Styczniówki 2014 =)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jeszcze co do wózka.Mnie też spotkał lekki zawód bo wózek nie na nasze polskie chodniki bynajmniej nie na te u mnie.Super się prowadzi ale przednie koło ciężko radzi sobie z nierównościami i cały wózek się trzęsie.Gdybym miała jeszcze raz wybierać to zdecydowanie czterokołowca.

bella ja wiedzac jakie mam okolice i gdzie bede chodzic na spacery szukalam wozka ktory podola. 4 duze pompowane kola i amortyzatory. Dopiero na spacerze z wozkiem czlowiek zauwaza jak krzywe sa chodniki i wogole nieprzemyslane (wysokie krawezniki, brak podjazdow etc).


Mala miala babolki w nosie wiec je odciagnelam frida. Teraz mam wrazenie ze to sie przyczynilo do powstania katarku. Mloda chrumka (dosliwnie...) kiedy placze. Co prawda nie ma problemu z jedzeniem, ale mam wrazenie ze nieco sapie

krecia88 , jak to mówią mądry polak po szkodzie.Co do chrumkania to mój też tak chrumka, a katarku nie ma wiec nie wiem.

bella
igor mój tez ma jakie krostki... ale ja nic z tym nie robię... ewentualnie przemywam całą buzke przegotowana woda. niektóre mu znikają za chwilę pojawia się nowa... najchętniej bym mu je wycisnela no ale wiem że nie wolno... tak samo mamy białe kropki na nosku... wcześniej były gładkie a teraz już wystają i też bym je najchętniej wycisnela no ale nie ruszam... te na nosku to ponoć jakieś od hormonów moich... że za dużo ich dostał... powoli na szczęście znikają

co do wózka no to my mamy x-landera xa i w sumie jestem z niego zadowolona dobrze sobie sądzi na nierównościach, a bynajmniej nie ma tragedi. z tym że ta gondola jest na adapterach i kurcze na specerze całą skacze... no ale mlody mój widocznie to lubi :-D ledwo wsadze go do wózka i wyjde na klatkę a on już śpi :-P

Kasia, u nas tez znikają i pojawiają się nowe i też przemywam woda.Zostawiam to w spokoju może to faktycznie trądzik i minie.
Też wahałam się miedzy x-landerem,a Quinny ale padło na abc design 3tec i też wszystko jest na adapterach i też tak się rusza:-) mój to nawet chciał reklamować, że nie stabilne
Jeszcze z tym wyciskaniem he he też miałam ochotę

Bella mi to wyglada na tradzik. U nas pomoglo przemywanie woda lub sola fizjologiczna (na zmiane) i smarowanie kremem Oilatum. Wczesniej malutka miala buzie jak tarke taka szorstka a po tygodniu super gladka juz jest.

Kasia Filip tez takie ma;/ i sie czasem zaczerwieniaja na okolo jak jest mu ciemno. dziewczyny myslimy tak samo z tym wyciskaniem hehehe ale tez nie ruszam . a najlepiej jak mu sie te krostki pojawily to moj do mnie ''tylko ich nie wyciskaj " haha pomyslal

pampersy 3 sa od 4-9kg smieszne te rozmiarowki
co do wozka to my mamy taki normalny 4kolowy na pompowanych oponach

no a dzis mamy dzien przebierania. w nocy body od kupki rano kolejne obsikal i nastepne obrzygal. no i jak mi sie obudzi znowu mu przebiore bo te maja taie szerokie przy szyjce ze na ramie mu schodzi i mnie to wkurza

dzis w nocy to ja jakos nie moglam spac. obudzilam sie prze 12 i sluchalam czy maly sie budzi i stwierdzilam ze poleze chwile bo zaraz sie obudzi az wkoncu sie poddalam i zasnelam a maly sie obudzil o 2

