Mamusie marzec 2012

Cześć dziewczyny
Mam pytanie czy któraś z Was miała tak jak ja??
Dziś dużo miałam wysiłku i bolą mnie wszystkie mieśnie i strasznie popuchły mi nogi i całe ciało i od wczoraj przytyło mi tak choćby 4 kg a jadłam normalnie czuje się cała spuchnięta. Czy te opuchniecie i ta waga wróci do normay ??

nie pociesze cie, ze tak mialam, ale wszedzie pisza, ze zwlaszcza w ostatniej fazie ciazy cialo ma prawo puchnac, moga pojawiac sie pajaczki i zylaki, co ma zwiazek z krazeniem, a dotyczy to zwlaszcza nog. to dlatego odradza sie noszenia obcislych spodni, rajstop, butow na obcasie. jak wspomnialam, mnie na razie to omija, ale jak bylam w zeszlym roku na praktykach na oddziale noworodkowym, zauwazylam, ze wszystkie swiezo upieczone mamy mialy nieproporcjonalnie duze nogi w okolicy kostek. po pewnym czasie opuchlizna ustepuje, mysle, ze nie ma sie co martwic!

Martyna123 może lepiej jak skontaktujesz się ze swoim lekarzem..? Fakt, opuchnięte nogi w ciąży to raczej nie powód do większych zmartwień bo często się zdarza (ja też czasem w buty się nie mieszczę) ale jak masz wrażenie,że spuchłaś cała to ja bym tak dla pewności porozmawiała o tym z lekarzem.. będziesz spokojniejsza:) pozdr!

Dzięki dziewczyny za informacje

Jak mija Wam niedziela?.. mi przed telewizorem:) spacer odpada z powodu deszczu, więc pooglądamy zaległe bajki;)

Dzien dobry mamuski:)

U nas dzisiaj taki senny dzień ze obudzilismy sie o 11,30 , ale wczroaj troche dluzej posiedzielismy, ale mimo wszystko chyba nigdy tak dlugo nie spałam.

MARTYNA123 - chyba tez zapytalabm lekarza, niby to normalne a jednak, nie mozna bagatelizowac takich objawów.

witam u mnie w nocy bardzo padało, a teraz nawet słonko wyszło i ciepło jak w wiosnę
z rana ruszyłam spacerkiem 2 przystanki po nowy kwiatek, bo mi jeden "umarł" , a lubię mieć ładne i dużooo i odrazu humor dużo lepszy teraz obiadek i do wyrkaaa

Martyna,a może ma to coś wspólnego z zatrzymywaniem wody w organizmie ? dla pewności nie zaszkodzi poradzić się lekarza.. ja też po całym dniu na nogach potrafię mieć nieźle odciśnięte skarpety..:/

wczoraj była koleżanka i znowu naprzynosiła jakieś skarpeteczki czapeczki i takie tak słodziakowe ubranka więc chyba na co najmniej 3-4mc mam z głowy ubranka

Dzięki dziewczyny Mam nadzieję,że dostanę zwolnienie...U nas niestety pada i jest bardzo ponuroooo , aż przytłacza...

fajnie masz, Gabi, u mnie w rodzinie i wsrod znajomych towarzystwo strasznie opieszale, nie mam co liczyc na zaden spadek, wrecz przecuwnie, nawet ci starsi ode mnie (tak, tacy tez sa ) na razie nic nie planuja, a szkoda, bo mozna by sie razem bawic i tak dalej... a zanosi sie na to, ze bedzie trzeba sie szybko starac o rodzenstwo, zeby bylo wiecej maluchow w rodzinie .
ja dzis, mimo bolu brzucha i jakiegos niefajnego klucia, jestem w 7 niebie, bo zaliczylam ostatnie zajecia, zlozylam indeks, a teraz czekam sobie na obrone (koniec stycznia)! jupi! do konca niedzieli mam zamiar sie lenic!

u mnie wręcz odwrotnie chyba ostałam się prawie na sam koniec.. ja to bym jeszcze poczekała jak widać los chciał inaczej.. ale z rodzeństwem jak narazie się wstrzymam już tak żeby tatuś nam niespodzianek nie robił - siostra ma 2 córy więc bedzie miał z kim się bawić ;P
no to gratuluje!! więc teraz weekendy wolne ?

weekendy wolne az do porodu!
Gabi, jestes moja jedyna prawie dzieciata znajoma, moze uda nam sie kiedys zabrac nasze maluchy na wspolny spacerek .

v

no i mamy kolejny poniedziałek

marigra nie orientuję się jak to jest, gdy firma zatrudnia poniżej 20 pracowników, aby uzyskać rzetelne informacje najlepiej zadzwoń do ZUS-u; ja też będę potrzebowała kilku ważnych informacji i też będę dowiadywać się "u źródła"

gaabrysia śmierć kwiatków w moim mieszkaniu to rzecz naturalna jakoś nie odziedziczyłam po mamie miłości do roślinek i tak posiadam aż 3 kwiaty- zaznaczam, że wszystkie dostałam w prezencie- i na ich szczęście nie wymagają częstego podlewania

martyna podobnie jak dziewczyny uważam, że powinnaś skonsultować się z lekarzem i oczywiście daj znać co powiedział

asiula zobacz jak fajnie się złożyło, wyprawka skompletowała się sama ale wiesz, w swoich planach zakupowych nie uwzględniałam monitora oddechu i po twoim poście dopiero zaczęłam czytać na ten temat

Ja właśnie też teraz o tym czytam. Dziewczyny a zwolnienie to lekarz daje na swoim papierku czy trzeba mieć specjalne z ZUS-u?

gaabrysia - widze ze tez masz zamilowanie do kwiatków, to tak jak ja..... uwielbiam zieleń, uwielbiam patrzeć jak sie rozwijają rosną, dojrzewają, a "śmierc" kazdego niemalze opłakuje , bo zawsze tak mi szkoda jak mam cos wyrzucic......wszyscy w rodzinie wiedzą, ze dla mnie najlepszym prezentem jest kwiat, ciesze sie jak male dziecko. Nie wiem jak to bedzie jak Zuzka sie urodzi i zaczeni mi je "przesadzac" bede musiala ja jakos oduczyc grzebania w doniczkach.....ale fajnie ze jest ktos taki jak ja

ewelina.zak1991- trzymam kciuki zebys dstała to zwolnienie:) i byczyła sie jak ja

emma- oj kurcze to sporo wydatków cie czeka, skoro musisz sama wszystko kupować, nie zazdroszcze......to wszystko tyle kosztuje....no ale teraz regenereuj sily w weekend co by pozniej wyskocyc na mega zakupy dla Zosi

asiula2134 - widzisz super, połowa rzeczy już z głowy, fajnie , teraz mozesz sie delektowac tymi malutkimi ubrankami , a tym monitorem oddechu to mnie zaciekawiłaś, nigdy o nim wczesniej nie myslalam....

pogoda dzisiaj do d......paskudnie, brzydko, pada, ale w miare cieplo, tak jak pisałyscie, temperatura wiosenna