Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Kasiu a gdzie chodzicie na plac zabaw ?

Dzien dobry My już po śniadanku

W nocy 3 pobudki pomimo że usnela o 22 i o 8 pobudka .

Kasia fajnie że wkoncu się wyspałaś

Malutka miłego pracowania:)

W planach na dzisiaj nalesniki z dżemem bo brak pomysłu i sił na jakies wymyślne danie :/
Wasze dzieciaki też kazdego paprocha wypatrza ? Bo Gabi to jak mały odkurzacz wszystko wypatrzy i w łapki bierze

Jak tam się maja dzisiaj chorowitki Nasze ??

Milego słonecznego dnia

przepraszam ze tak od dupy strony ale wczoraj mielismy wieczorem rewolucje z Zośką, jeszcze nie słyszałam jej w takiej akcji tak mocno płakała:( Ale wszystko od początku gorączka minęła jeszcze wczoraj rano miała stan podgorączkowy dostała nurofem i ok wsio normalnie oprócz tego ze pojawiły sie dziwne kupy ze 4 zrobiła takie maziste i tak jakby ze śluzem jedna żółta, jedna ciemna... wiec mysle sobie pewnie to juz ten syrop schodzi i dupka cała odparzona tak ze nie wiem, niezły kwas musiał z niej schodzic bo do takiego stanu to jeszcze pupci nie doprowadziliśmy:( no ale gorączka przez trzy dni i takie kupy to nawet mycie i wietrzenie nic nie dało
Na wieczór zawsze dostawała podwyższoną temp a wczoraj nie miala ale zapobiegawczo dałam jej jeszcze ten syrop ( przecież chyba nie zaszkodzi, a pozatym jeszcze idą ząbki to podziała znieczulająco) Skończyło się kolejną taką kupą, rykiem jakby ją normalnie rozpalonymi węglami dotykał, wierzgała nogami, i stale robiła "ałałałałałałałała" nie chciała mleka, ale zjadła kanapke wciskalismy na hama picie bo nie chciała wogóle, B. mnie nastraszył ze ten cały nurofen to jakies dziadostwo (czytał działania niepożądane) jakies obrzęki, wrzody, zawał serca, nadmierne pobudzenie, psycho coś tam... masakra) na szczęście jakoś masowałam ją po brzuszku i zasnęła, podejrzewam ze miala jakies zapalenie błony śluzowej żoładka czy coś bo te kupy takie i rano jak sie obudziła i położyła sie na brzuszku to strasznie dużo prykała czyli zagazowana na ament była:(
Na szczęście dziś ok, tylko mamy wysypke no i tu znów troche nie wiem czy to ta oznaka 3dniówki bo by sie wszystko zgadzało tylko ta wysypka jest taka "porozrzucana po ciałku" tzn ma tylko na brzuszku i plecach ale nie w takim skupisku, zrobie foty ale nie wiem czy bedzie cuś widać. Są to takie plamki i raczej jej nie swędzi wiec to raczej to tymbardziej ze tak samo szybko sie pojawiła wysypka jak zniknęła gorączka. Najwieksze zaognienie ma w okolicach pachwin.
Tu fotki:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


I zaraz was nadrobie bo malutka zjadła śniadanie i teraz sobie śpi. Dziewczyny wczoraj jak juz zasnęła to tak ze mnie nerwy długo schodziły ze ryczałam i tez sie nie mogłam uspokoić.

To Ikunia pewnie 3dniówka .. to przejdź się do lekarza.... nam kiedyś jak bartuś miał gorączkę to kazała przyjsc jak się wysypka pojawi ....

Buziaki dla Zosi :* i się nie denerwuj .... a chopkiem nie przejmuj bo oni inne podejsci mają .... jak jechaliśmy ostatnio na pogotowie to ja spakowałam bartusiowi parę rzeczy jak by nie daj boże kazali nam sie połozyc do szpitala ... to mąż mnie opierniczył

