Testy owulacyjne - stosujecie?

Pati, jak ciaza przebiega prawidlowo, to wszystko mozna zalezy jeszcze, czy maz bedzie chcial, moj jak bylam w ciazy nie mial ochoty, bal sie zeby krzywdy malenstwu nie zrobic

Magmus a ty dlugo sie starasz i wgl??

Magmus w tym roku skończyłam 29 lat

Emilia ja bym spróbowała jeszcze 23 i 25 ze staraniami.
Pati ja w pierwszym trym miałam straszna ochotę ale tylko ze dwa razy się zdarzyło, ja się bałam jednak i mąż też, teraz to już w ogóle odpada, mąż by się bał i ja też

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

My od sierpnia zeszłego roku kochaliśmy się bez zabezpieczenia.... a tak od stycznia już bardziej rozsądnie, tzn z testami, wyliczeniami itp.
Z moich obserwacji i testów wynika, że owulacja u mnie nie występuje a jak już występuja to bardzo rzadko (2 razy od stycznia).
Poza tym jestem po wycięciu tarczycy (czyli problemy hormonalne lecz na dzień dzisiejszy jestem austabilizowana lekami).
Kolejnym problemem sa u mnie nieregularne miesiączki.... praktycznie od samgo początku... od kiedy tylko zaczełam miesiączkować były nieregularne.... poprzedni lekarz do którego chodziłam "leczył" mnie tylko tabletkami antykoncepcyjnymi... tyle z jego leczenia.... teraz biorę luteinę podjęzykową, od 16 do 25 dnia i czekam Póki co ta cholera przychodzi po kilku dniach.... więc jest sukces... w porównaniu do kilku (czyt. max 3, 4) miesiączek w ciągu ROKU!!!
Aktualnie zaczełam pierwszy monitoring cyklu... byłam w 13 dc i póki co cisza. Nic się nie dzieje.... 19 dnia idę na drugie USG a później 21 dnia i wtedy też mam wizytę u lekarza.... mam nadzieję, ze zaproponuje jakies leki na tą owulację.... Ostatnio mi właśnie powiedział ze da się to wyregulowac lekami więc mam wielką nadzieję, ze tez tak zrobi. Jeżeli mimo wprowadzenia leków nic z tego nie będzie.... to po nowym roku chcę się zapisać do kliniki.... zobaczymy co tam zaproponują.

Męża wyniki są w normie

Co jak co dziewczynki, ale ponad 1200 postów to ja nie nadrobię...

A tak w ogóle to witajcie po długiej przerwie
Witam też wszystkie nowe koleżanki

NatB gratki
Miśka23 gratuluję
Owca gratuluję
Patikierc gratki
Pumcia Tobie też gratuluję bo chyba jeszcze nie miałam okazji
Normalnie tyle Was ostatnio zafasolkowało, że musicie pozarażać całą resztę!

Zancik śliczną masz córeczkę
Aggi a Ty jak zwykle twierdzisz że nikt nie czyta Twoich wypracowań
Chudzinka ładna i zgrabna ta Twoja piłeczka rób fotki brzuszka rób w photoshopie czy innym programie usunie się to co niepożądane, a pamiątka będzie
Corncik dziewczyny dobrze radzą! nie poddawaj się

Już późno więc lecę. Kolorowych snów!

Brown 23 masz jeszcze ziółka ? Ja jestem zainteresowana

Nefri nie da rady codziennie;(
Mam nadzieje chociaz ze w tych dniach sie uda..
Chudzinka to super ze sie udalo;)
Magmus no to db ze miesiaczki regularne, a moze clo? To ci moze pomoze??
A jak nie to do kliniki i leczyc sie:)

Magmus a uzywalas wiesiolek? Bo mi wiesiolek uregulowal okres, a tez mialam nieregularne.

emila, nie codziennie, ale trzy dni pod rzad, czasem warto se poswiecic

Emilia, a w jakiej postaci i jak go stosowałas?

dzień dobry paskudna noc za nami brrrr ciągle wstawałam


chudzinka cudownybrzuszek

emilia jeśli łapiesz doła to poczytaj historie dziewczyn tutaj i np na staraczkach gdzie czekają po kilka ładnych lat i nie tracą nadziei... nie ma co wyszukiwać problemów skoro ich nie ma - z tego tak wynika bo mówisz że wyniki macie dobre ? seminogram robił mąż? drożność jajowodów? monitoring owu? przy clo też dużej ilości osób się udało ! a co do męża który nie dochodzi to coś w psychice musi być albo urologiczne sprawy? więc strzelałabym w urologa lub seksuologa... A nie myślałaś o tym że jak masz mega parcie na dziecko to nic z tego nie wychodzi? bo tak jest.. organizm się blokuje... a czemu codziennie nie możecie? tzn te trzy dni pod rząd?

joanna pozytywne myślenie dużo daje

izabela nono nie ładnie tak szybko jeździć

cornick jeśli klinika daje Ci szanse to idź i się lecz !!! teraz takie cuda techniki są.... więc wszystko jest możliwe

Pati jeśli nic Ci nie dolega, nie plamisz i lekarz nie zakazał to normalnie można się przytulać do samego końca ciąży

magmus zawsze jest jakieś wyjście, a ja życzę byś nie musiała do żadnej kliniki iść

Asiaa no pewnie że uważam że nikt nie czyta bo każda po dwa zdania a ja po pół strony hahahha

Aggi, aggi... oczywiście, ze każdy czyta!! Przynajmniej ja na pewno !!

No też mam taką nadzieję, ze do żadnej kliniki nie będe musiała iść.... no ale jakiś plan na siebie, na przyszłość trzeba mieć

Może zainwestuje jeszcze w tego wiesiołka.... i w test aby sprawdzić kwasowość pochwy bo wiem, ze to też czasami bywa problemem ehhehe

Ktoś moze ma jakieś informacje na ten temat??

magmus na uregulowanie cyklu to raczej castagnus, o wiesiołku pierwszy raz słyszę żeby był no cykl - wiesiołek to na poprawę śluzu płodnego ale można obydwa brać jednocześnie, bo sama brałam dwa lata temu - przed Maksem a kwasowość pochwy nie wiem, może w aptece coś mają