepte na luteinę czy skierowanie na badanie tarczycy z ubezpieczenia więc przy całości ciąży to zawsze jakiś grosz zaoszczędzony

Dziecko już fajnie na babystrology wygląda Wreszcie normalne rączki i nóżki

Ja jestem strasznie ciekawa płci dziecka. Z jednej strony wypadałoby mieć dziewczynkę, dla równowagi, ale ja jakoś tak głęboko w sobie wolałabym znowu chłopca. Takie przytulasy

Anabell no u nas nawet nie zarejestruja 2 czy 3 tygodnie wcześniej bo mój gin nie przyjmuje stale o tych samych godzinach i sami nie wiedza na jakie godziny rejestrowac dlatego mowia zeby dzwonic w tygodniu w ktorym sie wybiera do gina tak to u nas wyglada ja tylko prywatnie chodze bo on tylko tak przyjmuje, ale na badania pokombinowalam i w sumie tez zaoszczedzilam troszke kaski co do płci to ja mam caly czas przeczucie że u mnie chłopak bedzie, ale okaze sie w swoim czasie

Ja właśnie też ciągle o chłopaku myślę <3 No ale mąż chętnie by córusie zobaczył
Powiem Wam jeszcze, że testuję teorie że przed owu na dziewczynkę, a po owu na chłopca, dlatego że my się przytulaliśmy bardzo dużo przed owu oraz rano, w dniu kiedy popołudniu pokazały się maliny na teście, a później już strasznie się pokłóciliśmy, mąż zdjął obrączkę, nie rozmawialiśmy aż do czasu jak byłam chyba w 5 tygodniu ciąży

U mnie z NFZ jest o tyle fajnie, że szpital w którym rodziłam ma swoją przychodnię i prowadzi ciężarne pod poród w swoim szpitalu. Tylko tam nie za bardzo jest co liczyć na usg itp dlatego chodze sobie do tej przychodni, a dodatkowo do gina też z tego szpitala, ale który przyjmuje tylko prywatnie. Widzę co gabinet i miejscowość to obyczaj

Lalka w górach fajnie tylko opieka nad Antkiem x100% bo wszedzie strumienie, kamienie, skarpy, schody, psy wiejskie, biegające barany itd haha Umordowałam się z biegającym dzieckiem, które to zaraz wpadło w konar, to wbiegło do strumyka. Na metr od niego odejść nie można. Pod Krakowem niby też wieś, ale bardziej płasko, w domu mamy tylko 3 schody - łatwiej tutaj

Ja tez chce chłopaka mam dwie siostry i zawsze chciałam mieć brata , skoro to nie wyszło to może synuś będzie. Jak sie nie uda za pierwszym to bedziemy probować dalej
Ze szpitalami mam teraz o tyle łatwiej ze jestem w pakiecie pracowniczym Medicor i w zasadzie o nic sie nie martwie, wizyty i badania od reki własciwie a jak jest jakis termin dalszy a ja sie martwie to mowie ze zle sie czuje i mam w trybie przyspieszonym.

Ja byłam w Medicoverze z Antkiem w ciąży do 20 tc. Wygodnie Ale później mi podnieśli cenę o 1000 zł i zrezygnowałam.
Znalazłam dla siebie wyjście idealne właśnie z dwoma poradniami, bo wyniki badań z poradni przyszpitalnej zostają w systemie szpitala i nie musze nosić walizki wyników do porodu

Uff ju,ż 33 stopnie. Jak Antek wstanie to idziemy wywiesić pranie bo już 3 pralki wyprane.

Anabelle ja też ma teorię,że przed owu córcia a po owu syn!!!dla mnie obojętnie...pragnę zdrowego dziecka!!!!moja podświadomość mówi,że córka...a męzowi się przeinaczyło i mówi do brzusia...Franek

mi dzisiaj wyleciał wąż z pralki i zanim się zorientowałam.... to mam zalaną do góry łazienkę i sufity w łazience na dole i korytarz..masakra
i znowu mam w buzi ten cholerny posmak!!!

u nas na NFZ dzwonisz i czekasz góra 2 tyg.a jak na potwierdzenie ciązy to maks 3 dni!!!!
ja dwie ciąże chodziłam na NFZ teraz chodzę prywatnie ...do dziecka nie muszę nic kupować...wszystko..kompletnie wszystko mam ..więc na lekarza mogę wydać!!!!ten mój bierze akurat 100zł
a jest jeden lekarz u nas,który przyjmuje ciężarne nawet do 1 w nocy(moją znajomą w 7 miesiącu przyjmował) i bierze 160 zł..tyle co niektórzy lekarze w Poznaniu...a na rano do szpitala na dyżur....
do mojego gina się rejestruję i mam wizytę za dwa dni..

Lalka , Anabell a co sądzicie z tym przesądem o kształcie brzucha i pryszczach na twarzy, badz jedzeniu słodyczy. Slyszałyscie o nich ?
Bo ja to w syfach teraz chodze i sie zastanawiam czy faktycznie chłopak

Bosko zaczął padać deszcz

Ale u nas ulewa a mi się zachciało bułek z pieczarkami i sosem cygańskim i jakieś ciacho tortowe bym zjadła już dzwoniłam do Męża o 15 kończy prace to mi kupi po drodze do domu za chwile obiad, dziś ziemniaki, kotlety z piersi z kurczaka i kalafior co raz lepiej zaczynam się czuć oby już gorzej nie było

Dżasta ja w pierwszej ciąży słodycze pochłaniałam dosłownie jak wracałam z zakupów 5 min drogi to potrafiłam zjeść tabliczkę czekolady.....i urodził się synuś
może troszkę wierzę co do wyglądu..w pierwszej ciąży buźka gładziutka jak alabaster..nic kompletnie nic makijażu nie musiałam mieć i syn..w drugiej zbrzydłam jak noc...malować musiałam się i to ostro jak po mega trądziku do tego uczulenie na buzi..spokojnie mogłam grać w jakimś horrorze..że małż chcial ze mną wychodzić gdzieś to się aż dziwię i co córunia się urodziła!!!
co do przesądów to staram się nie wierzyć,ale jak się naczytałam,nasłuchałam to jak faktycznie coś się podobnego trafia to dwa razy się zastanowię za nim to zrobię..np.zanim spojrzę przez judasza w drzwiach..czy założę pasek..ot takie pozostalości po dziadkach

Wizyta u gina w czwartek na 14.50 najpierw spotkanie i pogaduchy z położną

Lalka to az takiego ciśnienia na słodycze u mnie nie ma
dzisiaj sie dowiedziałam na USG ze chyba co sie machnełam z ostatnią miesiączka i musiałam miec ciut pozniej bo uSG pokazało 11,4 tyg. a ja sadziłam że to 13. Czyli jednak poród bedzie w lutym

a ile dziewczyny przewidujecie mieć dzieciaków? i ile zamierzacie siedziec z dzieckiem po porodzie ?