Macierzyństwa pierwszy tom ;)

heheh Marat mord w biały dzień będzie.

Ikunia masz przesrane z tą wagą i lepiej nie szalej z Zośką na miasto bo co będzie jak Cię zesłabi np w parku a Zośka będzie na nóżkach anie przypięta niczym ktoś zareaguje to może Zośka dać dyla,a może być tak, że nikogo w pobliżu nie będzie albo co gorsza będą udawać, że nie widzą.
Tak Cię trochę postraszę.
Godzina 12 księciunio wstał

U nas tez noc nie ciekawa. Filip wstawał co pół godziny, brałam go do nas i jak wydawało mi się ze zasnął i odkładają do łóżeczka to ten znowu w ryk i tak w kółko chyba z 10 razy.

Sophie no tak Filip jest trochę inny ale pod tym względem ze wykorzystuje fakt ze przy chorobie na wszystko mu pozwalalismy i tak mu zostało. No i przytulanek się zrobił.

Ikunia uważaj na siebie Ty taka chudzinka jesteś. Koleżanka jest w siódmym mies i nic nie przytyła ale prawie nie je bo nie ma apetytu.Wg badań z dzidzia wszystko ok.Podobno czasem tak jest ze w pierwszej fazie ciążywaga spada .

Ej wogole to chyba noc jakas zła była bo Bartek też tak jak Fifi i Zosia

Witam się dziś
Ja mam trochę lepszy humor niż Wy, to opowiem dlaczego
Wstałam dziś o 7 rano ażeby zaraz po otwarciu gminy zameldować się tam w sprawie naszego remontu, żeby nie było innych interesantów (czyt świadków ) po drodze zakupiłam kawkę, ciasto i czekoladki (a kto ciężarnej zabroni )
Pawełka wzięłam ze sobą, bo w takich miejscach po 15 min marudzi to miałam nadzieję że ich na litość wezmę, że dzieciata i ciężarna i budować trzeba szybko Wchodzę do naszej gminnej geodetki witam się, zapraszam na ciasto i kawkę To ona mi na to że nie muszę jej niczym przekupiać, bo ona już sprawę wyjaśniła i tylko urzędowe "odczekanie sprawy" nam zostało, a to tydzień, więc nie jest najgorzej Dopisała nam nawet pozwolenie na dobudowanie murowanej werandy jakbym potrzebowała, które będzie ważne 10lat i tak to zrobiła, że jak się zdecydujemy, że chcemy to mamy wybudować i dopiero wtedy ona przyjedzie, dokona nałożenia na mapki i odbioru

Mężul nawet się cieszy, bo jeszcze tydzień z nami będzie siedział wieczorami a potem po wypłacie znów będzie robił u nas Tylko żeby tak jeszcze chciał wziąć jakąś ekipę do pomocy to za miesiąc bylibyśmy na swoim... A tak sam po pracy to co on tam może, ale obiecał mi że przed urodzeniem się wyrobi więc trzymam za słowo

A teraz tak z innej beczki, znacie przepis na ciasto z oranżadą w proszku??? Kiedyś widziałam takowy w necie, chciałam na dzień ojca zrobić, kupiłam oranżadki i nie mogę go znaleźć... ciasteczka jakieś tylko znalazłam, a wiem że to było normalne ciasto z kremem...

Aleksia współczuję nocy... Ja też źle spałam ale to przez panującą burzę, tylko nasłuchiwałam czy grad nie pada, albo czy za blisko pioruny nie walą ale to ze strachu bo nie lubię burzy Mały spał jak zabity i trochę jestem mu za to wdzięczna Teraz też już ma drzemkę więc jest git

Hej
własnie wciągneło mi posta
wiec pisze jeszcze raz
starałam sie być cały czas na bieżąco... ale nie pamietam tego wszystkiego co chciałam napisać
Rysa dobrze że z Fifim wszystko juz ok
Ikunia dbaj o siebie i córcie
Szósteczka ty bidulo z tymi kamieniami
Agusia nie daj sie mężowi! i wszystkiego naj naj naj dla Artka!!

U nas prace oddane i zaakceptowane,no i jeden kierunek zakończony zdanym egzaminem. Jeszcze tylko egzamin w piatek z drugiego i wakacje!! No i dzis musze jeszcze jeden papier dowieżć z praktyk mam nadzieje ze nie bede miała z tego powodu problemów.
Roczek odbębniony wyszło wszystko dobrze.... No może poza teściową... ale to długa historia na pewno wakacji nie spedzimy u niej!
tak sobie postanowiłam.
Weselicho udane! mnóstwo atrakcji. az nawet swojego aparatu zapomnielismy wyciągnąć
Teraz delektuje sie tym ze nie musze wychodzic na studia czy pisac pracy... zycie od razu jest piekniejsze i Tomus grzeczniejszy....
No i musze się nim bardziej zająć... tzn jak czytam wasze posty co juz dzieci robią...chyba zaczne go uczyć na nocnik siadac...
Poza tym musze ogarnąć mieszkanie bo znowu bałagan nam sie robi zwłaszcza w tym nieuzywanym pokoju.Zaległości towarzyskie musimy nadrobić.
Dziś skupiamy sie na dniu taty!

miłego dnia

Hejka,nie wiem,co to za noc,czyzby pelnia? Emi budzila sie dwa razy,Artus raz ale z takum placzem,ze ledwo go uspokoilam...o co chodzi?

Urodzinki przebiegly w bardzo milej atmisferze,jak wlacze kompa to wstawie fotki. Choc duzo nie mamy,bo tesciu cykal najwiecej. Emi bawila sie non stop, a Artus nawet ucial sobie drzemke. C.d.nastapi,wczorajszy jubilat wstal po dwoch godzinach drzemki.

Marta moj Dorotka dzis doprowadziła mnie do szału tak mnie wkurw... ze masakra ;/

Wyobrazcie sobie jak pieprzyła gadam sobie o urodzinach z kolezanką z pracy co d robić i wogole a ta do mnie " poco robić urodziny i wydawac kase niepotrzebnie jak takie dziecko i tak nic nie pamieta i guwno bd z tego wiedziało co sie dzieje niemasz na co kasy wydawac to daj mi ja rozporzadze :O
Zatkało mnie i mowie jak sie z kimś rozmawia to sie nie podsłuchuje a ta dalej " dziecku starszemu rozumiem ale takiemu małemo po co "
To kolezanka mowi jej grzecznie niemasz dziecka nie zrozumiesz :O
A pozniej bzdety takie ze szkoda słow ...
masakra ale oleje ja bo szkoda słow wogole lejemy na nią :sick

Witam i ja dopiero

Dziś mam dzień zalatany...sklep, sprzątanie w chacie i w szafach, Lena spanko i obiad, do nas obiad (właśnie się robi) i dopiero mam chwilkę.

Ojej Ikunia Ty uważaj na siebie nie na żarty. Ja na Twoim miejscu poszła bym z tym do gina i powiedziała o wszystkim...albo na izbę przyjęć ...może dostałabyś coś na wzmocnienie. A na pierwsze i drugie śniadanie jedz po 2 a nawet po 3 kromki chleba...bo śniadanie to podstawa...wciskaj w siebie ile wejdzie.

dziewczyny współczuję Wam z tymi nocami u mnie Lena przesypia całą noc bez problemu...ale nie wiem co bym zrobiłą gdyby tak mi się tyle razy budziła przesyłam Wam dużo siły bo to na dłuższą metę męczące.

Ikuniowa Zosiu ZDRÓWKA !!!!!

łeee jeju co Wy macie z tymi Joannami i Dorotami masakros...."na krzyż z nimi" hehe albo czosnkiem obwieście

Agusia to czekamy na focie i fajnie że roczek udany a co wybrał Artek?

Kasiu gratki za to że praca oddana i że egzamin zdany trzymam kciuki za następny

srenka no to super że udało się bez małego przekupstwa czasem urzędnicy mają serce jak widać

miłego dnia

Hania ... niektorzy urzednicy mają serce non stop

haha Marta akurat o Tobie nie pomyślałam pisząc to Ty kochana akurat serce masz i to wielkie wyjątki wśród urzędników się zdarzają

Karolka widziałam roczek Gabrysi na fb ślicznie wyglądałyście i przepiękny tort a dlaczego do nas nie zaglądasz hmmm???? obraziłaś się na nas czy jak bo na karniaka posadzę dalej wbijaj tu do nas, napisz chociaż że jesteś i żyjesz brakuje tu Ciebie
Opisz trochę jak przebiegł roczek, co Gabi dostała i jeśli wybierała ...to co?

a Violcia co ??? lenistwo ogarnia od ciotek?

Gochensik???

kurka każdą z osobna musze nawoływać...az mnie gardło boli

Czemu Gabrysia miała urodziny wcześniej? Było pisane czy ja nie pamiętam?

Moja panna dopiero zasnela z pol godziny temu wiec bede musiala ja obudzic kolo 18 zeby mi poszla o wmiare przyzwoitej godzinie spac.

Czy to mozliwe zebym juz czula ruchy? Od wczoraj wieczor jak usiade to mnie pyrga i pyrga. Zoske poczulam w 17 tc jakos

Srenka to niunia Twoja po mnie bedzie imie miec hihi:) bedzie mala ika

Haniu kurcze ale ja jem cholerka no trudno zebym na moja posture zjadla pol bochenka na sniadanie ale te dwie kromki z bogatym uzbrojeniem wszamiem. Bo i serek i wedlinka i warzywko i maselko... A ginowi mowilam to powiedzial zebym sobie kawe pila bo to przez spadki cisnienia a z tego co czytalam to niby niskie cisnienie nie jest grozne i niby sie tego nie leczy.

Aleksia nie musisz straszyc bo ja sobie doskonale zdaje z tego sprawe.

a z tym spaniem to nasza tez sie budzila z jekiem B. wstawal dwa razy dac jej dyda. Ale pelnia to juz byla....

Kasia to gratulejszyns i teraz poswiec troche czasu sobie i rodzince :* a i co tam z tesciowa? Bom ciekawa...

hehe Ika 2-3 kromki to nie pół bochenka bez przesady ale jeśli jesz dwie to okej
znalazłam coś takiego...lubie tę stronę
parenting.pl/portal/niskie-cisnienie-w-ciazy

hello

no wiec moje kochanie wyruszylo juz w droge wedlug planu bedzie jutro wieczorem
ale nie mam sil sie cieszyc, bo eliza dzis przezywa masakre z zebem, a ja razem z nia. teze mi opadaja, ale moja mam ja jakos ulula. nie wiem jak ona to robi, ile razy nie probowalam tak jak ona, to nic z tego nie wychodzi. ogolnie zawsze zasypia sama, ale jak ma straszny kryzys, to trzeba lulac.
u nas noc nie najlepsza, budzila sie pare razy z placzem, przez zeba, ale jak dalam smoka, to zasypiala dalej, wiec nie bylo tragicznie.

ikunia kochana uwazaj na siebie, to widocznie juz masz taki urok organizmu :-* trzymajcie sie dziewuszki

kasia gratuluje wakacji milego odpoczynku :-*

no to w koncu bede jutro juz sie kochac z moim facetem i nie bede wam zazdroscic chyba przez dwa tygodnie nie bede sie wysypiac

dziewczyny help!!!!!!!!!! jak wygladaja chrzciny w kosciele, co sie tam robi ile to trwa?????????? bo kompletnie nie wiem nic...