BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 4 miesiąc temu #481205 przez kaikai
kasia1329 napisał:

kaikai może to śmieszne, ale ja najzwyczajniej boję się zmarłych :(
Poza tym wiem, że babcia nie wygląda tak, jak wtedy kiedy ją widziałam ostatni raz. Tata mówił, że z dnia na dzień wyglądała coraz gorzej, więc boję się trochę.


kasiu rozumiem cie , jak się boisz to lepiej zapamiętaj ją żywa
ja tez się boje zmarłych ale nie żałuje ze widziałam moja babcie , choroba bardzo ja zmieniła i źle wyglądała a po śmierci wyglądała o wiele lepiej tak spokojnie tak samo mój tata .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481216 przez kaikai
mankowa mój tata umarł jak miał 54 lata , chorował ale już wszystko miało być dobrze i umarł tak nagle , do tej pory nie zdaje sobie sprawy ze on nie żyje , zawsze myślę ze jest w szpitalu jak odwiedzam mamę :( z jego strony wszyscy już poumierali został mi tylko wujek , taty brat z którym nie mam stałego kontaktu , spotkam się z nim dopiero na sprawie spadkowej po babci .

kasia a ile lat miała twoja babcia ?
ja mam jeszcze jedna babcie która ma 96 lat i każdego dnia się boje o nią .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481248 przez MoNiaaa
DZIEN DOBEREK

ale naprodukowalyscie przez weekend :)

Kasia przyjmij ode mnie wyrazy wspolczucia z powodu babci :( wiem ze jest ci ciezko ale pomysl ze ja juz nic nie boli i jest szczesliwa i pewnie patrzy na was z gory i otacza was swoja opieka.
ja osobiscie nie widzialam nikogo w trumnie i raczej nie chcialabym! jesli nie czujesz sie na silach to nie rob tego tlyko dlatego ze ktos ci powie ze tak wypada guzik prawda ty babcie zapamietasz taka jaka byla za zycia a nie lezaca w trumnie.a pozegnac sie mozesz przez modlitwe i nie wyrzucaj sobie ze nie pojechalas do niej przed smiercia

agi sama jestem strasznie ciekawa co sie u ciebie w brzuszku kryje:P
fajnie juz kazdy ma swoje typy imion :) zaczyna sie dziac coraz ciekawiej :)

a mnie od kilku dni glowa pobolewa a ja raczej nie mialam nigdy problemu z bolem glowy
a wczoraj u taty jak siedzialam to mi sie strasznie w glowie zakrecilo ze przez chwile nie wiedzialm gdzie jestem :(

no i @ nadal nie ma ciekawe co bedzie dalej:P

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481265 przez kasia1329
Babcia miała skończone 84 lata.
Tak jak mówię, chyba byłoby łatwiej gdybyśmy byli na to przygotowani. A tak to spadło na nas jak grom. Niby niegroźny wypadek a tak się to skończyło.
Babcia mówiła że gdyby nie ta.noga to by się nie.przyznała że coś się.stało.
Dla.niej lekarstwami był amol i spirytus do nacierania, a tu nagle tyle tabletek musiała zjadać.

W tym momencie została mi tylko jedna babcia która ma 71 lat i taka babcia przybrana-nasza sąsiadka która jest dla nas jak babcia ona ma 72 lata.

Z dziadkami było tak ze obaj mieli nowotwór i że wiadomo było że prędzej czy później tak się.stanie.
Ja jestem bardzo uczuciowa, a teraz przez ciążę to chyba z potrojoną siłą.
SZkoda mi że.babcia nie.doczekała dzidziusia :(

Powiem tylko że chciałabym żeby wypłynęła z tego wszystkiego wymierna korzyść w postaci dojścia do porozumienia taty z wujkiem. Żeby wujek był taki jak dawniej zanim związał się z tą babą która.tyle namieszała w tym wszystkim, częściej nas odwiedzał i po prostu był a nie się odsuwal.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481266 przez mankowa
kaikai to tym bardziej ci wspolczuje bo odszedl tak mlodo,moj byl sporo starszy i mial zawal az ze sluzbe zdrowia mamy taka jaka mamy to wszystko cala pomoc trwala za dlugo....ech nie ma co wracac. po jego odejsciu poczulam ze czuwa nade mna i poczulam rowniez ze spotka mnie cos dobrego. i po mcu pojawil sie w moim zyciu moh obecny,ktorego rodzice pochodza z tej samej miejscowosci co moi wiedzialam ze moj tato bylby z tego zwiazku zadowolony i gdy wyszlam za maz poczulam ze juz nie czuwa nade mna tak jakby byl juz spokojny o mnie. dziwne to ale wiem ze to niewiarygodne ale prawdziwe.jestem najmlodsza w rodzinie i wiedzialam ze tylko o mnie sie bedzie martwic. takie zycie a teraz my martwimy sie o swoje dzieci.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481284 przez kaikai
mankowa mój tata tez umarł na zawal , rano już się nie obudził i właśnie wiem ze on tez jest zawsze przy mnie i dziadek,babcia,ciocia która umarła jak miała 37 lat taty siostra .
w lato jak byłam przejazdem w miejscowości gdzie mieszkała taty rodzina to poszłam na cmentarz do dziadka , siedziałam u niego 2 godziny i rozmawiałam sobie , modliłam się żebym zaszłam w ciążę i tego samego dnia poczęło się moje dziecko ! :)
uwierzcie mi jak się dowiedziałam ze jestem w ciąży to w szoku byłam
wiem ze oni wszyscy są zawsze ze mną , ale i tak cholernie tęsknię :(
marze o synku bo mój tata by się bardzo cieszył

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481290 przez kaikai
MoNiaaa może fasolka rośnie :)
mnie tez głowa bolała na początku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481325 przez agi-p
Kasiu dobrze , ze Matek zostaje w domku z Twoim Mężem . Bez sensu go tak męczyć . Taki spęd ludzi i jeszcze Ty w gorszym stanie ,to widoki,które nie są mu potrzebne .
Heri ma rację..lepiej nie patrz na babcie . Jak zmarła moja ukochana Chrzestna , to widziałam ją jako nieliczna i bardzo tego żałuję . Cały czas obraz powraca , a zaciera się prawdziwa twarz Cioci .
A z kolei Chrzestny zmarł w 1995 r i do dziś nie byłam na jego grobie :( Jest pochowany w Niemczech . To taka odległość , ze cieżko się wybrać :( Tak , wiec jak chodzę na grób dziadków , to am zawsze modlę się za Wujka i świeczkę mu zapalam .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481341 przez HERI
kasia1329 napisał:

Heri, po drodze to jedynie można się zatrzymać w hotelu :( bo akurat w tym rejonie pl nie mamy nikogo.


Ale to chyba i tak lepsze wyjście niż jechanie jednego dnia 800km?
:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481346 przez agi-p
Heri więc wreszcie remont dobiegł końca :) Gratuluję :) No i pierwsza noc u siebie :) Teraz życzę miłego rozpakowywania ,tylko spokojnie :)

Moniaaa nigdy nie miałaś problemów z bólem głowy ??? No jakiś fenomen z Ciebie :) Ciekawe czego to oznaka ;) i czy @ przyjdzie :P

A mnie dziś głowa boli jakby mi ktoś młotem tłukł :( I dusze mięso...które mi śmierdzi okrutnie i chyba polecę zaraz do wc.Najgorsze , ze już nie wiem czy mięso jest jakieś stare , czy mi tylko tak cuchnie :P A co tam ... dusi się .Mężuś sam oceni , jak coś to jajka sadzone zje :P
A i dziś wypiłam pierwszą od dobrych 2-3 miesięcy mięte . Wcześniej piłam po kilka dziennie, ale później mnie odrzuciło i sam jej zapach powodował wymioty .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481351 przez HERI
agi-p napisał:

Heri więc wreszcie remont dobiegł końca :) Gratuluję :) No i pierwsza noc u siebie :) Teraz życzę miłego rozpakowywania ,tylko spokojnie :)


Nooo... nareszcie :)
Nie przemęczam się, główne moje zajęcie to wsadzenie do zmywarki, wsadzenie do pralki, potem do suszarki i siup do szafy ;) nie dźwigam, nie noszę :) Powolutku sobie wszystko robię ale i tak tyle energii mam że szok :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481357 przez MoNiaaa
wlasnie mnie bole glowy nie meczyly jesli nawet to pewnie raz na kilka dobrych miesiecy albo i rzadziej :) dlatego teraz mnie troche dziwia bo od tygodnia niemal codziennie mnie glowa pobolewa?moze pogoda?

jesli mowicie o niespodziewanych smierciach to ja wam powiem ze moja babcia chotrowala bardzo dlugo w sumie byla jak warzywko lezala i tyle niby wszyscy byli gotowi na jej smierc ale i tak wszyscy to przezyli a ja chyba najbardzoiej..chodzilam do 2 albo 3 klasy i plakalam calymi dniami..moj dzadek nigdy sie nie pogodzil ze jej nie ma i siedzial calymi dniami przy kominku i z nikim nawet nie bardzo rozmawial i rok po jej smierci w 1 dzien swiat bozego narodzenia umarl..zjadl obiad tzn zupe i ciocia poszla mu nalozyc drugie danie a on w tym czasie umarl a na nic nie chorowal i wszyscy mowia ze umarl z tesknoty za babcia :(

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481543 przez malwinsien
heri no to widzę ze razem dobrnęłyśmy do końca remontu bo u mnie jutro ostatni dzień :) koniec życia w pyle i kurzu :)

Ja dziewczyny dzisiaj mam USG połówkowe o 20:15 :) Trzymajcie kciuki :) Mam nadzieję, że potwierdzi się dziewczynka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #481582 przez Anabelle
Ale Wam dobrze :) :)
My z remontem to będziemy się dłuuugo jeszcze ciągnąć :D
Wklej nam zdjęcia z połówkowego! :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #481589 przez klaudia_286
witajcie ja juz tez w domciu masakra jeszcze sie z moim mezem pokłóciłam,no jakas masakra
bylam dzis na genetycznych widzialam maluszki jest wszystko ok poznej zdjecia dodam bo mam ch sporo

Moje malenstwa :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl