Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

Kucze od nocy wojuje z bolami...kuje mnie w podbrzuszu jak na obfity okres a wczoraj jeszcze w mostku mnie ciaglo....nie mam pojecia co jest grane, zadzwonil moj men o 4na pogotowie a tam ze mam wziazc nospe.....wzielam 2nospy i troche mi ulzylo ale znow powtorka z rozrywki dzisiejszego ranka...wiecie moze jak wygladaja bole przepowiadajace zblizajacy sie porod?
w dodatku wczoraj na bieliznie zauwazylam cos dziwnego.....jakby grudka ok cm zbitego sluzu...no masakra mam schizy juz jakies

Poziomka, może jedz do innego szpitala? na tym etapie co jestes nie ma żartów..
A masz skurcze ? regularne bądz nie ? choć jak dali Ci tyle magnezu, to pewnie ze skurczami trochę słabiej

A ta grudka, to może pozostałości po czopie śluzowym ? w pierwszej fazie porodu występują bóle podbrzusza przypominające te na okres, uczucie ściskania w podbrzuszu, ból pleców. A nie masz żadnych plamień do tego ? krew lub brązowa wydzielina? no i przede wszystkim wody płodowe na swoim miejscu?

Plamienia zadnego,wody tez mi nie odeszly..jestem sucha. Czuje taki ucisk w dole wlasnie jak na miesiaczke a jak staje to klucie..don tego napina mi sie brzucho i po bokach jak i od mostka czuje jakby byl on hmmm sciskany. Mam wrazenie jakby ktos klad mi cos ciezkigo w tym miejscu i mnie ciagnie:/ cholera jak mi nie minie to kolejna wyprawa na spzital:/

Ja myślę, że objawów Ci jeszcze dojdzie i raczej się jeszcze nasilą, bo jak dla mnie to pierwsza faza porodu. Podejrzewam, że gdyby nie magnez to byś miała skurcze i nie dobrze, że Ci się brzuch napina. Dobrze, że nie plamisz ale Twój maluch najwyraźniej się dobija żeby wyjść No i lekarze Ci wcześniej mówili, że ponosisz do 32 tyg

Hej kochAne jak tam Wam weekend mija?
Mnie plecy bola strasznie od wczoraj, chyba za bardzo swoje siły przewazyłam i musze troche zwolnić.
Mam nadzieje że u Poziomki wszystko w porządku

Czesc kochane,
Wczoraj jeszcze co jakis czas mialam skurcze a dzisiaj....jak reka odjal,mam tyle energi jakby mi nic nie bylo...sama sie sobie dziwie,nie wiem o co kaman bo juz myslalam ze rodze;P za to odszedla mi reszta czopu...ok 4cm pasek nierozerwalnego sluzu..bym pokazala bo uwiecznilam zdjeciem dla gina na jutrzejsza wizyte ale chyba nie wypada;p czytalam ze powinien byc podbarwiony krwia...moj byl przezroczysto zoltawy

hej

poziomka to tak jak mowila moja polozna czop wypada 3-4 dni przed porodem to ciekawa jestem co Ci gin powie moze masz tyle sily bo organizm sie przygotowuje do wysilku z ciekawych rzeczy jakie mowila polozna to tez tam bylo ze w dzien porodu organizm zaczyna sie oczyszczac i moga wystapic biegunki a czasem nawet wymioty daj zanc po wizycie bo bardzo jestem ciekawa trzymaj sie kochana

poziomka moze faktycznie te bole byly przepowiadajace ale to na jakis czas przed porodem, trudno dokladnie okreslic ile. ja w zeszlym tyg tez mialam takie bole w nocy. a co do sluzu to tez taki mialam jakies dwa tyg temu teraz juz normalny jest a wczesniej przez pare dni jak bialko jaja kurzego doslownie. ale jutro ide na wizyte to sie pewnie dowiem czy wszystko ok. trzymaj sie i nie zalamuj juz Ci nie duzo zostalo:)

dla mnie sie tydzien zaczal pracowicie wypralam ubranka dla malucha i teraz musze je wyprasowac wszystkie a w dodatku mam okropny bol glowy i czuje sie mega zmeczona:(

hejka

klaudia mam pytanko bo wlasnie chce zaczac prac ubranka dla maluszka i zastanawiam sie czy oprocz proszku dla niemowlat daje sie jakis plyn do plukania?? jakiego proszku ty uzywasz bo przede mna zakupy dopiero

ja kupila jelp a jesli chodzi o plyn to odradzam, dzieci maja czesto uczulenie na plyny do plukania. a proszek przy corce uzywalam lovele i nie narzekam, ale polozna mowila ze te pierwsze rzeczy powinno sie prac w platkach mydlanych.

no ja chyba wypiore w samym proszku bez plynu bo ponoc lepiejz tego co piszesz i inne dziewczyny tez tak robia ,
a oto my z dzisiaj pochwalimy sie jak rosniemy

o rety jaki sliczny wielki brzuszek:) gratuluje

Hej dziewczyny po leniwym weekendzie zabieram się do szykowania pokoju dziecięcego dziś jadę się rozejrzeć za dywanem, karniszem, naklejkami na ścianę a w majowy weekend będziemy już wszystko układać. Na rozkładanie łóżeczek chyba jeszcze za wcześnie. Ja też wybieram się dziś po proszek i wypiorę wszystko co mam dla maluszków, położna poleciła mi lovelę czy jakoś tak.

Patrizia jaki masz ładny brzuszek, ale wielkością już Cię chyba dogoniłam

Klaudia Ty też na siebie uważaj, dopiero zauważyłam że jesteś na tym etapie co poziomka odpoczywaj jak najwięcej i się nie przeciążaj tym prasowaniem

Jak Wam zleciał weekend ?

ja mam jutro spotkanie w szkole rodzenia to sie zapytam co moja polozna poleca zobaczymy czy sie pokryje ale fajnie masz ze juz urzadzacie pokoik u mnie jak narazie wszystko stoi dopiero 18 maja maja przjsc okno wymieniac i maz wtedy zacznie klasc gladzie i malowac pokoik a jutro przychodzi mi lozeczko a wekend mi jakos niespecjalnie minol strasznie bolaly mnie plecy jakos mi tak niewygodnie bylo dzisiaj juz troszke lepiej ale do tych boli to trzeba sie chyba bedzie przyzwyczaic, wlasnie wypila kubek wody spod kapusty kiszonej i zagryzlam ja zelkami dziwna ta ciaza u mnie zamiast na poczatku mieszac wszystko to mi dopiero teraz tak jakos sie wszystkiego chce

pasal to jak bedziesz miala pokoik skaczony to wrzuc fotke moze cosik podpatrze