MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Hej Mamuśki

Dorcia, wyglądałaś rewelacyjnie, włoski super i sukienka też bardzo ładna, taka wizytowa, przyda Ci się napewno jeszcze nie jeden raz

Olcia, licz te skurcze i koniecznie powiedz jutro o tym na obchodzie. Życzę zdrówka po raz kolejny

Aniaa proponuję jednak zrobić wolne od obrażania się, bo później będziesz żałowała, że kolejna rocznica została spędzona w ten sposób

Vestusia, ja bym napluła na tego gbura żartuje, ale naprawde, tak traktować kobietę w ciąży, to gruba przesada, odrobina szacunku dla kobiety, a ciężarnej to już wogóle. Niestety niektórzy nie mają kultury

Ja u siebie zaobserwowałam coraz częstsze skurcze, te napinania macicy, brzuch twardy jak kamień, za chwile puszcza, do tej pory też to miałam, ale bezbolesne, teraz na te kilka sekund mam takie odczucie jakby siły ze mnie opadały, czasem muszę sobie nawet przysiąść, bo czuje, że słabnę. Chyba wybiorę się do mojego gina gdzieś końcem września i powiem mu o tym, bo w końcu kazał mi przyjść jak coś się będzie działo.

My niedawno wróciliśmy od teściów. Byliśmy na obiadku, potem scrabble i meczyk oczywiście. Polska ma brąz Polska, biało czerwoniiiiiii

Mi też twardnieje brzuch, teraz mam normalny ale jak wracałam z wc to był jak kamień. Może to te skurcze albo spowolniona przemiana materii...nie chcę też wyjść na panikarę ale jeśli bedzie to jeszcze dziś parę razy i jutro rano to zgłosze to lekarzowi.

Olcia, podobno to normalne, ale ja tam zawsze wole powiedzieć ginowi nawet o takich dolegliwościach, z których on się podśmiechuje, ale mam czyste sumienie, że zgłaszam mu wszystko, bo w końcu nie odpowiadamy teraz tylko za siebie i myślę, że w czwartek pewnie wybiorę się do mojego gina, jeśli dalej będę to odczuwać

Jeśli faktycznie będzie mi się to często powtarzać to jutro to zgłoszę. W weekend i wieczorami te obchody są takie szybkie i bez sensu w sumie. Rano jest najważniejszy obchód.

Na razie odpukac mi sie uspokoiło

Docia to super , ze się udało a wyglądałaś prześlicznie , no i te NOGI

Kurcze Olu 3 maj się kochana.A jak tam twoje przeczucie .Myślisz , ze dotrwasz do tego chociaż 34tygodnia.No skurcze niestety tez już mam od zeszłej soboty Czasami są co 15minut Wkurzające ale nie bolesne, wiec nie panikuje

Eh Vestusia te chłopy

Ale swoja droga mi dziś mama zwróciła uwagę , ze się zaczyna A ja do niej co ....."twoje humorki , teraz 3razy w tygodniu będzie foch i marudzenie" no i ma racje.Sama jak ostatnio przemyślałam sprawę to od raku tyle razy się nie obrażałam jak w samym wrześniu , i to nie tylko na Łukasza non stop na kogoś mam focha

My dziś jednak nie pojechaliśmy na zakupy ,a jutro czeka nas lekarz , mały zaczął gorączkować, do tego gilki ma zółte a już nie pamiętam jak czy przez bakterie jest zółty czy od wirusów.No i przyjechała rodzinka z Anglii i ostatnim razem jak byli to byłam pewna , ze na dzień dobry nam powiedzą , ze rodzina się powiększa.O tuz nie powiedzieli a mi i Łukaszowi to nie pasiło ale spoko.............a się okazało , ze mieliśmy racje, tylko trzymali to w tajmnicy Czyli jest nas już 3 Tyle , ze ja z Agą mam obie na grudnia ,a Ewcia na marca Wysyp dzieciaków normalnie, no i jeszcze jedno pewnie będzie tylko wszyscy czekają na wiadomość

jestem ponownie...
Dorcia ale sexi mama z Ciebie tylko pozazdroscic!!!!

oj Luska no niestety samo sie nie zrobi a moj bedzie dopiero koncem pazdziernika-mial byc we wrzesniu ale skoro przyjechal nie planowo w sierpniu tak teraz go nie bedzie a w piatek roczek malego..bedzie nam smutno ale coz jakby tak chcial zjechac tak kolejne 10 tys pojdzie sobie ot tak a maly mogly jaki miec prezent za to...

a co do cewnikow bo pisalyscie wczoraj to ja mialam zakladany i nic nie pomogl:( a samo zalozenie tak bolalo:(

my dalej topor wojenny nie zakopany a nawet i jest gorzej ale to kwestia przyzwyczajenia- jeszcze mnie wkurzyl bo mam gleboko spacerowy wozek dla malej i spacerowke dla Igora ale stwierdzilam ze jeszcze przydalby sie blizniaczy to stwierdzil ze po co tyle wozkow gamon i tyle
a co z Tyszanka cos mnie ominelo??
Olu, to moga byc te skurcze i najlepiej powiedz lekarzowi- ja tez tak mam i moj gin stwierdzil ze to macica sie przygotowuje... a wiecie ze z Igorem tak nie mialam - nnic a nic zero jakichkolwiek doleglwosci az do samego porodu a teraz nadrabiam;)
ja etap poscieli zamknelam rok temu;) mialam kupic nowa ale nie ma takiej potrzeby bo Igor nie spi w lozeczku wiec i z poscieli nie korzystamy....
a tak to musze odnowic liste zakupow do szpitala- i zaczac kompletowac ale wiecie co z igorem mialam wiekszego powera ale chyba dlatego ze nie mialam kompletnie zadnych obowiazkow a teraz hehe- jeden i to najwazniejszy i najbardziej absorbujacy ale kochany:))
a jakie macie czapeczki ja nie moge sie zdecydowac i chyba kupie dwie...a trzecia ma mi przyjsc ale jest z welny( czy jakos tak...) a chce ciepluka z polarku a druga z weluru zalezy od pogody....moze uda mi sie linak nalesc jaka upatrzylam sobie...

allegro.pl/38-40-komplet-czapka-szalik-r...row-i1819601872.html
ale nie wiem czy nie za ciepla i musze jakas alternatywe znalesc;)
zaraz leki i do spania ale jutro wrzuce wkoncu jakies fotki;)
milej nocki

www.pieluszki.pl/htmlcontent/id/23
bierzcie udział może któraś wygra

Witam Kochane.

Nie miałam czasu zbytnio ostatnio.
Była u nas telewizja 14.09 na nagraniu - chodzi o naszego zmarłego synka Miłosza.Na drugi dzień (niespodziewanie szybko) pojawił się materiał w Telekurierze ( zadzwoniła nam o 21:10 ta Pani redaktor, która robiła ten materiał, ze własnie ją poinformowano, że będzie o nas i szybko do sąsiadów obejrzeć, bo my nie mamy TVP Info.

Część z Was kliknęła na Facebooku "Lubię to" - dziękuję

Tutaj jest link do tego odcinka, nasza sprawa jako trzecia (od około 11 minuty)
www.tvp.pl/poznan/spoleczenstwo/telekuri...deo/15092011/5268616

Czekamy, może się ktoś odezwie, przejrzy obszerną dokumentację którą posiadamy i podważy opinię biegłych, by móc na nowo ruszyć z postępowaniem w prokuraturze, bo jak na razie nie mamy już możliwości żadnych....

Ja przez trzy dni prałam ciuszki- w Loveli,posortowałam je rozmiarami i stwierdziłam że mam za dużżżżżżżżżżżo w rozmiarze 56, muszę tabelkę zrobić, bo mam spisane ubranka na brudno.
Byłam u mamy w piątek i się okazało, ze mam wanienkę plus stojak,leżaczek chicco, pościel do łóżeczka- Pościel firmy Gluck-misie w krateczkę- z 2000 roku po synku starszym z baldachimem, zasłonkami i falbanka, przybornikiem przypinanym na łóżeczko i lampą- wyprałam i się suszy- jest jak " nówka funkiel "
tutaj link co znalazłam w google:
allegro.onet.pl/piekna-posciel-4-czesci-...-do-lozeczka-60-120- [/b]i1752126188.html
Jak będę miała już łóżeczko, a w nim pościel to zdjęcia pstryknę, lub jutro zeskanuję zdjęcie jak starszy syn leżał w łóżeczku w tej pościeli

Ola, się należysz w tym szpitalu, ale to dla dobra córci przecież dobrze że masz laptopa

Vestusia co za ciula z tego kierowcy....trzeba było w łeb trzepnąć kutafonowi.....

Dorcia, wyglądałaś na weselichu sexi, ta czerwień przyciągała wzrok.... i ta fryzura

Przepraszam ze pominęłam inne dziewczyny ale nie pamietam juz co czytałam, tyle było nadrabiania....

Ja tez mam co chwilkę skurcze Braxtona, twardnieje brzuch na kilkanaście sekund- jest jak z kamienia, muszę głęboko oddychać...

Pozdrawiam i do napisania.

albo taka wydaje mi sie mniej cieplejsza...
allegro.pl/cieplutka-polarowa-czapka-cza...1150620.html#gallery

allegro.pl/cieplutka-polarowa-czapka-cza...-36-i1821150816.html

Hejka dziewczyny!!!
Ja juz nie spie niestety bo musialam wstac siusiu
OOO wkoncu tyszanka jestes
Dorcia na weselu super wygladalas laska z Ciebie jest´jak nie wiem
Ja posciel mam taka jak na zdjeciu wam tu w kleilam kiedys
A skurcze to tez mnie bardzo czesto lapia jak nie wiem niekiedy boli mnie to strasznie ... ale pozniej mija przy porodzie bedzie pewnie jeszcze bardziej bolalo pewnie
u mnie pogoda brzydkla pada jak nie wiem poprostu jesien u mnie i zimno
snilo mi sie ze z mala bylam juz w domu gdzies sie szykowalam na jakas impreze ale bylam taka zakrecona ze mala sie zesrala to caly dom szukalam husteczek do dupci potem pampersa nie moglam znalesc ahhh te sny poprostu bylam jakas nieporadna i zreczna

Hello

Ja też już nie śpię od jakiejś godziny. Punkt 7 oko otwarte i brzuch się rozbudził No to znowu się ubrałam (tak, jak wczoraj) i poszłam z Funiolem na dwór. Pogoda pochmurna, deszczowa, ale nie jest aż tak zimno.

Noc jakaś ciężka, chociaż nawet udało mi się wyspać i nie chodzić tak często siku. Nie wiem, co jest tego powodem, ale odkąd wróciłam to na razie (odpukać) chodzę w nocy może ze 2 razy siku i względnie dobrze mi się śpi.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pogoda chyba taka, jak i moje samopoczucie. Mam nadzieję, że u Was lepiej.

Pościel wczoraj zamówiłam. Taką najzwyklejszą:

allegro.pl/posciel-dziecieca-120x90-6-el...nek-i1808679191.html - wzór nr 39 - białe owieczki. Do tego rożek w takim samym kolorze i drugą pościel (samą na przebranie) wzór nr 26 - w żyrafki ecru

No nic, idę obejrzeć zaległy odcinek "Przepisu na życie". Może to poprawi mi humor. Buziole i do napisania później.

Witajcie mamuusie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja dzisiaj wstała z katarem mam normalnie zatkany nos, chyba jednak nie odpuściło mi to przeziębienie za szybko sie ucieszyłam
Wdzie że dzisiaj wszytkie prawie poranne ptaszki ja tez już nei śpie od ponad 1,5 godz.

Batmanik super czapeczki mnie osobiście ta ostatnia podooba sie najbardziej

vestusia fajna pościel, tylko co sie stało że w owieczki ???

Cześć dziewuszki.

Vestusia trzymaj sie kochana, musisz przez to przebrnąć. Niestety, jesli chodzi o dziecko to każdy stara się jak najlepiej a wychodzi koszmar, a cierpi na tym najbardziej Dawid.

Dziewczyny zakupy super. Ja też planuję kupic ten komplet w owieczki Ale jeszcze sie zastanawiam, bo szwagierka ma 3 komplety pościeli dla mnie.

Ja jus po obchodzie. Niestety CRP mi wzrosło. W czwartek miałam 12 dzis mam 14. Lekarka powiedziała, że to nie wielki wzrost i w srodę znowu beda mnie kłuć Dopiero co mi sie żyła zagoiła (pobieraja tylko z lewej ręki, bo prawa jest dla anestezjologa i nie może być pokłuta)

Oj olu trzymam kciuki żeby było dobrze i już CRP nie wzrastało

hejo kobietki vestusi rowniez jestem w szoku jego zachowaniem. Niestety nie napisze tego co bym chciał bo pisze z play station ,niemam klawiatury , no i wiele opcji nie działa . Ale podpisze się pod słowami Ani. Batmanko mi też ta druga się podoba:) A posciel zaraz obeirze, rozpracowuje to urządzenie . Ale na drugi raz to mlody będzie na tym oglądać youtube ,bo mi już ręce od pada zdrętwiały. Pogoda też u mnie paskudna ,pada, wieje , jest zimno. Młody chory, Łukasz też , a ja przez tą pogodę oddychać nie mogę. A jak się jeszcze od nich zaraże to koniec