Lipiec 2011 nalezy do Nas

A ja zniosłam karton z Zuzy za małymi ubrankami, zrobiłam miejsce i tak dwie wielkie półki mam na Zuzy ubranka i na ubranka OLI. Jeszcze do piwnicy muszę iść bo tam w torbie mam najmniejsze ubranka a póki co wyjmę wszystkie bo nie wiem czy będzie duża czy mała...
Tak więc do prania mam 2 wielkie kartony ubrań i jedną wielką torbę... skąd tyle tego???

hej hej

w szpitalu nie ma neta,mam modem z plusa firmowy bo też troche pracuję przy okazji,..
kurcze ja juz laski nie wiem czy to płyn czy popuszczam trochę, bo po sisiu najczęściej mi kropla leci, hmmm no nic już nie wiem
dzisiaj były moje chłopaki, męża przeraza perspektywa mojego pobytu w szpitalu... chłopak nie wie jak to wszystko poorganizować
maksior był super , poderwal 3 ciężarne na placu szpitalnym , ale w drodze powrotnej mówił Tomek ze cały czas za mną płakał.. ciężko mi z tym ale ,moze jestem wredna ale ja bez niego tez nie wytrzymam ..

do jutra kochane.. odpalam filmik na dvd zeby czas szybciej zleciał

Hej:D
ja dziś łaziłam z mężem po sklepach i to z buta wszędzie ledwo doszłam nogi mnie ostro bolą, później była szkoła rodzenia. Moja dzidzia też ostatnio tak mocno kopie i wierci się, cały brzuszek chodzi
Masuskazdjęcia fajowe, pięknie wyglądasz i masz śliczną pamiątkę ja muszę też wybrać się gdziueś popstrykać zdjęć bo zaraz już minie okres ciąży.Jak było u lekarza>??????? jak PIotruś

Rika czyli OLA no i super

anulkaczarna a skad Ty jesteś? z sierpniówek?

Natimpkurde szkoda, ze jednak szpital, chlopaki pewnie tęsknią... wiadomo jak długo bedziesz musiała tam zostac?
Dobrze, że chociaż masz tego lapka ze sobą. Uściski i pozdrówka serdeczne

A szanowna pani masuskowa się odezwie dziś czy na porodówke już pojechała hę?
A tak serio, to daj znać Magda jak tam Piotrek

Kamilka a jak u Ciebie po wizycie?

No jednak Ola... chociaż do końca nie jestem przekonana ale niech już będzie.

Cześć Jestem wreszcie:) Wczoraj od razu po lekarzu pojechaliśmy do teściowej bo miała urodziny, a później już sobie kursowałam z siostrą po sklepach. Kupiłam wreszcie SOBIE świetną torebkę w UPSie. Każdemu się podobała i zwracała na siebie uwagę Jestem bardzo zadowolona.

Co do wizyty u lekarza to wszystko dobrze, szyjka się nie pogorszyła, więc już jesteśmy prawie w normie, a Piotrucha miał puls wczoraj 145, no i nie zamierza się obkręcać, cały czas jest główką do wyjścia:) Robiłam ostatnio krew, mocz i HBS, wszystko mam w normach, a HBS ujemne, jak nic tylko rodzić
A jeszcze jedno zaczęło mnie martwić, dziś w nocy zaczęłam czuć jakieś kłucia, nie wiem co to, tak jakby Piotrek mnie drapał od środka, takie mam wrażenie, a i często mi twardnieje brzuch. Lekarz mówił że nie zapowiada żeby coś teraz wcześniej się zaczęło. A jeszcze na koniec wizyty zapomniałam zapytać jak tam z tym moim durnym znieczuleniem. Kolejna wizyta za 3 tygodnie!

Różyczko, anulkaczarna ma termin na 1.08, pisała już u nas że spodziewa się jednak rozpakować w lipcu.
Rika gratuluję Oli, zaraz uaktualnię tabelkę

No to superr A ja myślałam, ze już urodziłaś
Dzięki za wyjaśnienie odnośnie anulkaczarna

Też chcę nowa torebkę!!!! Póki co wyprałam stara letnią

Zanim ja urodze to minie trochę czasu, coraz częściej wątpie w to żeby Piotrek chciał zrobić tacie prezent na Dzień Ojca. Bo mnie na dzień Matki to lepiej niech nie robi. Troszkę jednak za wcześnie

A to jest moja torebka:)
W necie kosztuje 45,99 a ja kupiłam za 29,99:P w sklepie:)

hej laseczki

i ja dzisiaj mam wizyte u lekarza, no ciekawe czy sie dowiem w koncu tak na 100%, czy oczekujemy synka czy moze coreczki

mój brzuszek rosnie, malenstwo sie kreci, bryka wczoraj tak zasypialam, patrzylam na lozeczko, a ono tak fajnie w brzuszku dawalo znac ze jest, i tak sobie myslalam, kurcze, niewiarygodne ze niedlugo juz naprawde bedzie nasz dzidzius z nami i bedzie zasypial w tym lozeczku, dla mnie to dalej NIEWIARYGODNE

juz po niedzieli biore sie za porzadki, ukladanie ubranek, dokupowanie rzeczy pottrzebnych itd.. a w niedziele mamy z mezem rocznice pierwsza slubu

masuska super, ze wyniki wszystkie prawidlowe, cieszymy sie

Rika Ola bardzo ladne imie

To tak jak Zuzia zrobiła tacie prezent 22 czerwca

Pytanie:
Moj wozek jak pewnie wiekszosc ma wyjmowany materacy z bokami, cos jakby ochraniacz z cienkiej gabki , czy to tez trzeba prac ? Bo niewiem Poki co zrobilam 2 prania a przedemna 3 lub 4 jeszcze , masakra ile tego jest

Masuska torebka swietna !

Przyszla_mamo tez sie dzis wybieram do lekarza bedzie USG

Hej dziewczyny!

Rika imię Oleńka bardzo ładne mi się podoba!

masuska nie miałaś robionego USG? Nie wiesz ile Piotruś waży i jaki jest duży?
Torebka super!

Ja chcę już iść do lekarza!!!

Green wydaje mi się, że jeśli jest coś odpinane od wózka to można to prać
Green i przyszla_mama dajcie znać jak po wizycie, ja idę na 17.20 ale jak wróce to od razu Wam napiszę jak i co

Miłego dnia mamunie!

hej dziewczyny
mam dodatni wynik uwalniania płynu, czyli cś tam się sączy ale mogę iśc do domu. Mam leżec z jednym godzinnym spacerem dziennie. w sumie to nastawiam się bardzo na lezenie, nie będe świrować z porzadkami , obiadami itp.. bede robic obiad na dwa dni, potem jakies pierogi cos od mamy i damy rade.. teraz najważniejszy jest Kornelek, jeszcze musze sie z nim "pomęczyć" minimum 4 tygodnie , wtedy juz będzi ok 38 tc więc spoko...

za 1.5 h będę miała wypis i do domku... o rossmana zachaczy tylko teściówka zrealizować listę bo mi się kosmetyki kończą i będzie oki

Super Natimp1, w domu jednak jest mniej stresująca atmosfera niż w szpitalu, ale leż kochana i się nie ruszaj. A ten godzinny spacerek to poświęć na te obiadki, no i zabawę z synkiem.

Piernikarczyk nie miałam ani KTG, ani USG, tylko puls mierzony i standardowo na samolot. Przypomniało mi się że miałam zapytać o spiralę, ech skleroza.

Odnośnie spirali, Mąż stwierdził że on się nie godzi na takie coś, bo on myśli że najpóźniej za 2 lata będzie chciał następne dziecko! Już ja mu pokarzę następne!!! Za 4-5 lat to ok. Ba nawet wózek chciał żeby kupić lepszy to i dla następnego dzieciaczka będzie. Jak on mnie czasem potrafi z równowagi wyprowadzić!!!!

Masuska, spokojnie, oni tak maja poki nie zobacza jak to jest:)

maz mojej siostry zanim dziecko sie nie urodzilo krzyczal, ze od razu bedzie chcial drugie. jak sie urodzilo to mowi, wiesz co.... a moze zrobmy sobie z 2 lata przerwy.. a teraz mowi ze w zasadzie to juz mu wystarczy jego synek, ze po co wiecej dzieci, przeciez to nie na ilosc ale oni maja duzo problemow z jego zdrowkiem...

moj maz jak kupowalam ubrania ciazowe mowil: kupuj, tylko dobrej jakosci, zeby na 3 ciaze conajmniej wystarczyly


zobaczymy jak beda gadac za kilka miesiecy