- Posty: 907
- Otrzymane podziękowania: 33
- /
- /
- /
- /
- Lipcówki 2014
Lipcówki 2014
- gabi28
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Znowu pada. Dobrze,że załatwiłam co miałam załatwić i z domku juz nie wychodze.
Zaraz wezmę sie za obiadek.
Byłam dzisiaj u lekarza rodzinnego po skwierowania do ortopedy i neurologa. Do ortopedy mam termin na 2 lipca,gorzej z neurologiem,w poradni gdzie dzwoniłam nie ma miejsc juz do końca roku,ewentualnie mogę podejść w godzinach gdy lekarz przyjmuje i zapytac czy mnie przyjmie, Masakra jakaś, Podzwonie jeszcze w inne miejsca,może się uda.
Bedąc u lkekarza rodzinnego dowiedzialam sie od lekarki,że na 100% dostane wskazanie do cc i od neurologa i od ortopedy. Więc chyba też sie musze przyzwyczaic do tej myśli.
edit... uff. udało się z neurologiem,mam na 3 lipca.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiolcia1004
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Sens mojemu życiu nadaje moja kochana księżniczka
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 34
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kinngga87
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 105
- Otrzymane podziękowania: 32
Jeżeli chodzi o opieke nad dzieckiem to mojej teściowej dziecka nigdy bym nie oddała pod opieke ona nawet nie zobaczy dziecka, diabeł wcielony z niej jest, a moja mama choruje więc też odpada ale wiedziałam o tym planując ciążę i chce się nacieszyć przez rok córeczką a później zobaczymy..
Cania to jak byś mogla byś się spytać siostry to było by super..
acha na fb jest konkurs babyono codziennie maja podawac adres 2 sklepów w polsce gdzie pierwsza osoba która sie zgłosi i powie hasło otrzyma prezent, ja mieszkam w małej miejscowośći ale może któraś z Was się załapie
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=68710 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marzena25
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 431
- Otrzymane podziękowania: 9

Tak poza tym to odwołałam wizytę u ortopedy już mniej mnie boli to spojenie łonowe więc co będę świrować i niepotrzebnie płacić za wizytę.
Nie wiem czy lubicie storczyki ale ja mam ich ok 10 na każdym oknie po dwa i jedna z nich ma aż 7 naszczypków chyba założę storczykarnię i będę je hodować skoro tak polubiły u mnie rosnąć

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MarzenaBZ
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Amor Vincit Omnia
A później dziwią się, że w Polsce nie ma dzieci, albo że uciekamy za granicę, albo że młode kobiety nie zachodzą w ciążę lub nie mogą zajść. Jak to tyle stresu kosztuje i zamartwiania się o przyszłość.
Tak naprawdę w Polsce rodzina nie ma nic. Już nie mówię o danym z łaską becikowym (które jeszcze dwa lata temu należało się każdemu), ale popatrzmy chociażby na biedne rodziny. Przychodzi ktoś z opiek, stwierdza, że dzieci nie mają odpowiednich warunków, zabiera takie dzieci rodzicom (nie zawsze patologicznym alkoholikom, czasem po prostu biednym ludziom) i co dalej??? Daje się takie dzieci do domów zastępczych, gdzie na jedno dziecko dostają 2 tysiące zł miesięcznie. A gdyby ktoś mądry pomyślał i dał te 2 tyś tym biednym rodzicom??? Obeszłoby się bez łez i rozbicia rodzin!
Ale to szkoda gadać... już tak nam przyszło spotykać się na co dzień z niesprawiedliwością...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rewelka1312
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 518
- Otrzymane podziękowania: 23
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiolcia1004
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Sens mojemu życiu nadaje moja kochana księżniczka
- Posty: 506
- Otrzymane podziękowania: 34
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnilla
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Najważniejsza :*
- Posty: 4445
- Otrzymane podziękowania: 56
Laski, ja Was blagam, nie narzekajcie, bo to nam nic, oprocz nerwów nie da

ja sie mc temu dowiedzialam, ze likwiduja moja firme...tzn jest na to wielka szansa, trwaja rozmowy, do porodu powinnam wiedziec co i jak. dziewczyny dostaly wypowiedzenia, ja jedyna nie, bo w ciazy nie moga. ale jesli faktycznie sie nie uda, to ide na macierzynski ze swiadomoscia, ze nie bede miala dokad wrocic. no ale na zapas sie nie zamartwiam, prace mialam zajebista wiec trzymam kciuki, by sie jednak udalo. na szczescie my z mezem co mc odkladamy pieniadze, wlasnie na czarna godzine, ale wiadomo i kredyt i mala dojdzie. prace trzeba bedzie znalezc predzej czy pozniej, zwlaszcza, ze tez chcialabym by Pola nie byla jedynaczka

aaa propos jeszcze, mam kuzynke, ktora rodzila i dostala trzy becikowe. jedno to standardowe z mopsu, drugie od prezydenta miasta a trzecie nie wiem

no a co do zapomóg i innego rodzaju pomocy to fakt, nie wiem czy sie smiac czy plakac, wczoraj np czytalam, ze rodzinne przysluguje rodzinie, ktora ma niecale 600zl na osobe i wynosi....77zł! jakby moj maz zarabial 1800 zl, a ja nie pracowala to bysmy juz tej przeogromnej kwoty nie dostali. a czynsz, a oplaty, no żenada i kompromitacja
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MarzenaBZ
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Amor Vincit Omnia
I to było na takich zasadach:
1. 1000 złotych becikowego dostają rodzice każdego dziecka które przyjdzie na świat. Jedynym warunkiem jest posiadanie aktu urodzenia. Jest to właściwe becikowe, dla wszystkich, wg. projektu LPRu.
2.Rodziny ubogie, te które kwalifikują się do zasiłku rodzinnego, z okazji narodzin dziecka dostają extra dodatek w wysokości 1000 złotych (tu obliczało się dochody - jakieś marne progi, więc bym się i tak nie łapała)
3. Becikowe samorządowe , zależy od miejscowość w której mieszkasz. I tu się sprawdzało na jakiej zasadzie samorząd miasta dawał dodatkowe becikowe.
Ale akurat teraz to pozmieniali wg tych zasad:
www.gdzierodzic.info/artykul/43?gclid=Cj...nmxBvH67uTolY0vD_BwE
Więc niektórzy nawet na jedno się na załapią.
Masz rację, szkoda narzekać, zwłaszcza, że do dobrego nie zmierza!
Ja i tak uważam, że jak się rodzina kocha, to zapewni obie więcej niż mogą dać pieniądze! Jakoś będzie!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rewelka1312
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 518
- Otrzymane podziękowania: 23
A ja sie wkurzylam wlasnie bo przyjechala tesciowa zobaczyc wózek i skomentowala bujaczek. tutaj czlowiek sie cieszy a przyjdzie i popsuje nastrój... ze to nie jest dobre dla dziecka takie cos, wiec jej powiedzialam ze moja mama powiedziala od razu czy mamy lezaczek bo to przydatne, zejde na dol i gdzie ja małą połoze na podlodze???
i komentarze co do mieszkania bo my chcemy pozniej zmienic na nowe albo kupic na hipoteke dom , ze nie jeden by tak chcial miec itp..
bo czepila sie tego mieszkania bo to blisko jej a nowe osiedle jest juz dobry kawaleka ahh juz dosyc mam tego gadania i boje sie co bedzie jak urodze "dobre rady"
najbardziej to mi brakuje mojej mamy ze jest tak daleko a moja mama zawsze mi dobrze doradzi mam w niej duze wsparcie i jest mi przykro ze nie moze do nas przyjechac jak mala sie urodzi bo nie dostanie wolnego:(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meniado
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Powtórka z rozrywki!
- Posty: 343
- Otrzymane podziękowania: 53

dziewczyny współczuję Wam które nie mają perspektywy powrotu do pracy po macierzyńskim - ja mam to szczęście że moja firma ma stabilną pozycję na rynku i jest prorodzinna - więc myślę że nie będzie problemu z powrotem - chociaż mój to się śmieje że zrobimy 3 dzieciaczki pod rząd - jak policzyłam to jakby to się udało to mogłabym prawie 5 lat nie być w pracy - ale ja to mam akurat inne zdanie - chcę mieć właśnie 3 dzieciaków ale zobaczymy kiedy będzie nastepne - ja mówie że najpierw to Helena musi sie urodzić a co dalej to zobaczymy. Mój M też w miarę dobrze zarabia - ale niestety okupujemy to tym że jest mało w domu - coś za coś - od biedy jakbym nie miała pracy to spokojnie damy sobie radę - ale to też jest tak że człowiek do pewnych standardów szybko się przyzwyczaja - ja to jeszcze pamiętam jak na studiach musiałam przeżyć za 500zł w tym opłacić akademik - a teraz to nie wyobrażam sobie życia za takie kwoty.
Fakt te dodatki dla rodzin są dla dochodów na poziomie ubóstwa - jakaś masakra. Mimo wszystko w Polsce jest jak jest ale nie chciałabym nigdy na stałe wyjeżdżać za granicę. Pracowałam w kilku krajach zachodnich przez jakiś czas ale to nie dla mnie - nie potrafiłabym chyba tak jak rewelka wyjechać i nie mieć obok siebie nikogo bliskiego z rodziny.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MarzenaBZ
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Amor Vincit Omnia
Kiedyś nie było takich rzeczy więc starsi myślą, że my ich też nie potrzebujemy. Ja już pisałam ja to teść pisał, że po co mój mąż ze mną do ginekologa łazi, po co te zdjęcia z usg, po co kupujemy już wszystko, jak "jeszcze różnie może być"...
Tak więc powoli zobojętniały mi takie pieprzenia.
Nam na Szkole Rodzenia położna mówiła, żeby nie przejmować się "dobrymi radami" i robić tak, jak nas uczą, a jak już będzie sytuacja krytyczna (że babka wie lepiej od matki), to już rola męża, żeby wywalić z domu wszystkich!

To takie porady dostaliśmy a propo rozmowy na temat depresji poporodowej (tej która ujawnia się później, bo niby tzw. baby blues mają wszystkie kobiety po porodzie, przez spadające hormony).
Tak więc trzymajmy się mamuśki i czasem wypuszczajmy drugim uchem, te "dobre rady"

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rewelka1312
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 518
- Otrzymane podziękowania: 23
Aj no ja tez bym dalej meiszkala w Polsce gdybym nie poznala mojego przyszlego meza:) wlasnie czeka na obywatelsto wiec do Polski nie ma zamiaru wracac to ja i tez nie mam wyboru, nie jest zle zyjemy tak jak i wszyscy juz na stalym gruncie mamy meiszkanie tutaj rodzine ale tylko ze strony mojego wiec nie jet az tak zle nie moge narzekac tyle ze nie mam tutaj kolezanek znajomych tego brakowac zawsze bedzie
meniado ja tez pamietam jak sama mieszkalam ze mi na wystzsko starczalo jak sama pracowalam wynajmowalam pokoj uczylam sie a teraz to faktycznie taka prawda ze czlowiek sie przyzwyczaja do "luksusów" jak ja pracowalam jakis czas to od razu lzej czlowiek nie wiedzial co z pieniedzmi robic a jak pozniej juz nie ma dodatkowego dochodu to juz czlowiek zalamany..
Ci co miliony maja to jeszce im malo, chyba taka natura czlowieka ze zawsze bedzie malo
MarzenaBZ jakbym miala takiego tescia to bym pewnie plakała ze smiechu moj tesc jest obcokrajowcem, nauczyl sie troche mowic po Polsku tez nam pomaga ale jak cos robi to musi byc wszystko jak on chce bo twierdzi ze tutaj wszyscy tak maja.. teraz chcieli nam wcisnac ze musimy kupic box dla dziecka na dol bo tutaj wsyzscy to kupuja a ja planowalam raczej pozniej lozeczko turystyczne wydaje mi sie bardziej praktyczne bo pozniej moge ze soba je zabrac jak bedziemy jechac do mamy do Polski albo do taty do szwecji bo tak podrozujemy miedzy krajami;/
a ten box to mi pol salonu zajmie i to tak jakbym kupila 2 lozeczko troche dla mnie to bez sensu...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ggabii
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 388
- Otrzymane podziękowania: 41

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rewelka1312
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 518
- Otrzymane podziękowania: 23
tego tez sie boje a jak powiem mamie to na mnie krzyczy zebym nawet tak nie myslala ze swoje dziecko to sie kocha od razu i napewno mnie nie odsunie od niego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.