MAMY LISTOPADOWE :-)

Ja sobie narazie radze bez zgagi,mam nadzieje,ze to sie nie zmieni!

A co do rodziny,to widze,ze wszedzie podobne problemy:/ ja mam bratową, ktora wszystkich bezpodstawnie oskarza o wszystko,a sama jest egoistyczna i rozpuszczona dziewucha. Przez nia nia nikt nie ma ochoty jechac w odwiedziny do mojego brata i chrzesniaka. Na sama mysl sluchania jej wywodow i patrzenia jak zaniedbuje dom i rodzine,to mam ochote ja zabic.

Iza faktycznie pogadaj z mezem co Ci lezy na sercu,nie warto sie smutac. Tymbardziej,ze Maluszek czuje kiedy mama jest w zlym humorze. A teraz szczegolnie powinnas sie cieszyc i z ciazy i z przeprowadzki!

hej
Widze ze nie tylko ja mam problemy z rodzina...
wiem ze powinnam z nim porozmawiac ale na prawde nie mam ochoty
Z tych nerwow zaczelam sie bac ze cos jest nie tak bo ciagle boli mnie brzuch i plecy.
Zadzwoniłam do gin i kazał mi przyjechac wieczorem na usg no i zobaczymy.
Szczeze to nawet nie zauwazyłam zeby sie specjalnie przejał tym moj maz
Pewnie jego mama nagadała mu wczoraj ze panikuje z byle powodu.
Bo sama stwierdziła mowiac mojej mamie ze jej nikt tak nie woził po lekarzach a wychowała 5 dzieci i nic nie było.Tylko jak wiecie ja juz jedno dziecko straciłam i wydaje mi sie czyms normalnym ze jak cos mnie niepokoi to kontaktuje sie i ewentualnie jade do lekarza.Ale ona tego wogóole nie pojmuje
Jak sie dowie ze dzis jade do gin to sama jestem ciekawa jak zareaguje,pewnie szlak ja trafi

A tak poza tym to i tak kiepski dzien bo brzydka pogoda ale sie pocieszam ze od jutra juz słoneczko
Postanowiłam ze jak wszystko bedzie dobrze z dzidzia i ze mna to za tydzien pojade do mamy na troche.Przyjezdza tez siostra z moim łobuziakowatym chrzesniakiem wiec na sama mysl ze pobedziemy u mamy razem to mi humor wraca

Cześć!!
Coś tu znowu pusto

Jak tam Iza?? poukładało się??? Miło że masz w perspektywie spotkanie z mamą i siostrą

Co tam u Was słychać??? Ten mój Maluszek nic nie chce mi się pokazać ani znaku dać a ja tu czekam jak na zbawienie....
Macie już wyprawki???

Pozdrawiam!!

czesc dziewczonki:)
iza super pomysl z wyjazdem do mamy, wypoczniesz troche, a glowa przede wszystkim odpocznie:) a super rad trzeba sluchac i puszczac drugim uchem, bo bysmy oszalaly. Tymbardziej,ze 30 lat temu byly inne czasy i inne standardy. Teraz mąz udziela sie przy ciazy i porodzie,a nie umywa rece.

Sander jesli chodzi o wyprawke,to narazie nic nie zbieramy;) wozek mamy od siostry lubego,po ich dziewczynkach,a na reszte jeszcze przyjdzie pora:)

Chyba zaczynam czuc ruchy Malej:D wydawalo mi sie,ze sie rozciagala,bo poczulam ucisk raz z jednej i za chwile z przeciwnej strony:) smieszne uczucie:P

Cześć!!
Chyba coś wisi w powietrzu... hehehe ja też sie ze swoim pokłóciłam... tzn on na mnie nakrzyczał.... achhhhhhhh te chłopy... co mi z nimi mamy... położył zaświadczenie z krwiodawstwa nad barkiem - tam gdzie mnie to zawsze denerwuje... i co... i znikneło... i ja tego nie brałam... i awantura z rana... oczywiście nerwy mi pusciły i zaczełam ryczeć... i tak sobie rycze bo te hormony sa teraz straszne i o byle co płacze oczywiście poszedł do pracy i zachwile dzwonił z przeprosinami że się tak uniósł... on jest taki - najpierw powie potem myśli... ale myśle że każda z Was ma czasem dość tych naszych drugich poówek... a niech no przyjdzie żebym mu pomogła w nauce...
Nooo to się wygadałam
A przechodząc do rzeczy to ja czuje mojego Malucha od wczoraj, tzn to że się preży czuje od chyba 2-3 tygodni tzn taka kula się robi pod skórą, a teraz poczułam kopnięcia - przynajmniej tak myśle...
Takie pukanie od środka delikatne, ale jest to tak naturalne że ledwo się na to zwraca uwage
Najważniejsze że daje znać że tam jest!!! Jestem z tego powodu przeszczęśliwa!!!!!
Co do wyprawki to moja teściowa była w anglii dwa lata temu i pokupowała już wszystko Wózek, ciuszki, foteliki, bujaki itd... Pierwsza była kuzynka i czekam z niecierpliwoscią jak wygląda wózek... Mam nadzieje że jest w dobrym stanie bo głupio mi będzie powiedzieć że chce nowy sobie kupić...
Pozdrawiam z rana i życzę miłego dnia!!
PS. Iza napisz tylko czy wszystko jest w porządku...

Generalnie chlopy to sa jakies dziwne:P ja sie z moim wiecznie musze klocic o to,ze nie lubie prowadzic na dluzszych trasach, bo mi teraz mocno nogi puchna, a on tego nie rozumie i ciagle musze wysluchiwac pretensji:/

A co do hormonow i placzenia z byle powodu, to mam to samiutenko najgorzej jak ktos mi opowiada jakas przygnebiajaca historie i zaraz sobie wyobrazam,co Ci ludzie czuja i mi lzy same leca. Albo wczoraj Mala mnie kopnela w brzucha pare razy,to tak samo sie poryczalam, bo pierwszy raz taki ruch poczulam ;D

Kurcze,to mnie zdolowalas z ta wyprawka,ze ja tak nic nie mam:P

Iza pewnie wypoczywa u mamy i nawet nie ma czasu do nas zajrzec;)

Hej
Jestem,jestem...do mamy jade ewentualnie od przyszlego poniedziałku.
Przepraszam,faktycznie powinnam dac znac jak po wizycie chociaz.
Otóz szyjka mi poleciala o 7mm czyli teraz mam 36mm co prawda kanal jest zamkniety i lekarz mówi ze to jest jeszcze dobra dlugosc i ona bedzie ulegala co jakis czas skracaniu ale ze narazie nie ma obaw do nerwów.Po prostu oprocz magnezu biore teraz nospe 3x1 bo wczesniej kazal mi nospe łykac sporadycznie.
Mimo wszystko ja sie denerwuje bo czuje jak napina mi sie przy wstawaniu macica.
W ten piatek tez ide na wizyte i jak sie okaze ze znow poszla w doł a niedaj Boze ujscie szyjki bedzie rozwarte to na prawde nie wyjde od gin bez skierowaniem na szpital.Martwie sie ale staram sie czyms zajac zeby nie myslec i dlatego zaczelam a raczej juz skonczyłam czytac ksiazke ktora pochłonela mnie bez reszty.Wczoraj zaczelam juz nastepna

Dziewuszki jak ja Wam gratuluje i zazdroszcze ze czujecie swoje kruszynki
Zaje....ste uczucie co nie
U mnie od dłuzszego czasu cisza w tej kwesti ale mam nadzieje ze juz niedlugo uaktywni sie moje dzieciatko na dobre

Własnie te chłopy,chlopy...Ja dopiero od wczoraj powiedzmy zamieniłam kilka zdan z mezem ale czeka nas dzis rozmowa.Stwierdziłam ze nie bede sie denerwowac bo dzidzia jest najwazniejsza.
Dobrze piszecie dziewczyny ze te nasze hormony tez robia swoje
Wpadne pozniej bo musze zjesc sniadanko bo juz mi burczy w brzuchu
pa

Cześć dziewczynki
Cieszę się Iza że się odezwałas, najważniejsze że jesteś pod stałą kontrolą a jak będzie trzeba to trudno, najwyzej poleniuchujesz w szpitalu.

Czy u Was też pada??? Ja obudziłam się z bólem głowy, a jak spojrzałam za okno to w ogóle nic mi się nie chce... a mam tyyllllle nauki i jak tu się zabrać
Na szczęście dziś mam jeszcze w planach fryzjera i znów będe blondynką!!!!!!! Postaram się wrzucić jakieś zdjęcie. A tak w ogóle to też mogłybyście coś wrzucić fajnie by było zobaczyć jak rośniecie razem ze mną
Mój Mału Skarbuś tez dał znac wieczorkiem, znów miałam taką kule na samym dole, położyłam ręce wyżej i za jakiś czas ta kula była pod moimi rękami!!! Wspaniałe uczucie!!! Maluch naprawde "idzie za ręką".
I co ... i te chłopy nigdy tego nie poczują!!! Więc można im wybaczyć brak cierpliwości do nas

Pozdrawiam Was gorącą i życze miłego dnia!!!!!!!!!!!!

Hej
zdjęcia brzuszków to dobry pomysł. Ja w następny piątek mam USG połówkowe może w końcu dowiem się co tam siedzi. Dzisiaj byłam na badaniach w przychodni i słyszałam już tętno płodu.I znowu jestem wkurzona zachowaniem Pani z rejestracji, kompletny brak uprzejmości Oczywiście przez miesiąc przybyło mi +1,5 kg.
Jak też jak tak czasem leżę wieczorem to wydaje mi się, że czuję coś tam w brzuszku.


Miłego dnia!!!

Iza, trzymam kciuki zebys jednak nie musiala w szpitalu sie wylegiwac, lepiej w domku ale wiadomo,ze jak trzeba,to lepiej byc pod stala opieka! Kolezanka ostatnio wrocila ze szpitala, bo grozil jej przedwczesny porod w 8 miesiacu,to sie tyle historii dziewczyn nasluchalam,ze glowa mala niektore faktycznie od poczatku ciazy musza lezec w szpitalu, niektore z nogami do gory, no masakra! No i chyba bedzie niz demograficzny jesli chodzi o dziewczynki, bo na 9 dziewczyn w szpitalu,tylko jedna miala dziewczynke w brzuchu;) moja Mala bedzie miala w czym wybierac w takim razie

Fryzjer dobra rzecz ja bylam w tamtym tygodniu na cieciu i od razu sie lepiej czuje
U mnie nie pada, tylko mowia ciagle od dwoch dni o burzach,ktorych ani widu ani slychu.
Jak nie zapomne,to powiem mojemu zeby jakas fotke szczelil brzucholowi

Pewnie fryzjer dobra rzecz szczegolnie w ciazy cos kobietom od zycia sie nalezy
Co do wyprawki to jeszcze nic nie kupuje.
Chociaz wozek i lozeczko juz wybralismy i zakupimy gdzies tak w pazdzierniku.
Łózeczko znalazłam z szuflada i posciela wozek to TUTEK GRANDER 3w1.
A ubranka mam zamiar kompletowac jak tylko sie dowiem jaka jest plec dzidziusia bo nie moge z tym zwlekac do ostatniej chwili bo nie wiem co sie wydarzy a o takie rzeczy niechce sie chociaz martwic.
Z kolei jesli chodzi o wszelkie kosmetyki mam juz liste i tym ewentualnie na samym koncu zajmie sie moj maz.Moze komus wydawac sie to troche dziwne ze juz mam zamiar działac cos w kierunku wyprawki ale wole to teraz sama przygotowac na spokojnie niz pozniej sie denerwowac.
Oczywiscie moje zakupy to tylko i wylacznie przez internet niestety ale fajowskie sa rzeczy dla maluszkow aby tylko kase miec

U mnie pogoda w sumie jest.Teraz sie troszke pochmurzyło ale nie pada.
Sander skoro pogody nie masz to jest to dobry moment na nauke bo jak wyjdzie słonko to raczej nie w głowie Ci bedzie nauka wiec szybko do ksiazek tym bardziej ze sama mowiłas ze masz sporo materiału

Witam!!
Byłam u fryzjera i jestem zadaowolona - blond jest dla mnie, a nie ciemne...
No i Mój Skarb daje coraz częściej o sobie znać i jestem przeszczęśliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wiem kiedy się odezwę bo rzucam się w wir nauki tzn spróbuje bo bardzo tego nie lubie...

A w środe usg może w końcu się dowiemy czy chłopiec czy dziewczynka

I jeszcze jedno kupiłam sobie tez krem na rozstępy z aa ja i mama, wydaje mi się że jest dobry, pozostaje na skórze tak długo póki go nie zmyje wodą No i niestety już mam rozstępy na udach... a zauważyłam je dopiero 3 dni temu... zobaczymy czy temn krem coś da...

Pozdrawiam gorąco!!!!!!!!

PS.Iza daj znać jak po wizycie!!! Podzielisz się tymi listami zakupów dla malucha??

O tez sie podpisuje pod prosbe o liste zakupow ja nie mam pojecia co kupowac i kiedy!
Ja tez juz moja Mala codziennie czuje,a wczoraj jak sie kladlismy spac i sie przytulilam brzuchem do mezusia,to go kopnela az poczul

Sander wspolczuje z ta nauka, ja juz na szczescie mam to za soba
Widzialam tez ten krem w sklepie, ale ja twardo narazie oliwki uzywam i poki co rozstepow nie widac!

Iza daj znac czy u lekarza wszystko dobrze!

Hej kochane,
miałam dzisiaj przyspieszone badania połówkowe bo gin idzie na urlop i wszystko bardzo dobrze wyszło
Tylko, że nastawiliśmy się z mężem, że będzie wiadomo już co tam siedzi, a wyszło, że pępowina jest pomiędzy udami i gin powiedziała, że w ogóle nic nie widać. I coś wspominała,że trzeba będzie czekać o 32 tygodnia, ale też może nie być widać. Jeszcze nie przyszło na świat a już na psikusa zrobiło. Teraz zastanawiam się czy wybrać się na 3D
Ehh....


Miłego dnia

Czesc
PO wizycie wszystko dobrze i ...dowiedzielismy sie ze bedziemy mieli corcie
Co do listy to dziewuszki nie ma problemu.Napisze ja, tylko to zrobie wciagu najblizszych dni bo jest troche pisania a teraz jestem na chwilke.Rozumie ze mam napisac wszystko czyli ubranka,kosmetyki co zabrac do szpitala dla bobasa i siebie.
Iwusszkoda ze dzidzia zrobiła Wam psikusa ale w takim razie na koncu bedziecie mieli niespodzianke ale najwazniejsze ze badanie dobrze wyszło
Sanderw takim razie "DO NAUKI!!!"ja tez mam lekkie rozstepy na udach ale one po porodzie powinny zniknac tylko wiadomo trzeba cala ciaze dbac o cialko
YummyMummy to z pewnoscia maz sie ucieszył z kopniaka
Naprawde fajnie Wam ze wasze dzidzie daja znac o sobie bo moja to sie widocznie zbuntowala bo normalnie teraz zupelnie nic no ale czekam cierpliwie bo ma jeszcze czas

Zycze Wam miłego dzionka po