Marcówki 2014

Witajcie Kochane

Darmag, powiem Ci, że ja też wczoraj wieczorem nie najlepiej się czułam. I jak opierałam głowę i zamykałam oczy, to też mi się kręciło w głowie. Ale wypoczęłam trochę i już dziś czuję się lepiej. Chociaż pogoda dziś nie nastraja A co do ciśnienia, to mi mąż regularnie podnosi więc ja mam sposoby naturalne

A jak reszta z Was dziewczynki się dziś miewa? Kurcze powiem Wam, że nas strasznie mało jest

Bardzo bardzo malo, pisze moze z 4 dziewczyny, a tu lada chwila kwietniowki zaraz beda przodowaly, chyba ich jest wiecej.

U mnie maz juz pojechal do Szczecina i na kurs teraz do Wroclawia jedzie wiec wroci gdzies za 2-3 tyg, wiec moze to cisnienie mi spadlo dlatego ze teraz jestem sama, cisza , spokoj i nie ma kto go podnosic, hehe....

Za oknem juz mgla, przeraz mnie ta zima. Juz mogla by zblizac sie wisna prawda, tak mniej wiecej marzec, hehe.

hehe ja się marca boję

Darmag tak jutro prenatalne. Mieszanka uczuc, z jednej strony chce malucha zobaczyc z drugiej niepokoje sie czy wszystko ok.

Prawda ze nas malutko..

Pozdrowionka dziewczynki

Ja tez sie boje, ale przezyjemy to heh... mam nadzieje ze w marcu juz bedzie wiosennie a nie tak jak w tamtym roku, koniec marca a sniegu po kolana, mozna bylo jajka wielkanocne lepic ze sniegu, a jak w ogole teraz sw beda przypadac ?

Juz spr, 20kwietniabeda sw wielkanocne,wiec nasze maluszki juz beda na swiecie

No ja jak zobaczyłam termin jaki mi wypada, to od razu sprawdziłam, czy nie w święta wypada ale uff czyli tylko Święta Bożego Narodzenia będą z brzuszkiem ale pewnie będzie w fajnym rozmiarze i jeszcze może uda się jakiegoś Sylwestra zaliczyć

Domi nie stresuj się, bo maluszek się też zestresuje i nie będzie się chciał ładnie pokazać

Ja mam usg za tydzień w środę już nie mogę się doczekać, żeby brzdąca podejrzeć

darmag ja też mam niskie ciśnienie 90/60. Lekarz kazał mi pić dużo wody, łykać magnez, jeść regularnie co 3-4 godziny, często jeść zupy, nie przesadzać z solą. Nic więcej w naszym przypadku nie da się zrobić :/ Mi magnez bardzo pomógł.

Domi nie stresuj się badaniem bo na pewno wszystko jest w jak najlepszym porządku, a dzidzia pewnie zdrowa jak rybka

Oj dziewczyny mało nas marcówek bo jesteśmy wyjątkowe a marzec to najlepszy miesiąc na rodzenie dzieci

Na Boże Narodzenie pewnie będziemy już pokaźnych rozmiarów, a Sylwester w tym roku to chyba przed tv lub gdzieś niedaleko do znajomych. Jakoś ciąża na mnie wpływa usypiająco, o 9 już śpię i przesypiam całą noc Chociaż pewnie niedługo to się zmieni i nasze fasolki będą dawały o sobie znać swoimi ruchami

Witam
Postanowilam zasilic grono marcowek z tego co zauwazylam bede najmlodsza mama w tym gronie, ale mysle ze 25 lat to nie jest znowu za wczesnie na maciezynstwo
Dzisiaj rozpoczelam 13 tydzien ciazy i wciaz jestem w lekkim szoku, ale zaczynam oswajac sie z mysla ze w marcu do mnie i meza dolaczy maluszek, ktorego mysle ze pokochamy ponad wszystko.

Loca jak super ze dolaczylas, bo nas marcowek cos malo no i gratulacje.

25 lat, to super wiek, ja pierwsze dziecko mialam w wieku 22 lat wiec mam juz 7latka

Jak sie czujesz ? jesli chcesz napisz nam cos o sobie.

Faza- jakies chodzilam spac bardzo pozno, teraz 21-30, wykapana juz wlozku jak grzeczna dziewczyna wylanczam tv i ide spac... spijmy poki mozemy bo jeszcze pare miesiecy i bedziemy lapac kazda minute by oko zmrozyc

Witaj Loca. Milo nam ze bedziesz z nami. Jak samopoczucie i objawy?

Nie stresuje sie dziewczyny, tylko poprostu chcialabym miec juz za soba to badanie.
Jutro wam napisze co tam u nas.

Ja tylko jestem smutna ze na boze narodzenie nie wroce do polski co roku przylatywalam a w tym lekarka mi juz nie pozwoli. Jakos nie lubie swiat tutaj. Nie ma tych samych tradycji. Polska jest lepsa:) a jak sobie pomysle ze maluch na wielkanoc juz bedzie to mi sie cieplo na sercu robi. Juz sie nie moge doczekac.

domi a jak to sie stalo ze ty jestes w Portugali? twoj maz jest Portugalczykiem czy razem wyjechaliscie ?

Witaj Loca fajnie, że jesteś z Nami jak się czujesz? Wszystko w porządku u Ciebie?

Właśnie domi jak to się stało, że jesteś w Portugalii? Z Twoich postów można wyczytać, że bardzo tęsknisz za Polską, a jeszcze bardziej za rodzina.

Maz jest portugalczykiem. Poznalam go jak mialam 19 lat i wyjechalam na erasmusa na 2 roku studiow. Potem wrocilam do pl ale jakos przetrwalo to nasze zauroczenie i po zakoncaeniu studiow licencjackich postanowilam wykorzystac propozycje uniwerku w portugalii i zrobic tu magisterke a przy okazji zobaczyc co bedzie z Pedrem. No i magisterke skonczylam, z Pedrem zdecydowalismy sie razem zamieszkac, w miedzy czasi dostalam prace w szkole i tak juz zostalo. W zeszlym roku sie zelegalizowalismy a w tym czekamy na maluszka. Ciekawe w kogo sie wda bo my jak woda i ogien jestemy. Ja blondynka on brunet, ja blada on ciemny, ja niebieskie oczy on czarne...takze nie ma podobienstw - od razu bedzie podobne do jednego badz drugiego.

Lubie tu byc, tylko tesknie za rodzina w szeczegolnosci teraz. Mama obiecala ze przyjedzie w styczniu i z nami zostanie do czerwca, potem mam nadzieje pojechac do pl na 2 miesiace. A potem powrot do pracy...moze namowie mame zeby sie tu na sta,e przeprowadzila. Jak nie to jeszcze mamy tesciow. Ehh, zobaczymy. Jakos sie pouklada.

Faza, jasne ze tesknie...chcialabym miec ciastko i zjesc ciastko. Byc z mezem ktorego uwielbiam i dogadujemy sie swietnie i jednoczesnie byc blisko rodzinki polskiej ktora jest bardzo mala. Staram sie manewrowac miedzy nimi. Typu przylatuje do pl na swieta i w lecie a mama na wiosne i na wakacje.

Czasem jest ciezko, bo mimo tego ze sie juz przyzwyczailam do bycia tutaj to i tak brakuje mi wielu rzeczy..polskiego jedzenia, tradycji, ludzi, jeYka polskiego. Teraz zalozylam z kolega stowarzyszenie i bedziemy pracowac z polakami w portugalii ( erasmus, projekty, staze) to troche sobie moge po polsku pogadac no i ci ktorzy tu przylatuja drugi albo trzeci raz wiedza ze musza mi przywiezc sledzie i michalki