Mamy Kwietniowe 2013

Jaka Jasiolinka Słodka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

O rany. Mamo co Ty z synka robisz
Slodziak

Azja ja myślałam, że to moja Natasza na pierwszy rzut oka


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

haha naprawdę Jasiek i Natasza jak bliźniaki-słodziaki

O kurka, biedna Emisia, dużo zdrówka. Ilonka, to rzeczywiście rota??

Janinka i Nataszka jak siostry

Kaikai, zainspirowałaś mnie i też jedliśmy dziś spaghetti

Monia, miałam wcześniej pisać - Tosik jest megaśny I jak fajnie je paluszkami

Madzia, Tomuś do schrupania . Ile waży, bo na zdjęciach rzeczywiście szczypior?

Suzi, może i skok, bo nocki u nas fatalne, a zamiast napadów złości mamy napady rzewnego płaczu, takiego w stylu "krzywda mi się dzieje" Dziś np Leoś dorwał mój pilniczek w kostce i jak chciałam mu zabrać, bo zaczął pakować do buzi, to się rozpłakał i łzy jak groch mu leciały. Eh... przy kąpieli było to samo ze szczoteczką do paznokci.

Chyba pójdę też już spać......

Misio miał dzis druga drzemke od 15.20 do 17.30 i to go budziłam, bo wcale sie nie zanosiło zeby miał wstac, a musiałam wyjsc, no i przy okazji obawiałam sie czy aby jemu cos sie nie przestawiło i czy to juz nie nocne spanie, pozniej obudził by mi sie o 3 i heja, o rety, moze odsypiał dzis zmiane czasu i te wczesne pobudki, zobaczymy jutro, o ktorej sie obudzi

M mowił ze jak poszłam to sie łądnie bawił a momentami jak mu sie przypomniało to szedł do drzwi i mowił mami mami, kochane moje, kurde musze go czesciej z kims zostawiac, bo moze byc pozniej problem jak bede szła do pracy, albo po prostu bede chciała gdzies wyjsc, w ogole taki przytulasek sie ostatnio zrobił, fajnie

kurde cos jeszcze chciałam i nie pamietam,

Olga faktycznie Twoja Natasza jak siostra bliźniaczka Jasia
Śliczna dziewczynka

Jeju jaka piękna Jasiulinka się na pokazała

Natasza ma piękne oczyska i rzeczywiście bardzo podobna do Jasiulki.

A ja jestem dziś mega zalatana. W dodatku net to mnie przyprawia o spazmy

Idę spakować Majkę, jutro idzie pierwszy raz do przedszkola tak na przywitanie

Ojaaaa biedna Emilka, mam nadzieję, że szybciutko wróci do domku!

Dżonie, dziś oficjalnie przestałeś być Dżonem a zostałeś Jasiulinką Albo Dżejn Śliczności No i Nataszka rzeczywiście jak siostrzyczka

Adaś takie napady płaczu z krokodylimi łzami ma już od jakiegoś czasu. Wystarczy zabrać mu jakąś ciekawą zabawkę typu klucze od domu, widelec czy telefon. Drze się wtedy, pręży, macha nogami i łzy lecą. A i czasami lepa mi próbuje sprzedać :/
A co do nocek to nie przebudza się z płaczem ostatnio, ale wędruje po łóżeczku strasznie. Milion razy w ciągu nocy mogłabym wstawać i go przykrywać, gdyż co kilka minut wstaje, siada, kładzie się z drugiej strony łóżeczka, po czym odwraca na plecy/brzuch i zanim się spokojnie ułoży to chwilę kręcenia jeszcze jest.

Dziś młody po południu do babci został odstawiony a ja na miasto wyskoczyłam. Zamówiłam torcik, będzie z rybką mini mini Połaziłam też po galerii, chciałam sobie coś na święta i roczek znaleźć, jakąś sukienkę, ale masakra, wszystko jakieś takie szmaciane i niewymiarowe i ZA CIASNE!!!

Adaś też tuliś się zrobił, jak wracam do domu, albo jak z drzemki się obudzi to tuli się do mnie mocno obejmując łapkami za szyję Cudo

Co jeszcze miałam napisać?

Agat - no właśnie to "za ciane" zniechęca mnie do jakichkolwiek zakupów szczególnie takich co na dupsko muszę wciągnąć. Natomiast jak coś na górę zakładam to ze wszystkich stron wisi. O zgrozo!!!!

AAAAAA miałam Wam napisać, że wczoraj Mateona popuściło i od popołudnia zapitala sam na maksa Taka kaczuszka kręcidupka z niego

Ooo czyli mamy kolejną kaczuszke w naszym drepczącym stadzie

Co do ubrań to nigdy jeszcze zakupy nie były dla mnie takim problemem, nawet w ciąży. Kurrrde dlaczego się tak spaslam :/ :/ :/

Mi sie proporcje zminily I bardzo mi sie to nie podiba

Dave, to jak Ci sie "zMINIły" to chyba dobrze.....

Gratulacje dla Matiego Dreptaka
Mikuś chętnie .....popatrzy, poki co z bezpiecznych czworaczków

Agat, no jakieś wqrzajaco male rozmiary robią ostatnio
Nie znam rybki mini mini, gdzie to mozna obejrzeć, bo juz tyle razy ją wspominalaś....

Azja, oooo, jakas nowość z tymi godzinami drzemki Janinki....zabrzmiało znajomo
Janinka -ślicznotta, my z mojego Jaśka tez taką dziewczynke z corką robiłyśmy, nawet mam zdjecia, ale opublikowanie ich groziłoby mi zapewne śmiercia lub co najmniej trwałym kalectwem, gdyby to odkrył i też był wowczas nazywany Janinką

Dziś popołudniowa drzemka u nas przeciągnęla sie w okolice 20 w zw z tym cisz nocna zapadla o 23 ......
Więc juz mam dość dzisiejszego dnia

Dobranoc
Chyba gasimy juz , nie?

Czytam Was, czytam i nie mam siły pisać
Creo, Tomek na ostatnim bilansie (niecały miesiąc temu) ważył 9050gram.
Ma przezwisko wariatuńcio, ciągle w ruchu,już od dłuższego czasu pokazuje swój harakterek tak jak u Agat, jak się coś mu zabierze czym nie powinien się bawić, to zaraz histeria , krokodyle łzy, i dziwne pozy
Ostatnio,nie chciał siedzieć w wózku na spacerze, wyginał się ze wszystkie strony, prawie pasy by rozerwał musiałam go wziąć na rączki i jednocześnie prowadzić wózek

Azja ,nie chciałam porównać Jasieńka do dziewczynki, tylko po prostu z buzki taki podobny do tej dziewczynki

Dobra ja dziś gaszę dobranoc