Mamusie sierpień 2010

Judytka jaka gwiazda

Chyba macie racje, poczekam jeszcze z tym czytaniem. Nic na siłe. Martwilam sie tylko, że Kubusiek nie potrafi sie na niczym skupic dłużej niż 2 sekundy.

Mykam spoć bo jutro bede padnięta. Pozdrawiaki dla wszystkich

dzoeci w tym wieku nie potrafia supic uwagi na dluzej a tylko na chwile to normalne!!

Dziewczyny !

A jak wasze dzieciaczki śpią całymi nocami w swoich łóżeczkach?
Moja do roku czasu spała u siebie i nie było żadnego problemu a teraz co chwilę się budzi z takim płaczem i śpi ze mną niestety w łóżku i wtedy budzi się z płaczem muszę ja przytulić, pogłaskać i przestaję...

Nie wiem czy to przez to ząbkowanie czy co...
Tak starałam się żeby spała u siebie w łóżeczku, robi się coraz starsza i jest coraz gorzej :/

Maja tylkoi wylacznie spi w lozeczku i zasypia tez w nim ale jak ja jede do szkoly i nie wracam na noc to czasem sie budzi z placzem podejrzewam ze dlatego pewnie ze mnie nie ma i wtedy moja mama ja zabiera do siebie do lozka i jak zasnie ja odklada ale naszczescie zdzrza sie to rzedko nie zawsze!

Paulinka, ja czasem na mala sie zloszcze ale ona jest taka cwana że wyszczerzy zęby i wie ze mi zaraz przejdzie jak tak robi.

a co do spania to Nati spała caly czas sama, i usypiała sama bez problemow a od jakiechs 2 miesiecy albo wiecej ryk jakby ze skory obdzierali wiec kłade sie z nia w naszym duzym lozku i czekam az zasnie a potem daje ja do lozeczka. No i spi do rana chociaz czasem musze ja w nocy tez wziasc ale to rzadko.

A co do zabkow to chyba z 5 naraz jej wychodzi teraz, tzn wyszly ale rosną i czasem taka marudna ze glowa boli ale sie jej wcale nie dziwie.

Renia ja też tak robiłam później odkładałam ją do łóżeczka i spała do rana nie było problemu a teraz codziennie się budzi z takim płaczem jakby nie wiadomo co się działo. Tez zauważyłam że śpi spokojniej jak ją nie przykryję wtedy ma większą swobodę ruchu

Kuba zasypiał w swoim łóżeczku chyba z pół roku temu. Jak mi zaczął chorować we wrzesniu to spal ze mną. A że choruje bez przerwy to cięzko mi go teraz przestawić na spanie we własnym łóżeczku. zasypia ze mną i potem go przenoszę ale i tak w nocy budzi sie i przychodzi do mnie spać. A o samodzielnym zasnięciu w łóżeczku nie ma mowy. Nie wiem jak go teraz odzwyczaję. W ogóle jak jest ze mną w domu to taki maminsynek, wszędzie za mną łazi a jak wychodzimy na dwór to mogłabym nie istnieć.

Gosia może dlatego że nasze dzieciaczki cały czas spędzają czas z nami.
Moja też nie zaśnie wieczorem u siebie w łóżeczku albo siedzi ze mną na fotelu albo na łóżku i wtedy zasypia.

Od kiedy chodzi do przedszkola już nie jest taka przylepą mamusi

Gosia u mnie to samo, jak wyjde z sypialni a ona nie spi jeszcze to ryk (jak jest w swoim lozeczku) a jak ja usypiam w moim lozku to wyjdzie i idzie tu do mnie do pokoju i musze na nowo usypiać.
I tez taka za mna sie zrobila glupia, wczesniej jak do pracy chodziłam to za babcią i ze mna byc nie chciała. A na dworze to mama tez nie istnieje I placz jak che ja zabrac juz do domu, non stop by siedziala na dworze.

www.facebook.com/events/203497453081156/...81156&type=1&theater

zaglosujcie dziewczyny na nas potrzebujemy jak najwiecej LUBIE TO bierzemy udzial w konkursie klikajcie zdjecie Iwona Bilnik

a ja nie mam nawet czasu zagladac teraz do was za bardzo

co do spania to ja tez mam problem choc po malu jest coraz lepiej.
dawniej Julka spala cala noc w lozeczku czasem sie przebudzila ale wsadzilam jej smoczek i spala dalej a od jakiegos miesiaca moze troche wiecej budzi sie co pol godziny i placze z trudem zasypia az w koncu musze ja zabrac do nas do lozka i zasypia od razu... na szczescie od tego tygodnia jest lepiej. budzi sie moze ze dwa razy ale jak przyjde do jej pokoju to zasypia w miare szybko i dopiero ok 6 bniore ja do siebie jak sie obudzi.
Po za tym uczymy sie spac bez smoczka w sumie to Julki "nieswiadomy wybor" bo przegryzla juz 3 smoczki i teraz jej nie smakuja takie wiec trzyma sobie cumla w rece i zasypia ladnie bez placzu ani nic az w szoku jestem tylko do zlobka daje jej normalnego smoczka zeby nie robila wrzasku przy innych dzieciach jak jest pora spania.ale mysle ze jestesmy na dobrej drodze

Probuje tez ja uczyc na nocnik ale tylko siada na 5 sekund i wstaje kiedys zrobil;a kupe...obok nocnika wstala i pokazala palcem ze ba zrobila

co do zlobka to Julka super sobie radzi bawi sie ladnie spiewa lubi wszytskie panie i jestem bardzo zadowolona.do tej pory mielismy tylko mikolaja mam zdjecie ale nie na kompie a nie mam skanera wiec sie nie pochwale.w srode maja bal przebierancow i przebieram ja za aniolka choc podejrzewam ze zaraz wszytsko sciagnie:P bedzie dobrze jak da sobie zrobic zdjecie

sory ze sie tak rozpisalam
teraz pokaze wam moja 1,5 roczna JUlke (tzn jutro konczy 1,5 roczku:*)

troche ze świąt:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczyny to ja martela
założyłam nowe konto i mam nadzieję,że nie zostanę usunięta.
Pytałam Katarzyny czy mogę założyć nowe konto to jeszcze mi nie odpisała ale mam nadzieję,że przyjmiecie mnie z powrotem

pewnie
pochwal sie fotkami
buziole :*:*

Fajnie oby wszyscy byli takiego zdana jak Ty
My tydzień temu odstawiłyśmy smoka uff nawet sprawnie to poszło ,Vania się nawet nie upominała o smoka tylko trochę dłużej zajęło jej zasypianie.Jak są jakieś pytania to chetnie odpowiem bo długo nas nie było
A to my

Monia
Juleczka śliczna nie mogę się napatrzeć jakie ma długie, kręcone włoski


Martela
witamy ponownie
stęskniłaś się za nami?

Wrzucaj zdjęcia Vanesski