BezpiecznaCiaza112023

Sierpniówki 2014

10 lata 4 miesiąc temu #808561 przez Essence
Z tymi zachciankami to śmieszna sprawa. Przypomniało mi się,że kiedyś po intensywnym wymiotowaniu/ryczeniu i dalej wymiotowaniu miałam nieodparta ochotę na chipsy Crunchips o smaku Czakalaka :D Brat musial objechac pare sklepów w poszukiwaniu tegoż smaku a ja po jego udanych łupach zeżarłam sama dwie duże paczki.... :laugh: Mój mąż nie uświadczył aż tak moich uroków mdłości/wymiotów przy pierwszej ciąży,bo bralismy dopiero ślub gdy byłam w 4 tym miesiącu ciąży. Najgorszy byl poczatek. Pamietam też sytuację,gdy będąc u koleżanki (która tez była w ciąży,ale 1,5 miesiaca starszej) ona zajadała się tortem a ja zjadłam pól 5kg baniaka z kiszonymi ogórkami :ohmy: :lol: Niby przesady sie trafily i ona urodziła córkę a ja syna ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #808569 przez missyy
spadam do lekarza, jak wrócę, zdam relację :)



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #808611 przez Asia750
Ja jestem na przełomie 7/8 tygodnia. Boję się dlatego, że rok temu też byłam w ciąży i niestety w 10 tygodniu przestało bić serduszko. Boję się , że tym razem może być tak samo, ale też chcę być silna i tą myśl od siebie odrzucić. Dlatego się tu zalogowałam i mam nadzieje że z Wami będzie mi raźniej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #808646 przez missyy
Asia rozumiem co czujesz. Sama straciłam moje maleństwo w 13 tygodniu ciąży. Przez miesiąc nosiłam martwy płód,nic o tym nie wiedząc. Także strach jest jak najbardziej normalny, nie uciekniemy od niego. My tutaj wspieramy się nawzajem i pomagamy przezwyciężyć przeciwności ;)

Wróciłam z wizyty u endokrynologa :) . Wynik TSH jest ok, choć co prawda mógłby być jeszcze niższy. Wątpliwości mogą robić wyniki FT3 i FT4, całkiem rozbieżne, jedne mają tendencję spadkowa, a drugie rosnącą.
Stwierdziła w tym momencie mala niedoczynność tarczycy, zwiększyła mi o pol tabl dawkę Euthyroxu, biorę od jutra 1.5 tabletki. Pozostało teraz czekać i modlić się zeby nic nie trzasło :dry: , bo sama tarczyca w tym momencie nie powinna już zagrażać dziecku, jak w poprzedniej ciąży - wizyta kontrolna za 6 tygodni



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #808826 przez ann-sunshine
Missyy i Asia limit nieszczesc macie juz wykorzystany. Teraz bedzie juz tylko dobrze.

Missy dobrze zrozumialam ze w sumie nie jest zle z twoja tarczyca? Wybacz ale ten temat to dla mnie czarna magia.
Missy dzis masz gina? Dobrze pamietam?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #808868 przez missyy
Ann-sunshine
Tak, idę dziś na usg. Boje się strasznie, mam same złe myśli :( To byłoby za łatwe gdyby za pierwszym cyklem się udało. wrrr
Co do endo. Nie jest najgorzej, pocieszające jest, że tarczyca jest na poziomie 1.89. Podczas, gdy w poprzedniej ciąży wzrosła aż do 7.I krótko po tym poroniłam. Brałam do tego Thyrozol, który nie można stosować w ciąży (endo powiedziała, ze można), stało się jak się stało, a nikt nie chce winić siebie za diagnozy. Powód poronienia niewyjaśniony.
Obecnie mam małą niedoczynność, ale o tyle dobrze że spokojnie mogę sobie wyregulować wynik Euthyroxem, można go stosować w ciąży )i nie zagraża. Masz teraz porównanie i widać różnicę :) ,
Więc z tym lekiem jestem spokojniejsza. :)



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #808975 przez ann-sunshine
Missyy, dzięki za wyjaśnienia, teraz już mam jasny obraz. Będę się upierać przy swoim, że limit nieszczęść już wykorzystany i że mamy aniołkowe mają pierwszeństwo. O której wizyta? Bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki za ciebie i fasolkę.

Asia a ty kiedy masz wizytę?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #809006 przez missyy
ann-sunshine napisał:

Missyy, dzięki za wyjaśnienia, teraz już mam jasny obraz. Będę się upierać przy swoim, że limit nieszczęść już wykorzystany i że mamy aniołkowe mają pierwszeństwo. O której wizyta? Bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki za ciebie i fasolkę.

Asia a ty kiedy masz wizytę?


jestem właśnie w poczekalni i czekam....

EDIT Oto mój Kropek:) Jest ok, to co powinno być na etapie 5 tc jest, co prawda zrobiła mi się torbiel, ale w końcu sama się wchłonie. 30 grudnia poszukamy serduszka. Dostałam luteinę 2 x dziennie.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #809250 przez aggi
Essence to nieźle :D Ja to znów na fast foody i słodycze mam ochotę, kropek ani centymetra nie ma a matka wygląda jakby conajmniej w 5 miesiącu :P Dlatego staram się stopować, owoce, warzywa - te sprawy... '

Asia750 nie martw się wszystko będzie dobrze :kiss: chyba każda z nas ma takie obawy, ale musimy być dobrej myśli mimo wszystko

missyy nic mi te badania/wyniki nie mówią bo kompletnie się na tym nie znam, ale trzymam kciuki by nic 'nie trzasło' :kiss: :kiss: :kiss: najważniejsze to to żebyś się nie martwiła na zapas :) ooooo widzę zdjęcie :) Twój kształtem to taka fasolinka :D Pięknie, nie pozostaje mi nic innego jak trzymać kciuki za serduszko :kiss: :kiss:

A ja na wizytę w poniedziałek, a kurcze jakaś infekcja mi się zrobiła niewiem z czego :( Swędzi mnie... co mogę bezpiecznie stosować, orientuje się któraś ? :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #809635 przez Essence
Ja na infekcje stosuję Octanisept. To taki sprey do odkażania,bezpieczny w ciąży. Stosuję jak czuję,że mnie cos piecze "tam" ;) Ponadto używam go do ran,wyprysków itp.

Ja od wczoraj ledwo jem,bo dopadła mnie jelitówka,bez wymiotów si,ę nie obylo :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #809766 przez aggi
Essence mój mąż kiedyś ten octanisept miał bodajże na ranę na palcu do odkażania. Mówisz że to dobre na takie infekcje, zaradzi też swędzeniu???

Kobitki ale się strachu dzisiaj najadłam - znów miałam maleńką plamkę wieczorem na wkładce - taką bladoróżową. No zastanawiałam się czy czekać do rana ale postanowiliśmy z mężem dzwonić do ginka. Specjalnie dla nas otworzył gabinet i powiedział że dobrze że przyjechałam, bo plamienia w ogóle nie powinny mieć miejsca :( Zmartwiłam się. Pooglądał na usg naszego kropka - spory kropek z niego już i serduszko na szczęście biło :) :blush: Dojrzał tam gdzieś jakiegoś krwiaczka? Ale nie wiem z czego i gdzie bo ja tego nie widziałam.. Zapisał duphaston 2x1 i kazał brać. I powiedział że z duphastonem napewno nic się nie stanie i widzimy się w poniedziałek na spokojnie pooglądać wszystko. Nawet nie wiecie jak mi ulżyło jak serduszko zobaczyłam....

Byłam też dziś krew + mocz oddawać i ja taka panikara haha :S jak mi krew pobierała to ja twardo głowa w drugą stronę, a potem z ciekawości spojrzałam a tu już 3 probówki miała pobrane :ohmy: ja szok, ale twardo siedziałam dalej, dopiero jak wstałam i płaciłam to mi się zaczęło w głowie kręcić i musiałam wyjść :S i tak na dworze stałam z 10 minut i patrzyłam kiedy wyraźnie będę ręce widzieć. masakra chyba nigdy mnie to tchórzostwo nie opuści :S :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #809778 przez missyy
aggi to dobrze, że odrazu zareagowałaś :) uff, ale musiałas być nerwowa! Sama wiem po sobie, bo każdej wizycie w toalecie sprawdzam czy jest ok. To juz powoli obsesja. ty jedziesz na dupku, a ja na lutce :P
jesteś bardziej dzielna niż sądzisz, oddanie krwi to nawet pestka. :kiss:



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #809783 przez aggi
missyy nawet nie wiesz jak takie miłe słowa mnie podbudowują, dziękuję :kiss: dobrze zrobiłam że pojechałam do niego, jeju jakbym potem miała sobie pluć w twarz że coś się stało.. A tak to przynajmniej serduszko zobaczyłam :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #809791 przez missyy
w sumie duphaston to to samo co luteina nie?
Każda z nas się denerwuje. Ja cieszę się zę widziałam mojego kropka, a juz myślami jestem dalej, bo martwie czy serduszko się pojawi. Całe święta będę myśleć o wizycie.
Jeszcze co jakiś czas pobolewa mnie podbrzusze, ginek mówi ze to ta torbiel, oby paskudztwo jak najszybciej zniklo :dry:



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #809803 przez ann-sunshine
Missy pierwsza fota fasolki do albumu.

Aggi super masz gina, rewelacyjnie zareagowal. I serduszko juz jest.

Dobrze bedzie dziewczynki. Ja sie dolaczam do waszej obsesji ogladania gaci.

Brat przyjechal i was troche zaniedbuje

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl