BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 7 miesiąc temu #195391 przez luska
Nie no widzę , ze ma słodkie te ciuszki, cena tez fajna .Tyle , że właśnie więcej jest dla chłopców tym razem ;) Ja tez mam dwóch sprawdzonych, ale coś we wrzeniu mieli mało aukcji a teraz żaden nie ma a z racji tego , ze się nudzę to szleje.Jakas mania zakupów mnie dopadła(dlatego tez rozpakowałam te kartony , żeby wiedzieć co zamawiać :P )No ale na szczęście mojego portfela jakoś nie mogę :dry: znaleźć nic ciekawego , tylko właśnie u tego sprzedawcy :silly:

Nie no mnie ciśnie na te faworki ale nie mam śmietany......sąsiady tez nie :dry:
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195403 przez Aleksandra
Też bym zjadła faworków :)

Właśnie przyjechał Zbyszek, wie narazie znikam :)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195435 przez Aleksandra
Już Zbyszek pojechał. Był też w aptece, kupił sporo rzeczy dla mnie i małej do szpitala.
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195441 przez madziaska
Aniaaa znowu robisz smaka na faworki, ostatnio zapomnialam, ale dzisia chyba nie zasne... Ide zobaczyc czy mam smietane ;)
sauri, ale maluch szaleje ;)
Luska cos czuje, ze Łukasz nie pozwoli Ci dzisiaj zasnac ;)
Ola fajnie, ze masz kolo siebie osoby, ktore Ci pomagaja :)
Anakol moze poprostu wypierz w innym proszku, albo kup Jelpa normalnie w proszku, a nie w zelu. Proszek jest bardzo wydajny, plyn tez fajny... A jak wypierzesz w dwoch roznych i dzidzia dostanie uczulenia, to nie bedzie wiadomo od ktorego... Ja jak mala skonczy jakis miesiac sprobuje sie przerzucici na Dzidziusia, tanszy ;)
Kimka makarony super :)
A ja dzisiaj poprasowalam wszystko co WAM wczoraj pokazalam. Za jednym razem!!!! Jutro to chyba nie wstane z łóżka :) Juz czuje plecy... Mialam to robic na siedzaco, ale wole jednak stac ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195447 przez Aleksandra
Przestańcie z tymi faworkami, znęcacie sie nade mna !!! :P Ale ja za to jem teraz naleśniki z serem :lol:

Madziska ty sie tak kochana nie przemęczaj bo to już nie ta sama forma co kiedyś. Lepiej rozkładaj sobie na raty, bo faktycznie jutro mozesz mieć niezłe zakwasy :)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195449 przez kima
Madzia, ja jeszcze nigdy nie prasowałam na siedząco, nie wiem czy by to wyszło :laugh:

Luśka i Vestusia dzisiaj w nocy napewno nie będą spały, będą się bawić jajkami :lol:

Ja zajadam babke metrową, ale i tak mam przez Was smaka na faworki, podeślijcie troche :P
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195451 przez Aleksandra
Oj dziewuszki dziewuszki...ja juz przez was jem trzeciego naleśnika :blush:

A mi tak brakuje męża i sexu, że głowa mała. Teraz jest totalna abstynencja, po porodzie też przez jakis czas bedzie,ale później......oj bedzie sie działo :lol:
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195452 przez kima
Ola nadrobicie, byleście drugiego nie zmajstrowali zaraz :P

ok idę się myć, śpijcie spokojnie do juterka :) :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195453 przez Aleksandra
Ide sie juz myc i szykuję sie do spania. Dziś w nocy nie wiele spałam bo dziewczyna miała ta akcje porodową i w sumie to bardziej czuwałam niz spałam. Teraz jest spokój to sie wyspie :)

Dobranoc kochane mamusie :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195454 przez luska
Powiem wam , że czeka nas ciężka noc.........ale da popalić.Musiałam mu dać lek a , ze zajebiście gorzki to się z rzygał , teraz Łukasz go nosi , mleka nie chce ,do łóżka nie chce.Wiec już wiem co mnie czeka .Bede miała inne atrakcje niż Vestusia ;)

No nie jutro robię faworki :lol: Ale dziś nie wytrzymałam.Zrobiłam przegląd lodówki i miałam wszytko na pizze, wiec teraz jestem obżarta na maxa.Wyszła pyszna.Jeszcze jeden kawałek został mi ale bije się ze sobą.Zostawić na rano czy zjeść jeszcze dzisiaj :P

Madzia miała sile ;) Ale faktem jest , że takie słodziutkie rzeczy to się pierze i prasuje z przyjemnością :) Tyle , ze ja właśnie na siedząco walczę z tym :silly: A wlasnie mi sie przypomnialo o orzechach piorących czy by w tym nie wyprać dziecięcych ubranek.Maja dobra opinie ale sama nie wiem .Próbowała któraś, a może macie jakiś znajomych co testowali :unsure:
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195496 przez madziaska
Co sie Olusiowi stało??? Chory???
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195547 przez vestusia
Hello Laseczki :)

Luska, ten Twój Olo to naprawdę przystojniaczek :) Czas szybciutko leci i jak widać miał pół roczku, a teraz prawie dwa! Cudaśny :) Chyba trzeba będzie poznać z nim moją Zuzię He, He, He, He :D

Dorcia, to niewesoło miałaś z tą nogą. Mam nadzieję, że na weselu jakoś dałaś radę.

Ola, u Ciebie koleżanki rodzą jedna po drugiej. Trzymam kciuki, żeby Ciebie nic nie wzięło i żebyś jak najdłużej posiedziała z dzidzią w brzuszku.

Luska, cudny ten komplecik, który wygrałaś. Jaki słodziutki :D

Anakol, ja też myślę, że zima nas nie złapie jeszcze i że zdążymy urodzić jesienią i nie trzeba będzie ekstra kurtek. Jakoś przeboleję i tak, jak mówisz, choćbym chodziła z niedopiętą kurtką, to jakoś przeżyję :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


He, He, Anakol – dwa materace :D Ciekawe rozwiązanie :D


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ola, fajnie, że wszyscy są zaangażowani i pomagają jak się da :) To pomaga i dodaje otuchy ;)

Kima, fajne makaroniki :) Dorcia swoje poplątała :P

Luska cwaniaro, fajnie, że w ramach zgody mąż ma Cię zabrać na zakupy :D Niech teraz się pościera i odpokutuje swoje grzechy :D No i super, że się w końcu pogodziliście :D Wariaty z Was, ale takie wesołe :)

Surai, Ty mnie dobrze znasz – jestem od Was uzależniona i musiałam tu wpaść jak najszybciej hi, hi, hi :D

Madziaska, wow, wyprasowałaś te wszystkie ciuszki. Podziwiam i gratuluję :)

Kima zboczku :) Nie bawiłam się jajkami :P


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Teraz jestem po kawce i śniadanku, Piotrek śpi. Byłam z Funią na dworze, gamoń znowu mi zwiał na czyjąś posesję. Tam był jakiś pies i bałam się tam wejść, no ale w końcu jakaś pani wyszła stamtąd, ja zapytałam czy ten pies gryzie, ona, że nie, no to wlazłam i szukałam Gamonia i ją złapałam na smycz.

Teraz idę nadrabiać zaległe stronki z forum, tzn. te, gdzie były linki, zdjęcia, a których obejrzeć nie mogłam u Mamci z powodu jej marnego Internetu. Buziole i do napisania później. No i oczywiście porobię zdjęcia, ale to pewnie jutro, jak Piotrek będzie w pracy :)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195559 przez jo_anna20
Cześć Dziewczynki!

Nie martwcie się o mnie!! poleżalam sobie w szpitalu - mam nietolerancję glukozy (więc zawsze to lepiej niż cukrzyca) i przez to wielowodzie, czyli za dużo wód płodowych, ale jak trzymam dietę i cukier jest w miarę w normie to wód ma się zmniejszyć. Byłam w czawartek u swojego lekarza i wód jest już mniej, jeszcze trochę za dużo ale nie jest źle!! W szpitalu sprawdzili czy to wielowodzie nie jest wynikiem wad dziecka, ale wszystko jest dobrze, więc jestem spokojna, to tylko przez ten cukier.

A nie odzywam sie, bo jak już wcześniej pisałam u mnie jest nadal remont, mieszkam u rodziców i nie bardzo mam dostęp do internetu :( Nawet nie bardzo moge Was poczytać i nie wiem co się u Was dzieje! Czytałam tylko fragment, że u Oli coś nie bardzo :( Gdyby któraś mogła mi streścić co z nią jest to byłabym wdzięczna, bo ja juz nie nadrobię tych kilkudziesięciu stron, które tu naskrobałyście :)

Trzymajcie się i może juz w sobotę do Was wrócę (mam nadzieję!!!)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195561 przez Aleksandra
Cześć dziewczynki :)

Ja już jestem po śniadaniu, ktg i obchodzie (w weekend obchód wygląda bardzo weekendowo :laugh: ). Piszę teraz mamie jakie ubranka mam mi naszykować na wyprawkę i ile, no i musze sie zmierzyć bo musi mi kupić cyckonosze do karmienia.

Jo_anna powiem co w skrócie co sie ze mna dzieje. Jestem w szpitalu od 5.09 ponieważ miałam stan zapalny w pochwie i wody płodowe mi się sączą. Stana zapalny wyleczyli, wody nadal uciekają no i mam wysokie CRP co może spowodować, że szybciej urodzę. W najgorszym razie w 32 tc w najlepszym w 36. W każdym bądź razie ciązy nie donoszę i nie wypuszcza mnie stąd bez dziecka :)
Temat został zablokowany.
13 lata 7 miesiąc temu #195584 przez Batmanik
Witam!!!
wkoncu was nadrobilam:)
wczoraj mialam urwanie glowy zakupy zawiesc mame na lotnisko jak wrocilam szybko sprzatac, obiad no i myslalam ze pospie z Igorem ale zadz D..mama ze malin nazbierala to pojechalam po nie i tak do 23 gdzie juz padalam na pysk robote mialam a czuje sie juz coraz gorzej:( strasznnie mala napiera glowka w dol...och te ktg w czwartek i tak juz co tydz bedzie:( a kolejna wizyta 14.10.... no i te badania musze poroic...a ktoras pytala co to jest gbs?? czy mi sie tylko zdaje?? gbs to jest na paciorkowca zeby w szpitalu zdazyli podac dzidzi antybiotyk ....
Olu to czekeka Cie dllluuuuuuuuugo pobyt:(
ja musze torbe pakowac cos mi sie zdaje:(
Luska synus cudny...jak tylko bede miala chwilke wrzuce fotki mojego smyka:)
a tak poza tym u nas ciche dni-ale coz tak juz bedzie dopoki bedziemy mieszkac z tym babsztylem bo choc zadnej sytuacji teraz nie bylo to ja nie potrafie zapomniec co robila i jaka ona jest:(
uciekam poleniuchowac troszke:)
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl