- Posty: 1342
- Otrzymane podziękowania: 77
- /
- /
- /
- /
- Testy owulacyjne - stosujecie?
Testy owulacyjne - stosujecie?
- Sandruska1995
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mamy siebie, mamy wszystko

brown pozytywnie , ale dla mnie to szok. Myslalam ze będą się bawić pierw u mnie na weselu


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354

teraz czekamy na tatusia

brown powodzenia w staraniach




miśka jak kreska bledsza niż wczoraj to już po skoku LH, ale szanse nadal są około 12-36h po pozytywnym teście. Powtórzę że śluz nie zawsze jest wyznacznikiem bo u mnie sucho jak na pustyni a jednak syna mam
nat no cóż po moich wyliczeniach wynika że to by jeszcze 15 był no ale niech się dzieje co chce

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna_z
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-

Mari no ja myślę

Ann cudne masz dziewczyny

Betka


Aggi @ właśnie się skończyła, teraz będę wypatrywać owu, @ przyszła z zaskoczenia kilka dni wczesniej więc nie bardzo wiem czy to owu mi się przesunęła czy faza lutealna aż tak skróciła. Zobaczymy jak to będzie w tym cyklu wyglądało. Zaciskam kciuki za Ciebie! Ja się wcale nie obrażę jak będziesz pierwsza

meli fajne te Twoje chłopaki, a Dominik do przedszkola od września? czy jakoś wcześniej?
Nefri różnie to się w życiu układa, ja o dziecku to już od dawna myślałam, ale nie była do końca przekonana a mój M nie był gotowy, w końcu go namówiłam to nam nie wychodzi... więc w sumie cieszę się że nie czkałam dłużej z namawianiem bo gdybym miała 30 skończone i problem z zajściem to by mi kompletnie padło na psychikę a tak to jeszcze jakoś da się przełknąć

Nat trzymam kciuki za wizytę
U mnie bez zmian, tylko
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i z M jakoś kryzysowo ostatnio się zrobiło, choć nie powiem bo od kilku dni po awanturze się stara i to bardzo, więc może coś zrozumiał. Ale to tak wisi nad nami cały czas jeden problem i pewno przez to wszystko tak wygląda. Po za tym mama przyjeżdża do nas w weekend to trochę spędzę z nią czasu bo ostatnio się widziałyśmy w święta

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zancik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Nadzieja jest nieodłącznym elementem życia....
- Posty: 1194
- Otrzymane podziękowania: 114


Ja ostatnio ciagle sie martwie jak my sobie poradzimy finansowo jak dzidzi bedzie powiem Wam,że choć jużmi coraz ciężej to bym do pracy poszła żeby mieć swoja kasę.Raz mysle ze bedzie dobrze poradzimy sobie a raz wyje i sie dołuje



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- betka81
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Bicie Twego serca usłyszeć chcę i kopniaka poczuć
- Posty: 647
- Otrzymane podziękowania: 67
Trzymam za Ciebie mocno kciuki aby się udało!
Martyna pracujesz w prywatnym przedszkolu? Niefajnie tak dostać mniej kasy, nikt nie myśli jak za te pieniądze masz przeżyć miesiąc

Moja Iguśka jest nieprzeciętna niekiedy

aggi no zobaczymy co z tą Twoją @....szczerze po Waszym zewie żywiołów w czasie owulki to Ci wróżę ciążę.....tylko jak Maks tak marudzi ostatnio i początki ciąży to będzie Ci ciężko...ale niech będzie jak ma być!
zancik dacie radę i nie stresuj się tak bo to niewskazane.
Na pewno jest Ci ciężko bo mnie też już było...ale przed Tobą jeszcze troszkę chodzenia z brzuszkiem...
meli chłopaki cudne!




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zancik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Nadzieja jest nieodłącznym elementem życia....
- Posty: 1194
- Otrzymane podziękowania: 114




Nat ja niestety nie pomogę


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nefri
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1313
- Otrzymane podziękowania: 71

Betka moi teściowie mieszkali na 4 piętrze ( właśnie niedawno to mieszkanie sprzedaliśmy, więc dlatego czas przeszły) i jak byłam w ciąży zaawansowanej to już do nich nie jeździłam, bo się bałam tak męczyć, także współczuję, bo to nawet bez ciąży ciężko się wdrapywać

Nat ty jeszcze bardzo młoda jesteś, gdzie tam za późno na dziecko.
Aklim ja się moim wiekiem w ogóle nie przejmuję, grunt, że młodo wyglądam


Brown super, że masz dobry nastrój, czuję, że będzie dobrze

Miśka ja też jednego dnia miałam wątpliwe maliny - dwie kreski prawie takie same, ale jednak budzące wątpliwości a następnego dnia już dużo jaśniejsza, a jednak się udalo. Co do śluzu, to też nigdy u siebie takiego typowo owulacyjnego nie obserwowałam, ale w tym cyklu co się udało, się pojawił, zarówno z Tymkiem jak i teraz i wydaje mi się, że to akurat przez to, że piłam przez 2 miesiące przed zajściem bardzo dużo wody, ok 2l dziennie i dwa razy dziennie siemię lniane i naprawdę widziałam poprawę
Nat no to po tym zastrzyku to już wielka szansa, że się uda. Trzymam kciuku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magmus88
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2004
- Otrzymane podziękowania: 158
Kobiety, naprodukowałyście prawie 4 strony!!!!!!!!!!!!!!
ann - jakie śmieszki

meli - ale słodkie chłopami

nefri, sandrusia, miska - ja w wieku 20 lat (a może i wcześniej) psychicznie też byłam gotowa na dziecko.... ale jakby to powiedzieć... "materialnie" nie byłam na to gotowa. Nie wyobrażałam sobie mieszkać z dzieckiem i chłopakiem u rodziców... Wolałam najpierw uporządkować te sprawy


Aklim, jejku, to już 15 tydzien!
Kobiety jestem taka padnięta tą pracą.... w ciągu tygodnia na nic nie mam czasu.... teraz jeszcze urodziny za rogiem.... muszę się przygotować, jakos zorganizować wszystko..... do pracy ciasto upichcić... ech

Trzymajcie się kobietki i przepraszam, ze znowu o sobie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natB
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- (...) bo dziecko to cud, jedyny, niezastąpiony :)
- Posty: 2505
- Otrzymane podziękowania: 153


Magmus apisz o sobie pisz


nefri z tą młodością to nie przesadzajmy



Za kciuki nie dziękuję... będzie, co ma być


martyna kurde no właśnie to przedszkoel prywatne? bo chyba w państwowym by to nei przeszło... praca potrafi załamać człowieka... niby się mówi, że praca to tylko praca, ale z czegoś trzeba żyć co nie... ja też mam dylemat, czy rezygnować z pracy czy nie


betka no to teraz z górki... podpytam na kiedy masz termin?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna_z
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Betka faktycznie lekko nie masz. Czwartego piętra nie zazdroszczę. Ja zawsze mieszkałam na wysokich piętrach ale teraz udało nam się kupić mieszkanie w bloku z windą. Więc zawsze to łatwiej. Tak pracuje w prywatnym przedszkolu.
Magmus to kiedy te urodziny? Kiepsko masz z tą pracą tyle godzin. Ja to 8 ledwo daje radę. Raz na jakiś czas zdarzają się nadgodziny to padam z nóg.
Dziewczyny czy wy miałyście w ciąży kolposkopie? Czy jakoś tak. Coś podobnego do cytologii. Moja koleżanka ma mieć i się strasznie spina że coś jest nie tak skoro lekarz ją skierował na dodatkowe badanie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aklim88
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 411
- Otrzymane podziękowania: 60
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- betka81
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Bicie Twego serca usłyszeć chcę i kopniaka poczuć
- Posty: 647
- Otrzymane podziękowania: 67
martna no niestety u nas windy nie ma...ale jeszcze trochę i znowu zacznie się dźwiganie wózka do góry bo u mnie nie ma gdzie zostawić na dole....
Szczerze pierwszy raz słyszę o takim badaniu więc przez 3 ciąże nie miałam nic podobnego.
Ja w sumie też nie musiała bym pracować ale wiadomo pieniądz to pieniądz. Jednak szkoda relacji, którą zbudowałam przez rok gdy byłam w domu z Igą bo straciłam w ciągu następnego roku gdy przebywała całe dnie z moją mamą. Teraz gdy jestem na zwolnieniu tych kilka miesięcy jest między nami super i to jest mój tuliś bo jak pracowałam to babcia była nr 1!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natkka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 756
- Otrzymane podziękowania: 68

W ogóle moja gin była bardzo optymistyczna, aż zarażała tym optymizmem

No i muszę się pochwalić - zdałam mój egzamin, teraz mogę już się wpisać na listę adwokatów

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.