BezpiecznaCiaza112023

ciaza i porod w Hiszpanii

12 lata 8 miesiąc temu #422445 przez anuskka
Kasiah jak cie najdzie ochota na kawusie w stolicy to daj cynka. :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #422495 przez Ania_83
Powoli wracam do swiata zywych:) Mam takie forumowe tyly, ze nie wiem kiedy zdolam Was nadrobic ale zaraz zabieram sie za czytanie Was! Mam nadzieje, ze wszystkie szkraby po dwoch stronach brzuszka maja sie wysmienicie:)

My juz z mlodym zaczynamy sie dogadywac, ja juz lepiej wiem co mu jest kiedy placze i jak go utulic zeby uspokoic. Tak malutkie dziecko trzeba jednak poznac, troche czasu to zabiera ale z instrukcja obslugi sie nie rodzi a kazdy szkrab jest inny;) A teraz slodko spi i mam czas dla siebie i nie wiem co ze soba zrobic: zjesc, walnac sie, ogarnac sie i ubrac czy ogarnac mieszkanie, hehe. Narazie nie mam zupelnie czasu dla siebie, ale to chyba sa takie poczatki i juz powoli widze, ze zaczyna sie rytm dnia regulowac (chociaz czasami dalej myli mu sie dzien z noca i mamy po spaniu;). Ja juz wrzucilam na luz i dziecko widocznie to wyczuwa:) W tym tygodniu mam wrazenie, ze jest o wiele spokojniejszy i lepiej z brzuszkiem (odpukac, zeby nie przechwalic:). Tzn. dalej ma takie momenty, ze prezy sie, steka (czasami nawet przez sen) robi sie czerwony i placze ale juz nie 24h/dobe. Moze to jednak ta dieta matki karmiacej, bo do niedzieli jadlam wszystko ale w poniedzialek mielismy taki szal cial, cala noc i dzien biedak sie meczyl a my oka nie zmruzylismy, ze odstawilam nabial, rzeczy smazone i swieze owoce i warzywa(oprocz bananow) i widze poprawe a moze to tylko zbieg okolicznosci. Jutro mam dostac te krople Sab SImplex i zobaczymy czy zadzialaja.
Dani czasami ma ni stad ni zowad ataki takiego placzu, ze az sie zanosi! Przewaznie popoludniami. Ale szybko go utule, pospiewam i po kilkunastu minutach przechodzi. Myslalam, ze to moze kolki ale jak przeczytalam definicje kolek (min. 3 razy w tygodniu, min. 3 godziny) to chyba wyladowalabym w wariatkowie!
No a mlody rosnie jak na drozdzach! Zrobil sie taki papusny, slodki jest:) Teraz walczymy z ciemieniucha dla odmiany;) A jutro przylatuje moja siostra na tydzien i tak sie ciesze! Taki szkrab to zajecie na 24h, ale jednak zwariowac mozna samemu w 4 scianach. Ide teraz zrobic szybko tiramisu na jej przyjazd i cos zjesc zanim Babel sie obudzi.
Aha no i zrobilismy postepy w kapieli:) Okazalo sie, ze mega wypasna wanna mu nie podpasowala...za to w zwyklej misce na pranie bez problemu sie wykapie, hehe.
Zaraz wrzuce fotke mojego myszola.



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #422516 przez Ania_83

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #422601 przez Lenita
Ania, jak ten czas szybciutko leci... Rany julek, Dani ma juz 4 tygodnie!!! :cheer: Wow
Jest sliczny, zreszta to Ci juz wiele razy mowilam i fajne ma te poliki hihi. Jak tak Cie spotkalam na targu, to wcale nie wygladalas na zaniedbana ani niewyspana. Bylas po prostu skupiona na Malym, ale poza tym, jak dla mnie, wygladalas slicznie. Jednak to prawda, ze matczyna milosc dodaje nieziemskich sil. Ciesze sie, ze juz wracasz, no i czekam na rewizyte :kiss:.

Kasiah, no ja tez mialam pepola rozciagnietego do czasu, az tu ktoregos dnia wyskoczyl hihihi :silly:. Na pewno damy rade i kazda wiedza sie przyda. Ale jestes ekspresowa, wow, juz te ksiazki wciagnelas? Mi to idzie jak krew z nosa. Jednego dnia lece kilkadziesiat stron, a innego po dwoch zasypiam. Pozatym to milego weekendu i imprezy :). Masz juz sukienusie? Miescisz sie jeszcze w takie "normalne"? Ja na slub szwagierki za dwa tygodnie mam kupiona specjalna taka w sklepie dla przyszlych mam (tesciowa i szwagierki mnie zaciagnely do tego sklepu i nie mialam wyjscia bidusia :lol: , jak tylko kupic ;) ).

No a ja dzis z wielkich planow nie zrobilam nic. Jakos tak sie cieplo zrobilo, ze odechcialo mi sie wszelkich aktywnosci domowych, wiec po zrobieniu pranka i malego prasowanka (zeby nie bylo, ze tak nic nie robie do konca hihi), wybylam z domu. Jutro tez sie szykuje dzionek poza domem, wiec michu jeszcze trochu poczeka :dry: .

Milej nocki :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #422682 przez Ania_83
A my od 5 na nogach, mlody obudzil sie jak zwykle na cyca ale chyba cos go bolalo bo chwytal go i puszczal, nie chcial jesc i marudzil a wkoncu dostal takiego ataku placzu, ze teraz lezy w wozku w salonie a ja mu zapuszczam relaksujaca muzyke z youtuba i slodko spi a mama nadrabia zaleglosci forumowe;)
Doczytalam Was narazie do str. 83, hehe.
Kamila Super, ze Carolcia jednak przekonala sie do butelki:) A jaka butelka jej podpasowala, bo nie wiem czy mi to umknelo czy nie doczytalam.
Anuskka Baaaardzo spoznione ale szczere zyczenia! Wszystkiego naj naj:)
Gumis A Ty dalej w UK? Jak Ryankowi spodobal sie Paryz?:)
Witam tatusia na forum:) Marcel jest sliczny. Przeciez takie dzieci wyrastaja z tego, moja siostrzenica wygladala jak masktoka michellin a teraz ma 3 latka i laska z niej;) jak tylko Marcel zacznie biegac to zobaczysz:) A historia porodu Twojej zony...biedna sie nameczyla! Nie rozumiem dlaczego kazali jej tyle czekac i tak sie meczyc, no i dziecku tez! Ale najwazniejsze, ze synek jest zdrowy:)
Wogole wszystkie Wasze szkraby sa do schrupania! Co jeden to sliczniejszy! Takie wesole i usmiechniete:) Dani czasami usmiechnie sie, ale nieswiadomie przez sen, hehe. Ja wogole nie wiedzialam, ze dziecko moze wydawac dzwieki a nawet plakac przez sen! W I tygodniu bieglam odrazu do lozeczka i bralam go na rece bo myslalam ze sie obudzil, a teraz czekam i przewaznie znowu zasypia:)
Pisalyscie o roznych kremach i kroplach. My te krople BioGaia dajemy juz od ok 2 tygodni, mozna je tutaj w Hiszpanii kupic. Nie wiem czy pomagaja, ale napewno nie zaszkodza:)
Sudocrem mozna w Hiszpanii kupic, widzialam w sklepie mothercare. Musze sie wlasnie po niego wybrac.
Co do kosmetykow to nie ma co za duzo kupowac, u nas do pupy sprawdza sie Mitosyl, bo jest taki bardziej gesty i zostawia warstwe ochronna. Bepanthen jest dobry ale mam wrazenie, ze jest bardzo lekki i szybko sie wchlania i jak dziecko narobi w pampers to jednak nie ma takiej ochrony.
Lenita MI wszyscy mowili zebym poczekala z zakupem laktatora i nie kupowala przed porodem. W kazdej aptece dostaniesz jesli bedziesz potrzebowala. Ciesze sie, ze nie kupilam bo narazie sie nie przydaje. Moze pozniej jesli bede musiala do pracy wrocic albo zostawiac malego z mezem, ale na dzien dzisiejszy nie ma takiej potrzeby. A jak masz nawal to odradzaja odciagac bo wtedy jeszcze bardziej pobudza sie laktacje. Aha, no i nam na kursie najbardziej polecali elektryczny Medeli Swing. Siostra go miala i jest swietny, ale troche kosztuje:/
A co do znieczulenia zzo to kazdy porod jest inny i nie ma sie co nastawiac. Ja chcialam urodzic naturalnie, ale nie nastawialam sie na NIE na epidurala jesli byloby ciezko, bo tak naprawde nie wiemy jaki to bol (szczegolnie mamy ktore po raz pierwszy rodza) i ciezko zdecydowac przed porodem. najlepiej isc na zywca i zobaczycie w praniu, tutaj w Spain jest o tyle dobrze ze kiedy tylko chcecie podadza Ci znieczulenie (mnie pytali sie 3 razy i ogolnie nie bylo problemu z tym, ze chcialam jeszcze troche poczekaz bez zzo i nie naciskali) i nie musisz sie o nie prosic tak jak w PL. Ale powiem Wam, ze nie jest tak zle i jest do przezycia:) Ja jestem malo odporna na bol a jak juz maly sie pojawil to o wszystki zapominasz!
Nam polozna mowila, ze przy zzo wzrasta procent kiedy dziecku trzeba pomoc kleszczami bo matka nie czuje ruchow partych i nie zawsze udaje jej sie pchac na tyle zeby dziecko wyszlo. Ale z drugiej strony jesli porod trwa godzinami i kobieta jest wykonczona to tez tej sily na parcie nie bedzie miala, a przy zzo chyba jednak nie jest sie tak wymeczonym.
Aha a co do naciecia (bo najbardziej sie tego balam) to okazalo sie, ze to maly pikus. Jedyne co poczulam to jak mi szwy zakladali (ale podaja znieczulenie miejscowe). Pozniej przez tydzien cos tam czulam i raczej na boku siadalam, ale bolec nie bolalo. W szpitalu dawali mi ibuprofen ale nawet go nie bralam bo nie bylo takiej potrzeby. Tez sie masowalam, ale jak juz poczulam parcie to jakos instynktownie zapytalam sie pozloznej czy bedzie nacianac i zgodzilam sie bez mrugniecia bo chyba podswiadomie wolalam to niz peknac...sama nie wiem dlaczego, bo na poczatku powiedzialam jej ze nie chce zeby mnie nacinano a jak juz poczulam parcie glowki to az poprosilam zeby mnie nacieli, hehe.
O mlody wlasnie spi i wydaje dzwieki, jeczy przez sen...znowu ten brzuszek go meczy. Wogole zauwazylam, ze ma te ataki co 12 godzin. Zawsze jest marudny i prezy sie ok 16-17 do 21, a pozniej nad ranem ok 4-5 do 9.
Jeszcze mialam o czyms napisac, ale umknelo mi. Postaram sie byc teraz na biezaco i nadrobic reszte zaleglosci:) teraz sis przylatuje to mnie odciazy, hehe.



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #422900 przez cata
witam!!!

Aghate swietne ujecie,warto bylo czekac ,a swoja droga to wstydliwe malenstwo bedzie skoro nie chcialo pozowac do zdjec :) ,pamietam ,za moj synus za kazdym razem na usg zaslanial twarz raczka i do dzisiaj tak ma ze lubi zakrywac twarz gdy spi,do zdjec juz zaczal pozowac i usmiechac sie :) Jejku pamietam jakby to bylo wczoraj te badania moj brzuszek a od tego czasu minely juz dwa miesiace. Poglaskaj brzusia od nas.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #422906 przez cata
Camila wspieram cie wirtualnie,odezwij sie jak juz wrocisz do swiata zywych po tej charowce,tatus napewno swietnie da sobie rade z coreczka,nie stresuj sie i lekkiej pracy zycze. Anuskka szkoda ,ze Milenka wrocila do rutyny i nie przesypia calych nocek ale podejrzewam ze niedlugo ulegnie to zmianie i mamusia bedzie chodzic wypoczeta i wyspana :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #422956 przez gatita
Hej kochani :laugh:
Tak jak pisalam, wpadlam w wir pracocholizmu :S
ale od dzis koniec ! :laugh: wlasnie pakuje walize i wyruszamy na wyczekiwany wyjazd do Polski :) Od rana robilam jeszcze ostatnie zakupy, prezenty dla rodzinki, no i oczywiscie jak juz chodze po sklepach, to sie nie moge nigdy powstrzymac zeby kupic cos dla Malego :kiss:
Ania - Dani slodziutki - ukochaj go mocno :kiss:
Jejku ja juz tak Wam zazdroszcze ! nie moge sie doczekac zeby juz przytulic mojego Skarba !!! a to jeszcze ponad 3 miesiace :( ale ten czas i tak szybciutko leci az sie wierzyc nie chce !
Niedawno byl taką maleńką fasolką - żelkiem Haribo, a teraz juz malutki chłopczyk, ktory sie budzi regularnie o 6 rano i skopuje mamusie :) ale oczywiscie ciesze sie jak glupia z kazdego kopniaczka hihi

tak jak pisalam wczesniej zamieszczam zdjecia niektorych moich zdobyczy ahhh juz sie nie moge doczekac zeby Jamalka w cos wystroic hihi

Kompleciki - tygrysek i zabka :side:


Kaczorek :woohoo:


Smerfik i misio


i skarpeteczki malusie :kiss:


Milego weekendu dla wszystkich Mamuś, Tatusia i maluszków :) :) :)
Na pewno bede śledzić z Polski - buziaczki !!! :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #422959 przez kasiah
Witajcie,

Ja wlasnie siedze sobie na tarasie u znajomych i popijam coca-cole. Wiem ze to nie za zdrowe ale od czasu do czasu nie zaszkodzi kiedy najdzie ochota.

Anuskka chetnie bym wpadla ale niestety czasu brak. Dzisiaj kolacja ze znajomymi a jutro slub i wesele, a w niedziele powrot do domu.

Ania to wspaniale ze zaczynasz juz sie z malym docierac, wiadomo ze to troche trwa. No i zycze aby kropelki pomogly i zeby sie juz biedaczek tak nie meczyl.
O prosze kapiel w misce hehe bardzo oryginalnie :)

Lenita ja kocham czytac wiec ksiazki poprostu pochlaniam. Co prawda poradniki nigdy mnie nie interesowaly ale teraz to co innego wiec pochlaniam te o poczatkach macierzynstwa. Nie wiem czy pozniej bedzie to przydatne ale poczytac nie zaszkodzi.
Co do sukienki to wygrzebalam w szafie taka elegancka i obcinana pod biustem, wiec miejsca na brzuszek jest nawet na taki 9cio miesieczny i do tego nie za bardzo go widac hehe. Wiec chyba bede wygladac stosownie do okazji i napewno bedzie mi wygodnie. A najlepsze jest to ze nie musialam nic kupiowac. Najgorzej z butami, bo ja uwielbiam wysokie obcasy i chce je wlozyc bo wiadmo ze na obcasie noga wyglada calkiem inaczej, szczuplej i zgrabniej. Ale pewnie dlugo w nich nie wytrzymam i zamienie je na jakies plaskie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #423059 przez cata
Dani jest sliczny,a ta czuprynka,cudna. buziaczki od nas dla niego.
Swiete slowa dziecko nie rodzi sie z instrukcja obslugi trzeba sie nauczyc je rozumiec.
Kazde dziecko jest inne i czasami nawet porady siostr i przyjaciolek okazuja sie bezskuteczne.

Ja nadal w Polsce dlatego tak malo tu zagladam. Moja mala rada dla mam malenkich pociech: nie polecam podrozowania z malenstwami gdyz takie kruszynki przyzwyczaja sie do otoczenia ,lubia rutyne i nie sa zadowolone gdy ten rytm dnia zostaje naruszony. Moj Alex strasznie cierpi gdyz ciagle sie przemieszczamy od jednego domu do drugiego biedak tylko sie zaaklimatyzuje w jednym domku a my musimy jechac dalej i znowu to samo nowy dom nowe zapachy nowe otoczenie,wiec jego rytm spania zostaje naruszony bo ciezko mu zasnac w nowym miejscu. Tak mi go szkoda.

Pozdrawiamy

aha gratulacje dla Marcelka z okazji nowych zabkow,takie szkraby slicznie wygladaja gdy maja tylko pare zabkow.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #423063 przez cata
Gatita ciuszki sa wypasione,gdzie mozna takie kupic???? ja do tej pory nic takiego nie widzialam.
Pakuj walizy i lec szczesliwie odwiedzic rodzinke,tylko wez cieple ciuszki tu naprawde wieje chlodem wrrr.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #423407 przez Lenita
Hejoooo!!!! :laugh:

Cata, widze, ze na raty nadrabialas zaleglosci na forum ;). Ale Ci fajnie, ze jestes w Polsce. Czasem mi sie teskni, ale w sumie to jakos tak mam tyle rzeczy do zrobienia jeszcze zanim Mlody przyjdzie na swiat, ze chyba bym przebierala tylko nozkami z niecierpliwoscia goszczac sie w Ojczyznie. Zimno?? Ujjj, jednak gdybym miala wrocic do Polski, to przy takich komentarzach zawsze sobie przypominam, za co kocham Hiszpanie. To slonce sprawia, ze chce sie zyc, nawet jak mam zly dzien. Nie wiem, ale ja tutaj jakos tak oddycham pelna piersia, mimo ze jeszcze wiele jest do poprawienia :silly: .

Kasiah, ja tez uwielbiam wysokie obcasy i nie zawaham sie ich uzyc podczas zblizajacego sie weselicha. Nawet sobie na wyprzedazach sprawilam nowe. Ale tak jak mowisz, po czesci prezentacyjnej, pewnie wcisne sie w baletki, choc slowo "wciskac" jest tu uzyte nie bez znaczenia :huh: .

Kasiah ja tez pilam Cole i jedna kawe dziennie. To wg lekarza nie jest wcale takie zle, ale jak przyszly upaly i mimo tych uzywek, nie mialam energii i do tego puchla mi kostka, nie moglam spac po nocach, zrobilam sobie przemeblowanie w mozgownicy i teraz lece o wodzie. Upaly przeszly, ja spie dobrze, a i odzwyczailam sie od tych "niedobrosci" hihii.Wczoraj zaszalalam i walnelam sobie pifko bez%, ale tak to taka raczej jednorazowa fanaberia.

W ogole dziewczyny i tatusiu, to zauwazylam, ze ciaza mi przestawila troche trybiki i na prawde wdrozylam zdrowe nawyki w plan dnia. Ciekawe, czy juz tak mi zostanie? :P Pewnie, jak urodze, to pojdziemy tu w domu na zywiol i cala organizacja pojdzie sie... przejsc gdzie pieprz rosnie hihihi. No zobaczymy.

Gatita, sliczniusie te Twoje ciuszki hihihi. Super!!! Hihihi, Jamalek skopuje Cie tak solidnie, czy leciutko? Ksawery jest jakis taki delikatny, albo dopiero jeszcze mi pokaze swoje mozliwosci, jak juz nie bedzie mial przestrzeni. Ostatnie dni to chyba w ogole odwrocil sie dupka do brzuszka, bo nie wyczuwam od tej strony jego nozek :angry: , a powrocilismy znowu do "czkawki brzucha". No i teraz jak znow powrocily cieplejsze dni, to jakos tak mniej sie rusza, co tak troszke mnie martwi. No ale na szczescie przed moim zasnieciem zaczyna sie wyglupiac i przewracac, wiec chyba wszystko git.

Gatita, baw sie dobrze i nie zapominaj o nas :blush:.

Kamila, juz tam pewnie zaiwaniasz zdrowo. Pracuj dzielnie i sie trzymaj cieplutko. Wycaluj od nas Carolcie.

Anuskka a Ty gdzie sie podziewasz? Chyba pierwszy tydzien w szkole starszakow daje Ci sie we znaki? Juz wszystko sobie poukladaliscie po ich powrocie?

Ania_83 dzieki za rady co do laktatora. No tez wlasnie nie chce kupowac, az do porodu, ale juz chcialam sie zorientowac, ktory by wchodzil w gre. U mnie prawdopodobnie wyjdzie tak, ze bede zmuszona go uzywac, oby!!! Znaczy obym mogla karmic piersia, bo bardzo bym tego chciala. A ze bede musiala spedzac pare godzin poza domem, to jednak chyba bedziemy musieli sie w niego zaopatrzyc. Jednak nie chce nic skomplikowanego i drogiego. Tak jak na poczatku gorliwie i chetnie przegladalam wszystkie oferty, mialam ochote wykupic pol internetu, tak teraz jakos tak nabralam dystansu i sceptyzmu co do calego tego biznezu dzieciowego. Rozumiem, ze sie robi biznes na ciuszkach, ale przy rzeczach na prawde przydatnych i waznych dla zdrowia malucha, zaczelo mnie wkurzac to cale gadzeciarstwo i wykorzystywanie dobrych checi i milosci rodzicow, by robic kase. Te ceny to czasem jakas pomylka. Cos mam dzis dzien marudy :lol: .

Ahhh, wczoraj jedna kobieta mi powiedziala, ze mam duzy brzuch jak na siodmy miesiac. To dziwna odmiana, bo zazwyczaj mi wszyscy mowia, ze "ooo, VII miesiac? i taki maly brzuszek?". Mysle, ze jednak im chodzi o to, ze jestem taka jak byla, tylko z przytapicerowanym brzuchem, a oczekiwaliby, ze bede juz pyza. No co ja poradze, ze nie chce mi nic przytyc? Troche mnie to martwi czasem, bo tez mialam nadzieje nabrac bardziej kobiecych ksztaltow, ale z drugiej strony widac, ze taka moja uroda. Choc w sumie ostatnio tesciowa stwierdzila, ze po wielkosci mojego brzucha, widac, ze bedzie duze dziecko (hmmm, czyli tez uwaza, ze jednak taki maly to nie jest). Nie wiem, gdzie oni to wszyscy widza, ale trochu mnie to przeraza. Niech Maly bedzie zdrowy, ale, ze chce rodzic naturalnie, to niech nie bedzie az taki duzy jak np. ja bylam jak sie urodzilam (4,3kg) pliz pliz pliiiizzzzzzzzz. Moja "niewymowna" niech pozostanie w calosci pliz pliz plizzzz. ("niewymowna" to moje ostatnio ulubione okreslenie na ta czesc ciala, po tym jak przeczytalam "ciezarowka przez 9 miesiecy" - polecam, zabawna ksiazka, szczegolnie dla poczatkujacych ciezarowek, mozna czasem sie niezle posmiac, a i czegos dowiedziec). Mam nadzieje, ze masazyki juz wykonywane pomoga, choc przeczytalam i wysluchalam sprzeczne opinie na ten temat.

Dobzie, juz Wam nie truje :lol: i lece. Buziolki i milego weekendusa :woohoo:
Do milego :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #423505 przez anuskka
Hej ,hej-jestem jestem....

Nie mialam jak sie odezwac ,bo oprocz cosobotnich zakupow moje slicznosci malutkie nie odstepuja mnie na krok. Nie wiem co jest grane ,nie dosc ,ze gorzej zasypia budzi sie jak tylko probuje ja odlozyc,to jeszcze prawie cala dzisiejsza noc przespala przy cycu. byc moze jakis pierwszy zabek sie zbliza :(

Lenita jaki rok szkolny!!!!Podstawowka zaczyna dopiero w poniedzialek,a gimnazjum -czyli moje slonca gdzies pod koniec :ohmy: tygodnia-czwatrek-albo jeszcze pozniej....przeciez dzieci musza troche odpoczac po nuzacych wakacjach...
Olej wredne babska ktore mowia ze masz duzy brzuch-to gdze przepraszam masz miec dzieciaczka -ma sie uwiesic na kregoslupie jak tancerka go-go????Poza tym samo lozysko jest wielkoscia jak drugie dziecko-gdzies to sie musi miescic.

Hehe podoba mi sie okreslenie-niewymowna-dobre,dobre....

Cata ucaluj Alexa mocno-biedny ,ze jeszcze nie moze cieszyc sie pobytem w Polsce. Fajnie ze sie odezwalas i czekamy na zdjecia.

Kasiah ja tez jestem fanka wysokich obcasiow-szczerze mowiac to nie mam ani jednych plaskich butow. Nawet w ciazy uzywalam takich ktore mialy koturny,albo choc 4-5 cm obcasa hihi...Kiedy mierze jakias pare bez obasow to moi kochani mi mowia- no co ty mamo to nie twoj styl :silly:


Gatita milego pobytu w Polsce no i tyle ladowan ile startow. I
a ubranka cudne-a zwlaszcza skarpetusie-slodziasne.

Ania wiataj spowrotem-brakowalo nam ciebie. :kiss:
Danielek sliczniutki przeslodko obie spi-mnostwo buziaczkow prosze mu dac od "cioci"w ten czarny lepeczek. super ze juz wam latwiej sie dogadac-hihi i ze kolki oswojone.
Baw sie dobrze z siostra-no i pozwol sie jej troszke powyreczac.

Ale dziewczynki musze sie wam pochwalic ze dzis Milenka zrobila mi niespodzianke i powiedziala "mama". oczywiscie nie bylo to slowko ktore okreslalo mnie-ale i tak rozplynelam sie,oczywiscie pobeczalam-a w serduszku zrobilo mi sie tak cieplutko :lol: pozniej co jakis czas slyszalam juz mama,nana ,meme i...bla....wiec oficjalnie zaczynamy juz cos tam mowic....
Poza tym zabralam Milenke do sklepu zoologicznego-ach!!!! kroliczki wzbudzily u niej nieopisany zachwyt!!!!Szkoda ze nasza swinka morska zdechla pare tygodni przed narodzinami MILENKI...

A ja wymyslilam nowa nazwe dla moich dzieciakow. :silly: mowie na nich trojaczki-hihi-bo na zdjeciach z pierwszych dni zycia sa prawie nie do odroznienia

Ok Koncze (i tak nie pobije Lenity :angry: na posta-ale to nic-tobie kochana lepiej to wychodzi)Buziaczki wszystkim mamusiom i dzieciaczkom-a tych ,ktorych jeszcze nie mozna wycmokac,prosze wyglaskac...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #423514 przez gumis24
czesc dziewczyny ja juz jestem...czytalam Was na telefonie ale nie na bierzaco takze musze doczytac...my wrocilismy w srode do domku...teraz staram sie "wtoczyc"Ryanka w rutyne bo niby taki nie dlugi wyjazd ale dla takiego malenstwa to chyba zbyt duzo tyle sie wokol niego dzialo a ze jest bardzo ciekawski to o spaniu mowy nie bylo wiec pozniej juz placz ze zmeczenia ale zasnac dalej nie chcial...i tylko by chcial sie nosic jakby w tych objeciach ukryc sie przed swiatem..nastepnego dnia po powrocie mielismy wizyte u pediatry (swoja droga musze zapytac czy mozna ja zmienic bo jest beznadziejna)i Ryanek mial az 3 szczepienia ale sie naplakal bidulek swoja droga niewiem ktore z nas bardziej to przezylo :silly:
ktoras z Was wspominala ze usypia dziecko przy muzyce tak sobie mysle ze moze i my sprobujemy co polecacie??
gatita sliczne ubranka !ja tez chce zestaw zabki :laugh: cudny bedzie modnis malutki...ja sporo kupialm w UK ubranek dla Ryana bo sporo juz ma za malych a idzie jesien i zima poza tym w UK mozna trafic na ladne rzeczy i nie jakies straszne ceny..zabawne jak zwykle to dla siebie kupowalam a tym razem dla mamay tylko 2 rzeczy reszta dla maluszka...kupilismy tez dla malego w mamas&papas hustwake ale jakos nie za bardzo chce w niej siedziec gora 10 minut i krzeselko do posilkow bo nie mamy a cena byla troche obnizona.. takze auto bylo zapakowane na maxa..
a tak wogole maly wazy juz 6 kg z hakiem i ma 58 cm...niezly z niego klocek nosic sie chce tylko przez mame a mnie plecy odpadaja..i chcialam sie pochwalic ze zostalo mi tylko 2 kg to wagi sprzed ciazy nie mam tez rozstepow a tak sie tego balam takze systematycznosc sie oplacila! :)
sorki troszke to chaotyczne co napisalam... :silly:
buziaki dla maluszkow :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #423743 przez gumis24
Korzystajac z tego ze maly spi w koncu :ohmy: Staram sie nadrobic zaleglosci...
Anuskka nie dziwne ze sie wzruszylas...pewnie juz niedlugo i uslyszysz "mama" z pelnym znaczeniem tego slowa...
Ryan tez od 2 dni przy odkladaniu do lozeczka sie budzi a w nocy tez nie najlepiej spal to juz chyba nie kolki ,na zabki zbyt wczesnie,sama niewiem...dopiero teraz zasnal a nie spal od rana a w nocy tez sie wybudzal chyba padne na twarz... :huh:
Cata zgadzam sie jesli chodzi o podroze z maluszkiem ,mnie ktos powiedzial ze lepiej podrozowac z takim malenstwem niz np dzieckiem 6 miesieczny ale kompletnie sie z tym nie zgadzam...Ryan byl wykonczony i mimo iz jakiejs starsznie rygorystycznej rytyny nie mamy to chyba wie ze jest u siebie w domku.Z pewnoscia z kolejnymi podrozami zaczekam az bedzie wiekszy i gotowy...
Camila super ze u Was juz lepiej zgadzam sie z tym co napisalas o poznaniu wlasnego dziecka...i ono poznaje nas...nawet osoby ktore maja dzieci mowia ze te pierwsze 2 miesiace sa najwiekszym wyzwaniem...dani sliczny i te policzka :kiss:
Kasiah,lenita ja tez przeczytalam ksiazki "usnij wreszcie" i "jezyk niemowlat" ale jakos metoda nauki sypiania samodzielnie z tych ksiazek u nas nie dziala w nocy i tak spi i je a w dzien bez szans...jak wytlumaczyc tak malemu dziecku ktore do tej pory nosilo sie na rekach i tulilo "teraz uczymy sie spac samodzielnie" ???u mnie poki co ta metoda kompletnie zawiodla a maly tak sie zanosi przy placzu ze pozniej jesli juz jakims cudem zasnie to jest niespokojny i wybudza sie doslownie co 5 minut...a Wy dziewczyny co sadzicie bo jestem ciekawa...?
Camila pracuj pracusiu i nic sie nie przejmuj pewnie Tobie bedzie ciezej niz coreczce...a szybko mini... :)
No i sie obudzil B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl