MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Anszka - ja jestem też za takim łóżkiem z barierka i kupujemy też takie jak tylko będziemy mieli przypływ gotówki:-)fajna sprawa bo teraz w nocy muszę chodzić po niego a tak jak będzie miał wyjście to będzie sam przychodził jak Lusi Niki

Lusia, super! Zazdroszcze!!!! Oby tak juz zostalo

Ja usypiam Lucaska w objeciach w salonie, jak juz jest mocno zmeczony....taki system

Daria, dziekuje bardzo! Ciesze sie, Ze Ci sie podoba!

Anszka, dzieki!

U mnie niby czop sluzowy sie juz luzuje, tak gin tlumaczy to brazowe plamnienie.... Mowi Ze to moze tydzien potrwac! Zobaczymy!

A wiecie, ze u nas zaszla jedzeniowa rewolucja!!!! Lucas juz je z nami, skonczylam z zupkami z koguta/krolika raz na zawsze!!!
Przestal chcec jesc z apetytem, musialam co chwile bajki zmieniac walczac o kolejna lyzke! Wiec kopnelam zupe w dupe
Naszego je malutko, ale to proces, musi sie przyzwyczaic pewnie....

hej dziewczyny ja tylko na chwilke, bo padam na pysk

majówka-pokoik super, naprawde ci się udał. A co do jedzenia, to gratulacje, zobaczysz ile czasu zaoszczędzisz zwłaszcza przy drugim dziecku,ilością zjedzonego obidu to się nie przejmuj, przecież takie małe dziecko je 3 razy mniej niż my , a poza tym nasze jedzenie jest o wiele bardziej kaloryczne niż zupki


lusia-super pomysł z tą Zumbą. ciesze się że udało ci się znaleźć tą dodatkową pracę, zawsze to jakaś odskocznia, a i kaska wpadnie
mam nadzieje że jak Kacper pójdzie do swojego nowego łóżeczka spać, to też będzie tak jak z Nikim, choć wątpie .

anszka-my właśnie tak plaunujemy zrobić , przeprowadzka Kacpra do swojego pokoju w ten albo następny weekend. Kacpra łóżeczko idzie na strych, a wstawiamy już takie normalne, tylko barierkę założymy, już od miesiąca czeka na Kacpra w gościnnym pokoju

Hej dziewczyny

Majowka- Ale mnie zachwycilas tym pokoikiem
Taki piękny i stylowy a jednocześnie bardzo 'dziecinny'- super to wszystko wywazylas, duze brawa.
Opłaciło sie to bieganie do piwnicy z książkami no efekt fantastyczny. Jsk ja uwielbiam takie wnętrza. Biuro tez było piękne ale po metamorfozie jest cudny!
A te kosze niebieskie to z zara home?
A krzeselko to ikea baby?

Wow to znaczy ze wszystko na dniach sie rozegra.

Przygotowana juz jestes to niech tam...


Lusia- Zartujesz? Sam Nikos usypia? Jejku to to jest możliwe???
Fajnie tak pokoik remontować.
Ja tu myśle jak die pozbyć naszego lozka z pokoju Filipka i nijak mi niewychodzi. Chyba musimy większe mieszkanie wynajac zeby było miejsca na zabawki stoliki i takie tam.
Super ze ci wypalilo z tym sprzataniem, bedziesz miala jakas odskocznie.

Krecik- Ale mialas przygodę! A jak maz uwierzył w wersje parkingowa?

Anszka- Sliczny chlopczyk z Wojtusia

Bidol- Sniegu nie mam ci za zle:)
Ale czemus mi te wichury naslala!!! Co sie dzisiaj dzialo!!! Masakra z domu nie wychodzilismy wcale.

Daria- Oj a nie bolalo Cie to wyrywanie wlosow?
Tez bym sie wkurzyla. Filip za wlosy nie lapie ale dzis mnie po twarzy bil I myslal ze to zabawne. W domu sobie rade a na zewnatrz staram sie unikac sytuacji konfliktowych. Tzn jak ide do sklepu to juz mam chrupki w pogotowiu, kolo bananow I pieczywa nie przechodze bo wrzask ze musi dostac 'to' I krzyki 'daj'. Ostatnio zaczelam tlumaczyc ze pani musi najpierw Cene sprawdzic I zaraz nam odda to sie zdziwil ale za chwile znow wrzask I lzy byly wiec bezskuteczne.
Tak jak Anna radzi olewac co ludzie pomysla I tlumaczyc trzeba choc to wydaje sie bezsensowne narazie.

A mi udalo dokupic sie ta zaslonke do pokoju Filipka co od roku szukalam I juz stracilam nadzieje a tu masz znow sie pojawila:)
Teraz juz mam inna koncepcje pokoju ale zawsze moge dla odmiany zawiesic inne zaslonki:)

Ja natomiast usypiam Filipa u niego w pokoju na lozku tzn jego lozeczko jest obok naszego dosuniete I tak lezymy I czytam ksiazeczki a jak sie zmeczy to przytula sie. Dzis ja chyba usnelam pierwsza bo pamietam ze jeszcze biegal I skakal po mnie...

A sa jeszcze dzieciaczki ktore spia w lozeczku ze szczebelkami? Jakos sobie nie wyobrazam jak by to teraz bylo z Filipem...
Dobranoc

Hej wieczorkiem.

Ja tak na chwilkę,bo strasznie źle się czuję,ból głowy po 19 taki mi się nasilił,że na serialu zasnęłam i niedawno się obudziłam,a tu tyle wpisów
Była u nas znajoma z synkiem,nie było źle,ale miałam dobre przeczucie,że Ignaś będzie wszystko zabierał co Dawidek wziął w rękę,to z piskiem mu odbierał i żadne tłumaczenia nie skutkowały no i najlepsze,siedzieli oboje w sypialni,niby bajkę oglądali,Rafał wrócił z piwnicy i mówi,wy widziałyście pokój-a tam całe ściany grubym flamastrem wypisane,meble,kaloryfer w przedpokoju ściany też i jeszcze lodówka i oczywiście to sprawka mojego syna,bo nam później tłumaczył,gdzie wiatraki namalował i co ja miałam z nim zrobić,jak on artystycznie uzdolniony ha ha


majówka pokoik przepiękny,Ty to masz styl,ja to nie potrafię nic w domu zrobić Pięknie wyglądają takie jasne pomieszczenia i mebelki naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem - Salvadorkowi będzie się super spało w takim ślicznym pomieszczeniu

AiF Ignaś śpi jeszcze w łóżeczku ze szczebelkami i nie zamierzam go na razie zmieniać.Miejsca ma dużo,nie ucieka,podoba mu się i teraz jeszcze sam w nim zasypia,czego chcieć więcej.Nie zamieniam,bo jeszcze coś mu się odmieni Kiedyś myślałam,żeby mu może wyciąć dwa szczebelki,bo w naszym się nie wyjmują,ale stwierdziłam,że to głupi pomysł,bo wtedy będzie z niego uciekał,a tak nie potrafi wyjść On bardzo kocha swoje łóżeczko,więc nie planuję na razie zmian,może w końcu przeprowadzimy się na swoje,to wtedy już zaplanujemy jego pokoik z nowym łóżeczkiem

Dzieki dziewczyny!

AiF, No typowo "Dziecinny" to on nie jest, ale to dlatego, ze ja mam zdanie, ze pierwszy pokoj, to musi byc praktyczny, typowe "nursery", lozeczko przewijak szafka na ubranka, kosz na zabawki I tyle. Dopiero jak dziecko jest starsze, okolo 3l, spi w lozku, ma ulubione zabawki, ksiazeczki, postacie z bajek to wtedy taki pokoik mozna zrobic, pod styl dziecka.
My na tym etapie bedziemy pewnie zmieniac mieszkanie, wiec bede miala pole do popisu!
Te zdjecia "biura" sa wlasne pod ewentualna wynajem/sprzedaz meszkania, nie bede wystawiac zdjec 2 pokoi dzecinnych, no I jesli wynajmniemy, to biurko z piwnicy spowrotem wraca na gore!

A kosze tak! Zara home! Wszystkie akcesoria, podusie, kocyki, puszki, walizeczki....a meble wszysciutkie z ikea!

No, Lucas spi w lozeczku Ze szczebelkami! Ja mysle ze dobrze....to pewnie kwestia przyzwyczajenia.

Olga, ja bym sie zaplakala!!! kochana mamusia z Ciebie!!!!! Super Ze z Ignasia taki artysta!!!!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Czesc dziewczyny!

Ale cisza tu dzisiaj!

U mnie dalsze luzowanie czopu, jakies dlugie galarety sie pojawiaja
Przepraszam za szczegoly, hihi, ale to w koncu forum mamusiek

Byla u nas kolezanka na kawce. Dlugo sie nie widzialysmy, wiec bylo o czym rozmawiac.

Pozniej uspilam Lucaska, zostawilam go w domu I poszlam po oliwe, musze zaraz zabrac sie za kolacje, Bo pracochlonna jest dzisiaj... Ryz z kaczki taka portugalska potrawa

AiF, dzieki! Dzis na obiad 5widelcow zjadl....no trudno, moze ten ryz z kaczki mu podejdzie

doberek

ja tak z grubsza -

Byłam dziś na 9.15 z Sebą na tym badaniu - Pani nadziwić się nie mogła jaki on jest ufny i szczery
Później bratanice ze szkoły odebrałam
do sh poszłam i tyle pięknych szali na wiosne kupiłam dzieciakom - och cuda za grosze
Jak tylko doszłam do domu i zrobiłam obiad - Teściowa przyjechała zabrać dzieciaki do siebie
Kama pierwszy raz pojechała bez mamy
nerwowo szukała smoczka - jak znalazła gotowa na jazdę była

Olga - hahahahaha- zapłakała bym się - matko i córko :ohmy:a zabawa Ignasia - jaka juz dorosła

Majówka - pokoik cudowny - taki estetyczny i przytulny - uwielbiam taki styl -

AF - Kama śpi jeszcze w takim dla dzieci małych - my akurat turystyczne mamy - czyli jak ze szczebelkami. Na wiosne planuje kupić - ale Kama jeszcze nie bedzie na nim spała - bo z UK przylatuje Ula z Oliwierem - szwagierka z synkiem i on nie bedzie mał na czym spać więc na razie łóżeczko będzie jemu służyło - tak do sierpnia przynajmniej

Lusia - ale Nikoś słodko śpi - super że usypia sam
ja malowałam taką
www.google.pl/imgres?sa=X&espvd=210&es_s...ge=1&start=0&ndsp=36
orchidea pastelowa - czy jakoś tak - to nie jest biały - taki jak lody waniliowe
ale dobra jest tez ta - tańsza i bardziej wydajna
www.google.pl/imgres?espv=210&es_sm=122&...ge=1&start=0&ndsp=42
i ogólnie każda (prócz dekorala) emalia akrylowa będzie ok. Możesz kupić białą i dodać barwnika tego do ścian co jest i masz kolor jaki chcesz - ta z obi właśnie taka była - sama dobierałam kolor - różnią się troszkę kolorem mebelki ale nieznacznie
i jeszcze na wierzch lakier bezbarwny matowy - najlepiej
jak będziesz chciała więcej info - służę radą

Anszka, Km - no czas najwyższy bąble z pokoju wygonić i brac się do roboty

Anna - a Ty gdzie - działasz ???

Daria - tak u Nas to już ze 2 miesiące będzie odkąd Kama zaczęła swoje bunty -
idzie przywyknąć

Dobry Wieczór, niestety tylko się zamelduję i .... odmelduję. Kompletnie nie mam czasu. Kamila trzeba wyprawić, uszykować dzieciaki do babci, no i nas. Kota zawiozłam jeszcze dzisiaj tacie. Także wybaczcie, ale po prostu nie dam rady.

Jutro rano wyjeżdżamy i nie biorę komputera, więc odezwę się po weekendzie. Postaram się zaglądać na komórce.

Bidol zbiera Ci się

Majówka Pięknie wyglądasz na tych "ostatkach".

Witam wieczornie

wzięło mnie choróbsko niedobre, a że zależy mi żeby wyzdrowieć do soboty rano (jade do W-wy spotkac sie z siostrą) to wzięłam się ostro za kurację.

Szymulek oczywiscie przez to na spacery ze mna nie wychodził bo nosa z domu nie wychiliłam. Na szczęście już lepiej się czuję i udało mi się małego nie zarazić (puk puk)


czytam, że Majóweczka już na finiszu dobrze, dobrze Bardzo mi sie ten pokoik podoba, a mówiłam, że masz gust!!! i pięknie wyglądasz na FB z brzuszkiem :* taka szczuplutka jesteś, tylko brzuszek Ci wystaje, nei bedzie problemu z powrotem do formy

Olga - o matko! ale by mi się dostało od teściowej, na zawał by chyba zeszła

odnośnie łóżeczka to Szymul w takim ze szczebelkami śpi, ale dwa ma wyjęte i sobie wychodzi kiedy chce, czasem nawet w srodku nocy!!!

Hejka wieczorem

Dzisiaj znów latany dzień byłam u lekarza z moimi wynikami,bo na nogi już wytrzymać nie mogę,tak mi cierpną od tygodnia i piszczele mnie bolą,a że ja mam od kilkunastu lat problemy z WBC-bardzo obniżone ( norma od 4-10 tys ) a ja teraz mam tylko 3,7 tys i leczyłam się dawno temu u hematologa,to bałam się,że to coś groźnego Na razie dostałam na prześwietlenie kręgosłupa i skierowanie do naczyniowca,bo może to żylaki mi się zrobiły w środku i wcale ich nie widać.Jutro muszę się prywatnie zarejestrować,bo na kasę się pewnie w tym roku nie dostanę
Byłam też u kucharki spisać wszystko na Mariki osiemnastkę,żebym wiedziała na czym stoję

Diabeł kolejny raz nie spał w dzień,więc spokój szybko mamy i powiem wam,że mi się to nawet podoba robi nam na złość i jak się go pytamy jak ma na imię ( mówił ładnie aś czyli Ignaś ) to teraz woła że jest miś,albo ja ile ma lat-to ładnie mówi dwa i Owedyk po po swojemu,ale bardzo wyraźnie też powie wczoraj ta znajoma (jej synek w kwietniu 2 latka skończy ) była w szoku jak usłyszała rozmowy Ignasia z Mariką a mój Rafał był w szoku,że dwulatek może nic nie mówić,to jego pierwsze dziecko i on myślał,że wszystkie dzieci tak trajkoczą jak Ignaś

Co do malowideł Ignaca,to mazaki były zwykłe,nie zmywalne ha ha,ale jakoś mnie nerwy wcale nie poniosły-wręcz się śmiałam i jak dzisiaj mi pokazywał z zapałem gdzie namalował wiatraki,to tak się uśmiałam widocznie w końcu dorosłam do macierzyństwa i nic mnie nie rusza ha ha

Hej Kochane witam się z rana w ten dzień zakochanych-jak narazie to pada i jest szarowa więc pogoda raczej na dola a nie zakochanie:-)
Wczoraj nie wchodziłam bo dopadł mnie dołek taki bez powodu ale już wszystko si:-) wczoraj jak mąż poszedł spać poprzyklejałam serduszka na lustro jego kubek portfel itp z napisem kocham cię taki malutki gest na tę walentynki cieszył się jak rano zobaczył
Tymi ostatnio coraz wcześniej wstaje dziś np o 6:-(a teraz już marudzi bo mu się nudzi a na dwór nie ma opcji wyjść

Majówka -nic nie szkodzi szczegóły są fajne:-)a wiesz że ja w ciąży nawet nie zaobserwowalam tego kiedy ten czop mi wypadł? Nie wiem może przez to że 3tygodnie wcześniej Tymi się urodził. Jak tam się ogólnie czujesz pracusiu?:-)a Salvadorek mocno kopie?

Bidol-ech widzisz twoimi dziećmi to się wszyscy zachwycają:-)z Seba w ciąży też tyle ryb jadłas że taki mądry?

Anna-życzę ci udanego weekendu z mężem:-)bawcię się dobrze jak na młode małżeństwo przystało:-)
P.s -racuchy bardzo pyszne:-)Tymi na raz zjadł chyba z 5:-)


Olga-oja życzę ci dużo zdrówka i żeby wyniki wyszły dobre!!!
Co do Ignasia ja też podziwiam bo Tymkowi daleko do jego rozmów i wogóle słownictwa. Ignas przebija inteligencja:-)a co ze ścianami? Malowalowanko się szykuje czy zostawiacie te cuda?

Jak dziś świętujecię walentynki? My w domku może przy lampce winka.