BezpiecznaCiaza112023

MAMY LISTOPADOWE :-)

10 lata 9 miesiąc temu #701571 przez kaska
Zuzu urlop na żądanie :lol: heheheehehehe dobre :laugh: Dawaj tego Wyjka do mnie to sobie z Kacprem pośpiewają. Nagraj go i nam tu wrzuć bo ciekawa mocno jestem jak on tam podśpiewuje :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #701834 przez Baasiuniaa
no halo halo:)
a się wreszcie tu ruszyło hehe bo się opierdzielałyście panienki hihi

Zuzia- z tym siusiakiem- Kaska dobrze gadała hehe- Kapisiek miał chyba ta stulejke..sami nie wiemy ale nie musieli mu na szcsscie nacinać, jak małemu Twojemu samo zeszlo to mega, no ale czyscic nadal, bo to ejdenka wrażliwe miejsce żeby się żadne paproszki albo brudek tam nie chował, bo zapalenie może dostać, ale chyba już nie naciągać...ale zapytaj wiesz..
Kapisiowi musieliśmy go przemywać takimi fioletwoym nadmanganianem potasu i kora dębowa- przemywać, piszczał biedak mimo ze nie szczypało no ale schize miał bidulek.Ostatnio znowu się łapał za siusiaka wiec zaczęliśmy naciągać troszkę, ale chyba będę musial skoczyć do lekarza żeby go obejrzał bo ja się kurka nie znam na siusiakach :P a Dawid na tyle na ile iwidze co tam ma, to mu go czyści..

Ewelcia- podziwiam :))) sama z maluda na szcescie Polson grzezcny :))) a z tym mężem...kurcze takie durne czasy teraz..ale wiesz jak zarobi to będziecie spokojnie sobie żyć :))

Gorla- Ty pisałaś o dołku ;/ a by się wydwało ze taka pikna pogoda i ze powinno być ochy i achy o jak fajnie lato..a tu widzisz dolina jakaś..przejdzie sama wiesz najlepiej, bo zawsze przechodzi...ja się tez wkurzam jak d. wraca z pracy o 20... wczoraj jechal o 22 jeszcze raz do firmy..bo kurka był załadunek i musial dopilnować magazyn,... ach tak to niestety..ale z dr strony- wolałabys żeby Ci na gliwie siedział 24 h?? i bręczał i się wpierzdielał w twój rytm dnia?? :P chyba nieee hehehe:))

ej Wasze brzdące chcą już gadac?? :)) super hehe Klarson to tylko takie dziwaczne dźwięki nadal hehe no a robienie papa czy cos to nienie szkoda czasu na to :P

pisałam Wam ze nad jeziorem mieszkam nie? jaa ale czad wiecie od dwóch dni chodze z kapim na plaże :) i się uczymy pływąc hihi no typwo jakbyśmy wakaje mieli :) nawet wczoraj sobie rybke z fryutkami zjedliśmy hihi taka typowa jak z nad morza :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #702152 przez Zuzu19
Basia dzięki za odpowiedź w takim razie bd pucować siusiaka :silly:

Aaaaaaaaaaaaa ja jutro mam jak wspominałam wcześniej 3 dniowy urlop na żądanie!!!! Rodzice wrócili z wakacji więc są wypoczęći więc podrzucam im wyjca na 3 dni :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo: Przekaże im wszystkie moje obowiązki he he he czasem ktoś mnie musi wyręczyć :silly: :silly:
Pierwszy raz od kilku tyg bd miała oddech od mamuśkowania sprżatania i gotowania ale czaaaaaaaad :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #702183 przez kaska
Zuzu to Ty prawde mowilas z tym urlopem :laugh: nie bedziesz tesknic za Maciuskiem? ja bym oszalala chyba hehe

Basia ale Ci dobrze :) :) :) juz sie przeprowadziliscie? no my tam gdzie bedziemy mieszkac tez mamy jeziorko jakies 10-15min od domu. fajna sprawa. Zreszta u mnie to gdzie sie nie pojdziesz tam jezioro. 13 chyba tu mamy i chyba dlatego wole morze ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #702241 przez Zuzu19
Kaska raczej nie bd miała chwili zatęsknić bo ja przecież z nim sama non stop więc mam tyyyyyle spraw do załatwienia,że muszę sobie opracować plan działania żeby jak najwięcej zrobić a się nie narobić :silly: :silly: Muszę oblecieć urzędy, sąd, mops.
A jeszcze chce iść na siłownie basen i zakupy :silly: :silly:

Ja mam zalew zegrzyńki 15 min od domu :silly: Ale tam jedna trasa prowadzi i tak jak teraz jedzie sie tam 2 godz bo remonty objazdy no i też ludzi sporo.

Jak ja wam zazdroszczę tych jezior dziewczyny... Ja bym z wody nie wyłaziła :lol: A jak tam u Was z komarami ? :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #702259 przez kaska
u nas komarow duzo bo i las i jezioro :)

ja mowilam o 15minutach piechota :)

Zuzu to masz latania. Na basen z Maciejem idz. chyba ze on nie moze ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #702357 przez gorla
ewelka Maja tez gryzie smoka ale nieraz łyknie raz czy dwa. Jak była mniejza nieraz wypiłaz butli, ale nie ode mnie!!!!!! od męza i od babci oweszem , bo mi to nie popuści cyca.
Wczoraj miałam akcje z Maja , przez tą chorobę i zeby, dawalam jej possac dluzej cyca zeby pospala i sie przyzwyczaila. Od 3 dni jak zasypiala a próbowałam wstac to sie budzila z płaczem , wczoraj już mialam dośc, bo plana miałam chalupe ogarnac jak zasnie na noc, Oliwia czekała na kolację a Maja o 21 jesce nie spała.. noo niby spałaod 20 ale budziła się jak sie ruszałam, głodna nie była, posnarowałam jej dziąsełka, sucha pielucha i cyrki odstawiała, cycka chciała w buzi trzymać i tak spać :side: :side: :side: :side: położyłam sie koło niej i ją głaszczę a ona wrzeszczy o cyca, kopała, wyła, krzyczała..tak z 20 min, a ja nic tylko ja upakajałam i głaskałam, wkońcu nagle przestała, spojrzała na mnei, obróciła sie na bok i zasnęła :side: :side: :side: :side: :side: :side: :side: :side: :side: :side: :side: :side: :side: :side: :side:

kaska jak znajde sposób na odzwyczajenie od cyca dam znać :lol: jak narazie marnie mi to idzie

basiuniaojjj tak też bym nie chciała, ze facet w domu siedział, wolała bym miec częściej wychodne, ale jakoś marnie to wychodzi, z 20 min zajmie mi dojazd do miasta, tyle samo powrót, niewiele zostanie czasu , bo cycem karmie. Co jedynie do rodziców na noc pojechać....

zuzu a gdzie można składac podania o urlop od dzieciaków????? :lol: :lol: :lol: tez chętnie wezme chodz jeden dzień.. dziadki dobra opja hehe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #702490 przez Baasiuniaa
Zuzia czaadsd to jest mało powiedziane hehe bosko :P :P super pomysl zwlascza ze sama z wyjcem ciagle:) i wyłącz komorke- kto jak kto ale Twoja Mamcia na bank się dobrze nim zajmie, a Ty pełen chillout!!!! i masz sobie drina wypić z kumpelami i zakupy zaliczyć hehe :))
zobaczysz ze po takich 3 dniach nawet wyjec będzie fajniejszy hihihhi potrzebne takie cos każdej mamie jest:)))
Kaska- wierz mi ze byś zapomniala a nie tesknila hihi,w sensie nie ze wiesz ze się nie chce, no ale takie uffff ulga odpocząć wyspac się pogadać o czyms innym a nie o pampersach i dziąselkach :P
Gorla- wysli do dziadkow i może sami z małżem na nocke zostancie..hm?:) może to Ci pomoze z dolka wyleźć?? a jak nie chcesz..to jego z laseczkami w domu, a Ty do Mamy na nocke się kimnąć i odpocząć :)))

My w sobote weselicho mamy tupu tupu hehe:) ależ sobie kiecke sprawialm łiiiii zrobie fotke i Wam wyśle ale jest czadowaaa hehehe

My dzisiaj po pneumo, mala tylko mialknęła uff, moja drobinka waży 9.4 :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #702501 przez Zuzu19
Basia pamiętaj o fotce. Jestem już tak podjarana wyjściem z domu,że chhyba nie usne he he :silly: To faktycznie drobina z Klary. Maciek waży 8kg.. :blink: I jesteśmy dopiero po 1 dawne pneumokoków.

Kasia ja bym z nim poszła na basen. Ale on ma łzs a azs . Więc lipa. Z resztą relaks... :silly:

Gorla Ja ich postawiłam przed faktem dokonanym. Powiedziałam " wybawili się, popili, jodem pooddychali to teraz obowiązki, macie zajęcie na 3 dni " Wypróbuj! :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #702551 przez ewelka1505
Heh Zuzu to odpoczniesz pewnie :p Ja bym pewnie swirowała i co troche dzwonila zeby sprawdzic jak z małą :p

Basia to Klarcia wazy tak jak Polcia :) duze babeczki :p i pochwal sie kiecuszką :p my mamy wesele 3 sierpnia ale ze mężulka nie bedzie no to impreza nas ominie. A tak bym sobie potanzyła heh

Gorla to Maja chciala wymusic od Ciebie cycusia :p zobaczyla ze nic to nie daje i poszla spac :p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703161 przez ewelka1505
A ja dzis zaszalałam i zrobilam wlosy na czerwono B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703397 przez kaska
Ewelka poka poka :)

Zuzu jak tam na urlopie?

no ja to bym tez swirowala. jak jezdzilam na zajecia i nie bylo mnie od 5 do 22 w domu to juz mnie glowa bolala... ja panikara jestem hehe

Gorla to ja czekam na pomysl :p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #703721 przez ewelka1505
Noo takie cos wyszło :p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #703810 przez moniczka8401
witam was dziewczyny
potrzebuje waszej pomocy. moze ktoras miala to samo co ja albo slyszala:

jestem w 20tyg ciazy blizniaczej. Jakos ostatni tydz temu poszlam na zakupy z dziecmi i chwile pozniej dostalam dusznosci, w ciaglu chwili zaczelam sie pocic na czole, bylo mi bardzo goraco i bardzo slabo do tegostopnia ze chcieli mi wezwac karetke. o maly wlos bym tam nie zemdlala. ale usiadlam pupa w lodowce z piwa i bylo ale tylko troche lepiej. dopiero gdy wyszlam ze sklepu na powietrze zaczelo mi przechodzic. ale gdy pojechalam popoludniiu na dzialke mialam znowu ten sam uncydent :(
dzisiaj w nocy po raz kolejny powtorka. przed 1sza w nocy nagle z nie nacka sie obudzilam zbieralo mnie na wymioty < gdzie nie wymiotuje> znowu na czole zaczelam sie pocic, bylo mi goraco, duszno, chcialam bardzo wymiotowac, zawroty glowy. balkon mialam otwarty i bylo chlodno w pokoju wiec nie wiem skad te poty i dusznosci. nie umialam usiasc ale sila wyzsza byla i ledwo doszlam do wc. tam nawet nie umialam kleknac tylko siadlam od razu na plytkach ale nic nie zwymiotywalam. jakis czas pozniej sie ocknelam. zdaje mi sie ze zemdlalam chyba ale niczego nie jestem pewna... :(
nie wiem co to jest nigdy takich akcji nie mialam... a dopiero za tydzien mam wizyte i dr.
jakby ktoras wiedziala lub slyszala to prosze o informacje

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #704132 przez gorla
moniczka jak nie masz mozliwości wcześniej wbic sie na wizyte, to ja bym poszła na porodówkę , albo na IP. Lepiej sprawdzić i spokojnie spaś, to moze byc zwykłe omdlenie, albo co innego, nogi ci nie puchną? a cisnienie mierzyłaś. Ja kilka razy byłam na porodówce jak cos sie działo, zawsze mnie przyjęli, zbadali , a jak nie do odsyłali do przychodni tuż obok i dzwonili, ze ide i maja mnie zbadac ;) tym bardziej , ze blizniaki w brzuszku siedzą :)
Zdarzało mi że słabo mi sie robi i zimne poty, ale nigdy nie zemdlałam mdlości też nie miałam...

Maja dziś bawiła sie lalkami ze starsą siostra, ale śmiesznie to wyglądało hehe :) zabawa polegala na tym, ze Oliwia przebierała je a Maja wyrwała im wlosy :side: potem pobiegala w chodziku trochę, troche na czworaka!!!!!!! wczoraj zaczęła o dziwo!!!!! i poszła spać i spi juz 2 godz :silly:

ewelka super kolorek i fajna z Ciebie babka :blink: mamy takie samo body :silly:

A ja czekam aż Majka wstanie i jedziemy na noc do dziadków jupiii!!!! Oliwka sie pakuje . w planie dzis wyjscie wieczorem do kumpeli i zakupyw gaelrii a jutro obiecałam kino Oliwii

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl