Mamy Kwietniowe 2013

Agat, wszystkiego najlepszego dla Was z okazji rocznicy Obyście w miłości i zdrowiu doczekali diamentowych.

To co, teraz drugie dzieciątko na 2 rocznicę?

Agat - miłości, miłości, miłości szczęścia, radości, gromadki dzieci wszystkiego najlepszego

Hej

Ja tak na szybciorka, korzystając z łaskawości zasięgu

Dojechaliśmy szczęśliwie, 7 godzin trwała podróż którą Mikuś prawie całą przewisiał na cycusiach i to go skutecznie pacyfikowało i wprowadzało w letarg bez tych cycusiow byłaby bieda, oj bieeeeda.

Jestesmy juz w naszym ziemskim raju, cisza spokój aż w uszach dzwoni, wokoło biegają sarenki, krzyczą żurawie, przemykają się lisy i bobry, ehhhh, żyć nie umierać.
Nad morzem creaturko jeszcze nie byliśmy, pewnie najwcześniej jutro, bo w weekendy dowala ludzi, plus miejscowi i jest tłoczno, w dni tygodnia jest o wiele spokojniej
W pięrwszą noc na nowym miejscu Miki spał nieźle, tym bardziej ze w nowym łożeczku i w ogóle w nowym otoczeniu. mam nadzieje ze sie zaaklimatyzuje. Powietrze tu jest zupełnie inne niż w domu, morskie, ostrzejsze, więc musimy uważać, zeby sie nie przeziębił przynajmniej na początku, noce też są rześkie, to cudowna odmiana po duchocie i upale w mieście, gdzie nawet noc nie przynosiła spodziewanego wytchnienia.

kaikai, a co się stało ze Dawidek nie dał Wam pożyć? Na początku donosilaś, ze jest wszystko ok? Całusy dla TRZYMIESIĘCZNIACZKA

Agat, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W ROCZNICĘ ŚLUBU, i tak jak Dave mówi - DUUUUUUZO miłości i gromadki słodziakow

My tez córkę chrzciliśmy w pierwszą rocznicę ślubu

Dobra, lecę, bo Miki sie przeciąga i lecimy na spacerek obejrzeć co bobry zmalowały na pobliskiej rzeczce która wpada do jeziora. Jutro powitanie z morzem. Jest super pogoda, 21 stopni, ciepło ale bez upalisko, delikatny wietrzyk, słoneczko.
Pozdrawiamy wszystkich

Suzi - super wieści i fajnie, że udało się połączyć z nami
Wypoczywajcie kochani

Jejku, komarzyska mnie dobijają. Normalnie strach się z domu ruszać

Dzień dobry

Co tu taka cisza hop, hop

Dzień dobry
Spóźnione ale szczere życzenia dla naszych 3miesięczniaków
i dla Agat z okazji pierwszej rocznicy ślubu
życzy Magda z Tomeczkiem

Maja właśnie karmiła Mata marchewką Miała marchewkę i mówi - mamo, on sobie ją tak oblizuje Bezcenne

Dzień dobry

U nas zwariowany ale przyjemny weekendzik był. Wizyta znajomych sie udała, niemogliśmy sie nagadać
Z samego rana byłyśmy u lekarza, bo Emilka kaszlała od soboty ale pani doktor nic niepokojącego nie zauważyła na szczęście. Dostała Emiśka tylko jakiś syropek i musze jej go podawać. Zaliczyłyśmy też długaśny spacerek a teraz odpoczywamy chwilowo w domku bo później znowu pójdziemy się gdzies przejść.

Agat wszystkiego dobrego z okazji rocznicy slubu!!!
Kaikai - buziaki dla Dawidka
Dave - fajnie, że Maja chce dzielić sie z braciszkiem tym co ma

Ilona - dobrze, że Emilka zdrowa

Kurka dziś Mateo coś nie tak chyba z brzuszkiem. Juz miał dwie akcje, że płakał bardzo mocno, nie można go było uspokoić. Masakra. Pierwszy raz miałam takie jazdy. Przysnął na mnie, po pobudce spora kupa i tak dwa razy. Teraz też przysnął, ale nie chce cycucha.

Cholera nie wiem co to może być. Mąż mnie dziś czereśniami w większej ilości raczył i arbuza też większy kawałek zjadłam.

A Wy co porabiacie?? Cisza się tu zrobiła, z resztą nie tylko u nas

Hej Dziękuję za życzenia
Chrzciny nam się udały, Adaś był bardzo grzeczny przez cały dzień, większość mszy przespał, na imprezce też grzeczny. Później wkleję jakieś fotki

Rzadziej wchodzę, bo mój lapek padł, a mąż ma wakacje i na swoim kompie większosć czasu spędza. W sumie komóra mi zostaje jeszcze.

Agat - czekamy na fotorelację. Fajnie, że się wszystko udało.

Mateo śpi, ale nie wiem czy to drzemka czy już takie "nocne" spanie. Mam nadzieję, że jutro będzie w lepszej formie. Póki co nie tykam czereśni ani arbuza

Moja maleńka już śpi. Zaliczyłyśmy dziś atak kolki ale kompletnie nie wiem po czym, no i dwa napady kaszlu - ale się biedactwo namęczyło i pozłościło przy tym Mam nadzieję, że nocka obędzie się bez większych problemów.

Ja arbuza także już w tym roku jadłam i Emilka nie miała po tym problemów ale o czereśniach słyszałam, że różnie może być bo to jest owoc pestkowy i pestki zawierają jakis kwas który nam nic nie robi ale u maluszków może powodować bóle brzuszka.

Zmykam się kąpać i spać. Dobrej nocy

Ja już jadłam wcześniej to i to,i Młody nie reagował, tylko dziś jakoś tego więcej było. Sama nie wiem od czego to. Ale poczekam z dzień i znów troszkę podjem

Mateo tez już śpiocha, a ja się gryzę czy otworzyć sobie Karmi czy zostawić na jutro

Dzień dobry nocka u nas spoko,pogoda taka se
jadę dziś na przegląd do gina, będzie z głowy
miłego dnia

Dzień dobry

U nas nocka też w miarę dobra, tylko raz złapał kaszel Emilkę, teraz maleńka ucina sobie drzemkę a jak się obudzi to się nakarmimy i lecimy na dworek bo pogoda u nas cudna
Ja u gina byłam już dawno temu chyba jak Emilka miała 8 tygodni a następna wizyta będzie jak skończę karmić piersią ale narazie się na to nie zanosi bo ból jakby ciut mniejszy

Miłego dnia!