BezpiecznaCiaza112023

Lipcówki 2014

10 lata 4 dni temu - 10 lata 4 dni temu #877163 przez Magdalen
Nooo sama sie zdiwiłam .. ponoc takie weszly sobie nowe zasady ... ale żeby kobiecie w ciazy odmowic przebadania i to na oddziale ginekologicznym, znaczy no odmowic nie odmowia ale za takie zachcianki trzeba gruba kase płacic pf.. jak tu nie wykitowac ?? ... gdzie oni własnie od teego są .!! eh... aj bo znow sie denerwuje ...Dobrze ze mam tam swoja gin bo tam pracuje ale rzadko bywa. chyba tylko dwa dni w tyg jakos. wiec tez nie za fajnie. Ona mnie przyjmie bez problemu i normalnie na NFZ.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877178 przez elmirka_20
Magdalen, mieć skurcze i nie zostać zbadaną w szpitalu ?!?!?! To gdzie niby miałabyś się udać ?! Do znachora ?!?! Może jeszcze do tego, co kazał głodzić tą biedną 6-miesięczna dziewczynkę, co rodzice go posłuchali i dziecinka z głodu zmarła .... Ale się zdenerwowałam ! To nie do pomyślenia jest !!! :/

Ja bym stamtąd nie wyszła, ale bym raban zrobiła !!!

Lyanka, ja mam kupione dwa pudła po 60 sztuk wkładek Canpola - są z paskiem samoprzylepnym żeby nie wędrowały po staniku, nie wiem natomiast jak się będą srawować ... Mam też 6 sztuk z Tommy Tippee, które były w zestawie z laktatorem, ale nie mam pojęcia jak to tam z nimi ... Jedne i drugie sa mięciutkie i wyglądają na delikatniejsze niż wiele płatków kosmetycznych, które bywają twarde i szorstkie także jest nadzieja, że będą ok... I takie są też ich opisy na pudełkach.
Czytałam, że wkładki laktacyjne powinny być z bawełny lub innego przepuszczającego powietrze tworzywa, by nie szkodziły bardziej brodawkom, które bez dostępu tlenu mogą tylko w razie podrażnień jeszcze bardziej się uszkadzać...

Cania, na pewno lekarza zapytam o te znieczulenia. dam od razu znać jak tylko coś się dowiem ;) Oby dobre wieści...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877192 przez moni_a111
Cześć dziewczyny.

Wyczytałam że zastanawiacie się nad znieczuleniem przy cc. Jestem po 2 cc i wyglądało to tak że dostaje się zastrzyk w kręgosłup między odpowiednie kręgi i przestaje się czuć cokolwiek od okolicy pasa mniej więcej bo za drugim razem dostałam zastrzyk za wysoko i znieczulili mnie od wysokości piersi :( , uczucie zdrętwienia trwa ok 12 godz nie wolno mi było nawet głowy podnieść, z łóżka wstałam po 24 godz. A dochodzi się do siebie dużo dłużej niz po naturalnym :( .

Pytajcie jeśli coś technicznie chcecie wiedzieć. Jeśli chodzi o środki znieczulające to nie wiem co to jest ale podaje się je zgodnie z wagą.

Co do wielkości brzucho to ja mam spory i liczę na to że dzidzia jest duża tak jak poprzedni syn urodził się 3980g.

Magdalen nie rozumiem tego szpitala a co jeśli się coś dzieje tfutfu. Masakra jakaś. :angry:

Trzymajcie się im mniej stresu tym lepiej tylko szkoda że ten stres to się życie nazywa :dry:

Pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877202 przez Cania
Magdalen czy oni sa niepoważni? przecież nie idziesz tam dla zachcianki, tylko lapia Cie skurcze, a to już jest dla mnie wystarczający powod, żeby się dodatkowo przebadać. Lap lepiej swoja gin, ona najprędzej Ci doradzi. kurcze jakbys chciała się przebadać dla zachcianki to bys poszla po prostu do lekarza prowadzącego do gabinetu. a skoro poszlas do szpitala to dlatego, ze masz powod.

W glowie się nie miesci. a później wychodzą takie kwiatki, ze np. karetka nie przyjezdza po człowieka tylko doradza wzięcie aspiryny, a okazuje się ze pekl tętniak i gościa nie odratowali. heh. btw ostatnio w Krakowie pewna pani stwierdziła, ze nie zdazy na porod na czas i zadzwonila po karetke. Dyspozytor stwierdził, ze ma jeszcze czas i żeby pojechala komunikacja miejsca. Urodzila coreczke na przystanku... Taka jest wlasnie nasza sluzba zdrowia.

moni_a111 dzięki, wlasnie tak tu debatujemy, ze do cc podpajeczynowkowe znieczulenie to nic się nie czuje od pasa w dol, a zewnątrzoponowe do naturalnego porodu to jednak nie paralizuje, ale mimo wszystko daje ulge, a jedno i drugie w kregoslup :) Z tego co mi wiadomo to po znieczuleniu do cc powinno się lezec przynajmniej 8 godzin. znam jeden szpital gdzie jak rano robia cc to na wieczor już kobiete stawiają, wiec dosyć szybko.

Wkladki laktacyjne mam BabyOno, ale tez nie wiem co to warte :D wyjdzie w praniu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877255 przez Ewa1001
To znieczulenie do cc mnie przeraża... Mam nadzieję, że będę mogła rodzić naturalnie :)

Magdalen co to wogóle jest za szpital...? Żeby nie zbadać kobiety w ciąży?
U mnie w 11 tc pojawiło się krwawienie. Oczywiście od razu pojechałam do szpitala a tam na ginekologicznej izbie przyjęć lekarka poinformowała mnie, że żeby zrobić mi jakiekolwiek badanie musi mnie przyjąć na oddział, chyba że WYTRZYMAM do jutra to będzie mój lekarz prowadzący to wtedy zbada mnie bez potrzeby przyjmowania na oddział. Rozbroiła mnie tym stwierdzeniem "jak wytrzymam do jutra". Jestem w ciąży i krwawie a ona mi tu z takim tekstem wyskoczyła. Oczywiście zamiast mnie od razu zbadać to najpierw kazała mi wypełniać kartę informacyjną i wszystko to przepisywała do komputera. Ja rozumiem, że biurokracja w naszym kraju jest ważna ale chyba zbadać mnie mogła przed tymi papierowymi sprawami. Już nic mnie nie zdziwi w tych naszych polskich szpitalach.

Ja mam wkładki laktacyjne z Tommy Tippee, ale jak się sprawują okaże się w praktyce.

Dziewczyny kupowałyście już podkłady poporodowe? Ja oglądałam te z belli, ale one jak pieluchy wyglądały. Do tego wyczytałam na forum, że nie mają tego paska klejącego i przemieszczają się w bieliźnie. Zakupiłam w końcu podkłady z Canpola. Są fajne cienkie a na opakowaniu producent obiecuje, że są super chłonne i przewiewne :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877313 przez Agnilla
dzien dobry, witam sie na szybko i lece do roboty, bo juz dzis wieczorem wyjezdzamy. musze ogarnac mieszkanie, spakwoac sie
dziewczynki dbajcie o siebie, odpoczywajcie bo nie ma zartow z tymi bolami :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877315 przez Magdalen
Heey :D
Wieeem, wieem ;D NIe ma co tego komentowac. Szkoda nerwoe :)
Spokojnie kochaniutkie :D
Ja juz od rana sie szykuje do szpitala , w nocy tez spac nie moglam :D Mam nadzieje ze zostane zbada przez moja pani doktor .!Miłego dnia .
Gdybym sie nie odzywała do wieczora to znaczy ze było cos nie taak ;) ale bd doobrze :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877332 przez staślubania
Heey dziewczyny:)
Magdalen:) wszystko będzie dobrze, nie ma innej opcji. Najważniejsze, że noc jakoś przetrwałaś. Moje spanie dziś też przerywane co 2 godziny, ale idę na słońce naładować akumulatory, jutro wybierzemy się do kina i jakoś poleci. A mierzyłam obwód brzucha i mam już 104 cm :cheer: Nie dziwię się więc, że mi jakoś nieswojo ostatnio :side: a synuś uparcie sprawdza wytrzymałość mojego brzucha na rozciąganie :blink: Agni, ależ się rozjeżdżasz:) ja miałam zaproszenie od koleżanki na wycieczkę do Warszawy, ale się nie odważyłam. Ciężko siedzieć. Wystarczy, że pod koniec marca z nią pojechałam ( a mam ok. 250 km w jedną stronę)
Miłego dnia :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877348 przez kinngga87
Dzień dobry :)
Czytam i uwierzyć nie mogę w to jak cię Magdalen potraktowano w szpitalu, ja już jutro wracam do kraju i cieszyłam się,że jak by się coś działo to mogę iść do szpitala. Nie mało,że większość kobiet w ciąży chodzi prywatnie do ginekologa za badania krwi i inne musimy płacić to jeszcze w szpitalu mamy płacić to ja się zastanawiam po co ja płacę 1000 zł zusu co miesiąc. Brak słów. Trzymam za Ciebie kciuki na pewno wszystko będzie dobrze. Ja już w poniedziałek zobaczę moją córeczkę i mój mąż pierwszy raz będzie na USG :D

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=68710 [/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877350 przez Cania
Hej Dziewczynki :) pogoda dzis u mnie piekna wiec pozytywnie nastraja :) ja juz mam trase autostradka za soba, musze zrobic dzis badania zeby na poniedzialek wyniki. Mocz runda druga heh. Choc wcale bym nie powiedziala zeby mi to przechodzilo. No zobaczymy :)

Moja malenka tez testuje wytrzymalosc mojego brzucha :) wyprostuje noge i tak trzyma :) a brzuch mam wrazenie ze z kazdym dniem coraz wiekszy, nie chce myslec co bedzie za te dwa miesiace :) smieje sie tylko do meza, ze starosc nie radosc :) czlowiek taki nieporadny sie robi :p

Dziewczeta trzymajcie sie dzielnie z tym wszystkim :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877359 przez elmirka_20
Witam się i ja! ;)

Nie wiem dlaczego, ale do 3:40 nie mogłam zmrużyć oka... Chyba przez poddenerwowanie, bo ciągle natrętnie powracały do mnie mysli o teściowej ajk zacznie mi się wpierdzielac w życie i do dziecka gdy się urodzi a ja jeszcze po cesarce będę dłużej bezradna ... Zapowiedziałam już mężowi, że jak po porodzie będę jeszcze unieruchomiona lub częściowo unieruchomiona jak będę się źle czuć, to ze szpitala zawozi mnie i dziecko prosto do mojej mamy. To inne mieasto więc teściowa będzie miała daleko i nie mam obaw o święty spokój... :) No, zeby człowiek musiał nie spać i sie martwić na zapas przez taką mendę .... :/

Dzisiaj świeci słoneczko, zaraz to wykorzystam na spacer i zakupy, czyli przyjemne z pożytecznym :)

Mój synek wczoraj pobił rekord wystawiania mi pupki :) Naprawdę nie wiem kiedy on sypia, spacer miałam wczoraj krótki, wiec jeśli wtedy spał, to stanowczo za mało jak na takiego brzdąca... Jego wygibasy nadal wskazują na poprzeczne ułożenie, ale ma jeszcze czas ... Obym się myliła - w końcu to mały akrobata :) I łobuz :)

Lecę po śniadanko, bo mnie już zaczyna nokautować kopniakami :)

Miłego dnia Mamusie! Udanych wypadów na spacerki, wyjazdów i wizyt u lekarzy - > samych dobrych wieści !!! :) I przede wszystkim zdrówka! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 dni temu #877422 przez malgorzatawalak
Hej dziewczyny :)
Jaka ja mialam noc...masakra...wstalam na siusiu okolo 3.30 i juz nie poszlam spac az do 6.30 :dry: potem spalam do 10...a co nalezy sie...maly tez sie obudzil o 3 i przestalam go czuc dopiero jak sama poszlam spac...
Czasem mysle ze to stres ... :dry:
Dziewczyny ja rowniez zycze wam milego weekendu majowego, milych wycieczek i odpoczynku :laugh:



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 dni temu #877465 przez rewelka1312
hej dziewczyny:) teraz weekend majowy to na forum pewnie bedzie cisza kazdy wolnym sie cieszy:)
pisalyscie o znaieczuleniach do cc, a czy ktoras z was co chce rodzic naturalnie to mysli moze nad znieczuleniem a jak tak to nad jakim? bo ja mam 2 opcje do wyboru albo zewnatrzoponowe-i na to jestem w 70% zdecydowana albo na kroplówke co podaja srodki znieczulajace ze samemu sie dozuje u mnie na to mowia morfina a w PL to jakas pochodna lzejsza morfiny, czy ktoras orientuje sie w tych sprawach albo mzoe znajome mialy itp?

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 dni temu #877490 przez Lyanka
Witam się i ja laseczki ;)

Ja już po obiadku. Rano małe zakupy spożywcze zrobiłam, później byłam na spacerze z koleżanką-ciężarówką :) a teraz odpoczywam, a Kubuś mi skacze w brzucholku :)

Rewelka jeśli chodzi o znieczulenie, to mi się wydaje, że w PL można tylko zewnątrzoponowe brać. Przynajmniej tak nam tłumaczyła położna na szkole rodzenia. Ja jestem na 99% zdecydowana na znieczulenie, jeśli nie będę mogła wytrzymać bólu. Miałam na szkole rodzenia ostatnio wymienione wszystkie "ZA" i "PRZECIW" znieczuleniu i okazało się, że jest więcej plusów niż minusów :) Więc nie ma tego złego, a jak możemy sobie pomóc, to po co cierpieć :)
Moja koleżanka brała znieczulenie i była bardzo zadowolona. Ale oczywiście to jest indywidualna sprawa każdej z nas :)

Ja się bardziej zastanawiam nad lewatywą. Nie jest to przyjemność, ale z drugiej strony "skasztanić się" na stole, jeszcze przy mężu to też lipa :) Chociaż mój się śmieje, że musi sobie maseczkę jakąś wziąć, bo jest wrażliwy na te sprawy :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 dni temu - 10 lata 3 dni temu #877496 przez Magdalen
Jeestem !
Ale jestem wsciekla... czekałam na moja gin półtora godziny bo miała cesarki jedna za druga i jak juz znalazla chwile to przyszła ale to była taka szybka wizyta ze weszłam do gabinetu i wyszłam.. dobre nie ?
eeh .... rozwarcie jest nadal na 1 cm to jest dobrze. wziela mnie migiem na fotel nie wysluchala w og a jeszcze tak sie tragicznie zaczelam czuc ze jak wyszłam ze szpitala to nie wiedzialam w ktora strone isc, powiedziala ze mam wykupic tylko magnez i brac konskie dawki 3tab 3x dziennie do tego 3 x duphaston i zelazo. i tyyle. mam lezec tylko i tyle. ... eh . braaak. słow.teraz to sie zaczynam bac jak juz bd blizej porodu... koszmaaar. eeh .
A na kazdych drzwiach w szpitalu naklejki co ile kosztuje a na koncu ze po kazdym badaniu odebrac paragon i skierowac sie z nim do kasy w celu uniszczenia oplat za usluge.... chciałam zdj zrobic pokazac wam ale glupio mi bylo bo sie ciagle ktos krecil. ;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl