MAMUSIE LIPIEC 2012:)

bidolku ja teraz raz dziennie,czaasem dwa daje te modyfikowane i tez staram sie sama karmic . ale tez nie mam jjuz tyle tego mleka jak bylo na poczatku. ale mój w ciągu dnia w ogóle mi nie spi. ciągle krzyczy .placze-no chyba,ze jest na rękach ,to jest spokój ale ja to wysiadam po godzinie.takiego klocka ciagle nosic. .w dodatku nie mozna z nim usiąśc i trzymac na rekach tylko trzeba ciągle chodzic..taki wymagający. teraz nakarmilam go 10min max ciągnąl cyca. pomoglam zrobic kupke. przebralam. znowu podkarmilam.max 10 mnin jadl no i zasnal.wlozylam go do lozeczku i po 5 minutach krzyk i placz. no i znowu na rekach.- u wujka na szczescie.

a bidolku czy zamiast termometru w pupe mozna malemu wkladac czopek,zeby sam zrobil kupe czy nie bardzo ?

My juz po kolejnym spacerku,tym razem byliśmy z tatą.Musieliśmy szybciej wrócić,bo przed wyjściem Olga założyła Ignasiowi pampersa i niestety chyba za luźno zapięła,bo przeleciał,aż spodnie od dresu miał mokre Teraz leży grzecznie w łóżeczku,już się taki fajniutki robi,już tak oczami wodzi.Z dnia na dzień coraz mądrzejszy

Ignaś cały czas robi kupki jak rzadka jajecznica

kochane my juz w domku od 28 a a wczoraj byl krótki pierwszy spacer dziś dłuzszy bo szkoda siedzieć kiedy taka pogoda ...


miała cc więc troche się ogarniam sama ze sobą
; a jak u was???

mm czopek nie za czesto i tylko pół,
on sie juz nauczył ze na rekach najlepiej. kup sobie chustę bedzie ci wygodniej

martadam a dlaczego mialas cesrke? wybacz.ja taka zaganiana,ze nie jestem na bieżąco z wszystkim.


chlopek a jak z tym nadmanganianem potasu ? kilka krysztalkow do szklanki wody ???
i jak czesto mozna te czopki ? jak po polowce daje jednego calego na dzien? czy za duzo ??
chcialabym,zeby juz sam robil. dziwne to jest.bo ma juz na koncu tą kupę. wystarczy,ze lekko wsadze termometr i juz idzie... jakby nie mogl rozchylic zwieraczy....nie wiem na czym polega problem .

Olga super,ze dziewczyny pomagaja Tobie przy maluszku )

martadam ja to myslałam,że naturalnie rodziłaś,nie mialam pojęcia,że cc miałaś


m m dziewczyny dużo pomogą,zwłaszcza Marika,zrobi przy małym wszystko,tylko go jeszcze nie kąpała,ale pewnie jak bym jej pozwoliła,to i to by zrobiła.Natomiast Olgę aż tak bardzo Ignaś nie interesuje,myślalam,że będzie dużo gorzej,ale dzisiaj jej pozwoliłam małego przewinąc,to bardzo delikatnie z nim postępuje i nawet kupkę wytarła,bo u nas to co godz.w pieluszce jest,albo i częciej

Olga ile bym dała,żeby u Oliwierka znowu tak często bylo cos w pampersiku. Ciekawe kiedy to mienie.....
to fajnie,ze pomagaja,kazda pomoc sie przyda !!
u mnie byl tata i tez duzo mi pomagal a teraz jest brat męża i tez sporo mi pomaga.ostatnio 4 godzinki spalam,a on przez 4 godziny chodzil po mieszkaniu i lulal małego.bo inaczej krzyczal...tak jak juz pisalam,maly jest spokojny,ale tylko na rękach i tylko jak sie chodzi..masakra..

mm ja rozpusciłam kilka krysztalków w słoiku i na kilka dni mialam,acozpek to zeby nie codziennie był.
a jak mały zrobi kupkę to jest normalna? czy taka jak zatwardzenie
mój tez czasem kupki nie moze zrobic i sie strasznie sili ale jak mu podniose nózki to po chwili jest kupa

chlopek ja masuje mu brzuszek podnosze nozki...i nic. dopiero jak minimalnie wloze termometr to idzie.a tak robi sie czerwony,krzyczy-coraz glosniej i glosniej.placze. stęka. prezy sie ...widze,ze bardzo chce a nie moze....
rano kupka była taka nie za rzadka raczej zwarta jak plastelina taka no i sie strasznie kleiła. a pozniej juz bardziej rzadka ale tez sam nei zrobil tylko z termometrem.

czekam tylko az pojeade do polski moze tam jakis lekarz mi cos poleci..bo juz nie moge patrzec jak on tak sie męczy. po jedzeniu oczy zaczynaja mu sie kleic i widze,ze zasnąłby ale po chwili chce zrobic kupkę i zaczyna sie...placz,krzyk....no i wybudza sie i przez to chyba nie śpi.

no to on ma zatwardzenia moja kolezanka to samo miala ze swoim dzieckiem

www.rodzice.pl/niemowle/zdrowie/Uff-ta-kupka.html

m m Ignas też już nauczony na rączkach i do właśnie najlepiej jak się spaceruje po mieszkaniu,a jeszcze lepiej,jak właśnie ja go noszę,chyba faktycznie dziecko wyczuwa matkę

Ignaś też jak nieraz ma boleści,to jak mu pampersa zdejmę,nożki podniosę i chusteczka odbyt dotknę i od razu siknie jak z fontanny

Dziewczyny macie juz do chrztu ciuszki ??

my bedziemy chrzcili jednak dopiero w pazdzierniku gdzies,bo Misiek dopiero wtedy dostanie urlop i bedzie mogl poleciec wtedy do PL

chlopek ale ta druga kupka juz byla rzadka i i tak jej sam nie mogl zrobic.


Moj maly zaczął przyglądać się wszystkiemu dookola. z dnia na dzien nasze maluchy juz beda mądrzejsze )

No własnie Ignas też,już te oczka takie mądre się zrobiły,tak bystro patrzy i te uśmiechy tez jakby takie bardziej świadome.

Ja na razie nie myślę o chrzcie,bo nie mamy nadal opcji na chrzestną

Olga my juz mamy wybranych-byli zaklepani od kiedy tylko zaszlam w ciążę
ale nie kupujemy ciuszkow,bo nie wiemy jaki bedzie mial rozmiar Oliwierek dokladnie

co tam na obiadzik macie dobrego ? ja zrobilam zupę warzywną i zjadlam kilka kawalkow brokula mam nadzieje,ze juz bardziej nie zaszkodzą Małemu.