Mamusie Maj 2010

no ale Ilonko nie zaprzeczysz ze Oliwka jest rekordzistka w poznym robieniu wszystkiego przypominam ze ma 10 mies i nawet nie siada sama siedzi posadzona ale raczej jej nie sadzam bo chce zeby sama to robila ale nic :/

Asiu jak zacznie buszować z dnia na dzień to przypomnisz sobie czas jak mogłaś Ją zostawić na podłodze bez obaw, że zrobi sobie krzywdę. Wczoraj np. Wiktor jak wyszłam do listonosza wygrzebał cała ziemie z kwiatka, który stał zastawiony stołem i krzesłami. (ukryty przed nim ) to szczęście, że nie najadł się ziemi, albo liści. Od dziś kwiatek jest już u mojej mamy i zasila Jej parapety

Czasem chciałabym czas kiedy siedział w miejscu

Asiu to Ty chyba zapomniałaś o moim Miśku Leń też jeszcze nic nie robi... Próbuje siadać jak leży, ale brzuszek przeszkadza

Groszku przebijam Cie Mis probuje chociaz Oliwia nic

Asiu spokojnie Zobaczysz jak nasze dzieciaczki ruszą

tylko na to czekam

Witajcie moje drogie

u mnie brak czsu jak zawsze.

Mala podnosi dupke, z mama moja obrawiamy ze do 7 dni i bedzie chodzic.

co pozytym male zapalenie piersi mi sie przaplatalo, bo mala juz nie pila, mialam wrazenie ze piersi juz nie beda produkowac, az tu staly sie twarde i bolace, tragedia... teraz biore tabletki i masuje, probowalam mala w nocy przystawiac ale niechche nawet na pol spiaco. wiec juz calkowicie ja odstawie, wkoncu juz na nia sie nie mowi niemowlak

zdjecia luri dodam na "chwalmy sie dzieciatkami" jest ich poprostu za duzo zeby dodawala w droch watkach

buziaki dla Was!

w miare czasu poinformuje Wam gdy mala zacznie chodzic

Pisałam już w "Chwalmy się..." ale napisze tu jeszcze raz.
Laura wyglądała cudownie w każdej sukni

dziekujemy bardzo pani moderator )))

wiecej zdjec macie tutaj sloneczkolaura.aguagu.pl/

Sloneczko zdjecia nie nie zdjecia Laura przepiekna

sloneczko pieknie Laura wyszla:) juz taka duza dziewczyna:) ja powoli mysle o Klaudii roczku, trzeba zamowic tort i zrobic zakupy... w miedzy czasie jeszcze uczyc sie testow na L bo niestety nie dalo sie juz mnie upchnac:/ a Klaudia coraz odwazniej zaczyna chodzic, po 3-4 kroki od kogos do kogos przez pol dnia:D no i zaczela sie chowac za drzwiami, kanapami, wchodzi gdzie sie da i probuje wdrapywac sie na lozka, na nizsze jej sie udaje do wyzszych probuje wykorzystac pilke:/ wiec oczy musze miec wszedzi. do tego zrobila sie strasznie krzykliwa i szantarzuje:/

Witajcie moje drogie,

ja tylko na sekunde, chcialam sie pochwalic ze lewa gorna dwojka malej sie przebila, wiec mamy 4 zabki ;)i jest malym wampirkiem jak sie na suwaczek patrzy


no i mala coraz bardziej podnosi pupe, a na stojaco do kogos zrobi 3 kroczki.

teraz poszlas spac wiec ja ide po sniadaniu posprzatac.

milej niedzieli Wam zycze

pozdrawiamy goraco!!!!!!!!

ah zapomnialam dodac ze w niemczech dzis jest Dzien Matki, ja obchodze je po raz drugi
a wczoraj byla "polowa" rocznicy naszego slubu, czyli poltora roku po koscielnym jestesmy, jejku jak to zlecialo, KIEDY!!!

no nic koncze, bo nic nie zrobie

Słoneczko to gratulujemy kolejnych ząbków

Witajcie

dzis jest 12ty wiec Filipek i Wiktorek koncza dzis roczek

My zyczymy im duzo duzo zdrowka, milosci nie tylko od najblizszych, zeby nigdy nie zaznali przykrych slow, zeby ich zycie bylo tak radosne jak do tej pory.

I wiele wiele innych pomyslnosci i oczywiscie spelnienia marzen, jeszcze ich nie maja, ale juz niebawem...

Buziakujemy ogromnie!!!!!!!!


a u nas hm...Laura z dnia na dzien coraz bardziej probuje chodzic, jak nigdy za jedna raczke nie chodzila, to teraz od 2 dni wrecz biega ;)albo chodzi do okola
tak jak pisalam mamy 4 zabki, ale widze ze gorne jednyki sa napuchniete, wiec za jakis msc napisze ze znowu sa kolejne.

Noce mamy rozne, przewaznie przespi, ale sa momenty ze z krzykiem sie budzi.

od jakiegos czasu uczymy sie z kubeczka pic i super nam to wychodzi, przed choroba Laury jadla juz pieknie lyzeczka, po chorobie zaczelismy od poczatku.
Na nocnik siada pieknie i zawsze cos zrobi, wiec to wrocilo do normy, bo chorobie tez sie zmienilo.

Pogoda dzis sie troszke popsula a takto bylo piekne, slonecznie, ale czasem az za duszno.

Moja mama juz pojechala, wiec pustka zostala i tylko rozmowy przez tel i skype..

Ogolnie wszystko jest ok, wiec nie ma sie czym martwic, wiadome brak czasu na wszystko, dobrze chociaz dwa razy w dzien mi mala jeszcze spi, bo tak to bym juz siwe wlosy miala, choc juz i tak znalazlam hahah

no i z moja waga co kiedys pisalam ze mi sie przytylo, to wrocilo do normy czyli 55kg, z czym sie owiele lepiej czuje ale jak troche wiecej zjem to wszystko w brzuch wchodzi i wygladam jak bym w ciazy byla ;

aha wczoraj do rodziny dolaczyl nowy czlonek rodziny i to od kilku lat wyczekiwany chlopczyk, bo ciagle w rodzinie sie dziewczynki rodzily, wiec potomek jest jak nic


aha i Laura bedzie w gazecie, przed kilkoma miesiacami wyslalismy jej zdjecie do gazety na konkurs fotograficzny, dzis przyszla odpowiedz i 20euro wiec jestemy dumni z niej

sloneczko dziękujemy za życzenia
Gratuluje wygranej w konkursie