Lipiec 2011 nalezy do Nas

hej hej

dopiero zaczął się dzień,a ja z chęcią wróciłabym do łózka

aa zapomniałam Wam napsiać,ze przedwczoraj maz odebrał łózko dla Mikołaja

wczoraj złożył no i pierwszą noc Mikołaj spał sam w swoim łózku co prawda łózko miało być mniejsze,ale lepiej,ze jest wieksze niz za małe

Jak zrobię zdjęcie pokazę.

dzień dobry

Asia podzielam entuzjazm do powrotu w łóżkowe piernaty Czekamy na zdjęcia zatem Może i ja się w końcu zmobilizuję i zrobię fotki pokoju Młodego...

Basba łer ar ju?

Rose miłego spotkanka (o ile może być miłe;))

Filip ma dziś w żłobku spotkanie z Mikołajem. Jedno rendez vous już zaliczyliśmy podczas zabawy mikołajkowej w galerii. A ja mam dziś wreszcie dobry humor, więc zostawiam pozytywne fluidy i życzę Wam fajnego dnia

Oposku hir aj em
Dziewczyny liczyłam ze znajdę chwilkę w pracy no ale się przeliczyllam! W pracy sajgon jak codziennie od kilku tygodni, potem biegiem do przedszkola na występy Antosia. Miał główna role świętego Mikołaja- no i znowu jak głupio ukradkiem wycieralam łzy wzruszenia Niedawno przyjechaliśmy wiec znów biegiem obiad... Matko tak bym chciała żeby czas stanął na chwilkę w miejscu!!! Jeszcze jutro będzie masakra bo muszę odebrać sto paczek do pracownikow - oczywiście jeszcze nie mam prezentów do wszystkich. Dzisiaj się wcielam z babka ze sklepu internetowego. Kupiłam Antkowi odtwarzacz cd zygzaka mqueena i przesyłka miała dojść jutro, po czym dzisiaj dostaje meila ze przesyłka się opóźni i będzie po świętach!!!! Zaje...cie porostu!!! Nie mam pojęcia co mu kupić bo zamowienie anulowalam oczywiście!

Poza tym u nas po staremu. Może w końcu maź się nade mną ulatuje, skończy w weekend kuchni i przywiezie dziś choinkę . Wogole nie czuje świat.

Wybaczcie ze nie odpisuje każdej z was, ale myśle o was! Mam nadzieje ze jakoś jutro poczytam co u was...

Ściskamy

Basba niefajnie z tym zakupem ... szkoda,ze prezent nie dotrze, tym bardziej,ze taka informacja dosć późno.
"Trochę" masz biegania przed świętami, nie zazdroszczę echh

Oposku zrób koniecznie zdjecia Mój Mikołaj w tym łóżku to taka kruszynka

fajnie,ze Filipek już się ze świętym Mikołajem spotkał,ja znowu dowiedziałem się dziś ,ze jutro jest impreza dla dzieci i spotkanie z tym Gwiazdorem,ale.. nie zdązyłam zapisac Mikołaja,szkoda.. trochę za późno informacja do mnie dotarła,ale zorganizuję mu jakiegoś który przyniesie mu prezenty do domu,a co hehe

Dzien dobry:)


A ja mam podrasowany komputer i mi śmiga teraz jak ta lala:)

Natimpna ja tez cię kocham oczywiście:)

Basba kurcze niefajnie z tym prezentem:) Mój już przyszedł w zeszłym tyg więc luz. I jak opisałaś jaki masz zapieprz to ja sobie pomyślałąm - że nie mam prawa nażekać na swoją dolę!!!

Teściowa mnie wkurw bo wiecznie ma jakieś problemy. A to ją noga boli , a to palec. itd. Do tego krowa ma się cielić od 13 grudnia i ciągle płaczę że coś j\nie tak będzie, że ciele może zdechnie albo krowa zachoruje! Normalnie paranoja! I mam bajzel w obydwu pokojah ba nawet nie mam kiedy posprzątać gruntownie. Ciągle tylko z cenrtum. We wtorek posprzątałam tylko w kilku półkach i tyle. Bo ciągle obiad musze pół dnia gotować. Jaj jej nie było to do południa miałam wszystko zrobione:) brrrrr.........

Acha musze się pochwalić że w lokalnej gazecie: TYGODNIKU NADWIŚLAŃSKIM był artykół o mojej mamie:) hihihih szkoda że nie mają wersji internetowej bo bymm wam zalinkowałą. W każdym razie tytuł artykułu to: "Zza biurka, na scenę" No to taką niespodzankę wójt mamie chyba przygotował - bo ona wywiadu udzielała w zeszłym roku i zapomniała o tym. A na konicu jest na[pisane że: Często śpiewa z córką ale i ona niezdecydowałą się na taki zawód. Pokłada za to nadzieję w 2 letniej wnuczce Adriannie:)

coś jeszcze miałan anpisąc ale nie pamiętam.


Acha w Boże narodzenie mam koncert i dziś lecę na próbę.
Płytki przysżły - piękne:)

No i nie wiem dokłądnie co piec?? Teściwej przykaż to : 3 masowce!!! no i musze coś wymyśleć bp jutro sobota i juz coś by można upiec..

Dzień dobry Paniom

Basba ojej, faktycznie masz sajgon, ale fajnie, że znalazłaś choć chwilkę, żeby zajrzeć na zp
Współczuje perturbacji z prezentem, tak się urządziłam dwa lata temu, więc wiem, jak to jest
Mam nadzieję, że wszystko uda się jeszcze ogarnąć

Asia szkoda, że nie udało się w tym roku spotkanie Mikusia z Gwiazdorem, ale powiem Ci, że Filip tam pewnie zazdrości, bo tak się biedak przestraszył, że aż się rozpłakał. Czytamy tyle tygodni książeczki o Mikołaju i opowiadamy i pokazujemy i już przecież jedno spotkanie było, a Młody choć powtarzał, że Mikołaja nie trzeba się bać, bo Filipek był grzeczny i dostanie prezent to i tak łezki popłyneły Duże przeżycie dla takiego Malucha.

Hoborku a wiesz, że mój małżonek szanowny kiedyś był przez przypadkiem przy tym, jak się krowa cieliła i opowiadał to potem chyba wszystkim na kuli ziemskiej Do tej pory się tym chwali, w przeciwieństwie do uczestwnictwa w porodzie własnego syna, kiedy mało nie zemdlał z wrażenia i pytał, czemu "ten noworodek taki niebieski"
Gratulacje dla Mamy!!!! No i my też pokładamy nadzieję, że Aga nam kiedyś coś zaśpiewa, a dwuletnia Adrianna zostanie sławną gwiazdą estrady Już teraz obiecuję, że będę na Nią wysyłać smsy w Mam Talent

No u nas już się ta cała krowa ocieliła! Moja rola to polewanie wódki chłopom - sąsiadom któzy pomagali... ale masakra ... bleeeeee


CHyba nie dociągniemy do 2000str

Hoborr ooo proszę, gratulacje dla mamy! zazdroszczę Wam tego pewnie rewelacyjnego głosu. Ja publicznie staram isę nie spwiewać, w kościele szczególnie,albo pod nosem,bo ciut głosniej i wszyscy się oglądają
Co do teściowej hmmm... byle do wiosny

Ja ze swoją znowu miałam spięcie, no cóż.

aaa Hoborrku 22 lutego przyszłego roku, ma być koniec świata, znowu, akurat w 1 urodzinki Robercika (dzien po moich. tylko u mnie nie ma co się chwalić których hehe)

A jak Ada i Robercik?

Oposek ach, bo to jednak duze przeżycie, Mikołąj tez na pewno zdenerwowałby się, tym bardziej,ze ja go tak ładne nie przygotowuję na spotaknie z Gwazdorem.

a propos mojego Mikołaja dzisiaj taka sytuacja:

Wszedł na piętro,ja byłam w kuchni i krzyczy do mnie:
-mama, mama,mama
ja- Co się stało?
M- przynieś mi narzędzia, będę naprawiał
ja - ok.. chwilka,poszukam
M- przynieś mi narzędzie,czekam!
Obszukłam pokoje na dole,ale nie znalazłam idę wiec do niego na górę do naszego pokoju
Mikołajku tutaj nie ma, juz idę
Pytam się go:
a po co Ci narzędzia?

M- będę naprawiał szafę

po chwili znalazłam na pólce za misiem
Mikołaj zabrał je, otworzył szafę,wszedł do niej, a ja siedzę i patrzę co robi.

M-mówi do siebie- potrzebuje śrubokręt, i nożyczki i takie coś i to.. i klucz i...
spojrzął się na mnie i mówi:
widzsz mama cięzka praca

ja- no widze własnie
M- i niebezpieczna!!!

Któraś z Was pytała, o której zaczynamy Wigilię, zapomniałam Która i odpisać też zapomniałam Zaczynamy zawsze 15-16, ale ostatnia to już tak na luzaku, bez spiny


Hoborku to gratki dla Krówki, pewnie słodki taki mały Cielaczek
Zacne zajęcie widać miałaś przy porodzie Damy radę z dwusetną stroną, dziesięć się machnie, nie? 1 dziennie i będzie dobrze, najwyżej któraś siądzie i Pana Tadeusza przepisze;)

Asia mądry Twój Synek i jak ładnie mówi Filip też już zdaniami zazwyczaj, ale odmiana z kosmosu i daleko Mu do Mikołajka
Ja też talentu muzycznego nie mam, ale śpiewać lubię bardzo, szczególnie w samochodzie

Dzień dobry:)


Asiu ale masz mądrego synka! Takie teksty mnie rozczulają
Adusia ostatnio nie chce spać w dzień. I wieczorem też trudno ją uspać. Tomek męczy się czasem godzinę. NIe wiem co jej się stało. KOło 19 juz jest tak padnięta że spi na stojąco , a jak już idzie do łóżka to wariactwo!!! A pozatym to ciągle Robercikiem sie zajmuje - przynosi mu wszystko co się da. Od śrubokrętów po miotły! A i jeszcze ma manię ściągania rajstop i grzebania między palcami!!! Normalnie wygląda to komicznie. Do tego stopnia że chyba wczoraj, przychodze do pokoju a tu Robcio raczkuje i na końcu jednej stopy ma rajtuzę uwiązaną. Nawewt jemu ściągnęła. Ale on nic soibie z tego nie robi! Ona normalnie po nił skacze, kładzie mu na głowę pieluszki i takie tam różne rzeczy a on się śmieje.

A dziś 21 - to koniec świata miał być rok temu:) A jeśli nawet będzie 22 lutego (w co nie wierzę! ) to nie powiem - huczne będą urodzinki:)

Oposku u nas też w moim domu rodzinnym tak w tych gdzinach - a tu u Kędziów później - jak już przyjedziemy odemnie z domu. A za rok będziemy u siebie:)


A wczoraj ktoś u nas był - jakiś facet i myślał że Ada i Robercik to bliźniaki!! No fakt tylko niecałe 2 kilo różnicy! Śmieję się bo robercik ma większą głowę od ady:)

Miłej soboty kobitki!

czy słyszałyście o tym gościu?
www.wprost.pl/ar/429064/Musialo-zginac-d...awy-Mariusza-Nowaka/


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U mnie komp w naprawie a w pracy jak zwykle zapiernicz a tu 2000 strona czeka...

Aniu słyszałam.. dla mnie to przerażające!!!! Bardzo mi przykro.

Oposku fajnie po prostu jak dzieci zaczynają same tworzyć, mówić, to cieszy ogólnie cieszą hehe ale usmiac się można jak coś kombinują

Hoborr własnie się zastanawiam jak to będzie u nas, czy Mikołaj będzie zazdrosny /ale troszkę pewnie tak/, wiele się zmieni. Przyznam się Wam,że mam wyrzuty sumienia, bo dkąd mała jest w brzuszku i mieszkałam z tesciami to miałam takie nerwy, kiedys nawet zastanawiałam się po co mi to wszystko. Nie załuję..tzn żałuje swoich mysli,a teraz wiem,ze potrzeba czasu,zeby wszystko się ułozyło,zeby spojrzeć na całą sprawę z innej strony. Z dobrych wieści, chyba juz moge napisać, sprzedalismy mieszkanie, kolejny krok do przodu. Co prawda bez wielkich korzysci,ale pewien etap zamknięty.


Co do Wigilii to my mamy ok 16 choć nadarzały się i o 18 i o 20 ,ale tak późno to była wyjątkowa sytuacja.

Dziewuchy trzymajcie kciuki żeby szybko skończyli...zaczynaja robić kuchnie

aniaw napisał:

czy słyszałyście o tym gościu?
www.wprost.pl/ar/429064/Musialo-zginac-d...awy-Mariusza-Nowaka/


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U mnie komp w naprawie a w pracy jak zwykle zapiernicz a tu 2000 strona czeka...

jezuuu Aniu cos strasznego
brak mi slow normalnie
tak mi przykro

i jeszcze teraz to
niektorzy ludzie nigdy nie powinni miec prawa jazdy