Mamusie MAJ 2013

Witajcie

My byliśmy przez 2 dni u teściów, jakoś pobieżnie nadrobiłam

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich półroczniaków!

Dużo nowych zębolków przybyło jeśli nieprzespane nocki są wyznacznikiem wyżynania się ząbków to u nas póki co chyba nie wychodzą chociaż wczoraj na spacerze tak się mała spłakała, dopiero posmarowałam żelem i momentalnie usnęła...

Pauluska daj znać jak kupicie fotelik bo ja też szukam. Zuzka siada w obecnym foteliku i nie wiem ile jeszcze pojeździ, rzadko jeździmy w dłuższe trasy, więc może jakoś przeciągniemy.

Wszystkiego najlepszego dla Iriny i Kacperka :)Rośnijcie zdrowo .

My dziś byliśmy u znajomych... chyba musimy trochę ukrócić te nasze wyjazdy, bo nie dość, że jedyny wolny dzień mojego P. to jeszcze my wiecznie w rozjazdach.
mały zasnął przed chwilą... ja chyba zaraz też pójdę spać, bo ledwo na oczy patrze. Mam nadzieję, że dzisiejsza noc będzie już lepsza.
Ale, ale... mamy już praktycznie 6 ząbków- aż jestem w szoku

Moniaak jeden z najmłodszych majówkowych dzieciaków a najwięcej zębów

Ja też jestem padnięta, bo nie mogłam u teściów spać, spałam z Zuzką, a w nocy bardzo tego nie lubię bo słysze każde jej kręcenie się, ona też jak się wybudziła to mnie zaczepiała, a w swoim łóżeczku zasnęła by na nowo.

Vika mi sie podobaja wszystkie kiecki, ciezko wybrac

Sevvi no Twoj Maks tez nie nalezy do niskich

Olga ale Nataszka ma zgrabne nozki! Widac ze dobrze sie bawila:)

Karina gratulacje zabka! Fajnie ze chrzciny sie udały. Moze Irinka budzi sie z nadmiaru wrazen... moja tak miala w nocy po chrzcinach

Pauluska Klaudia lezy grzecznie na przewijaku wiec dajemy narazie rade hehe...

Ewela wiesz podajemy Klaudii drozdze i dlatego tak rosnie chyba bedzie wysoka po tatusiu

moiniiak ale u Was sie wysypały te zabeczki, bedziecie miec z głowy

Karina super, że Irinka była spokojna na chrzcinach i Ty wtedy pewnie odetchnełaś jak widziałaś radosne dziecko

moniaak nooo Kacperek to majówkowy gryzaczek

Nataszka ma błogie lenistwo w tej wodzie

i to tyle Kuba walczy ze snem idę pomóc

Dziewczyny czy wasze dieci tez w nocy na brzuchu śpią?? Moja oszalała i śpi a ja się boję ....

fajnie dzisiaj było

Goście wiedząc że jest małe dziecko poszli po 18:00 więc zmywarka pozmywala, duże polmiski mąż pozmywal, Karina odkurzyla i zmyla podłogi i uspila Irinę po wielkich bólach. Ale od prawie dwóch godzin śpi. Nawet smoka wyplula. No i dom wygląda jakby nie było chrzcin. Tylko jedzenia zostało.

Lecę spać.

moja spi na brzuchu bardzo czesto....:| wlasnie ja poprawialam,bo dodatkowo podkurcza nogi wypinajac dupsko:Dsmiesznie to wyglada:)ja juz sie przyzwyczailam,jak jej tak wygodnie to niech spi:D

Karina super, że się wszystko udało, a i goście okazali się rozsądni, no i najważniejsze, to dobra organizacja
Odpoczywaj dzielna Kobieto

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Moja Jula zaczeła od kilku dni przekrecać sie przez sen na brzuch co też jest dla mnie stresujące.
Jak tak cicho śpi to normalnie ze strachem do łóżeczka podchodze.

Karina super ze wszystko sie udało. Teraz chwila odpoczynku:)

Moja Igula od urodzenia lubiła sen na brzuchu każdy mnie stresował że się udusi w nocy zawsze ją na plecki przekręcałam a teraz odkąd się przekręca sama brzuch to ulubiona pozycja myślę że dzieciaczki już duże same kręcą główkami i widocznie śpia na brzuszkach bo lubią zresztą Iga ma po mnie bo inaczej nie usnę jak na brzuchu.

Hejka,
Jestem w trakcie nadrabiania czterodniowych zaległości w czytanu…

Alexa gratuluję ząbka, u nas nadal cisza

Jak kupowałam małe słoiczki to mała zjadała 1,5 słoiczka więc stwierdziłam, że bardziej opłaca się kupić duże i takie właśnie zrobiłam zaopatrzenie na ten miesiąc ale od ok tygodnia zjada tylko połowę dużego. Wczoraj jadła obiadek własnej roboty tylko że zrobiłam za gęsty( za dużo mięska) i się tak jakby dławiła, dzisiaj dałam więcej warzyw i ślicznie zjadła. Odniosłam wrażenie, że mój obiadek bardziej jej smakował niż te ze słoiczka - oj zobaczymy jak to będzie dalej. Co do deserków to odkąd zaczęła jeść mięsko to tych ze słoiczka nie tknie w ogóle, tak co drugi dzień zje z 4 łyżeczki utartego jabłka z marchewką.

Vika Tosia wymiata, ja miałam kiedyś kurzejkę na stopie od zewnętrznej strony – nie bolało ale za każdym razem jak zahaczyłam o coś to lała się krew. Pozbyłam się jej domowym sposobem, na noc nakładałam na nią przeciśnięty przez praskę czosnek i zabezpieczałam opatrunkiem. Dookoła zmianę smarowałam tłustym kremem żeby nie uszkodzić zdrowej skóry.

U nas też smoczek jest od początku, jak Duśka była w inkubatorze to pielęgniarki ją nauczyły i tak zostało ale raczej do snu jak bardzo marudzi. Nie raz jej się zdarza, że jak dorwie smoczka i wsadzi go sobie do góry nogami to tak głośno cmoka, że sama się śmieje na głos.

Alex Zuzka to taka duża i radosna dziewczyna.

czytam dalej

Witam rankiem
Nocka w miarę. Irina budziła się kilka razy ale wystarczył smoczek którego za pięć minut wypluwala.
Jedzonko o 4 i spanko na moim brzuchu. Jak usnęła to odłożyłam do łóżeczka i spała do 6:50. Wstała radosna.
Ja zrobiłam śniadanie dla Igora a Ona leży z tatusiem w łóżku.
No i mam zakwasy w ramionach. Nie wiem czy to nie od Iriny bo całą mszę była u mnie na rękach.

No i jutro szczepienie.

Gusia najlepszego dla Juleczki.

Najlepszego dla kolejnych półroczniaków

Karinka super, że udały się chrzciny

M-brava mam nadzieję, że poszalałaś z mężem

Alexa wspaniale, że rozmowa odniosła skutki Miejmy nadzieję, że na zawsze i więcej nie będziesz musiała powtarzać rozmowy ...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.