BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

10 lata 4 miesiąc temu #819396 przez sylka
w przedszkolu niechce jesc, musza go karmic i to zje jak ptak. Wczesniej mial okresy ze jadl wiecej lub mnirj ale jadl. Teraz tylko jogurty i kakao by pil

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819405 przez agi-p
Kakao tez u Nas rządzi :( Już oszukuje Ami i sypię tylko troszkę , zeby mleko nie było całkiem białe :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819461 przez sylka
Ja też sypie mniej albo mówię, ze już nie ma (bo pił by je na okrągło) i np. że tata kupi i jak wróci to mu zrobię :P Morfologię z rozmazem, żelazo, mocz i kał ma ok wiec teraz zostaje mocz na pasożyty, bo coś musi być powodem tego niejedzenia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819516 przez megi23
hej my po kontroli kolejne 10 dni w domu siedzimy ma kolejne leki ja tez ehhzwariuje w domu tyle siedziec, ale tylko 5 dni i ferie i Dominika bedzie molestowal to odpoczne....podejzewa u mnie zapalenie pluc ale na sluchawke nic nie wykrywa a rentgena mi nie zrobi pozostaje czekac na dusznosci mam mocne tabletki w ostatecznosci brac martwia go te dusznosci w nocy i mokry kaszel w dzien heh.. ale pocieszam sie ze przyjdzie mroz i moze zabije te zarazki..

Tymek nie lubi kakao ja pije za niego :P ma apetyt chodz wola czekolada i wafelki ale wuadomo dziele mu czekolady brak obecnie haha mama zjadla :silly:

zauwazylam dzis krostki na pleckach malego i brzuszku lekarz mowi ze to alergiczne, zaopisal leki dodatkowe odstawilam sok pomarabczowy bo nic innego nowego nie dostaje i zobaczymy...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819544 przez Gosia_Krupa
Hej dziewczynki!

Ja tak szybko,póki wolny komp.

Megi,wspaniałe wieści! Ale z kolei to Twoje zdrowie :( Oby to jednak nie było zapalenie płuc i duszności wcale nie było.

Agi,nie pomogę z jedzeniem,bo moja Hania choć je więcej to ciężko ją zagonić to zjedzenia czegoś nowego(to zdecydowanie ma po rodzinie męża,bo oni strasznie zamknięci na nowości). Ma też swoje... Nie wypije picia z niczego poza bidonem,czasami z kubka,ale to też jak ma kaprys,a i powiem,że tylko i wyłącznie z jednego bidona. Zupy i obiady je i w sumie to wszystko. Pieczywa,jogurtów nie tknie,zup mlecznych typu owsianka,kluski lane,zacierki czy kasza manna nawet,nie tknie. Dlatego też na głowie staję co by jej dać na śniadanie i czego nie wymyślę to nie ruszy. Ostatecznie wypije bidon mleka czy kakao i tyle,ewentualnie zje płatki z mlekiem. Czasami uda mi się jej wcisnąć dwa gryzki chleba z dżemem czy z czekoladą,ale nie więcej :( Kolacja to kasza i to koniecznie z butelki :( To moje dziecko to chyba do 18-tki będzie lało w pieluchy i piło z butelki :(

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


No i w poniedziałek przyjeżdżają moi rodzice :) W końcu długo się nie widzieliśmy :silly: Nie,no parę rzeczy celowo zostawiłam,żeby się tak nie obładowywać i mama miała poprawić Hani ogrodniczki i akurat tato ma wolne,więc wpadną do nas na chwilę :)

A poza tym... zapomniałam co miałam napisać :(

No nic,miłego wieczoru i spokojnej nocy!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819575 przez Agusiak
dobry wieczór :)

kochane u nas z kakao podobnie jak u Was. Paulina piła by je cały dzień a ja jej mówię, że można tylko jedno dziennie albo że nie ma i tata kupi wracając z pracy a potem jakoś zapomina :P

U nas póki co odpukać z jedzeniem problemu nie ma, ale to u dzieci może się w każdej chwili zmienić.

