Mamusie MAJ 2013

A Irinka ostatnio schudla z 9600 na 9100. Następnego dnia ważę Ją a Ona już 9000. Fakt że straciła apetyt ale podjada między posiłkami. Muszę jutro Ją zważyć. Jeżeli będzie mniej to czeka mnie lekarz.

Irinka śpi od godziny a ja wykąpana i pachnąca leżę w łóżku.

Dodam jeszcze, że Ci ludzie ode mnie z rodziny są już po 30 a wtedy też już się mniej chce kolejnego dziecka, ale oczywiście zależy od tego kto jak bardzo chce dziecka bo jak ktoś nie chce to zawsze jest jakieś ale

Kiniaczek Zuza miała już 3 badania USG i na każdym była grzeczna, nawet lekarka mówi, ze taką pacjentkę to można dokładnie zbadać zawsze interesuje ją głowica, albo dotyka tego żelu i się śmieje jak jeżdżą jej po brzuszku ale dzieci z tego co zauważyłam zazwyczaj płaczą.

Do obiadku dodaje zioła prowansalskie, majeranek, bazylię, soli jeszcze mi się nie zdarzyło, ale sama mało solę, więc chciałabym też jeszcze małą przetrzymać. Czasem mieszam wszystkie warzywa i mięso razem, w formie sosu, a czasem wszystko oddzielnie, wtedy kładę jej na tackę i ona sobie po kawałku sama je. A jakiej soli używacie? Bo chyba morska najlepsza?

Blanka jaka pućka


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Podobno różowa himalajska dla dzieci najzdrowsza ale ja używam morskiej jesli już

Hug miał już razale to jak mial 12 tygodni i leżał spokojniutko , ale nie wiem jak bedzie teraz otatnio jakiś niedotykalski się zrobił

My musimy jeszcze raz na kontrolę bioderek jak zacznie chodzić...
Poza tym muszę się wybrać do rodzinnego skonsultować wyniki

o ludzie, ja byłam tylko raz na bioderkach i to dawno temu co prawda później na rehabilitacji sprawdzali czy są ok, ale na usg by się przydało jeszcze z raz...kompletnie o tym zapomniałam

Ja tak na szybciorka, z prosbą chyba do Olgi, ale nie jestem pewna
Prośba o wrzucenie jeszcze raz linka do takiego fajnego siodełka rowerowego dla dziecka do wozenia go przodem, przed rodzicem , blisko kierownicy...pamiętacie?
Moj m sie zainteresowal a teraz sobie przypomnial bo mu wtedy wysylalam ale chyba wykasował linka, a chcialby blizej obczaić

Natasza i Jasiulek -KLONY
-

Suzi myweeride.pl/index.php?id=101

my bylismy dwa razy na bioderkach, teraz mamy isc jak zacznie chodzic...

Jednak nie obudzila sie, znaczy sie pkjrecila sie , usiadla, beknela sobie po mleczku i kimono dalej hehe:D

Mykam spac Dobranoc

Oj Joanna, Joanna a juz Ci miałam gratulacje składać
U nas zupki ciągle jeszcze razem wymieszane wszystko... tak osobno to bardzo mało zjada.
Dziś na kolacje dawałam mu kaszkę- oczywiście z rybką Mini Mini włączoną na youtube, inaczej ciężko żeby dzióbek otworzył.... i co ? I puścił mi takiego pawia, że nie wiedziałam jak się zabrać za przebieranie.

Kiniaczek jak mieliśmy USG brzuszka pod koniec listopada to ciężko było. A potem Kacperek zaczął zabierać Panu kabelek i mu się humorek poprawił. Za tydzień kolejne, to zobaczymy .

Olga, dziękuję

I chyba czas juz gasić to swiatełko
Hugo!!!! W nocy się ŚPI!!! I tego wląsnie pragnie Twoja mama, uszanuj

Witam o 5:00.
Irinka przespala całą noc. Wstała o 4:30 na mleczko.
Dałam Jej i szykuję się do pracy.

A tak śpiewa moja siostrzenica z Malborka.


Miłego dnia.

My dzis wstalysmy przed 8 , a noc byla super bez pobudki

Milego dnia

Hej
Nocka nawet nawet Kuba się obudził po 6 ale wziełam go do siebie to jeszcze z godzinkę pociągnął. Znowu by mi spadł z łóżka. Złapałam go w ostatniej chwili jak już rączkami wychodził z łóżka. Tyle razy uczyłam, że schodzi się tyłem

Karina siostrzenica ma śliczny głos. Sposób śpiewania troszkę za bardzo zmanierowany jak dla mnie ale talent ma niezaprzeczalnie

Oj widzę że nie tylko nam się dobrze spało... Blanka o 7 jeszcze chrapała

A u nas Hugo wstał uwaga... 8:20 fakt że poszedl spa przed 22 ale tak czy tak niezle pociągnął

Teraz pyskuje do telewizora bo ogląda Baby Tv

Tysiiiak nam jak Hugo runął z łóżka to skonczylo się branie do nas... Ciężko upilnować, ostatno jak mial kryzys nocny to wzielismy go do siebie, dupa ze spania i też ledwo go złapałam bo by miał dzwona z podłogą

OoO kupa... Nie moja rzecz jasna