Lipiec 2011 nalezy do Nas

przyszla_mama dziekuje Ci slicznie!!

Cześć dziewczyny.
Jak tam Wasze brzuszki? Rosną?
Mój jak się rozpędził od ostatniego tygodnia to już nawet w moje ulubione spodnie nie wchodzę, już od świąt noszę z gumką Nawet praktyczne, bo 2 wigilie mieliśmy - u teściów i u moich rodziców:)

Powrzucajmy fotki:)

sliczny brzuszek

Mdłości nie długo przejdą, ja już od około 11 tygodnia miałam spokój, ale i brzuch mi szybko wylazł. Trochę zapasów tłuszczyku też mam, ale teraz to co widać to nie tylko warstwa izolująca:)

Mi teraz leci 10 tydzień ciąży, wiec spodziewam się, ze jeszcze troche to potrwa. Och wogóle ten czas tak wolno płynie w ciąży ...

U mnie jedenasty tydzień i brzuszek też powoli rośnie... Trochę się tego obawiam, bo zamierzaliśmy dzielić się radosną nowiną po 14 tygodniu, ale nie wiem, czy uda nam się zachować wszystko w tajemnicy. No, chyba że zaszyję się w domu i powysyłam smsy;)
Mam co prawda sporo tłuszczyku sprzed ciąży, wiec jakoś łatwiej mi to chyba ukryć, że tym razem dodatkowe centymetry to nie koejna paczka ciastek;)

Mamuska, brzuszek piękny:)

Trochę się pośpieszyłam, bo chyba jestem pierwszą z lipca:) Maluch ma wyjść 02 lub 04:) mi też tak od 11-12 zaczął być widoczny, a teraz to z dnia na dzień coraz bardziej, no i kilogramy też

fajowy brzuszek na foteczce ja jestem teraz w 9 tygodniu, i zauwazylam juz male zmiany, moj brzuszek zrobil sie taki twardszy, moze nie wiekszy ale inny

jutro wizyta u lekarza, oj zeby bylo dobrze.... ostatnio tyle przejsc mialam, 3 tyg w szpitalu... mam nadzieje, ze okaze sie ze jest znaczna poprawa..

Pozdrawiam mamusie :*

Cudowny brzuszek:) gratuluję, bo wreszcie widać że jesteś w ciąży. U mnie niestety jeszcze nie drgnął, niby wszystko ok ale nic nie rośnie:(

martus mi brzuch zaczął pomału rosnąć ok. 16tygodnia także nie smutaj się,jeszcze przyjdzie na Ciebie pora

Tak troszkę zmienię temat, ale czy któraś w Was miała w ciąży stan zapalny dziąsła? Gdyby to był ząb to mogłabym ten ząb zaleczyć, ewentualnie wyrwać, ale ja mam stan zapalny:( płuczę buźkę szałwią, smaruję takim żelem od dziąseł, łykam apap albo codipar, szczerze mówiąc pomaga na jakieś 3-4godziny i znowu sięgam po tabletkę. Z bólu wytrzymać nie mogę, od kilku dni nie mam apetytu, boję się że mogę zaszkodzić mojemu maleństwu:( wizyta u gina dopiero jutro, dobrze że umówiona jakiś czas temu. Wiem że tabletki przeciwbólowe łykać można, ale oczywiście w racjonalnych dawkach. Trochę przesadzam z tymi tabletkami ale naprawdę nie wiem co robić z tego wszystkiego. Czy może któraś z Was miała podobna sytuację?

Hej

Mój brzuszek urósł bardzo szybciutko Jest to bardzo dziwne, bo nie mam żadnych objawów ciążowych, dosłownie żadnych ( jakbym nie była w ciąży ) ale od samego początku wszyscy wiedzieli że jestem w ciąży właśnie po owym brzucholku

Kurcze to współczuję szczerze Mi się jakoś tak dziwnie rozpulchniły dziąsła, nic nieboli narazie ale boję się, że jak tak dalej będzie się robiło to czeka mnie stan zapalny dziąsła przy wyrzynającej się od 2 lat "8". Przeszłam to parę tyg. temu gdy nie wiedziałam jeszcze, że jestem w ciązy i brałam ketonal żeby jakoś przetrwac, no i antybiotyk. Po tyg. przeszło. Miałam usunąc tą "8",żeby nie było powtórki z rozrywki ale własnie wtedy dowiedziałam się o ciąży i chirurg stomatolog powiedziała, że musimy poczekać az minie I trymestr. Teraz czuję, ze te dziąsła sa jakies takie dziwnie "miękkie" i boję się, że znowu rozwinie się ten ten zapalny. A dentysta nie może dać jakiegoś antybiotyku, który można brać w ciąży? Byłaś wogóle u stomatologa z tym? Czy próbujesz na własną rękę? Bo na pewno apap czy codipar brany ciągle nie jest zbyt zdrowy. Bożeee biedna jesteś... pozdrawiam sedecznie

Z tymi ząbkami to od razu do stomatologa trzeba i mówić że się w ciąży jest to łagodniej będzie leczył, a po co się męczyć? Koleżanka miała problem z zębem i też musiała czekać do II trymestru, a do tego czasu miała antybiotyk i przestało boleć.