- /
- /
- /
- /
- Witam wszystkie przyszłe mamusie :)
Witam wszystkie przyszłe mamusie :)
- wronek.pl
- Wylogowany
- gaworzenie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pasal
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 861
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patrizia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1951
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- poziomka-1801
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 587
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karo290392
- Wylogowany
- rozmowna
- Vivienne <3 Nasz cały świat!
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
a zmieniłam sie na dobre czy złe?:d wiem wiem -pyza jestem straszna:D no ale 15 niestety mam na plusie to gdzies sie musiało ulokowac
patrizia
Miło ze myslałas o mnie ogolnie troche przezyc było-kilka razy w szpitalu, jakies antybiotyki, teraz za tydz spotkanie w szpitalu na scan mojego serca. było ze niby powinnam cesarke miec ze wzgledu na tetno moje ale po zgromadzeniu z lekarzami doszlismy do wniosku ze jesdnak siłami natury a po prostu dadza mnie pod wieksza opieka podczas porodu aby nie doszło juz do takich palpitacji i wzrostu cisnienia a w razie wu dopiero cesarka.
od wczoraj mecze sie z cholernymi bolami kregosłupa i strasznie spina sie mi brzuch taki twardy wtedy;/ ja nie wiem to sa takie napady a w nocy to spac nie moge nie mowiac juz o bólu w kroczu ktory sie nasila gdzy złapie mnie bol kregosłupa i brzucha.jak do jutra wieczora sie nie poprawi to podjade n iech sprawdza co to sie dzieje bo zwariowac mozna;/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patrizia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1951
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karo290392
- Wylogowany
- rozmowna
- Vivienne <3 Nasz cały świat!
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patrizia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1951
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patrizia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1951
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karo290392
- Wylogowany
- rozmowna
- Vivienne <3 Nasz cały świat!
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
Kochana jak mąż wróci z pracy i bedzie ciagle tak samo to pojade bo na dodatek mnie kłuje w podbrzuszu nieznosnie;/ ale poczekam jeszcze .
Mam dzis doła masakra...nic mnie nie cieszy nie mam ochoty nawet jesc okazało sie ze maz nie dostanie urlopu tacierzynskiego bo brakuje mu dwa tyg pracy aby sie załapac ;( i bede skazana na sama siebie dosłownie;( góra dwa dni bedzie mógł wziasc wolnego niepłatnego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karo290392
- Wylogowany
- rozmowna
- Vivienne <3 Nasz cały świat!
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
w jego pracy nie ma czegos takiego
Albo bierze day off niepłatny albo z urlopu który uzbierał a uzbierął dopiero 3 dni które musi zostaawic na czarna godzine. ale wlasnie rozmawiałam z mezem przez tel bo przerwe mial i doszlismy do wniosku ze nie bedzie robic dodatkowych dni tylko bedzie 4 na 4 i wtedy jakos damy rade.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patrizia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1951
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Karo290392
- Wylogowany
- rozmowna
- Vivienne <3 Nasz cały świat!
- Posty: 638
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzwoniłam wczoraj do poloznej i opowiedziałąm o wszystkim- powiedziała ze jesli utrzyma sie do jutra to mam sie jutro zglosic to podlacza ktg i zbadaja jak beda pokazywac jakies skurcze. chyba ze sie nasili wszystko to mam dzis isc.;/ takze jak narazie sie nie daje i pomimo bólu chodze nadal do sklepu i do kuchni ( po schodach) takze zobaczymy, w sobote koncze 37 a zaczynam 38 wiec mysle ze jak mala chce wyjsc to niech wychodzi ja sie urodziłam o takim czasie i jestem duuuziaaa i zdrowa ( nie liczac po tatusiu tetna ) a tak to juz gotowe wszystko a we wtorek urodziny mojej mamy to sie smiejemy ze sie szykuje mala to sobie 17 wybrała
A wczoraj zauwazylam ze jak do toalety na siku czy jak kucne to cholerne napieranie miedzy nogami czuje ze sie boje ze mala wyskoczy takze moze jednak cos ?
Uspokoiła sie juz od kilku dni ale nadal sobie czasami pofika ( zrobiła mi kilka cholernych rozstepow na brzuchu-w pizdu z tym smarowaniem ;/ )
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- poziomka-1801
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 587
- Otrzymane podziękowania: 0
a teraz nius ode mnie....na dniach gdy milczałam sporo sie działo..mojemu Fifiemu wychodzi ząbek...dostal temp i to co sie działo przy jedzeniu przechodzi ludzkie pojecia..boże jak on sie darł...tulilam nosiłam całowałam ..krzyki nieziemskie. Przyszła sąsiadeczka która była już u mnie wcześniej i narzekała na płacz..teraz z morda taaaaaka ze nie powinniśmy za dzieci sie brać jak on ma tak krzyczec ze ona spac nie może( a godzina 17.15..) akurat trafiła w sedno..bo nie dosc ze mnie bezradnosc trafiała to okres dopadł..jak jej nawtykałam to powiedziała ze na policje zadzwoni za wulgarne zachowanie..i zadzwoniła.Oczywiscie gdy trzeba było zeby pały przyjechały to ich nie było ale teraz za to w 10 min sie pojawiły..i sto pytań do..myślalam ze pogryze ich wszystkich. Teraz jeszcze brakuje by i ta stara mocherówa mnie do opieki społecznej nakablowała...
po tej burzliwej syt i kłotnia z moim wyszła...pierscionek w nerwach zdjełam spakowalam Filipa i siebie i pojechalismy do mamy a on miał przemyślec czy chce czegoś wiecej bo mam dosc byc na rezerwacji...i przyszedł wczoraj(choc troche te myślenie mu zajęło..chyba myślał ze zartuje i wróce po godzinie dwóch)ale....date śluby mamy na 12.07.14 akurat na Naszą 7rocznice:))))
Widzialam brzuchola Domi na fejsie,ładniutko sie prezenuje:)) i będzie kolejny chłopczyk
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.