Gosia

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Do nas przyjechała dziś kuzynka T z córkami i mężem i był jeden wielki szał.
Mam nadzieję że Dorota nie będzie mi w nocy krzyczeć ale jak ją przyniosłam do pokoju i wszyscy podeszli to kochane ona tak krzyknęła że aż sama się przestraszyłam a potem zaczęła płakać. Na początku pomyślałam że to nie ona bo do głowy by mi nie przyszło że takie małe dziecko może tak krzyknąć :unsure: :ohmy:

A do południa mieliśmy księdza po kolędzie :blink:

Spokojnej nocki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #819580 przez sylka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819602 przez Agusiak
Sylka chyba jakieś tam staże można jednak odbywać, moja znajoma to była chyba już na trzech a teraz nawet teściowa ma możliwość stażu i chyba skorzysta ;)
Znam kilka osób pracujących uprzednio na umowie o pracę a potem odbywających jeszcze staż z UP. Nie wiem jednak jakiego rodzaju to były staże.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819616 przez Gosia_Krupa
Sylka,mi przysługuje staż z racji tego,że jestem osobą długotrwale bezrobotną(czyli rok na bezrobociu). Poza tym staż przysługuje również osobom po 50-tym roku życia i przed 25,a także do 27-go roku życia(ale nie dłużej niż ileś tam miesięcy od daty na dyplomie)i matkom,które nie podjęły pracy po urodzeniu dziecka(ale w sensie,że wraz z porodem umowa została rozwiązana)i jeszcze coś tam jest,ale już nie pamiętam. No,ja jestem zarejestrowana jako bezrobotna już ponad 12 miesięcy,więc ten staż mi przysługuje,ale w razie gdyby brakło pieniędzy(czy by było ich mało)to jestem brana pod uwagę jako ostatnia. Przynajmniej tak to zrozumiałam jak się dowiadywałam w UP.

Agusia,Dorotka widocznie lubi spokój :) Co za dużo to niezdrowo ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #819633 przez sylka
Wszystko własnie zalezy od finansowania stazu czy jest z kasy państwowej czy z UE i jaki to program w sensie dla jakiej gr docelowej. Sa takie w których nie mozna uprzednio być zatrudnionym. Ja swój staż odbyłam w trakcie studiów na 2 roku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819701 przez agi-p
Dzień dobry :)

Gosiu super , ze rodzice Was odwiedzą :) Zawsze to miło :)

A Hania jak nadejdzie jej dzień , to pożegna i butlę i pampersy .

Ze stażem nie pomogę :(


Agusiu widać Dorotka potrzebuje wiecej spokoju . Nowe twarze nie bardzo jej się spodobały . Może ma taki okres .

Maja to od dłuższego czasu jak kogoś np długo nie widzi , to przyczepia sie do mnie jak koala i nie da dotknąć . Płacz jest , podkówka , totalny brak zaufania . Ale zerka co chwilę na ta osobę . Dopiero po 20 min jest lepiej . Ale co dziwne , jak jesteśmy w sklepie , to tam tłumy obcych ludzi , a ta się jeszcze śmieje do nich !

Sylka , Agusia trochę mnie uspokoiłyście , ze z kakao sprawa u Was podobnie wygląda :) Niemniej jednak ten mój niejadek doprowadza mnie chwilami do zawału . Juz starałam się odpuścić , wyluzować , ale jakoś nie do końca się tak da .


My wczoraj u Karoli i Kuby byliśmy . Dzieciaki się wybawiły , nawet Maja szalała z nimi .
W ogóle Igor to taki adhd , że w głowie się to nie miesci . Ogromny bałagan w chwilę potrafi zrobić :P Myślałam , że u nas tylko tak szaleje,bo jednak inne zabawki mamy :P ale gdzie tam :)

A dzisiaj jedziemy do Mamci na trochę i do galerii na Wośp :)

Pogoda taka sobie , wieje strasznie :( Ciekawe czy ten śnieg spadnie ?
Z jednej strony zimy nie lubię , więc jak dla mnie mogłoby jej wcale nie być . Ale przecież mróz już potrzebny dla zachowania równowagi .

Miłej niedzieli :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819784 przez Agusiak
dzień dobry :)

agi fajnie, że spotkaliście się ze znajomymi :)

Wiesz, mała zazwyczaj się tak nie boi. U nas są często jacyś goście, więc jest przyzwyczajona a takie coś zdarzyło się pierwszy raz. Śmiejemy się że zobaczyła w ciotce coś czego my nie widzimy jako dorośli, bo dosłownie krzyknęła tak jakby zobaczyła samego diabła :P :P jakby jej ktoś nagle szpilkę w tyłeczek wbił ;) Po jakimś czasie jak już się oswoiła to ciotka chciała ją na ręce wziąć a Dośka od razu podkówka, trzęsąca się dolna warga i do mamuni ;)

Dziewczyny nam się dziś tak parszywie zaczął dzień że aż się z nerwów poryczałam. Upadł nam aparat i prawda jest taka że możemy go na śmietnik wywalić :( :(
Także zostaliśmy bez aparatu przed chrzcinami a na pewno w najbliższym czasie nie kupimy nowego :( No szlag by to trafił!!!!!!

Miłego dnia dla Was.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819812 przez sylka
Witajcie :)

Agusiak kurcze naprawde nie da sie naprawic? :/

Agi super że dziewczynki tak sie wybawiły z Igorem. Kuby też wszędzie pełno jest :D

Dziś wyjęłam z szafki ksiazeczki z mojego dzieciństwa. Nazbierała moja mama tego trochę :) Musze tylko jakoś upchnąc je na regale Kuby :P Czas chyba by mąż zrobił kolejną półeczkę na same ksiązeczki :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819905 przez megi23
hej a my dzis znowu bylismy u naszego lekarza z malym...bo wysypalo mi go calego nawet uszka ,moze bym nie jechala, wczoraj mial plecki ale rano buzia, i jak go wysikalam podnoszer bluzke a tu caly brzuszek nozki caly w cerwone kropki, kazal od razu przyjechac i na dwoje babka wrozyla albo jest uczulony na amoxycyline ktora jest w augmentin lub na jovesto, bo tez moze dac wysypke, alboo..ma rozyczke:P ma clemastin i calcium bo w obu przypadkach to sie daje , pozostaje czekac..odstawic mam antybiotyk i jovesto....jutro zadzwonie czy proszek co ma miec jutro zrobiony czy go podawac czy nie....dobrze ze ja szczepiona na rozyczke bylam , chodz jej nie porzechodzilam...


Agi fajnie ze dzieciaki sie wybawily, ten Igor to tak jak moj Tymek, czasami sie zastanawiam, czy on nie ma ADHD :silly:

Agus wspolczuje z aparatem, nasz tez cos szwankuje, ale jakos jak mu karte inna dalam to dziala..narazie...

Gosia 3mam kciuki za staz :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #819934 przez Agusiak
hej :)

Sylka takie książeczki z naszego dzieciństwa są najlepsze :)
Ja sama po takie ostatnio sięgnęłam, siedzieliśmy z tatą u nas w bibliotece, (tak nazywamy jeden z pokoi w sumie gabinet ale wszystkie ściany to od ziemi do sufitu to regały z książkami :) ) i powyciągaliśmy wydania baśni braci Grimm z naszego dzieciństwa i inne takie :)
Moi rodzice są maniakami książek i chyba mogli by konkurować z biblioteką miejską ;) :P

Kochana aparatu nie da się naprawić :( Mój mąż wiecie że sam we wszystkim grzebie i zajrzał do środka a tam elementy obiektywu rozsypane w drobny mak. Upadł nam jak miał wysunięty obiektyw i cały się rozwalił :( :( Naprawa nie wchodzi tu w grę bo wyniosła by pewnie tyle co nowy aparat.

megi ciekawe co tak rzeczywiście Tymkowi dolega, czy alergia czy jednak różyczka?

My dziś zaliczyliśmy dwa spacerki mimo okropnego wiatru.
Dosia jest dziś bardzo nieznośna i marudna, dałam jej na noc pedicetamol bo nie wiem czy to nie opóźniona reakcja po szczepieniu i czy coś jej nie bolało.

Mam nadzieję że noc będzie spokojna i Wam również życzę spokojnej nocki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl