BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Marcowe 2015 :)

9 lata 5 miesiąc temu #947268 przez malina219

Karolincia napisał: Malina -Nie mow tak że jestes gówniarą!! Jesteś Młodą Kobietą która zaraz zostanie Mamą :) Jak piszesz o Małej to za każdym razem się wzruszam, nie raz kobiety które są mężatkami, są duużo starsze od Ciebie tak się nie wypowiadają o swoich nienarodzonych dzieciach...mimo że są szczęśliwe i maja kochających mezów.... To jak opowiadasz o przygotowaniach do narodzin jest przecudowne !!! Widać, że jest z Ciebie dojrzała odpowiedzialna Kobieta kochająca swoją Kalinkę ponad życie!! Brawo dla Ciebie !!!! :* Jestes wspaniała i bardzo wartościowa !! :) Niejedna mama powinna się uczyć od Ciebie indtynktu macierzyńskiego i miłości do swego dzieciątka !! :)
Nie pozwole Ci stąd odejść!!! :) :* Od tego jesteśmy by się wzajemnie wspierać w trudnych chwilach, cieszyć z tych dobrych momentów :) Razem zawsze łatwiej. :) Rówieśniczek się nie słuchaj, koleżanki potrafią być fałszywe i bardzo dużą krzywde wyrządzić - wiem, bo sama się nie raz przejechałam na "koleżankach" ...
U mnie też nie było kolorowo w poprzednim związku który całe szczęście nieskończył się ślubem!!! W ostatniej chwili otworzyłam oczy i zobaczyłam jaki potwór jest z tego czlowieka....
Byłabym mamą w wieku 20 lat....ale....stało się inaczej.....

Teraz jestem we wspaniałym związku mam bardzo kochającego Mężczyznę u swego boku, któyry mnie kocha taką jaką jestem i będziemy rodzicami....trochę sie nastaraliśmy o dzieciątko....leczyłam się u ginekologa...brałam hormon beta hcg na wywołanie owulacji...ale się udało :) :)
Moje koleżanki też gadają o tym że po co mi dziecko, że za szybko...itp itd..ale mam to gdzieś....to była nasza świadoma decyzja chcieliśmy zaczęliśmy się starać, nie mogłam zajść zaczeły się badania...ginekolog odkryła przyczyne i dzięki jej pomocy się udało :)
Zobaczysz na Twej drodze tez stanie wartościowy Męzyczna dla którego Ty i Kalinka będziecie Księzniczkami :) Życzę Ci tego z całego serduszka, bo zasługujesz na szczeście , na bycie uszczęśliwianą i rozpieszczaną :)
Warunki macie z Kalinką super mieszkaniowe :) :) Bedzie się bawić w ogródku :) :) Super że masz kochających i wyrozumiałych rodziców :)
Bardzowazne jest wsparcie bliskich w takich chwilach :) :) Pamiętaj że masz też NAS !!!! :) :*


Jesteś cudowna! Aż się popłakałam. Miło mi, że znajdzie się też ktoś w tym chorym społeczeństwie, kto nie myśli stereotypowo i nie potępia!!! Bo teraz o to na prawdę ciężko... :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947269 przez Dżasta86
ee tam Malina wiem po siostrze że i ty sobie dasz radę, moją siora rodziła jak miała 19 lat. W prawdzie ma męża ale niestety patałach z niego ;] Wzieli ślub jak ( świadomie ) zaszła w ciąże. Po roku już zaczynała mi mówić ze myśli o rozwodzie jeszcze nie wzieli ale cos czuje że nie potrwa zbyt długo. Gośc jest leń i gierki komputerowe go najbardziej interesują. Gdyby nie moi starzy to faktycznie cięzko by miała sama. Jak widze ty też masz wsparcie ze strony rodziny, więc nie umrzecie. Taka była twoja decyzja żeby sie nie wiązać i chyba dobrze bo jakbyś miała niańczyć jeszcze swojego faceta to już w ogole...
Moja rada zmień koleżanki , albo się ich nie radź . Wydaje mi się że rady typu usuwanie ciązy, czy konczenie związków czy ich podtrzymywanie jest nie na miejscu. Nikt nas tak dobrze nie zna i naszej sytuacji jak my sami, dlatego ostatczene decyzje lepiej podejmować samemu.
Ciesz się że masz super rodziców , zobaczysz jak ci pomogą :) po połogu będziesz mogła normalnie sobie żyć jak dotychczas pytanie czy tylko będzie ci się chciało :) Ja np droga naturalna zmieniłam poglądy i towarzystwo, imprezowicze i typowe singielki już tak bardzo mnie nie zachwycają.

I nie martw się nie każda ma tak kolorowo z swoimi mężami i partnerami jak ci się to wydaje. Ja z wyprawką tez jestem sama bo mój non stop pracuję i ma jakieś terminy i non stop to samo i trzeba mu przypominać o sprawach związanych z rodziną.

bardzo dobry ruch z wpisem do aktu urodzenia ;] przynajmniej nie bedziesz miała problemu z cudzym nazwiskiem. Jak mój facet nie znajdzie czasu na slub to robię tak samo, ja nie będe sie pozniej użerać z nazwiskiem po lekarzach i szkołach ... że dziecko ma po ojcu a ja mam swoje ... never !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947271 przez lalka
dzień dobry!!!!!!! Roksi witaj......następna marcóweczka...super!!!!u mnie prawdopodobnie córa!!!

to ja dla odmiany wam napiszę,że nie jestem już młodą matką.....19 listopada skończyłam 37 lat i to moja 3 ciąża..tak więc Aneczka przegrywasz ze mną w cuglach i z tego co wiem jest u nas mamuśka(bardzo przepraszam,ale zapomniałam imienia...skleroza ciążowa) też starsza od ciebie!!!!

Ada super bryka...ja też już bym chciała wózek kupić...ale mam cyka

Malina głupot nie opowiadaj....młoda a nie gówniara...niejedna "dorosła"kobieta zachowuje się gorzej niż nastolatki!!!!!jak dla mnie wykazałaś się ogromną dojrzałością postanawiając,ze urodzisz dziecko!!!ja znam dziewczynę,która ma 20 lat i już 2 dzieci i jest bardzo dojrzała!!!Malina mogłabym być twoją matką:))

spanie mnie męczy ..oczy mi się kleją!!!
miłego dnia!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #947272 przez Dżasta86
Jestem padnięta tymi remontami, psychika siada i zdrowie tez. Wczoraj wjechali z ukłądanie podłóg. Wykonawca nie uprzedził o tym że gruntują na bazie rozpuszczalnika i trzeba sie wynieść z domu przynajmniej na 24 h. Więc wczoraj po zagruntowaniu rozpuszczalnik zaczął się przedzierać do częsci mieszkalnej... wietrzenie non stop . cały dom pootwierane okna z czego i tak chyba sie nawdychałam. Finalnie dzisiaj już jestem chora, a noc w hotelu ,mnie nie ominie bo jeszcze została druga część domu do zagruntowania. Leże w łożku nie mam siły na nic dosłownie..
A tu do szkoły rodzenia trzeba jechać - dzisiaj o połogu ciekawe czy coś ciekawego będzie

A no i na ostatniej wizycie dostałam tabletki na obnizenie cisnienia bo mi skacze powyzej 140 , mam nadzieje że sie po tym unormuje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947274 przez Alesandra
dziewczynki ja powoli wchodze w 3 trymestr i znow mnie na spanie bierze masakra

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947275 przez Karolincia
Lalka - Młoda Mamuśka z Ciebie :) Moja mama mnie urodziła w wieku 38 lat :)

Dżasta - WSPÓŁCZUJĘ!!! Dziwni Ci fachowcy ze nie powiedzieli o tym, ze trzeba uciekać z domu aby sie wywietrzył :angry: :angry: Ja prawie sama rowniez kompletuje wyprawke ale to ze względu na mój upór moj mi chciał pomóc ale ja sie uparłam ze sama :P Wozek bedziemy razem kupowac i posciel oraz kołdrę ;) i jeszcze jakies udperelki ktore sie przypomna w miedzy czasie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947277 przez Ada2424
No obiadek zjedzony, zrobiłam większe pierożki i zjadłam 7 :woohoo: a zawsze 4 i już nie mogłam :blush:

Lalka z tej całej wyprawki właśnie najbardziej wózka i łóżeczka się doczekać nie moge :cheer:

Dżasta gruntowanie fuuuuj :sick: pamiętam jak to u nas było a śmierdziało strasznie, aż mi niedobrze było mimo, że spaliśmy na dole u babci to i tak czuć było :sick: remont nic fajnego ale za to później jaki efekt powalający :) do nas jak ktoś przychodzi co po remoncie jeszcze nie był to w szoku jest, że jakby inne mieszkanie ale co się namęczyliśmy to masakra, Mąż do 3 w nocy robił przyjeżdżał po pracy jadł obiad i do następnej roboty się zabierał i tak przez 5 miesięcy w lipcu zakończyliśmy ale całe mieszkanie od podstaw remontowaliśmy.

[/url] [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947281 przez malina219

Dżasta86 napisał: ee tam Malina wiem po siostrze że i ty sobie dasz radę, moją siora rodziła jak miała 19 lat. W prawdzie ma męża ale niestety patałach z niego ;] Wzieli ślub jak ( świadomie ) zaszła w ciąże. Po roku już zaczynała mi mówić ze myśli o rozwodzie jeszcze nie wzieli ale cos czuje że nie potrwa zbyt długo. Gośc jest leń i gierki komputerowe go najbardziej interesują. Gdyby nie moi starzy to faktycznie cięzko by miała sama. Jak widze ty też masz wsparcie ze strony rodziny, więc nie umrzecie. Taka była twoja decyzja żeby sie nie wiązać i chyba dobrze bo jakbyś miała niańczyć jeszcze swojego faceta to już w ogole...
Moja rada zmień koleżanki , albo się ich nie radź . Wydaje mi się że rady typu usuwanie ciązy, czy konczenie związków czy ich podtrzymywanie jest nie na miejscu. Nikt nas tak dobrze nie zna i naszej sytuacji jak my sami, dlatego ostatczene decyzje lepiej podejmować samemu.
Ciesz się że masz super rodziców , zobaczysz jak ci pomogą :) po połogu będziesz mogła normalnie sobie żyć jak dotychczas pytanie czy tylko będzie ci się chciało :) Ja np droga naturalna zmieniłam poglądy i towarzystwo, imprezowicze i typowe singielki już tak bardzo mnie nie zachwycają.

I nie martw się nie każda ma tak kolorowo z swoimi mężami i partnerami jak ci się to wydaje. Ja z wyprawką tez jestem sama bo mój non stop pracuję i ma jakieś terminy i non stop to samo i trzeba mu przypominać o sprawach związanych z rodziną.

bardzo dobry ruch z wpisem do aktu urodzenia ;] przynajmniej nie bedziesz miała problemu z cudzym nazwiskiem. Jak mój facet nie znajdzie czasu na slub to robię tak samo, ja nie będe sie pozniej użerać z nazwiskiem po lekarzach i szkołach ... że dziecko ma po ojcu a ja mam swoje ... never !


Właśnie dlatego wolę go nie wpisywać, będzie miała moje nazwisko i nie będę musiała się pytać o zdanie jak będę chciała gdzieś z nią wyjechać. Co do tych koleżanek... to nie tak, że prosiłam je o radę tylko same z siebie chciały być tak "pomocne", że nie rozmawiając ze mną przez długi okres czasu po dowiedzeniu się, że jestem w ciąży od razu chciały łapać kontakt - jak to zwykle bywa przecież to super temat do ploteczek .... :sick:
Masz racje, niesamowicie cieszę się, że mam takich rodziców i mogę liczyć na ich pomoc.
Lalka moja mama ma 39 lat i ma już 22 letniego syna. Urodziła w wieku 17 lat i od razu z tatą wzieli ślub. Nigdy w życiu nie widziałam jak się kłócili - wcale nie wyolbrzymiam - są niesamowici i każdego dnia zazdroszczę im, że siebie mają. Na pewno też temu, że sami zostali rodzicami w młodym wieku są bardziej wyrozumiali. Wiadomo na początku było ciężko jak się dowiedzieli, ale to normalna reakcja. Teraz tata goni po sklepach w Niemczech (tam pracuje) i rozgląda się za rzeczami dla małej :woohoo:

Wczoraj miałam tak okropną zgagę!!!! Nic nie pomagało, więc kupiłam renni i aż mi się wierzyć nie chce - jak ręką odjął!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947284 przez madlen_m
Ada a mogłabyś napisać firmę wózka?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947285 przez lalka
mój małż powiedział,że może mnie zawieść,przywieść...ale wybierać nie będzie,bo się nie zna na tym!!!pomijając fakt,że ja prawie wszystko mam ,ale dał już upust swojej cierpliwości w sprawie wózka...także tego...jest mi nie potrzebny do zakupów...wszystko robię sama!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947287 przez madlen_m
Dziękuje, spodobał mi się i może też taki kupimy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947288 przez Roksi
witam mam pytanko Reni na zgage ile moge zjesc maksymalnie mam okropne zgagi nie mowiac o skurczach w nogach :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947290 przez Dżasta86
Malina - ploteczki super sprawa, ja powiedziałam jednej znajomej to rozdziamała później że mi pisali na fb gratulację. Co mnie wkurza bo akurat nie mam ochoty mówić o tym na prawo, ale spodziewałam się tego że przecież trzeba z tego zrobić sensacje.

Karolincia mi samej jakoś cięzej bo jestem niezdecydowana i cięzko mi to w kupę zebrać wszystko. Może jak dostane przelewy z zusu to mi się humor polepszy ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947292 przez lalka
Roksi a magnez bierzesz????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #947293 przez malina219

Roksi napisał: witam mam pytanko Reni na zgage ile moge zjesc maksymalnie mam okropne zgagi nie mowiac o skurczach w nogach :)


Skurcze w nogach najgorsze :S Też mam i to prawie co noc - nienawidzę tego, a co do Reni to też chętnie się dowiem. B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl