Mamy Kwietniowe 2013

Monia chciałabym przesadzać Ja bardzo nie wymiarowa jestem Ale co tam .Mam jedne leginsy ,tyle że bez panelu na brzusio i mi się rolują i podwijają na brzuchu .Nie lubie tego,wiec kupię typowo ciążowe

A My z Mężusiem objedliśmy się plackami ziemniaczanymi Jestem pełna jak świnka Ale dzidzi tego się chciało

U Nas śniegu przez te ostatnie godziny nasypało co niemiara .Biało i zimno . Komunikacja miejska sparaliżowana, drogi pozamykane ... drogowcy zaspali jak co roku
A już za 2 dni zapowiadają ocieplenie .Masakra .

Klaudia co tak milczysz ??? W domku już jesteś czy u rodziców ???

Dave napisał:

Roksana-witaj u nas. Gratuluje dzidziusia. napisz cos wiecej o sobie.



Hej,tak wiec to moja pierwsza ciaza-spelniajaca moje najskrytsze marzenia:) jestem mezatka od 9 lat a o 8 lat staralismy sie o dziecko.Bylo ciezko bo w 2008 roku stwierdzono u mnie endometrioze ktora spowodowala u mnie 99% nieplodnosc(jestem po trzech operacjach )Po pierwszej operacji postanowilismy sie przeprowadzic do Uk i tutaj zaczelam sie leczyc-druga operacja.Po dwoch latach wkoncu trafilam na dobra klinike nieplodnosci-trzecia operacja i polecenie zaplodnienia invitro-jajowody bardzo uszkodzone praktycznie nie drozne,jajniki albo pozostalosci po nich w oplakanym stanie.Spelnialam wszystkie warunki do IVF i klinika zrefundowala mi trzy proby:)byla nadzieja ze zostane mama.Kosztowalo mnie to wiele wyzeczen i wytrwalosci bo jest to dlugotrwala,bolesna kuracja.Za drugim razem sie udalo ale niestety w trzecim tygodniu od zaplodnienia poronilam-ciezki okres!!!!postanowilam sobie dac czas i odpoczac psyhicznie.Po roku podeszlam do ostatniej proby,bylam zrelaksowana po urlopie w Polse,mamusia u mnie byla i czulam sie wysmienicie.Po pierwszych dwoch tygodniach kuracji hormonalnej mialam wizyte w klinice-kontrolne badania ni i usg sprawdzajace sten jajeczek i...............stwierdzenie -JESTES W CIAZY!!!Zamurowalo nas,przeszlismy do gabinetu lekarskiego gdzie juz na nas czekali ci wszyscy ludzie ktorzy sie mna opiekowali z gratulacjami.Lekarz stwierdzil ze to cud,ze zaszlam w ciaze naturalna droga.
Jestem juz w 17 tygodniu,ciaza przebiega prawidlowo moja dzidzia jest silna i ma serce jak dzwon :)za trzy tygodnie kolejne usg i nareszcie sie dowiemy czy bedzie Leos czy Lenka-nie moge sie doczekac kiedy poczuje je w sobie
Cuda się zdarzają

Czesc Roksana:)To faktycznie cud ze bedziesz mamusia gratulacje bo z tego co piszesz mnostwo wysliku zarowno psychicznego i fizycznego Was to kosztowalo. ale wazne ze bedziecie rodzicami

A ja juz po lekarzu, maluch ma prawie 10cm, rosnie jak na drozdzach usg mialam ale przez brzuszek i nie widac tak dokladnie, ale widzialam jak fika Mały łobuziak
lekarz powiedzial ze najgorsze zagrozenie ze strony rozyczki minelo i nie ma sie co martwic na zapas, ale lepiej faktycznie sie nie zarazic...mialam b. liczne bakterie w moczu i przepisal mi amoksiklav. juz sie nie moge doczekac kiedy plec bedzie widac tak juz bym chciala wiedziec sprobuje zamowic te legginsy na allegro o ktorych pisala bodajze Dave, zobaczymy jak sie sprawdza

Roksana gratulacje! Fajnie że po tak długim okresie się udało. Za chwilę będzie półmetek i już z górki jesteś prawie tak jak ja:) ja dziś zaczęłam 18 tydzień.
Masz jakieś dolegliwości ciążowe?

U mnie dalej senność. Dalej nie wiadomo co będzie z babcią chyba muszę iść do lekarza po jakieś leki bo się wykonczę psychicznie

Roksana tym większe gratulacje dla Was W takich sytuacjach wiara w cuda przychodzi łatwiej . Wyobrażam sobie jaką radość musieliście czuć Super,że ciąża przebiega prawidłowo Niech Leonek lub Lenka rożnie zdrowiutko
Wycierpiałaś się swoje ,więc teraz musi być wszystko dobrze
I potwierdza się , ze jak człowiek się odblokuje,wyluzuje i zrelaksuje , to wtedy wszystko jest możliwe

Ostatnio u lekarza opowiedzieli nam historię o ludziach ,którzy też starali się 10lat o dzidzi .Niestety IV tez się nie powiodło ,było kilka prób . Byli już wykończeni i postanowili dać sobie spokój . Skupili się na adopcji .. znowu kilka miesięcy batalii z polskim prawem i udało się . Adoptowali rójkę rodzeństwa. Cieszyli się macierzyństwem , kochali te dzieci do granic mozliwości i nagle cud...okazało się , ze ta kobieta jest w ciąży !!!! Teraz mają 5 dzieci 3 adoptowanych i bliźniaki Są cudowną i wzorcową rodziną

Ppaulinka cudownie ,ze Maleństwo tak rośnie !!! I jest bardzo duże !!! Widzę , ze idziemy równo z tygodniami , a mój bobas chyba mniejszy .
Oby antybiotyk pomógł Ja bakterie też miałam ,ale nic mina o nie przepisali .
No i całe szczęście,ze nie ma zagrożenia różyczką

A Moniaaa to gdzie się podziewa ???Jak u lekarza ???

Paulina dobrze że z maluszkiem wszystko ok

Ja zaraz idę się kąpać i spać więc dobrej nocy dziewczyny!

No też się zastanawiam co u Moni.

Nieładnie tak ciężarne w napięciu trzymać!!!Moniaaa...odezwij się !!!

Roksana-nie ma na swiecie rzeczy nie mozliwych. tak sie ciesze,ze sie udalo!!

Paula-maluch juz duzy:-) super,ze wszystko gra.

ja mam jutro wizyte to powiem o tej mojej infekcji. no i doczekac sie juz nie moge:-)

Kasiu-moze jakas melisa Ci pomoze. trzymaj sie kochana.

Aga-Ty tu glupot nie wypisuj o grubych lydkach. kupuj leginsy a zobaczysz że będzie git.

napisałam na majowkach, co by Monie pogonić i przywołać do porządku. żeby zameldowala zaraz co i jak.

a ja sobie leze w łóżku. brzusio pobolewa. Mają spi obok:-) tylko mąż sam siedzi,ale ja mam spadek formy i nie mam siły gniesc síe na krześle.

Cześć dziewczyny można się przyłączyć? Mam na imię Monika i jestem w 18 tygodniu ciąży:) termin mam na 01.04.2013 jest to moja pierwsza ciąża.

Martwię się tylko bo nie czuję jeszcze ruchów mojego maleństwa czy to jest normalne w tym tygodniu ciąży?

Pozdrawiam

Witaj Monika. Ja mam termin na 3.04 i to moja druga ciąża a też jeszcze.nie czuję.ruchów. Niby się mówi że pierworódki to tak w okolicach 20-22 tygodnia odczuwają ruchy więc spokojnie!!!

Czasami zdarzy się że coś niby czuję ale nie jestem do końca przekonana czy to dzidziulek Brzuszka u mnie jeszcze tak bardzo nie widać przytyłam tylko 1 kg. Byłam w tamtym tygodniu na USG i wszystko jest jak w najlepszym porządku a u Ciebie? Będziesz miała chłopca czy dziewczynkę? Mi w 13 tc powiedział ze dziewczynka zdziwiona byłam że można to już stwierdzić na wizycie z tamtego tygodnia to potwierdził

Dave melisa nie pomaga już myślałam że dziś babcię poskładają a tu widzisz znów pogorszenie a tata musiał wrócić i znów nie jestem spokojna. W czwartek jadą tam z mamą, też bym chciała ale z drugiej strony obawiam się że nie wytrzymam tego widoku babci przykłutej do łóżka, a poza tym nie będę Mateuszka ciągać po szpitalu a może i nawet go nie wpuszczą.

Monika napisz coś więcej o sobie!

No ja na razie schudłam 2.5 kg brzuszek mi wybija wieczorem jak jestem najedzona. Ja jeszcze nie wiem co będzie. Nie robiłam szczegółowych badań usg, a na normalnym to za wcześnie. Za dwa tygodnie mam wizytę i jak się dzidzia dobrze ułoży to powiedział że już będzie widać. Ale i tak na 100% to będzie wiadomo przy porodzie