BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

12 lata 1 tydzień temu #638028 przez Kiniaczek
Domiś91 napisał:

Kurcze mama powiedziała, że brzuch mi poszedł troche do góry :( A nie w dół tak jak powinien... nie wiecie czy to źle czy dobrze??


Moim zdaniem ani zle ani dobrze.. to chyba nie ma znaczenia Domiś... mama Ci powie że poszedł do góry ktoś inny że w dół... a brzuch i Tymek żyją sobie swoim rytmem, także niech Cie nie stresują głupio :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #638030 przez KarinaM
Domiś91 napisał:

Kurcze mama powiedziała, że brzuch mi poszedł troche do góry :( A nie w dół tak jak powinien... nie wiecie czy to źle czy dobrze??



A może Tymek wyciągnął się i wyglądało że brzusio poszło do góry?

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #638032 przez Kiniaczek
Gardłem raczej nie urodzisz, tak czy tak wyjdzie dołem więc sobie nie zawracaj głowy takimi pierdołami :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #638044 przez Domiś91
Macie racje :) Hehe :) No gardłem by było trudno :P :lol: :silly:
Kurcze ale u nas duszno i gorąco, co chwile muszę brać prysznic, bo tak się poce ;(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #638064 przez JoannaL
Torby w końcu spakowane, wystarczy dorzucić wodę, szczotkę do włosów i ładowarkę do telefonu (telefon i tak mam zawsze przy sobie :) ). Może wezmę też aparat... Jak Marcyś się urodził robiłam mu po kilka zdjęć dziennie, każdego dnia wyglądał inaczej, zmieniał się :)

Dla malutkiej spakowałam pieluchy, chusteczki i sudocrem w razie odparzeń. W poniedziałek będę prasować ubranka i pieluchy to dorzucę kilka tetrówek, niedrapki gdzieś mi wcięło ale może się znajdą. Torbę na wyjście spakuję w poniedziałek żeby M nie musiał się głowić co wziąć

Ja do mojego szpitala tak jak joasia mam ponad 60km, więc najlepiej żebym miała wszystko, ponieważ przez te kilka dni M będzie mógł przyjechać do mnie najwyżej raz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #638076 przez ewela86
moja torba jeszcze niedopakowana. chciałam to zrobić dzisiaj ale zrobię to znowu nie do końca bo to jeszcze albo jakieś kosmetyki a to suszarka i wyjdzie na to że będę latać jak przyjdzie czas jechać do szpitala!!! :P
na szczęście mam niedaleko do szpitala i w razie czego mąż dowiezie, a z pewnością czegoś zapomnę lub zabraknie!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #638078 przez demoniqe
ja tez mam blisko do szpitala :)

dzis caly dzien gotuje. Lekarz kazal sie wyspac przez ten tydzien wiec czas na drzemke :)

w piatek kazal przyjechac jak sie wyspie w piatek czyli ok 10. Kazal przyjechac z torba i z mezem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #638085 przez Daarikaa
Ja też mam bliziutko do szpitala więc w razie czego ktoś mi dowiezie brakujące rzeczy, bo znając moją galopującą sklerozę to zapomnę i to nie jednej rzeczy :lol: :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu - 12 lata 1 tydzień temu #638099 przez KarinaM
Ogladałyście Poród w O Matko na Tvn Style? Ja oglądałam ale mam jakiś nastrój że się popłakałam jak zobaczyłam dziecko. Mam handrę i boli mnie głowa.
Mąż nie chce złożyć za tydzień lożeczka bo powiedział że to się robi jak się dzidzia urodzi. Wiem że nie mam co go prosić.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 tydzień temu #638106 przez KarinaM
Torbę spakuję w następnym tygodniu. Już mam chyba wszystko. Muszę jeszcze wypażyć smoczek.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 dni temu #638124 przez joasia10015
Witam rybenki :)
Karina ja też sie popłakałam jak zobaczyłam tego maluszka na koncu ;) Jaki cudny :)
moniaaak JoannaL ma rację -nie ważne czy cc czy naturalny bo macica sie obkurcza w obu przypadkach i czyści więc podpaski potrzebne-ja że w moim wypadku baaardzo mało ich potrzebowałam-nawet pół opakowanie nie zużyłam ;) Bardzo mało krwawiłam-chyba dobrze mnie wyczyscili po cc :blink: :silly: Z kolei koleżanka z łóżka obok miała identyczną sytuację też po cc i leciało z niej bardzo mocno i bardzo długo -często jej łóżko zmieniali w sensie że pościel bo ciągle brudziła :( Tak wiec nigdy nie wiadomo ale podpaski jak najbardziej przydatne :)
Kiniaczek możesz jeszcze raz przesłąc linka do tej lampki? Chyba też sobie zamówię bo przy Miłku brakowało mi takiej lampeczki-i przy innych było mi albo za jasno albo za ciemno :huh:
Któraś tam wkórzała sie na męża :silly: Znam to -mojego nie ma a ja sie wkórzam o byle co...to znaczy dla mnie to nie byle co tylko WIELKIEEE SPRAWY a dla niego zlewka :S :( Dziś mnie mało co szlag nie trafił jak oznajmił przez tel.że co by sie nie działo to on w połowie czerwca jedzie do pracy (na 4 tyg.)Nie wiem jak on to sobie wyobraża -aaa no i jutro przyjezdza do domu i on ma cichą nadzieje że jeszcze pojedzie na tydzien,dwa do pracy...on mysli że ja jestem kalendarz-urodzę po jego powrocie czyli koło 20 maja a po 3,4 tyg.będe w takiej kondycji że zostawi mnie tu samą z dwójką dzieci...ajjjj kobiety ręce opadają ...nie chcę sie kłócic -nie potrzebne mi nerwy ,ale najchętniej bym gada zabiła :blink: :huh: :S
Kocham go nad życie ale czasem tak samo mocno nienawidzę :( B)
Uffff wyżaliłam sie i jakoś mi lżej :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 dni temu #638132 przez munnecabrava
Joasia świetnie Cię rozumiem , mają szczęście że ich tak kochamy...bo mało kto wytrzymał by nerwowo. Ja ostatnio mowię mojemu ze sie boję bólu ze nie dam sobie rady ... w ramach wsparcia usłyszałam. Poboli poboli i przstanie :). :huh: :angry:

Rozmawiaj tu z takim...
Jak miał zabieg na kolanie skakałam kolo niego ... wszystko tylko żeby nie cierpiał, a ja to przecież ehhh tylko prze mały otworek ma przejść 4 kg obcy... z czego robie afere..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 dni temu #638135 przez KarinaM
Joasia wiem co czujesz. Ja swojego też kocham ale jest uparty jak osioł. Jak sobie coś postanowi to to jest święte. On zawsze ma rację. Ja to nic nie wiem.
Była u nas teściowa i poprosiłam żeby namówiła go na złożenie tego łóżeczka,bo chcę sama założyć pościel i ochraniacze. A jak wrócę że szpitala to nie będę tego robiła,bo Marcin nie zrobi po mojemu. Powiedziała mu że fajnie bo miejsce na łóżeczko jest więc trzeba go złożyć. Może może da radę i złoży za tydzień. Zobaczymy.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 dni temu #638141 przez joasia10015
hahahahaha munnecabrava ty skakałaś przy swoim jak miał zabieg na kolanie a u mojego zwykłe przeziębienie to KONIEC ŚWIATA !!!!!! Wtedy ,,klękajcie narody,, i wszystko nad nim robic jak nad dzieckiem -baaaa gorzej...Szkoda słów.Dzwonie teraz do niego zeby spytac co robi (jest u mamusi bo dopiero jutro ma autobus do nas ) a on że spi bo zmeczony po powrocie z Norwegii,tak go nogi boląąąą i kręgosłup i wogóle sie nie wyspał.....Jak to usłyszałam to mało śmiechem nie walnęłam ...bo ja sie tak czuje od kilku miesięcy i będąc z drugim synkiem nie mam tej przyjemnosci sie wyspac lub ponarzekac .....Szkoda słów naprawde !!!!
Karina jestem ciekawa jak mój zareaguje na wiesc o tym że ma złożyc łóżeczko ....Moj też uparty jak osioł,tyle że on zawsze w kłotni wygaduje że to ja MUSZE POSTAWIC NA SWOIM ,nie On -że to ja niby rządze w domu i ma byc po mojemu..i tłumacz tu głupkowi ...ALe dobra,poleczę do 10 i nerwy przejdą ;-) Na pocieszenie wpierdzieliłam całą czekoladę(nigdy mi sie to nie zdarzyło )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 dni temu #638144 przez lania
Lekarz nam dziś dał zielone światło na seks :silly: ba :woohoo: nawet nakazał i podał instrukcję :blush: :blush: :blush: tak, tak, ale w sumie to nie samego...teges... tylko, że po wszystkim mam sobie poleżeć z nasieniem w środku :side: , a ono tam będzie działało, czyli przyspieszało dojrzewanie do porodu :lol: :lol: :lol: zrobione :ohmy: wieczorem powtórka B)

Ja też popłakałam się na koniec "O, Matko" :blush: właściwie nie wiem czemu :unsure: :unsure: :unsure:

Dziś mam taki sobie dzionek, jakoś tak zmęczona jestem... przysypiam... smucę... ale zrobiłam chociaż pyszne muffinki :whistle: :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl