BezpiecznaCiaza112023

Mamusie pazdziernik 2014

10 lata 9 miesiąc temu #904308 przez pauletta
Kurcze naprawde to meczace i malo przyjemne :-( mam nadz, ze to Maja cos tam porobila :-) a nie ze cos zlego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #904309 przez pauletta
Chyba/zadzwonie tylko nawet nie umiem tego opisac ... Poobserwuje sie jeszcze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #904338 przez nelka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Caroina tylko pozazdrościć że możesz sobie pozwolić żeby te pierwsze trzy lata spędzić z dziewczynami w domu.

Ania też kupiliśmy używany leżaczek fisher. Wrzuć fotke i się pochwal :laugh: Potem to dopiero zobaczysz jak ci się pokój zagraci. A to leżaczek, a to fotelik do karmienia, a to mata do zabawy, a to zabawki a mieszkanie jakoś niechce się samo powiększyć ;)

Ale u mnie upał i zero wiatru! nie ruszamy się z domu, wczoraj wybraliśmy się do pobliskiej stadniny na turniej koni a tam zero cienia i żar z nieba...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 10 lata 9 miesiąc temu #904351 przez munkki
czesc dziewczyny,
upal straszliwy... leze przy wiatraku i jestem szczesliwa ze juz dzis nie musze wychodzic,.
od rana zajecia w szkole rodzenia (juz ostatnie) - dzisiaj nauka przewijania, ubierania i kapania; fajnie bylo :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pauletta - ja mialam straszny bol w boku dzisiaj w nocy, obudzilam sie, przestraszylam sie ze cos sie dzieje, ale obrocilam sie na drugi bok i przeszlo... pewnie mi cos tam ucieskal.

Jagodzinka Yoozia - chcialam sie pochwalic ze cukier mam piekny jak na sniadanie zjem jogirt z owocami, wiec cala gadanina diabetologow ze nie wolno owocow i nabialu u mnei sie nie sprawdza... ja nie moge chleba:P

jak znosicie upal? jutro mam isc do diabetologa znowu... boje sie ze roztopie sie zanim tam dojde....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #904413 przez pauletta
Nie dodzwonilam sie ehhh. Nie boli jak wczoraj. Ale jednak. Moze to od spojenia lonowego. Zobacze jaka bedzie noc. I ewentualnie bede dzwonic rano na oddzial zeby mnie poloczyli z moja gin, mam nadz, ze bedzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #904414 przez dotkawy
Ale dzis goraco....i podobno ma tak byc przez kolejne 2 tygodnie....takze z basenu nie bede nosa wyciagac....
Co do pracy, to tez mam zamiar zostac rok na urlopie macierzyskim, mi sie w sumie udalo nawet ze zaszlam w ciaze, bo w moim zawodzie od 1 lipca zmienili godz pracy i przedluzyli nam z 5h na 7.35 (jestem rehabilitantem, i pracowalismy tak samo jak osoby z radiologii itp) i w zwiazku ztym 3 osoby zwolnili teraz u mnie w szpitalu z moich kolezanek :-( takze pewnie gdyby nie to ze bede miec dzidziusia to ja bym poleciala, bo jestem najmlodsza stazem pracy, bo dopiero 7lat, a wlasnie takie osoby dostaly wypowiedzenia...... a co bedzie za rok, zobaczymy, narazie nie chce sie tym zamartwiac.....

Aneta78 wlasnie mnie nie boli nic, tylko mi sie spina i dlugo tak trzyma, uczucie nie za mile....zobaczymy co jutro mi gin powie....

pauletta co z Toba, lepiej sie juz czujesz.... :( ja Ci nie pomoge, bo nic takiego mi sie nie dzieje, mnie spina sie albo caly brzuch albo rozciaga mi prawa strone, rozpycha, ale to chyba mala tak sie pcha.... ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #904420 przez pauletta
Kurcze tak to wlasnie jest. Cala ciaza zmartwienie... Czlowiek sie wszystkim stresuje. Mi dzis dodatkowo Maja robi chyba dyskoteke w brzuchu i jak die wypnie to az boli. Mam nadz, ze dzisiejsza noc bedzie do przetrwania.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #904421 przez munkki
dotkawy nie strasz z tymi upalami:/ z tego wszystkie dostalam migreny i mnie trzyma 4 godziny juz... teraz juz troszke lpeiej, doczolgalam sie do laptopa... ale masakra jakas, a juz tak dlugo nie mialam...:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 11 miesiąc temu #904432 przez Aneta_78
.

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #904437 przez munkki
Anetka ciesz sie ze sie za to wzial teraz... my ruszamy z remontem w polowie sierpnia (ostatnio sie mezunio pochwalil swoimi planami;)) wiec ja to chyba wtedy w ogole palcem nie kiwne.... a podejrzewam ze sprzatania przy tym bedzie sporo :/
jakas fotka pokoiku by sie przydala:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 11 miesiąc temu #904438 przez Aneta_78
-)

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #904440 przez munkki
Aneta - przekazalam mu to wlasnie. Uslyszalam ze nie potrzebuje mojej pomocy, dodal jeszcze "wystarczy ze nie bedziesz przeszkadzac" ;) hmmm no zobaczymy jak to bedzie....
ja w pierwszym tygodniu sierpnia chce miec juz pozamawiane wszystkie rzeczy do pokoiku.. lozkeczka, materacke, kocyki, lampki.... jakos to wszystko ogladam ale decyzji nie umiem podjac:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #904444 przez malvi
U Was dziś gorąco?! Bo u nas właśnie nie, cały dzień chłodno, a teraz była mega burzaaaa :evil: W końcu chwila wytchnienia dla ciężarnej :P

Za to nogi mi znów tak spuchły, że nie mogę włożyć ich w klapki :/ A dziś o 5 rano obudził mnie taki skurcz łydki, że myślałam, że umrę :S :S Na szczęście M mi rozmasował i jakoś dałam radę, ale mięsień boli mnie do tej pory.....

Ja też planuję rok macierzyński roczny, ale zastanawiam się czy wziąć przez cały okres 80% wypłaty, czy pół roku 100%, a kolejne pół 60% - dla mnie to jest mega dylemat... Choć bardziej jestem za 2 opcją, bo wydaje mi się, że na początku będzie więcej wydatków, ale może się mylę :whistle: :whistle: I tak jak Wy też się trochę obawiam co będzie później, bo nie będę miała z kim zostawić Krzysia, więc pozostanie tylko OPCJA ŻŁOBEK.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu #904445 przez munkki
malvi obiawiam sie ze wydatki to beda zawsze... wez pod uwage ze potem moze sie okazac ze przestaniemy karmin czy cos a mowili w szkole rodzenia ze to melko jest strasznie drogie.... :/ my sie napewno zdecydujemy na 80%, zeby bylo to rozlozone po rowno, bo potem ciezko nam sie bedzie przestawic nagle ze 100% na 60%;) ale moze to kwestia umiejetnosci oszczedzania ktorej poki co nie posiadam (ale sie ucze!)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 11 miesiąc temu #904446 przez Aneta_78
.

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl