Mamusie MAJ 2013

zapraszam!!!!!kawałek byś miała!!!!ja mam 15t.c i 0 dni,a wg usg 15t. i 4 dni!!!zobaczymy!!!pierwsza ciąża przenoszona była o całe 4 dni!!!!

Joanna piękne brzusio! Jesteśmy w podobnym wieku ciążowym, ale ja się takim pochwalić niestety jeszcze nie mogę. W talii przybyło mi 1,5 cm.

2 tygodnie temu ważyłam się i było 66,3 kg. Lekarz pozwolił tyć 0,5 kg tygodniowo zobaczymy w poniedziałek czy mam 68 kg czy więcej

To moja pierwsza ciąża, ale w pracy jeszcze się nie domyślają mimo prawie 14 tyg.

Ja też dziś gotuję kalafiorową zachcianki zaczęłam mieć w ubiegłym tygodniu, ale staram się hamować

o ja, też bym zjadła kaszę z gulaszem
patent na jutrzejszy obiad
lalka mi się dosyć podoba jak jest opisane tydzień po tygodniu na mamazone.pl w dodatku jest filmik. No i tu też całkiem fajnie to wszystko opisują.

lalka napisał:

Anabelle...ja też mam szerokie biodra....w tej ciąży...poszło mi wszystko w biodra i cycki....więc ja już jestem w złej sytuacji.....muszę się pilnować,ale to graniczy z cudem!!!ja po porostu nie umiem się odżywiać..ot co!!!!!ale szerokie biodra pomagają przy porodzie.....mi pomogły!!!!!

lania..ja w pierwszej ciąży przytyłam 25 kg!!!!!ale ja się tak cieszyłam,że jestem w ciąży,że myślałam,że jak będę dużo jeść to będzie szybciej widać......no i niespodzianka!!!!dużo żarcia plus brak ruchu!!!!!

MoNiaaa...nie wolno tak myśleć!!!!a jeżeli nienawidzisz swojej figury...to może zacznij działać!!!poszukaj kogoś z kim mogłabyś się odchudzać..tak dla lepszej motywacji(ja odtłuszczałam się z przyjaciółką)to naprawdę pomaga!!!albo może z którąś z nas pójdzie Tobie lepiej!!!!uwierz mi,że można nawet jak ktoś jest takim śmierdzącym leniem jak ja!!!!!

Oj ja też jestem mega leniuszek. No i to odżywianie :/ Coś w pracy w siebie wrzuce, coś na uczelni i niestety figurka nie ta Martwię sie, że będe nieszczesliwa ze swoją figurą po ciaży, ale może dzidzia mi to wynagrodzi

Co do bioder to zawsze miałam spore, mam nadzieję, że przynajmniej przy tym porodzie sie przydadzą

Tak jak mówi HEXIA - jesli nie masz pracy, która pozwala Ci jeść spokojnie, zdrowo i regularnie to odchudzanie to zmora!

Co do słodyczy - to też niestety... ah! czekoladka, kinderki, no mówcie co chcecie, ale musi być! Ciąże zaczęłam od 67 kg - aż się boję co to będzie w kwietniu.

tweety napisał:

Mam nadzieję że Medicover pokazuje i drukuje zdjęcia oraz wpuszcza męża. No i jeśli M uda się na 16 uciec z pracy (normalnie pracuje 7-18) to będzie dodatkowy atut. Ale jestem podekscytowana!Ola

Wpuszczają z mężem i drukują zdjęcia - byłam w Medicoverze w Krk

Lalka w sumie to mi sie konczy 14 tydzien a nie zaczal mala pomylka... nie wiem czy z tego siedzenia w domu czy z roztargnienia:P Teraz nawet dni tyg mi sie myla;p i ucieklo mi pare dni hehe;p doszlam wkoncu do tego jak ten suwaczek sie ustawia;p i teraz juz sie nie bede mylic;p w sumie to jak bylam u lekarza w tamtym tyg to mi mowil ze to 13 tydzien ale nie powiedzial dokladnie ile dni teraz jak ustawilam suwaczek to faktycznie wyszlo kilka dni wiecej hehe;p

tweety nie, ja nie jestem z Warszawy, ale przez ponad 2lata mieszkałam i pracowałam tam

Następną wizytę mam dopiero 1 grudnia w dodatku lekarz powiedział, że niepotrzebne jest USG, dopiero na następnej wizycie Miałam fotki 2 tyg temu, ale jesli do wizyty nie poczuję ruchów to chyba go wyproszę o możliwość zobaczenia dzidzi ,wiem,że nie powinno się robić USG tylko z ciekawości...
Może jakbym miała większy ten brzuch to byłoby mi łatwiej

lania nie martw się lekarz pewnie wie co robi więc jak Cię tak wybada solidnie to wie że wszystko jest okej, fakt nie ma to jak USG bynajmniej my się w tedy uspokajamy :)a co do brzuszka ja już też bym chciała mieć taki wielki i żeby moje małe słoneczko mi dokuczało,kopało żebym wiedziała że tam jest bo jak na razie to jakoś do teraz do mnie to nie dociera ,ale za to wszyscy mi mówią że powinnam się na razie cieszyć bo potem nawet się schylić nie da,ciężko się wstaje,źle śpi itp itd ....musimy być cierpliwe:).Ja mam jutro wizytę już się nie mogę doczekać staram się nie stresować ale to jakoś samo przychodzi.

Najgorsze jest to, że człowiek wie, że stres nie jest dobrym pomysłem na ciążę, ale trudno nad tym panować Trzeba jak najczęściej mówić, że wszystko będzie dobrze to w końcu się w to uwierzy

Miłego dnia wszystkim brzuszkom i mamuśkom

Również miłego dnia mamusie
Uciekam na zajęcia, wrócę popołudniu... późnym popołudniem Już mi się nie chce

lania!!!!mój gin jak zaczyna się usg..przez brzuch to też nie robi co wizytę,ale serducho zawsze badał i za każdym razem dawał posłuchać!!!!
ja mam wizytę 21go...ale na chwilę obecną to znowu mam schizę ...męzowi nawet nie mówię,bo on mnie zawsze wyzywa!!!!!

Dziewczyny,

Poczytałam że na dzisiejszym USG będę miała możliwość nagrania na DVD. Czy uważacie że to ma sens? Jak widać dzidzię? Musiałabym za takie DVD dopłacić, chyba 90 zeta więc nie wiem czy się decydować. Może lepiej poczekać do połówkowego?

Proszę, doradźcie!

oglądałam kiedyś u koleżanki...ale nie pamiętam..jej gin miał dobry sprzęt więc płytka była dobrej jakości!!!na pewno pamiątka jest i to nie byle jaka!!!!

Dzień dobry dziewczynki
lalka wychodzi na to że mamy wizytę tego samego dnia . Ja muszę się zgłosić z wynikami badań do mojego lekarza. Może też przepisze mi coś na tą moją infekcję, bardzo drażniące to jest. Zobaczymy czy coś mi się waga ruszyła, ostatnio zniknęło mi pół kg, ale teraz pewnie będzie coś na plusie

Pytałam się wczoraj o USG prywatnie u mojego dawnego gina. Pani w recepcji powiedziała mi że wystarczy przyjść tydzień wcześniej się zapisać. Już się nie mogę doczekać 20tygodnia