Hania też chrumka, szczególnie jak jest zdenerwowana i tak szybko nabiera powietrza. I charczy, nieraz chrapnie, a katarku nie ma. Już dwóch lekarzy mówiło, że to przez suche powietrze. Mam nawilżać nosek i pokój najlepiej mokrym praniem, a nie żadnymi nawilżaczami, bo nie działają dość dobrze. No i utrzymywać temperaturę 21 stopni. Teraz mam 22, ale to trudno co do stopnia ustawić. I odciągnę czasem jakieś kózki, czasem taki bardziej lejący katarek, ale to po soli fizjologicznej. A tak jak kicha to nic nie wylatuje niepokojącego.
Hania jadła co 2 godziny do drugiej w nocy, zasnęła z trudem o 3.00 i wyjęłam ją dopiero po 9.00 z łóżeczka. Nie płakała, ale wierciła się i ją już wzięłam, obiecałam sobie budzić ją dzisiaj cały dzień, bo mnie już denerwuje, że ma największą aktywność o 22.00. Teraz po karmieniu chwilę pogadałam z nią, ale przysnęła. Jak budzić dziecko, które aż płacze ze zmęczenia? Dam jej 30 minut i wtedy znowu przebudzę. Tylko żal mi jej, bo chyba ją w brzuszku coś wierci, co chwilkę stęka i się pręży, ale nie jakoś bardzo mocno. No i bączki idą. Ale czasem płacze przy tym i też mi żal jej bardzo.
Co do wysypki u nas był małe czerwone kropeczki, lekarz mówił, że to pokarmowe. Też się zastanawiałam, czy czasem jak leży na brzuszku i buźką przylega kilka godzin do pieluszki to jej coś nie podrażnia. Albo czy jak ulewa a ja nie zauważę to to ją podrażnia. Ale w zasadzie już zeszła ta wysypka. Cierpliwości. Ja myję buźkę zwykła wodą z kranu, niech się Hania przyzwyczaja do normalności. Postanowiłam też prasować już tylko body, bo są przy samym ciałku, a śpiochy itd. olać.
Wózek ja mam Bebetto Pascal i wydaje mi się bardzo stabilny. Mam oczywiście 4 koła pompowane. Nie podobają mi się te wózki, które mają stelaż jak krzesło obrotowe, na takim pałąku - sporo ich widzę nad Wisłą.
Dziewczyny z Krakowa, wychodzicie dziś na spacer? Ja chyba spasuję, pogoda taka okropna się wydaje, mgła wisi i w ogóle. Wczoraj też było gówno nie spacer, bo do lekarza i do sklepu. Ale wiosną nadrobimy za wszystkie czasy.

anitka daj malej sie wyspac w dzien:) ja robie tak ze w dzien dam malemu sie wyspac od 16 juz mu tak nie daje spac ewentualnie jak jest marudny to drzemnie sie tak na chwilke i o 19 daje mu mleko i zasypa po 30 min i spi do tej 1-2:)

anitkade uspokoilas mnie , bo sie balam ze to katar ja meczy..

wogole pod koniec marca mam hrzciny. tzn bede chrzestna. zamoiwłam na prezent takie cos www.mamasandpapas-polska.pl/produkt/opis...kol_once_upon_a_time dam tez kase, bo rodzice moze na szczepienia przeznacza czy cos kupia czego akurat beda potrzebowac. myslicie ze 400zł wystarczy. kiepsko troche bede miec z kasa w marcu bo sama akurat mam teraz szczepienia

Myślę, że 400zł to hojnie i nie powinnaś sobie robić wyrzutów. Szczególnie, że sama masz maleństwo.

Dagnes, spróbuję jeszcze z tą solą.
Krecia, świetne te pudełeczka.Ja na chrzest dawałam 300 i do tego taki album co sie właśnie wkleja różne rzeczy opaskę z porodówki, pierwszy ząbek itd
Wiecie co mnie najbardziej wkurza?Body na zakładkę bo sie rozciąga i mały ma dekolt, a tak się składa, że mam więcej tych na zakładkę i tylko parę na zatrzask.

Bella, mnie się wydaje, że to tradzik niemowlęcy. Ja bym przemywała wacikiem i przegotowaną wodą. W sumie my taki tradzik przemywaliśmy woda przegotowana z dodatkiem oilatum, bo ja tak zawsze buzke malutkiej przemywam jak robimy co drugi dzien kapiel. Fajnie sie wtedy czysci wszelki brud po ulewaniach.

Anitka, jak sie pogoda dzis nie poprawi to ja bym na spacer dluzszy nie wychodzila. Nam polozna zawsze radzila, zeby sobie darowac spacer w taka mglista, nieprzyjemna pogode.
My i tak musimy wyjsc bo mamy sporo zalatwien do chrztu, ale tez bez szalenstw.

400 zł mysle, ze spokojnie wystarczy. Ja dawalam 500 zł + pamiatkowy prezent a rodzice za kazdym razem twierdzili, ze posalelismy. Masz swoje malenstwo, tez masz duzo wydatków.

ja dzis bylam u chirurga zakleic ten pepek i powiedziala ze tak mozna kleic nawet pol roku
przy okazji pytalam o usg bioderek bo ortopede mamy 31 marca i mam sobie tylko zalatwic skierowanie do chirurga zeby bylo zalecenie usg i w czwartek mamy juz przyjsc a z tym ortopeda nie wiem czy wogole bym zalatwila w tarnowie..;/ jutro pojde do szczepienia i od razu po to skierowanie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


dziewczyny pamietacie jaki kod mialyscie na skierowaniu na to usg???

becikowe znowu nie wiem kiedy zalatwie bo kadrowa powiedziala ze ma inne wazne rzeczy do powysylania i na koncu moje wysle...

zuzka ma tradzik i mam go juz dosc zwlaszcza jak przy jedzeniu umazia sie mlekiem to robi sie czerwone i wychodzi wiecej.ja zaczelam uzywac z ziaji kremu dzis niby ladniej juz wyglada zobaczymy.

Dagnes a ile placilas za krem oliatum???

jejku ale chojne jestescie w tych prezentach julka jak kase dostawala to chyba max 200zl a tak to po 100zl