BezpiecznaCiaza112023

Kwietniówki 2014

10 lata 1 miesiąc temu #869972 przez Anulka
agulka901 napisał:

Tak sobie Was podczytuje w przerwie między karmieniami ale nie mam czasu nawet napisać...

My już w domku jesteśmy :) W piątek przed wypisem skoczyłam jeszcze na położnictwo żeby podziękować mojemu lekarzowi za opiekę i szybką reakcję. Popłakałam się prawie i on też miał szklane oczy. Przytulił mnie mocno i życzył powodzenia. Też się chłopina przeze mnie strachu najadł :)

U nas dobrze, mały czasem marudzi ale ogólnie odpukać jest bardzo grzeczny i spokojny. Musiałam powiesić czerwone wstążki na łóżeczku i wózku bo wszyscy mu słodzą :) Pierwsi goście zapowiadają się już do małego na maj :)

Boje się tylko że maluszek się nie najada. Karmię go piersią a potem odciągniętym pokarmem lub modyfikowanym. Ale ciągle mam wrażenie że z piersi zjada tyle co nic a z butelki pociągnie ze 30ml-40ml i śpi... Powienien zjadać 60 a nie wiem czy z samej piersi tyle wyciąga. Niby ładnie ssie, i połyka ale w szpitalu po ważeniu wyszło że niewiele wyciągnął. Mam nadzieje że na wizycie u pediatry nie wyjdzie że maluszek chudnie :( Jestem przerażona...Nie płacze więc chyba się najada...najgorsze jest to że muszę go budzić na jedzenie bo sam z siebie to potrafi 5h spać...

Buziaki dziewczynki! 3 mam za Was kciuki co by porody były bezbolesne i szybkie jak i mój :P


Agulka wspaniale że jesteście już w domku :). Ty Adasia budź i karm jak najwięcej, bo widać, że on po prostu takie skromny chłopaczek u Was jest, ale się oswoi i nie darzysz obejrzeć się, jak urośnie i sam będzie domagał się duuuuużych ilości jedzonka, bo chłopcy już tacy są że lubią jeść :laugh: . Co do pokarmu to im częściej przystawiasz tym szybciej się rozkręci laktacja. Więc przystawiaj i przystawiaj, daj sobie i jemu czas, Wy się teraz siebie uczycie nawzajem. To jest piękny czas, tylko Wasz czas :) . I najważniejsze nie martw się, bo stres jest największym wrogiem laktacji. Adaś jest już z Wami, jest śliczny i mama nie powinna ani przez chwilę martwić się, tylko spokojnie go karmić i tulić :). Dzieci które szczególnie w pierwszych trzech miesiąca życia są dużo przytulane, noszone na rękach, kołysane rozwijają się o wiele lepiej i szybciej od maluszków którym rodzice szczędzą tych rzeczy, bo uważają że dziecko się przyzwyczai etc. BZDURA. BZDURA i jeszcze raz BZDURA. :laugh: Miłości nigdy dosyć :).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #869973 przez igamon
Hej kobiety:)

Tolad mogl Ci peknac gorny bigun pęcherza, wtedy tak sie dzieje ze troche wyleci a potem spokoj.

Gabi trzymam kciuki za jutro i pojutrze i za kolejne dni tez :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #869979 przez tolad662
O masz, a to coś "groźnego"?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #869980 przez Asia K
Pomelo nie panikuj bo to nie to na bank (tzn moze sie zaczyna ale jeszcze to nie te skurcze )
Podejzewam ze to skutki wczroajszej wyprawy :S

Co do mnie to nie wie czy nospe brac bo wiem ze moge , ale jak juz jestem na tym etapie to po co? Skoro takie skurcze przygotowuja macice do wielkiego dnia to moze niech sobie sa :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #869982 przez Aga77
Uffffffffff sytuacja opanowana zadzwoniłam po pogotowie wodno-kanalizacyjne i powiedzialam ze jestem w 9 miesiącu ciąży z ze z tych nerwów to zaraz na porodówkę będę musiała jechać to przyjechaliw 10 min aż byłam w szoku :ohmy: przepchali i jest ok :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #870019 przez Margolec
Pomelo skurczy właściwych to Ty nie pomylisz...a porody w ciągu godziny to na prawdę możliwe, ale bardzo rzadkie przypadki więc się nie denerwuj :-) Jak dostaniesz skurczy porodowych, to oczy Ci będą chciały z orbit wyskoczyć - tak wiem to takie pocieszające :-) Ja uważam, że na tym etapie to chyba dobrze, że macica ćwiczy - szykuje się na wielki dzień.

Agulka ja bym budziła na karmienie. Szczególnie, że to wcześniaczek i mała waga urodzeniowa. Takie dzieci często przesypiają głód - to wiem z doświadczenia siostry, która miała dwa wcześniaki. Ona nie dopuszczała innego sposobu karmienia jak tylko pierś więc wypożyczyła wagę i ważyła dziecko przed i po karmieniu żeby sprawdzić ile zjada. Jedynym wyznacznikiem jest to czy dziecko przybiera na wadze. Powodzenia. Mam nadzieję, że będzie dobrze

A my byliśmy dziś w galerii handlowej na wystawie klocków lego - chłopaki byli zachwyceni. Potem plac zabaw i niezły wypadek - Stasiek się przewrócił, rozwalił obie wargi. Na szczęście zęby są całe. Z jedzenia, mycia zębów i w ogóle chyba wszystkiego nici. Jęczy, zrzędzi i optymistycznie nastraja na dzisiejszą noc...do duuuupy! A mąż składa łóżeczko. No nareszcie, to możemy rodzić ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #870045 przez igamon
tolad662 napisał:

O masz, a to coś "groźnego"?


nie, to jakby dziurka na gorze. Czesto tak sie zdarza. Pacjentki przyjeżdżają, myślą ze pekl pecherz,a w szpitalu susza. Bo właśnie tylko gdziec na gorze peklo, ale maluda dociska glowka ujście szyjki i juz nie leci.


Dzis moja kolezanka urodzila, cala noc miala skurcze ale zdecydowala sie pojechać do szpitala dopiero przed 7 rano. 30min później miala synka w ramionach-tez tak chce :laugh: jechac dopiero jak juz bede na finiszu.

Agulka popieram Margolec, budz go zeby czesciej jadł

Aga, swietna akcja :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #870121 przez pomelo
Info dla tych mam, które nie mają facebooka.
Tolad tuli właśnie swojego Huberta.
Urodził się o 5:40, 3990 i 58cm.

Gratulujemy nowoupieczonej mamusi!
I czekamy na więcej info jak się tylko prześpi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #870127 przez igamon
Gratulacje Tolad jeszcze raz:)
Potwierdza sie ze kazdy porod, symptomy przed u kazdej wygladaja inaczej, najpierw byl "budyn" później tylko troche wód,a tu proszę, niespodzianka :laugh: czekamy na szczegóły Kochana. Jaka miła wiadomosc na nowy tydzien :laugh:

wyspana... od dzis piję liscie malin :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #870130 przez Margolec
No to się Hubert wypchał na świat. Kawał chłopa - gratulacje.

Igamon - biorę z Ciebie przykład - niech nam idzie na zdrowie.

A ja mam piękne złożone łóżeczko. Cały dzień z synkiem i chyba umrzemy z nudów. Tym bardziej, że pogoda coś kiepska.

Mam pytanie do mam dzieci szkolno - żłobkowo - przedszkolnych. Puszczacie dzieci do placówek przed porodem? a potem po? jak długo chcecie je w domu zatrzymać? Mój chłop choruje nieustannie więc do porodu będzie ze mną w domu - i idzie oszaleć :-), a zastanawiam się kiedy go puścić znów.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #870132 przez Joasia B
Toladgratulacje!! Odpoczywajcie i cieszcie się sobą :) Czekamy na opowieść!
Gabitrzymamy kciuki!
Wychodzi na to,że ja jedna z pierwszych leżących w szpitalu,a urodze po Was wszystkich :P :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #870133 przez igamon
Ja malego puszczam teraz caly czas, poki zdrowy, bedzie chodzil bez prerwy przed, w trakcie i po porodzie. Licze ze teraz pogoda taka, ze co najwyzej katar przyniesie, a to niegroźne jak b e piersia karmila.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #870135 przez igamon
Joasia B napisał:

Toladgratulacje!! Odpoczywajcie i cieszcie się sobą :) Czekamy na opowieść!
Gabitrzymamy kciuki!
Wychodzi na to,że ja jedna z pierwszych leżących w szpitalu,a urodze po Was wszystkich :P :blink:


ile Ty juz tam lezakujesz Kochana? Niech Cie wypuszcza na randke z mezem, to zaraz Cie ruszy :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #870139 przez Asia K
Bry :D

Gratuluje Tolad :D

Margolec ja tak jak Igamon - synek chodzi teraz i plan ze po porodzie bedzie chodzil tez jest :)

Joasia trzymaj sie dzielnie moze tez u ciebie znienadzka cos sie ruszy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #870146 przez megi23
Tolad gratki Hubciu to naprawde kawal chlopa :)

kurde Pomelo przez Twoje gadanie , jak odeszlam wczoraj od kompa to tak mnei w spojenie mlody kopnal ze sie w pol zgielam , myslalam ze znowu mi wody odejda a tu dooopa :P , wieczorem o 1 w nocy rozrabial w brzuchu , wyginal sie , a ja sie balam do wc isc , wzielam telefon jakby cos by dzwonic do mamy w pokoju obok spala, zeby karetke wzywac i dalej nic... i co tu wyobraznia moze zrobic ??:p :silly:

Gabi next Ty trzymamy kciukasy w 3 :)

igamon przypomnij mi co te liscie malin robia // bo ja juz nie pamietam , a nie chce sie cofac , bo zanim znajde?? :S

ok poczytalam o lisciach i raczej u mnie odpada :/ :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl