- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
- /
- /
- /
- /
- Sierpniówki 2014
Sierpniówki 2014
- asienka87
-
- Wylogowany
- rozmowna
-

ostatnio jakos zagoniona byłam i nie miałam czasu zagladac... ale juz nadrabiam

mój synek Aniołeczek- noc przesypia pieknie z jedna pobudka koło 3, a potem koło 6-7

w gondolce juz nie tylko spi, ale i potrafi polezec i pogaworzyc smiejac sie przy tym

duzo sie usmiecha i rozmawia z nami


wczoraj miał jednak gorszy dzien.. strasznie marudził i płakał... 12 tydzien.. skok rozwojowy ? zobaczymy co przyniosa kolejne dni

Aggi jak tam u Was plesniawki ? Kacperkowi znów sie zrobiły... takie niewielkie ale jednak... za tydzien do lekarza, jak po aphtinie nie przejdzie, to mam nadzieje ze lekarz nam cos przepisze..
Kacperek ciemieniuchy nie ma... ale pojawiły mu sie suche czerwone place na twarzy i główce


ja podaję tylko moje mleko, wiec nie mam porównania z mm, ale mój mały też strasznie ulewa

współczuje Kochana kolejnego zapalenia ;/ nie ma co sie męczyć, nie będziesz wcale gorszą matką wprowadzajac mm ! mnie też lekarz zalecił zakończyć karmienie po 3 miesiacach życia dziecka z powodu masakrycznych brodawek... ale całe szczęście po stosowaniui bepanthenu po kazdym odciągnieciu zauwazyłam, ze juz sa w lepszym stanie, wiec zobacze jeszcze jak długo bede odciągac...
jesli o mnie chodzi, to ja z forum nie znikne, bo ja nie lubie na fb pisac

Inna ciesze sie , ze juz po szpitalu.. jak mała to zniosła? najważniejsze, ze wszystko wróciło do normy

u mnie Kacperek co najmniej raz dziennie robi kupkę... już nie stęka i nie jęczy... syropek podaję nadal, ale z 3razy dziennie zeszlam na 2razy dziennie, czyli z ok 4,5 ml na dobe podaje 3 ml i kupka jest nadal, stan sie nie pogorszył, wiec będę zmniejszać dawkę, aby nie odstawić gwałtowanie... mam nadzieje, że już będzie niebawem dobrze.. w końcu za 2 tyg mój mały kończy 3 miesiace, wiec może już wszystko wróci do normy

życze, aby i u was wszystko sie unormowało

Natalia wiem, co czujesz z tym zmęczeniem w weekend... też mam nadzieje na odpoczynek, a tu jacys goście

teraz np w niedziele byli moi rodzice z rodzeństwem, bo mój Ł miał urodzinki... i nei dość , ze przyjechali dopiero koło 18.00, a przecież wiedzą, ze mamy dziecko, które kładziemy spać po 20.00 , to siedzieli do 22.00, kiedy juz bylam taka padnieta, ze szok.. już pomijam fakt, że wyopijali sie i prowazili zywe dyskusje przekrzykując sie nawzajem, jak to po alkoholu

współczuje tego piętrowego mieszkania... ja mieszkam na parterze, a i tak wole, jak mi Ł zniesie wózek, bo tak, to ja najpierw znoszę stelaż, a potem gondolę z małym w środku... tylko ze ja mam parter, wiec pare schodków..
Serduszko jaki podajesz syropek? ja Lactulosum i mój synek bardzo ładnie robi kupki po nim


tylko kacperek robi takie kupki- musztardowe papki... ale jak zrobi, to po same lopatki

Wiki ja tez jestem bardzo zadowolona z huśtawki



Inna super, ze u Ciebie wszystko dobrze

uwielbiam czytać Twoje odpowiedzi, bo sa takie krótkie, a rzeczowe



Dziewczynki mam pytanie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
całuski :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aggi
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 5222
- Otrzymane podziękowania: 354

Inna fajnie


asienka u nas znów pojedynczą pleśniawkę na wardze zobaczyłam echhh ale posmarowałam wczoraj i dziś jej już niema




Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Mały jadł przed 2 w nocy po czym obudził się o 3 nie wiadomo czemu

Chciałam dać mu mm bo miałam zamiar na kolejne karmienie, a tu psikus
Maks nie głodny;) Oczy wielkie i nie ma mowy o spaniu. Ponownie obudził
się po 5, zjadł to planowane mm i nie śpi do teraz. Ten to ma siły !

No i nie ma mowy o spaniu w łóżeczku. ranek przychodzi i dziecię
musi iść ze mną tam gdzie ja i rozmawiać, opowiadać, uśmiechać się

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziulka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 133
- Otrzymane podziękowania: 3
Nadrobiłam kilka stron forum ale i tak już pół zapomniałam co komu odpisać

aggi na twoim miejscu odpuściłabym karmienie piersią przez te nawracające zapalenia- wykończysz się

asienka aggi co do pleśniawek to jak Zuzia była jeszcze w szpitalu to "ciocie" zawsze dawały nam dobre rady i m.in jeżeli chodzi o pleśniawki. Dobrze jest co jakiś czas smarować dziecku w buźce witaminą C w kroplach. nazywa się to CEBION. Witamina C zakwasza środowsko i zapobiega pojawianiu się pleśniawek
Dziewczyny napiszę po krótce co u nas bo dawno nic nie pisałam

A więc tak....
Zuzia to rawdziwy aniołek tak jak już pisałam kiedyś. W nocy budzi mi się tylko raz ,napije się i śi dalej


Od jakiegoś czasu zaczęła się uśmiechać jak do niej mówię a od kilku dni tak się cieszy że aż piszczy


Jeżeli chodzi o wszystkie badania to tak :
okulista- na ostatniej wizycie jak byliśmy 10,09 pani dr powiedziała że retinopatia całkowicie się cofnęła i nie ma po niej śladu. Mamy jeszcze tylko wizytę kontrolną 7.10 bo coś jeszcze było niedojrzałe
bioderka- z bioderkami u Zuzi też dobrze i kontrola za 4 tyg
słuch- strasznie bałam się tego badania ponieważ Zuzia dostawała leki ototoksyczne ( uszkadzające słuch), poza tym miała dużo czynników ryzyka, m,in mała masa urodzeniowa, tydz ciąży , intensywna terapia, tlenoterapia, respitaror... ale w poniedzialek byłam z nią na badaniu i na szczęście testy na obu uszkach wyszły prawidłowe. Kolejna kontrola w styczniu i potem dostaniemy już certyfikat
morfologa- byliśmyu hematologa - pani dr kazała brać podwójną dawkę żelaza i zleciła kontrolną morfologię dopiero za 3 tyg. Wystraszyłam się że przez ten czas wyniki mogą się bardzo pogorszyć ale powiedziała ze nie można tak często badać krwi bo to co dziecko naprodukuje to jest mu upuszczane. Trzeba dać czas organizmowi żeby się zregenerował i zaczął sam produkować krwinki. Więc zrobiliśmy tak jak Pani dr kazała i w poniedziałek jak robiliśmy morfologię wyniki są już wszystkie w granicach normy


Jutro wybieramy się na kontrolę do neonatologa, który będzie monitorował rozwój Zuzi. Mam nadzieję że również będzie dobrze

Została nam tylko wizyta kontrolna u kardiologa w listopadzie
No i na początku listopada trzecia dawka szczepienia. Na szczęście moja mała myszka dobrze znosi szczepienia. Nie gorączkuje i nic niepokojącego się nie dzieje.
I jeszcze ze szczepień bedzie Zuzia miała dodatkowo szczepienie przeciw RSV jest to szczepienie z jakiegoś programu dla wcześniaków. Wczoraj do nas dzonili że mała się zakwalifikowała. Jest to 5 dawek podawanych raz w miesiacu od listopada do marca, i jedna taka dawka kosztuje 5 tys !!! Nie mam pojęcia dlaczego jest to takie drogie ale cieszę się że moja mała się na to załapała.
P.S. Mój skarbek wczoraj skończył 4 miesiące. Waży dopiero 3230 ale przybiera dobrze




Miłego dzionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6

Jeszcze 5 minut temu myślałam sobie: "Mały zasnął, mleko ściągnięte, dwie godziny do karmienia.. co tu robić ??



Szymuś już coraz bardziej kontaktowy..Dużo się śmieje, piszczy przy tym. Uwielbia mojego Ł. Wpatruje się w niego jak w obrazek

Asienka ja tez mam tylko parę schodów, bo do pewnego miejsca zjeżdza winda. Mimo wszystko jeszcze boję się dźwigać małego w gondoli. W sumie mogłabym najpierw znieść wózek i potem wrócić po Szymusia, ale jakoś się boję, że mi go ktoś zwinie. Jestem chyba przewrażliwiona

Mój mały budzi się w takich samych porach jak Kacperek


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Aggi u mnie tak samo zaczął się problem z łóżeczkiem. Z jednej strony, to moja wina, bo go wyciągałam i kładłam koło siebie, ale czasami nie było wyjścia, bo miał dni, że tak się darł, że uspokajał się tylko koło mnie. Na szczęście w nocy śpi, ale Ł. zawsze z godzinę przy nim siedzi zanim zaśnie. Teraz też jakimś cudem spi. Jakoś odpłynął po masażu brzuszka przy dźwiękach karuzeli

Inna super, że już jesteście w domu.. Szpital to nic przyjemnego. Swoją drogą chyba zadziałał na Nadię jak najlepsze lekarstwo

Dziulka pięknie się Zuzia rozwija

Co do laktatora, to ja od dwóch dni mam elektryczny i w sumie po jednym odciąnięciu, wróciłam na moment do ręcznego, bo jakoś bolały mnie sutki. Ale zaczęłam znów próbować i narazie daję radę. Myślałam tylko, że elektrycznym będzie to dużo krócej trwało ( Aggi kiedyś pisała,że odciąga buteleczkę w 10 minut


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziulka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 133
- Otrzymane podziękowania: 3

Moja Zuzia chyba jeszcze nie rozpoznaje obcych bo nikogo się nie boi, do każdego pojdzie na ręce ale zauważyłam że na mnie najbardziej reaguje jak do niej mówie. Jak mówi do niej moja mama lub Tomek to też się uśmiecha i wydaje dźwięki ale jak ja się zbliżam to maca dodatkowo rączkami i nóżkami

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziulka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 133
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Inna607
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 716
- Otrzymane podziękowania: 5

Jej właśnie przeczytałam ze Zuziulka skończyła wczoraj 4 miesiące ... ale ten czas leci a Nadia za tydzień dopiero dwa będzie miała.
A waga się nie martw jak zacznie dostawać inne posiłki to mi się wydaje że wystrzeli z wagą że będzie rosła w oczach

Najważniejsze że wyniki są dobre


Jest 9 rano a moja królewna śpi


Nadia przeważnie w nocy budzi się raz czasami zdazy sie dwa razy zje i zaraz potem spi



aggi ja podaje mm Bebilon pepti 1 z DHA to jest mleko hipoalergiczne

Nadia zdecydowanie mniej ulewa od czasu szpitala gdzie pod glowa miała poduszkę taka 50 na 60 czy 70 nie wiem jakie to wymiary i taka nie za plaska ale i nie za wysoka a w domu podłoże pod lozeczko ksiazki zeby byla lekka pochyla bo sens w tym by nie sama glowe dziecku unosić lecz cale ciało zeby nie lezalo prosto doktorek mi to wytlumaczyl tak ze dzieciatka nie mają jeszcze wyksztalconego takiego czegos jak taka "klapka" zamykająca przewód pokarmowy i ona jest caly czas otwarty wiec dlatego leżąc im się ulewa a i mówił że uwaga! Dzieci wrecz należy nosić duzo na rekach w pozycji pionowej .... a ja sie naczytalam by właśnie tego nie robic bo dzuecko sie przyzwyczaja i badz tu czlowieku madry

asienka Nadia bardzo dobrze zniosla szpital byla grzeczna rozesmiana no i rzeczywiście szpital podzialal na nia jak najlepsze lekarstwo

Co do syropku hmm no u nas nie podzialal a na twoim miejscu bym dazyla do zmiejszania dawek i odstawienia syropku wydaje mi się że dzieci muszą dojrzeć do tego i tak jak Nadia miala problem z przekrecaniem glowki w lewa strone teraz to sama robi i zadna rehabilitacja nam nie potrzebna na ale skoro juz dostała skierowanie do będziemy chodzić

Właśnie mój skarb sie obudził wiec uciekam milego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Wiki
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 232
- Otrzymane podziękowania: 1

Witam się w ten deszczowy dzień. Moje Maleństwo leży na macie i sobie grucha



Wczoraj pomógł mi w zakupie płaszczu który sobie dwa tyg temu upatrzyłam bo jak po niego pojechałam to pani mi powiedziała że go odłożyła dla jakiejś kobiety i że niby miała wczoraj przyjechać a ja mówię że szkoda bo chciałam na chrzest itp





A tak mąż zawiózł wczoraj do księdza wszystkie dokumenty do chrztu i okazało się że jeszcze dwa dni przed chrztem czekają nas jakieś nauki

Jeśli chodzi o pleśniawki to też gdzieś czytałam o tym cebionie i nawet kupiłam i muszę spróbować bo wydaje mi się że znowu wracają.
Książki pod łóżeczkiem też mamy i faktycznie w nim nie ulewa


Dziulka ależ się cieszę że tak pięknie Zuzia przechodzi badania i wyniki takie ładne oby tak dalej bo ona jest taka dzielna

Asienka- Bartuś sobie tak ze dwie drzemki dziennie w huśtawce ucina Pewnie nie jest to najlepsze miejsce ale śpi tak ładnie a jak go będę próbowała przenieść to napewno będzie już po spaniu Chyba mu wygodnie skoro tak śpi hmm.
Bartuś najbardziej marudny jest ok 11.00 (właśnie miałam przerwę w pisaniu żeby zasnął) i ok 18.00 wtedy każda pozycja i miejsce są złe
A jeśli chodzi o ściąganie mleka to ja medelą w niecałe 10 min ściągam jakieś 150 ml
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6



Aggi a czym smarujesz te pleśniawki ? on ma takie place czerwone ,ale one sa suche... spróbuje później dodać zdjecie..
moze uda Ci się znależć tą pracę


u nas też tak jest, że w nocy pięknie spiw łóżeczku





Dziulka dziekuje za rade odnośnie tej witaminki


wiem, co czujesz patrząc na Zuzie, bo mój Kacperek też ciagle chichocze, usmiecha sie, macha rączkami, nóżkami, wodzi za nami wzrokiem , a czasem tak głośno sie śmieje, że az sam jest zdziwiony

ciesze sie, ze u was tak pięknie sie wszystko unormowało



podziwiam odciaganie ręcznym



Natalia jaka matę zamówiłas ? bo własnie zastanawiam sie nad kupnem

u nas nie ma problemu z braniem na ręce przez babcie czy ciocie... i całe szczęście, bo w weekend mamy wesele i ciocia z wujkiem z nim zostaja


jedynie jak jest w nowym miejscu i widzi dużo nowych przedmiotów i twarzy to jest taki jakby wystraszony

a mój mały nie znosi masaży brzuszka... nie wiem dlaczego... jak tylko zaczynam , to jest wrzask i kręcenie...;/;/
co do laktatora, to mnie sie elektrycznym lepiej i szybciej odciąga... nawet zasypiam momentami przy nim


Inna ciesze sie , ze u Was wszystko dobrze i że Nadia dobrze zniosła szpital. No właśnie ja Kacperka jak nosze, to tylko w pozycji pionowej, albo przodem do mnie, albo opieram sobie go na brzuchu i klatce piersiowej i tylem do mnie... on jakoś nei lubi w pozycji leżącej, leżąc główką w zgięciu lokciowym

no własnie zmniejszam dawke, aby w koncu odstawić... bo za niecałe 2 tyg konczy 3 miesiace, wiec mam nadzieje, ze już powoli będzie wszystko wracało do normy..

Wiki fajnie, ze udał sie zakup


no własnie Kacperek tez uwielbia spać w hustawce.. a jak go przenosze, to juz tak nie śpi... teraz tez spi w hustawce

tez mam medelę i też jestem zadowolona

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Wiki
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 232
- Otrzymane podziękowania: 1
To faktycznie długo Ci nie jadł Ale może nie ma co na siłę dawać i sam zgłodnieje Mój dziś jakiś marudny strasznie Śpi teraz w huśtawce ale bardzo czujnie
Ja w tym czasie sobie trochę poćwiczyłam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6


Asienka ja chciałam kupić małemu matę
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
, bo taką kupiliśmy mu karuzelę, ale znalazłam na allegro prawie taką samą

Zawsze to trochę taniej.. Mata już przyszła dzisiaj, ale rozłożymy ją pewnie jak Ł. wróci z pracy, więc dam znać czy warto kupić w razie czego.
Co do jedzenia Kacperka, to już pisałam na fb. Daj znać czy udało Ci się go w końcu nakarmić..
Kurcze dziewczyny chyba ze mną jest coś nie tak jeśli chodzi o to ściąganie..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6



Wiki zgłodniał i zjadł 160 ml


teraz śpi, to ja też poćwicze

Natalia daj znać, jak mata

no własnie w końcu wstal i zjadł 160 ml


ja mam elektryczny z stopniami intensywności ssania.. najpierw daje najlżejszy, a potem zwiększam siłę.. może dlatego szybciej mi idzie, bo mocniej ciągnie..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataliaa87
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 766
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakadu
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 243
- Otrzymane podziękowania: 3



pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.