BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 2 miesiąc temu - 10 lata 2 miesiąc temu #846220 przez kasiek21
kociaczek no właśnie nie... no wiadome że jak posmyram go butelka po ustach to otwiera ale jak włoze mu butelkę no to nawet nie zassa... chyba że go posmyram i w ogóle no to zassa ale tak jakby na przymus... no i tak właśnie mu cały czas dawałam że tak jakby na przymus... teraz kurde czuje się jak tucznik... i mam wyżuty sumienia że tak w niego wciskalam... no bo kurcze... od porodu nie minęły jeszcze 2 miesiące a on już na plusie 2 kilo... przecież urodził się ważąc 2530 a teraz waży 4700

edytowane

teraz to już nie kurczaczek a dorodny indor :-D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846248 przez krecia88
Nam szczelienie ustawili na 11 marca. Troche pozno, bo na weekend 8-9 chcialam jechac do rodziny,ale odpuszcze i pojedziemy pozniej.

Kasiu to widocznie lekarz mial racje skoro maly przestal ulewac.

Ja karmie piersia na zadanie,ale wydaje mi sie ze juz potrafie.rozroznic placz na glod i inny placz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846284 przez niteczka
Kasiek21- to sporo wazy twoj maly. Mojego dzisiaj wazyla srodowiskowa I wazy 4380, gdzie jego waga urodzeniowa byla 3460, a ma juz prawie 7 tygodni.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846315 przez motylek19
Mag trzymaj się, dużo zdrowka, oby już wszystko było dobrze :* pisz do.nas ile dasz radę.

My po szczepieniu też dzisiaj 5w1 plus żółtaczka, myślałam ze będzie gorzej chociaż i tak byłam blada. Boje sie nocy..
Mały waży 5360 aż.

Do dziewczyny z marcowek co pytała o ćwiczenia po cc: ja po 2tyg od cięcia.już powoli coś dzialalam po trochę i wszystko ok, potem byłam na kontroli u gin (równe 4tyg po) i też mi już pozwolił tylko wiadomo bez przesady. A pas uciskajacy to kilka dni po cieciu założyłam też.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846316 przez anitkade
Kasiek - Ty tuczniku :P Nie martw się, chciałaś dobrze, teraz rozumiesz wszystkie babcie świata, które dają wnukom po 8 dokładek, chociaż te błagają, że już nie chcą. Żartuję sobie oczywiście, chciałaś dobrze, wiadomo. Skoro zjada mniej i zadowolony to tak to zostaw. Ta glukoza mnie zszokowała trochę. To chyba taki niemowlęcy ekwiwalent słodyczy i czytałam, żeby nie dawać. W szpitalu dawali na uspokojenie przy szczepieniu lub badaniu słuchu.
Ja tam nie wiem, ile Hania zjada. Ulewa, owszem, ale mam się nie martwić. Prawie po każdym karmieniu uleje, ale nie bardzo dużo, więc nie panikuję. Przybrała w 7 tygodni 1350g licząc od wagi urodzeniowej. Czyli nieźle, bo po tym szpitalnym spadku wychodzi jej około 250g tygodniowo, nawet lekarz raz powiedział, że ciut sporo. Ja tam uważam, ze akurat :)
Mag - witamy z powrotem, mam nadzieję, że już wszystko dobrze i wszystkie problemy zażegnane. Na pewno najadłaś się strachu. A ciężko przeszedł to zapalenie?
Krecia - to gratulacje, że rozróżniasz płacze. Niektórym mamom idzie to szybciej niż innym, a ja to w ogóle jestem w lesie, bo zamiast obserwować Hanię i się cieszyć z niej to ciągle się czymś zamartwiałam - czy nie je za często albo za rzadko, ciągle coś przestawiałam, zmieniałam, głupia byłam. Dobrze, że tak szybko się wyleczyłam z tego :). A w którym tygodniu Wam wypadnie to szczepienie? Ja się zapytałam kobiety przez telefon jak mam dziecko w terminie zaszczepić skoro miejsc nie mają i mnie zapisała do innej lekarki. Ale spoko ta babka.
Kociaczek - to szacun z tymi domowymi pracami. Ja mam cały tydzień lenia, nie sprzątałam od weekendu, zupę sobie ugotowałam w poniedziałek to miałam do dzisiaj, pranie tylko robię, ale to pralka :P Dobra, może coś poprasuję póki Hania śpi. Dzisiaj ma wolne od budzenia skoro jest po szczepieniu. Jutro się zastanowię, czy też. Zależy jaka noc będzie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846343 przez krecia88
Nie do kobca wiem jak te tygodnie liczyc, ake chyba to bedzie 7 rmtydzien. Babka pytala o date uridzenia i sama policzyla.
Ja tez sie wszystkim zamartwuam . Czy nie za czesto je, czy wigole tyje, jazda kupe analizuje, martwie sie ze moze za wolno sie rozwija albo ze ja cos nie tak robie- zle lapie, podnosze etc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846363 przez kociaczek1610
krecia ja mam to samo a to czy gardelko go nie boli bo jakos dziwnie oddycha tak ciezko a to jak biore go do odbicia to czy blecki za bardzo nie sa krzywe... no czlowiek wszystkiego sobie na wrzuca ;/

anitka co do sprzatania to ja musze miec dobry dzien :) dzis akurat sie trafil heeh tesc patrzyl na malego tzn troszke go pobujal w lezaczku i grzechotka grzechotal :P a Filip az zasnol heh ale wtedy juz zrobilam to co chcialam :) no mam jeszcze wieeeelki stos ciuchow do poskladania i do poukladania no ale na to checi nie mam hihi ;)

wczoraj byly u nas az 3 kupki a dzis wcale

niteczka co do ciemieniuchy to raz jak czesalam to mu pelno tego schodzilo teraz juz coraz mniej :)

dzis jeszcze zrobilam liste zakupow na chrzciny ale sie tego nazbieralo uhuhu
chrzest jest na 10 wiec o 11 bedziemy w domku a o 11.30 bedzie juz obiad :) po obiedzie lody kawa i ciasto i tak o 16 sie zrobi ''kolacje''

dziewczyny jak myslicie moge Filipowi ubrac ten gajerek na chrzciny? czy kupic specjalny ubior? ( pewnie chrzestni kupia - ja tez wyprawialam nasza chrzessniaczke :) )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846364 przez kociaczek1610
a zapomnialam :) kasiek dzis mierzylam Filipowi obwod glowki i brzuszka i wyszlo mi ze jest tak samo :) nie mialam miary ale za to mialam wstazke :) wiec mysle ze brzuszek jest oki :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846373 przez anitkade
Kociaczek wrzucaj Filipka w garniak, boski jest i bardzo elegancki. A szatkę to na pewno chrzestni, najwyżej się upewnij, jak się boisz zostać bez :) A teściu jak się wykazał, proszę proszę. Ja nic nie poprasowałam, bo Hanię obudziły problemy z brzuszkiem, teraz ją znów położyłam to może coś prasnę szybko przed kąpielą.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846398 przez remiśleoś
Kociaczek brzuszek duzy,ale mysle ze jezt ok.moj tez ma taki po jedzeniu.A grubas z niego noe samowity.za tydzken skonczy 3 miesiace a dzis wazyl 5300!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846423 przez MoNiaaa
my tez po sczzepieniu ale Zuzia strasznie plakala i nie mogla sie uspokoic.mialysmy 5w1 i placilam az 140 zl :ohmy: a na wizycie polozna mowila ze 120 mialo kosztowac :unsure:
mamy jesczze pneumokoki za tydzien ale za darmo ze wzgledu na wczesniactwo.
Zuzka wazy 5400 wiec chyba nie znowu tak duzo jak wszyscy mowia skoro niektore wasze miesieczne maluchy waza podobnie,obwod glowki 39:)
jutro idziemy na usg bioderek
zuzka strasznie plakala mi po poludniu nie wiem czy to wina szczepienia czy przypadek?

a ja padnieta jestem strasznie marzy mi sie wyspac porzadnie!!

dziewczyny nie analizujcie tak wszystkego bo wam najpiekniejsze chwile umkna i niestety nie wroca.

Mag dobrze ze juz w domku 3majcie sie zdrowo!!!

kociaczek daj znac ile wyniosa cie chrzciny i na ile osob.

uciekam robic kolacje buzka mamusie :kiss:

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846440 przez kociaczek1610
jena moj klopsik to chyba juz 6kg wazy :P to jest dopiero klops :ohmy:

ciekawe jak u nas bedzie na szczepieniu az sie boje ;/ to bedzie ryk

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846508 przez Mag
Anitkade- poza tym że mały miał kaszel i ciężki oddech to nic sie nie działo, nawet gorączka się nie pojawiła. Do szpitala pojechaliśmy bo bardzo dużo ulewal, zamiast beknac to kaszlal i wtedy mu lecialo, a tam mu oczyscili drogi oddechowe i już
Potrafil jeść, także obyło się bez kroplowki. Zrobili badania i wyszło że krew już niedotleniona, no i rentgen wykazał zapalenie.

Kociaczek garniturek super jest, spokojnie na chrzest możesz ubrac małemu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846510 przez remiśleoś
My dzis mielismy rehabilitacje.niestety sama metoda NBD nie wysyarczy i byla voyta
No ale co zrobic, to dla jego dobra.juz nie pamietm czy pisalam co nam neurolog powiedziala.Leos ma obnizone napiecie miesniowe i lekka asymetrie.tak jak podejrzewalam.dostal skierowanie na rejabilitacje i cwiczymy.powoem Wam ze plakal a raczej wrzeszczal caly czas tych cwiczen czyli pol godziny.
Dziewczyny a kolki u nas nadal masakra.probowalam juz chyba wszystkiego: suszarka, termofor,masaze, espumisan,bobotic,infacol,woda koperkowa sab simplex ktory pomogl na 3 dni.jestem whczerpana.w dodatku nadal w dzoen ma noc a w nocy dzien.
Narzekam,ale pomimo ze twarda ze mnie babka to jakiz kryzys mnie dopadl.Wy pkszecie,ze boicie sie szczepkenka i placzu a ja codziennie mam taki maraton kilka godzin i teraz jeszcze te rehabilitacje.ta metoda voyty jest nieprzhjemne bo jciska sie pewne punkty na coele do uzhskania zamierzonego odruchu.dzis cwiczylam ucisk miedzy 6 a 7 zebrem tak zeby otworzhl piastki i przyciagnal nozki do brzjcha. I tak kilkanascie powtorzen.reszta byla nuz bobathem wiec przyjemnkejsze i to ze starszym synkiem przerabialamm.
Co do chcin my robimy w domu w swieta i mysle ze w 900 zl sie zamknkemy.bedzie 16 osob.starszemu w restaudacji rlbilosmy na 14 osob i 1300 placilismy.
Monia dobrze pksze nie martwcie sie naokraglo o maluszki bo czAs leci jak szalony i wiele radosnych chwil mozd Wam umknac.My przeszlismy duzo posocznica,sepsa,respiratod,liczne bezdechy gdzie na moich oczach przywravano mu oddech co chwila.ale staram sie do tego nie wracac.jest zdrowy i to sie teraz liczy.obiecalam sobie wtedy ze jak Leos to przezyje to nie bede narzekac ze zmeczona jestem itd i jakos mo sie to udaje.dzis mam gorszy dzien, minie.
Pewnie przez to ze to drugie dziecko to nie mysle o takich rzeczach jak czy sie najada bo jak robi kupy przybiera na wadze to nie rozstrzasam tematu.
Co do ciemieniuchy to zczesuje raz na jakis czas,nie ma jej duzo.
Wozek mam zwykly czterokolowy pompowany.gondpla stabilna i zadowolona jestem z niego.na moje polne drozki i las jest idealny.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #846543 przez krecia88
Remileos nasze problemy wydaja sie niczym przy tym co przeszliscie . Ale jako mlode mamy mamy prawo sie wszystkim stresowac ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl