Mamusie MAJ 2013

paninka ja piersią karmię tylko w nocy a tak to laktatorem ściągam i karmimy z butelki. Ale ogólnie mleczko dostaje 3 razy dziennie z butli i raz z cycusia w nocy, do tego zupka jeszcze i owoce. Ogólnie wygląda to tak:

mleczko 180 ml
owoce (jabłko lub banan) +soczek wyciśnięty
mleczko
soczek
obiadek
mleczko
soczek
mleczko

Soczku pije niewiele, jakieś 40-60 ml. Czasem w weekend zamiast tego pierwszego mleczka daje mu kaszkę malinową albo waniliowa i wrzucam do niej owoce Hippa

Jednak jeszcze chcę żeby jadł głównie mleczko, koleżanek dzieci jak zaczęły jeść więcej pokarmów stałych to odrzuciły mleczko praktycznie i chcą teraz same deserki. Trochę się tego obawiam. Na razie moje mleczko pije chętnie, ale widzę że je coraz częściej

Daarika a gdzie będziesz korygowac wadę? ja mam -9 i też się zastanawiam i pewnie Warszawa.

A ja mam chwilkę dla siebie mąż wziął Tośkę i poszedł do księgowej załatwić paczki na mikołaja
W OGÓLE TAKĄ LABĘ MIAŁAM PRZEZ TEN MIESIĄC ....MĄŻ PRAWIE CAŁY CZAS W DOMKU...NIESTETY OD PONIEDZIAŁKU JUŻ DO PRACY I W NAJBLIŻSZYM CZASIE ZACZYNAJĄ AKCJA ZIMA BĘDZIE PRACA PO 12G+ NADGODZINY....Brrrrr jak sobie wspomnę poprzednią zimę to już mi się odechciewa...jak nie 12 to 16 godz praca odsypianie i znowu praca teraz będzie tak samo no ale przez ostatnie pól roku duuuużo siedział z nami bo miał duuużo godz do odbioru
dziś idę z koleżankami na KINO KOBIET potem Galeria troszkę odsapnę

Dziękuje za życzenia dla Igusi

Psa mamy tzn jest u mojej cioci bo od tamtej choroby go jeszcze nie zabraliśmy. Kolczyki wyjęte buźka jakby lepiej nawilżam cały czas i zobaczymy co to będzie. W poniedziałek wyniki i do doktorki idziemy no ale chciałabym aby udało się uniknąć sterydów bo jednak to buzia oj ogólnie jakoś zdołowana jestem jeszcze ta pogoda wrrr chętnie bym weszła pod koc spać ale tu ciągle coś do zrobienia jest. A prać piorę cały czas w loveli, myślę jakby to od prania było to gdzie indziej też by się pojawiało a to buźka, broda i szyjka jakby ze śliny coś podrażniało oj nie wiem co chwilę na coś nowego wpadam

OJ i buziaczki gorące dla Igusi oby szybko przeszło....współczuje Wam z tymi alergiami ... Ja nie przeszłam na mleczko HA bo uważam,że to co jest u Tośki nie jest reakcją na białko...nic czekam jeszcze choć troszkę się boję by się nie nasiliło...może macie jakieś pomysły na dobry krem nawilżający ....nie wiem czym ją smarować bo oliwka nic nie daje...a piorę też tylko w LOVELI prałam jakiś czas w dzidziusiu ale tylko jedno opakowanie...jak dla mnie ten proszek śmierdzi i nie widzę żadnych efektów a w zwykłym proszku nie próbuje już raz u babci dostała wysypki od proszku....spała na ręczniku i obudziła się cała wysypana...do tego jeszcze ta łuszcząca się skórka na brzuszku...jeszcze nie będę ryzykować....

My już po lekarzu, dostałyśmy krople z antykiotykiem do oczka, jak nie przejdzie to będziemy musiały isc do okulisty na przepchanie kanaliku

Pola waży 8680- w dwa tygodnie przybrała 380 gram Jest co dzwigac, kregosłup mi siada.

Nadrobic Was sie nie da, zrobiłam to pobieznie i odpuszczam, bo przy małym zabkującym czorcie nie daje rady.

Tysiak- przykro mi z powodu Twojego kolegi Choróbska niestety przychodza z nienacka i nic na to nie poradzimy. Pewnie biedna teraz siedzisz i myslisz...trzymam kciuki...
Kubus przeslodki i do schrupania i powtórzę sie ale gdybym nie była po 30-stce to bym sie zakochała na zabój...ale troche nie wypada hahahhaaah

Vika- z Pola jestesmy wielkimi fankami Tosi akrobatki,przeczadowa jest. Pokazałm dzis Poli Tosię cos tam do niej rozmawiała, a gdy mówiłam czy będziesz zasuwac tak jak Tosia to cos tam mruczała i nawet raz jej: nieeeeee wyszło
Tutaj fotka jak sobie Polka Tosię ogladała



Sevilla- Jaki Maksiu długonogi...cudoooo

Igulka jeszcze 5 miechów i mamy roczek


Gabi31 gdyby Maksio był dziewczynka to na długaśne nogi by rwał facetów hahaha

U nas Maksior zjada 190g obiadku i tyle samo deserku (teraz zaczęłam dawać mu deserki z dodatkiem jogurtu albo twarożku)

Gabi powinno po antybiotyku przejść,trzeba myśleć o tej lepszej stronie
buziaczki dla POlci jakie ma słodkie sterczące włoski:) u nas tak samo rosną do góry
Tośka nie uleżała by tak spokojnie przy laptopie...do klawiatury aż się trzęsie...przy niej nic nie napiszę

pokarze Wam jak Tośka najczęściej zasypia,jak wpadnie w twardy sen wkładam ją w śpiworek i układam na boczku i tak przesypia całą noc


a tu zdjęcie z dzisiejszej zabawy mina mnie urzekła

no i filmik z serii co dzień to lepiej mi wychodzi :*

buziaki dla Iguni duuużo zdrówka

Weronika zjada tylko połowę słoiczka więcej jej nie wcisnę bo zamyka buziaka !!Ja gotuję sama a deserki zazwyczaj kupuję. Karmię piersią i też zauważyłam, że zaczyna mieć cycusia gdzieś!!!!

Tosiula aparatka haha niezła jest Kuba przy niej to leniuszek straszny

Kolejna próba podania mleczka skończyła sie płaczem i szybkim przerabianiem na kaszkę, którą już zjadł chętnie i z uśmiechem więc od 4.30 zjadł dziś 150 ml kaszki i 130g deserku

Strasznie mnie mdli od rana Mam nadzieję, że to nie żaden wirus i nie rozwinie się to bardziej Ciąża raczej wykluczona bo 5 listopada dostałam pierwszą prawdziwą @ po porodzie

Dzięki za słowa otuchy no ja to jestem niepoprawna optymistka i licze na to że będzie dobrze

100 Dla Iguni ) 7 msc to juz cos!!! )

Gabrysia potroila swoja wage urodzeniowa stad tak Nas strasza... ;(( mala wypija 3x cycusia raz obiadek i raz deserek, w nocy.nie karmimy.
.
Wspolczuje tych alergii ;( oby szybko minelo!
Ja piore w loveli ale czasem z pospiechu zdazylo mi sie sypnac Nasz proszek i nic malej nie bylo.

Hejjj dziewczynki moje kochane He,heeee nie zabiłam teściowej -choc sama nie wiem jak udało jej sie ujsc z życiem Jak nas zobaczyła to mało na zawał nie padla Droga było w miarę-Miki przespał jakieś 100 km.a potem już było ,,wesoło,,ale udało sie A mój mąż mnie nie poznał -jak wyszłam z auta mojego szwagra to pomyślał że ten przyjechał z dziewczyną Zrobiłam mu niespodziankę roku
Te kilka dni u teściów przeżyłam dosc dobrze bo tesciowa miala jeszcze jednego goscia w domu (kuzynkę teścia )i ględziła jej a nie mi I wogóle ta kuzynka tescia była mną zachwycona-jaka ja rozgadana,jaka miła,uśmiechnięta...ble,blee,bleee a teściowa wielkie oczy i chyba nawet zaczela byc dumna że ma taką synową Achhh koniec konców -było nawet ok. Sama sie dziwie że to pisze

Jesli chodzi o Mikusia to mam już z deka dośc -zrobił sobie ze mnie żywego smoczka-wisi na cycku całe noce .Dałam mu przedwczoraj mm na noc ( Gerbera -ma któraś ? Jest ok.?)NIe chciał za bardzo ale jak załapał to wypił od razu 90ml.,po tym wtulił sie do cyca i zwymiotował wszystko.Zrobiłam mu przerwę i dałam 60ml.(wypił wszystko i zasnął ...na 2 godziny -czyli bez zmian )Wczoraj dałam mu kaszki przed snem ,i też 2 godziny spania-ja juz nie rozumiem tego -co ja mam mu dac żeby spał dłużej???? Doradzcie mi coś bo po malu chodze po ścianach

WItam nowe majóweczki
sanwro ja cie dobrze pamietam .Szkoda że inne dziewczyny przestały sie odzywac
Dziewczyny ale śliczne te nasze majówkowe dzieciaczki Tosia jeszcze troszkę i bedzie chodzic Kubus -tysiakowy przystojniaczek Maksio będzie mógł w kosza grac -jakaś reprezentacja POLSKI Kacperek-moniakowy taki w sam raz do schrupania-drobniusi taki przytulasek malutki A Disnka faktycznie sie zmieniła -achhh ta moja przyszła synowa Słiczne te nasze dzieciaczki -co do jednego
Ha,ha wróciłam w poniedziałek i najpierw przeczytałąm wszystkie wiadomosci (ponad 300 )dopiero odpisuję -bo chciałam byc w temacie
Moniak dobrze ze trafiłaś na dobrego lekarza -oby Kacperkowi było coraz lepiej albo całkiem minęły te wszystkie alergie itp.
Kurcze tyle miałam opisac a juz nie pamietam o czym

Joasiu Ty żyjesz uffff dobrze, że teściówka uszła z życiem Nie ma to jak w domku co?
Kurcze niewiem co Ci doradzić z tym spaniem w nocy Mikusia a on smoka nie? hmmm może to by pomogło gdyby jednak jakiegoś załapał ale teraz w "takim wieku" to już bez sensu smoczka dawać

Joasiujak fajnie,że wróciłaś ni i udało Ci się zaskoczyć męża SUPER CHOĆ CZUJĘ,ŻE TO NIE PIERWSZY RAZ
u Nas gdy przechodziliśmy kryzys ze spaniem w czwartym msc nauczyłam Tosie do smoczka...Kinia starsza córa nie ciągła nigdy i do 3 roku była na cycu i z tej strony nie za dobrze to wspominam...właśnie caly czas wisiała na cycu a ja nie mogłam NIC I NIGDZIE dlatego teraz postanowiłam nauczyć do smoka tylko do spania....przecież smoczki są dla dzieci...są pozytywne tego strony no ale wiadomo każda z Nas ma swoje przekonania co do mleczka nie stosowałam ale na Twoim miejscu próbowałabym coraz częściej dokarmiać na noc mm aż Mikuś załapie większe ilości....A i Tosi też zdarzało się na początku wymiotować po mm myśle,że może brzuszek jeszcze nie do końca jest przyzwyczajony a mm jest cięższe.....trzymam kciuki by coś się udało z tym zrobić