MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

Ja dzisiaj za sobą mam połowę prasowanka i już poukładane w szafie sobie leżą ubranka

Moja mała też są chwile że się rusza bardzo aktywnie, wręcz boleśnie, są dni kiedy praktycznie bardzo jest mało aktywna. Jakbym się miała tym wszystkim przejmować to bym zwariowała

Też u siebie, podobnie jak Wy zauważam śluz, ale nie jest go jakoś specjalnie dużo, u mnie może dlatego, że cały czas jestem na tej luteinie dopochwowej co już mnie doprowadza do szału! A wizyta dopiero 8 marca.

W internecie jak się człowiek naczyta, to na prawdę ciężko później zasnąć. Każdy przypadek jest przecież trochę indywidualny. Ja np w ciąży nie przytyłam prawie wcale, na samym początku schudłam 3 kg potem mi to wróciło i teraz jest tak jak na początku ciąży. Brzuch prawie mi nie rósł, teraz niedawno mi taki wypakowało, że aż niedowierzam jak się w lustrze przeglądam. Z małą wszystko jest dobrze, ja jestem przy kości więc tymbardziej cieszę się że jakoś drastycznie nie przybrałam na wadzę.

z tym czytaniem to prawda. zwariować można od tylu opinii i "dobrych rad"

ja nie mam ciuszków na 68 ani 72 więc będę musiała jeszcze dokupić w najbliższym czasie jak będzie przypływ gotówki jakieś sukieneczki rajstopki itp

mam dziwne bóle podbrzusza ale to pewnie rozciąganie tych więzadeł, albo Oleńka tak szaleje. Właśnie teraz mi się wbija w żebra i ide się położyć bo najwidoczniej miejsca jej brakuje

Karola1990 mam tak samo jak ty, ciagnie mnie w dole brzucha, wypina dupke a nogi w zebra wbija, teraz mi cos wiruje kolo pepka ( smieszne uczucie )

Sluz hmmm tez mam ale tak bardziej wieczorem przy myciu widoczny wiekszy problem mam z utrzymaniem siuska a jeszcze teraz jak jestem przeziebiona to przy kazdym kichnieciu czy kaszlnieciu nogi mam na krzyz

ubranka popralam i poprasowalam te najmniejsze a za te wieksze dopiero musze sie zabrac ale jakos nie mam ochoty. tez tak myslalam zeby je posegregowac i schowac.

ja mam juz gotowe został kocyk i reczniczek do szpitala pomalenku zaczynam pakowanie walizki dla nas 2. Ciuszki na wyjscie zostawie w domu , maz doniesie , po co zajmowac miejsce w walizce;]

sluzu tyle samo bez zmian , zrosty sie rozciagnely brzuch juz nie boli;] apetyt mam mniejszy, tylko strasznie chcce mis ie pic:D cały czas pije:)

zostało kilka rzeczy z apteki jednorazowo i wszystko.

A laktator bierzecie do szpitala???

mam wizyte za tydzien musze sie wszystkiego dowiedziec, pojechac na oddział i poprosic gina o zaswiadczenie na becikowe:)

moj mały od 16 t.c. szaleje i wszystko jest dobrze! mam wrazenie ze nie spi wcale a dzidzi zdrowe! wiec nie martwcie sie kobiety na zapas !! bez stresuu wszystko jest dobzre! nie ma plamienia zatem jest ok! ściskam panie!

wlasnie napiszcie co pakujecie do szpitala? A i zamowilam na allegro podklady.. Bo niby szpitale wymagaja.. Ale szczerze to nie wiem,do czego sluza ;p maja zastapic podpaski ? Bo nie wiem... A majtki jakie bierzecie?normalne czy kupujecie jakies specjalne?

Ja mam 5 podkładów na łóżko,(też na allegro zamawiałam) paczkę podkładów poporodowych (duże podpaski) 2 pudełka majtek jednorazowych, wkładki laktacyjne, 3 koszule nocne, szlafrok, kapcie, no i różne kosmetyki - to tak dla siebie. Majtki biorę też zwykłe, zobaczymy co się przyda

Ja zapakowałam:
Szlafrok
2 koszule
klapki takie które będę mogła załozyć pod prysznic
majtki bawełniane
jeden ręcznik duży jak będzie mi potrzebny jeszcze jeden to mi dowiozą
kosmetyki typu żel do higieny intymnej, mydło pasta szczoteczka itd.
podkłady, podpaski wielkie i wkładki
2 pary skarpetek

musze przygotować telefon. wgrać jakieś filmy albo coś, no i aparat dla tatusia

Ja podobnie sie spakowalam jak Karola

szlafrok
koszule i pizame do karmienia
klapki takie które będę mogła załozyć pod prysznic
majtki bawełniane i siateczkowe
jeden ręcznik
kosmetyczka ( szmpon, zel pod prysznic, szczoteczka i pasta do zebow, krem )
podkłady wielkie
skarpetki
biustonosz do karmienia i wkladki

Jak jest u was z utrzymaniem moczu ? Bo moze to nie mocz tylko wody mi sie sacza i dlatego mam malo ...

dzieki ,teraz bede wiedziala,co mam zapakowac ; )

Ewelinda jesli chodzi o mocz,to te zaworki u kobietek w ciazy puszczaja czasem,i to jest normalne ze mozesz czasem popuscic troszeczke. Ja tez tak mam,a kichniecie to juz w ogole psi psi ;p ale wiele moich kolezanek tak mialo i lekarz mowil,ze to normalne ze mozna je cwiczyc te miesnie,siedzac na kibelku mozesz troszke wysiusiac i wstrzymac chwilke,znow wysiusiac i znow wstrzymac.. Jesli Ci to tak przeszkadza,to nos wkladki ale nie wiem czy jest jakis sposob ktory ewidentnie wyeliminuje ten problem,raczej watpie ;p mysle,ze nie masz sie czym martwic.

na takie problemy najlepsze są te wkładki tena..za 10 szt jest ok 7zl ale sa naprawde fajne. ja od zawsze mam problem z tym moczem bo mam jakiś ucisk na nerwy czy cos takiego. Zawsze mam założoną wkładkę.
Teraz jest tak że jak chce mi sie siku to boli mnie pęcherz bo nie mam czucia jak chce mi się sikać. dopiero jak poczuje ból wiem ze to czas na psi psi

Jak chcecie wypróbować produkty tena to na ich stronie wystarczy podać swój adres i wyślą wam próbki. jak tak juz 2 razy robiłam, i zawsze tak robie jak mają jakąś nowość.

ale Wam zazdroszczę,że już macie poprasowane;D
ja nie biorę laktatoru do szpitala,bo u nas na oddziale są i nie trzeba brać
elwerka ale które podkłady:
allegro.pl/podklady-poporodowe-dla-kobie...zja-i2105537178.html
czy te?
allegro.pl/podklady-do-przewijania-5szt-...0cm-i2113110061.html

te pierwsze masz po to,aby jak organizm kobiety się oczyszcza,jako podpaski oddychające-pewnie sporo ich pójdzie
natomiast te drugie u nas daje szpital i one leżą na pościeli pod tyłkiem,ale u nas mówili żeby wziąć 2-3 zapasowe,bo mogą im się skończyć,coś może się stać że pościel czysta nie dojedzie w mrozach itd,wtedy mamy te swoje,aby w czystym lezeć,a jak swoich nie mamy to oni dadzą takie fizelinowe,ale te lepsze bo oddychają i są miłe w dotyku
zawsze później można je wykorzystać w domu,pod prześcieradło dla dziecka,aby materaca nie przelało lub jak będziesz u kogoś przewijać,aby było bezpiecznie;)

elwerka a co do majtek to ja wezmę bawełniane i do tego 2 pary takich siateczkowych(u nas w aptece czy medycznym po 3,5 szt-więc to nie jest kosmiczny koszt(też babka bardziej polecała niż fizelinowe,bo mówi że lepiej wszystko oddycha i szybciej się goi przy dostępie powietrza
przestrzegała nas przed tymi sztucznymi co są pakowane po 6 szt za ok 5,6 zł,bo niby bardzo sztuczne i miała przypadki dziewczyn co im się babrało wszystko zamiast goić z braku dostępu powietrza

jeszcze nie spakowałam torby,ale mam zapisane ze szkoły co mam włożyć i pewnie tak zrobię,mówili że w większości szpitalach tak jest,ale można zadzwonić i podpytać jak co:
A) dokumenty:
-dowód osobisty lub paszport
-karta ciąży(wyniki jeśli nie są wpisane w kartę ciąży)
-oryginalny wynik grupy krwi
-dokument ubezpieczenia

B)rzeczy dla mnie do porodu:
-szlafrok
-klapki pod prysznic
-papcie
-2-3 koszule
-koszula do porodu jeśli nie chcę w szpitalnej rodzić
-skarpetki bez ściągacza 2-3 pary,aby nie uciskały,nie zatrzymywały wody
-dobre nastawienie
-woda do picia niegazowana-2-3 butelki 0,5

C) po porodzie:
-stanik laktacyjny(bez fiszbin)
-wkłądki laktacyjne ok 30 szt
-podpaski duże
-majtki bawełniane
majtki siateczkowe
-płyn do higieny intymnej lub tantum rosa lub oksanisept( do podmywania-lepiej leczy się krocze)
-podkłady na łóżko 2-3 szt
ręczniki papierowe
-nakładki na brodawki
-maść na brodawki
-ręcznik duży i mały
-sztućce,talerzyk,kubek
-kosmetyki typu szampon,szczoteczka,szczotka do włosów itd(to co zwykle potrzebne)
-tel i ładowarkę

D)rzeczy dla dziecka:
-ręcznik dla dziecka
-pieluszki ok 12 szt na dobę
-oliwkę
-maść na pośladki alantan lub linomag
-rzeczy dla dziecka jeśli nie chcemy aby było w szpitalnych
-czapeczka cienka
-niedrapki
-skarpetki
-rożek
-smoczek (jeśli się chce)

E) dla męża:
-ręcznik mały
-kanapki coś do picia(mąż nie musi pić wody)
-klapki jeśli chce wejść z nami pod prysznic
-aparat fot lub kamerę

kala ja mam te 2 podklady,dzieki bede wiedziala juz do czego sa;p bede musiala kupic jeszcze podpaski duze i te majciochy ;D i koszule jakas znalesc,ale mam same nowe,a nie widzi mi sie potem ja wywalac.. Hm..

kalunia, masz rozmiery 50?? Ja kupuje od 56 bo tamte to chyba na wczesniaka lub maluskie dzieciatko mi sie wydaje. Ale w zasadzie rozmiary sa nierówne. Bo np.wczoraj polozylam obok siebie 2 różne rozmiary a i tak byly takiej samej wielkości

ewelinda, ja trzymam mocz ale juz coraz trudniej. Musze biec do kibelka. Najgorzej jest poza domem: czuje że zaraz popuscze ale póki co mi się nie zdarzylo ale to pewnie kwestia czasu hihihi.

Widze że dziewczyny juz gotowe do drogi U mnie nieco się to wlecze ale ja mam termin pod koniec kwietnia więc troszke czasu mi zostalo by wszystko uzupelnić

mam podkłady 56x56 te dla dziecka,czy dla siebie,pod tyłek,a tamte tylko pokaząłm,aby rozróżnić;D

ja jeszcze nie mam spakowanej torby,tylko mam listę

a będziecie piły herbatkę z liści malin?
ja chcę podejść do zielarskiego i kupić