Spacerowy Bartuś




po pracy dodam z szaleństw parkowych

Witajcie
Po pierwsze Ikunia wedłóg mnie to na 100% trzydniówka z tego co pamiętam bo moje chłopaki nie przechodzili jak narazie a u dziewczyn to było dawno ale niemalże jestem pewna ze to trzydniówka a kupy i bol brzuszka to pewnie od syropów bo one cukrem nafaszerowane i moje jak biora parę dni to tez zaraz im żołądek rozwala.
Ale ogólnie widzę ze sie chorowitkom poprawia wiec sie bardzo ciesze bo jak bąbel chory to zawsze zmartwienie.
Po kolejne, Haniu ciuszki super te łapki czadowe ja tez wczoraj na szperku byłam to kupiłam bluzeczkę z monsterhai córeczce psiapsiuły choć sama tej bajki nie uznaje ale wiem ze ona je uwielbia a są drogie i ciezko znaleźć cos fajnego wiec kupiłam i juz zawieźliśmy a poza tym kupiłam Fauci czyli najmłodszej córce takie żółte jaj żonkil rybaczki marszczone i podkoszulke pomarańczową z blyszczacym kotkiem oczywiscie musiałam przeprać i sie juz w to wystroiła do zerówki wygląda super taka żółciutka do tego wybrała sobie żółte rajstopy i bluzeczka z długim rękawem tez żółta normalnie takie słońce ze hej.
Odnośnie ubranek to my tez gora 80 a dół 74.
A o spanie to wam powiem ze zawsze kladlam maluchy po 20 nie zaleznie czy jeszcze widno czy nie i dzięki temu wiedza ze 20 to pora na spanie a rodzice maja czas wolny dopiero te starsze zaczynaja czasem wieczorami z nami jakiś film oglądać jeśli jest cos ciekawego i normalnego zadki zdążają sie wyjątki jak maluchy nie idą spac normalnie ale to musza byc jacys goscie ale nawet jak jesteśmy na działce w lato i palimy ognisko z kielbaska to zaczynamy wcześniej żeby dzieci tak od 18. z nami powiedziały a o 20 mycie modlitwa i spac. I bardzo sie z tego ciesze bo jak patrze jak wlasnie ta moja psiapsiółka mówi ze oni nie mogą nawet o 22.00 usiąść obejrzeć sobie film bo ich 2,5 roczna córcia i druga 8 letnia nie chcą sie położyć i jest walka żeby poszły do łóżka bo sie tak przyzwyczaiły a na drugi dzien przecierz jedna do szkoły on do pracy a najmłodsza wcale jakoś długo nie spi rano, to koszmar wiec lepiej kłaść wcześniej od razu i konsekwentnie zamiast później mieć problemy.
To chyba wszystko a jeszcze sliczne brzuszki domki
Miłego dzionka.

Ikunia ja też myślę że to 3dniowka ale dla swietego spokoju przejdz sie do lekarza bo kupy ze sluzem to na bank brzuszek podraznilo , może jakis probiotyk czy cos na jelitka żeby jej dał, biedna Zosia a Ty sie nie denerwuj kochana bedzie dobrze , a chlopa nie słuchaj bo tak jak Marta pisze Oni inaczej podvhodza do tego

Bartolini Ty masz takie słodkie poliki do całowania a buzka jak opalona

patrzcie jakie fajne kurteczki
allegro.pl/kolorowa-przeurocza-dziewczec...-92-i4115967546.html

Dobry
ja już przybiłam energy drina

Bartek od północy do 6 rano płakał co chwilę masakrikos padam, dwa ząbki już są wyczuwalne a jeszcze 3 miejsca zapuchnięte, nawet ten syropek co ma pomagać przy ząbkowaniu wielkie G dał, kupska sadzi zielono czarne a śmierdziele straszne.

Ikunia u mojego właśnie też taka wysypka się pojawiła zwłaszcza w okolicach pępka , dzisiaj już nie ma, też mi się wydaje że to trzydniówka.


Tomuś i Bartuś jakie spacerowe chłopaczki, już im oczko będzie uciekać za koleżankami


aaa u nas ubranka 86 dół góra jeszcze 80 ale to już nie długo.

szósteczka gratulacje dla Wioli

Haniu extra ta koszulka z tymi łapkami ja sama dla siebie o takiej marze zeby mie cos macało haha:P ( zboczuch)

my nosimy rozmiar pajaców 86 ale mamy sporo loozu ale ja sama lubie luźno mieć w npcy wiec i tak ubieram dziecko w zaduze, ubranka różnie niektóre koszulki i spodenki to i 68 bo rosną razem z nią jak ja to mówie, a body niby na 80 by były akurat ale mamy mało takiej rozmiarówki bo ja ciuchy kupowałam z odstepem dwóch numerów czyli jak nie wchodzi w 74 to nastepne mam 86 odrazu...i znów wydaje sie taaaaka malutka jak jej zakładam takie za duze:P

aleksia wysłałam ci swój nr

srenka super ze Pawełek ma sie lepiej

Gochens jaki zaciesz:P wariatka ślicznie wyglądasz i masz cudowny brzusio:) kurcze tak sobie myślę ze ta ciąża wam szybciej zleci...

Tomuś na husiałce wygląda przesłodko:)

Karolka ja jeśli chodzi o torbiele to słyszałam na odwrót ze po porodzie bardzo czesto sie same wchłaniają jak były przed ciązą ... ja niby tez miałam a teraz nie wiem musiałabym iśc znów prywatnie bo na ciesielskiej to nie badają takich rzeczy tam tylko ciąża sie liczy...

Violcia to moze jakis wirus skoro oskarito chorował i ty tak samo ze na "bleee" cie wzieło:(

Martusia Bartus spacerowy bajerancki, podrywa jakies dziewczyny juz?

Karolka kurtki czaderskie, ale my juz mamy tyle tych łachów ze ze trójke dzieci bym mogła ubrac:P

a co do B to nie to ze on sie nie przejął chyba źle napisałam albo coś bo
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ale rzeczywiście pójde dziś do doktorki na 14 przyjmuje pójde z godzine wczesniej to bede na pierwszy ogien bo jak tyle tych chorusów to byśmy tam cały dzień siedziały

Cordis ciesze sie ze bartuś ma sie lepiej też, tylko te ząbki...no wlaśnie najgorsze jak kilka rzeczy na raz sie nałoży w czasie i ciezko zgadywac od czego marudy sa... powodzenia z tymi ząbkami...tyle na raz biedulek;*

Chlopaki spacerowe super
Ja dis nowu muse udac sie do peditry... tym razem juz do naszej, jakos mam do niej wieksze zaufanie i niech chociaz skontroluje, bo dzis dalej malemu smierdzi z buzi ropa... zaczelo sie w nocy, obudzil sie z krzykiem, chcialam mu dac wody to zaczal sie ksztusic i jak zasmierdzialo, to myslalam ze zwymiotuje!
Ale goraczki nie ma od wczorajszego wieczora i wyskoczylo mu kilka pojedynczych pryszczy, jeszcze rzadziej niz Zosi.
No i marudzi jak n kacu...

Bartuś nie podrywa ... to jego podrywają dziewczynki moja mama mówiła ze wczoraj w parku jakaś 2 letnia dziewczynka go całowała ... bo taki śliczny chłopczyk

Wczoraj bylismy na nasxym osiedlu Tuwima tylko nizej kolo biedronki (wiesz gdzie?) . Latem chodzilam tam z siostrzenicami meza i widzialam ze fajna czesc jest dla maluszkow.

Robila ktoras z Was salatke cesar??? Potrzebuje sprawdzony przepis

Hejooo hej

Nie byłam jeszcze u gin,mezuś ma teraz sajgon w pracy strasznie i wraca mi o 8 wieczór ;/ Wczoraj wrocił o 7 i poszedł spać a pobudke miał o 5 wiec narazie nie mam jak jechać moj gin przyjmuje w pon środy i czw od 16 wiec sprobuje w czw albo dopiero w pon,maz rano mowił do mnie "Napewno jestes w ciazy czuje to" A zaznaczam ze przy Zosce tez tak mowił a ja nie wierzyłam NIE MYLIŁ SIE


Bartuś Ty śliczny chłopczyku! :*

Ika to napewno 3dniówka Zoska tez tak miała a krostki takie plamki miała na brzuszku,szyi i troszkę na udach i tyle

KaROlka śliczne te kurteczki

A ja lece bo Zosia strasznie marudna osttnio i maz przyjedzie na obiad wiec ciesze sie tak jakbysmy sie miesiac nie widzieli brakuje nam czasu razem ale nadrobimy w wakacje bo wezmie sobbie 2 tyg orlopu wiec tak Go wymorduje ze szok ...

Zapomniałabym Tomuś taki śliczny na tej huśtawce,ładniutki z Niegi men
Niedaleko mnie jest kulkolandia na dzieci myslicie ze moge sie juz z Zosia wybrac czy to raczej atrakcja dla wiekszych chodz kuzynka jedzie z raczkujacym ?

Sophie oby mężu sie nie mylił.

ja z kuleczkami bym zaczekala. Tomus mi hustawke oblizal i wolalabum zeby tam nie lizał niczego ale jak twoja nie jest taka lizaczkowata to luz....

my wczoraj stalismy z tomkiem przy takiej rampie gdzie na rolkach jezdzili- normalnie nie mogl sie napatrzec tak lubi dzieci

nie wiem co sie dzieje ale wczoraj w nocy wzielo mnie rzyganko,pewnie z 5 razy tak porzadnie,pozniej juz tylko nie dobrze mi bylo ,poszlam dzis do pracy z mysla ze mi przeszlo ale w pracy od nowa,ledwo dobieglam do wc,na 15 umowilam sie do lekarza,niech mi da jakies leki,bo sie mecze strasznie i bol brzucha w dotatku.

noc tragiczna,Oskarek si co chwile budzil i to z takim placzem ze nie dalo sie go uspokoic,maz go nosil,na rekach spal ale w lozeczku byl ryk,pozniej ja choc slaba go wzielam ale nic nie pomagalo,chyba zeby caly czas na rekach spal,wtulony,biedny,strasznie plakal

niby juz z nim lepiej,kupka wczoraj jedna,dzis na razie tez,troche wiecej je,ale ten placz w nocy chyba przez brzuszek,w dodatku przeziebiony jest,kicha leje mu sie z noska i kaszle,biedne to moje dziecko,choroby nas nie omijaja.