Mamusie pazdziernik 2014

Jagodzianka wiem co czujesz, u mnie cukry cały czas poza norma w weekend i tylko zwiększanie dawki insuliny... Pierwszynraz dziś miałam w normie po śniadaniu ale od 3 jednostek doszłam do 10 przed pierwszym posiłkiem... Teraz będzie kryzys bo po 30 tygodniu to się ponoć zmienia jak w kalejdoskopie z tymi cukrami. Dla pocieszenia dostałam info ze po 38 tygodniu jest lepiej;) trzymaj się tam. Kiedy masz diabetologa?
Ewa witamy:) dawno zdiagnozowano u Ciebie cukrzycę? Dieta czy juz insulina? jakieś inne dolegliwości ciążowe? My tu ostatnio w fazie narzekania jesteśmy heh:) gratuluję Mikołaja oczywiście!

u mnie zdiagnozowano cukrzyce w 25 tc. mozna powiedziec przez przypadek podczas pobytu w szpitalu. Oprócz tego mam jeszcze nadcisnienie. ale biore dopegyt po ktorym spac sie chce. U mnie sama dieta. i sama nie wiem co mam jesc, choc jem niewiele a cukier skacze.

Czesc dziewczynki jade w koncu dzis na ta wizyte, juz sie nie moge doczekac, co u mojego skarbeczka, ale troszke sie boje co powie mi lekarka, bo codziennie po pare razy juz mi sie brzuch spina, a
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja codziennie czytam ksiazki o ciazy, a mam tego cala reklamowk,e bo kolezanka mi dala, ksiazki, czasowpisma i efekt jest taki ze codziennie mi sie teraz sni dziecko A wczoraj juz mialam taki sen, ze az sie smaialm jak sie obudzilam. Snilo mi sie ze bylam po cesarce, lezalam u mnie w sypialni na lozku i mala zaczela plakac w 2pokoju, zawowalalm meza zeby mi ja przyniosl, ja patrze a on wchodzi z dzieckiem i sobie ja podrzuca, w snie mialam mine konkretna, po obudzeniu chyba zreszta tez....

Przyszla mi dzis paczka z tymi wszystkimi rzeczami co pozamawialam, juz sobie wynioslam po pare rzeczy do mieszkania, caly stol mam zalozony, hihihi. Jak wroce od lekarki to bede miec kalambury.....gdzie to powciskac......ale cieszy bardzo ) Jeszce ten sprzeadawca justinex, oprocz tego ze dal mi sliniaczek, 2 butelki z aventu, to jeszce gratis dostalam czapeczke i szampon do wlosow na sucho

Jezu jaka u nas dzis znow przeszla ulewa, traba, bo nie wiem jak to okreslic, przez godz tak lalo, grzmialo a grad taki walil ze balam sie ze okna mi powybija.....straszne te anpomalia sa.....Biedni Ci ludzie u nas co ich powazniej zalao, bo pewnie znow dzis byli podtopieni......

Malvi, Aneczka powodzenia na wizytach!!!

ewa123 Witamy serdecznie i jak tam samopoczucie w tym pieknym ostatnim trymestrze ?

Kinga jak tam samopoczucie? Dobrze ze juz podali Ci te sterydy, zawsze bedziesz spokojniejsza i dzieciaczkom plucka sie na czas rozwina

Witajcie
Humor od ostatniego razu mi się polepszył To chyba zasługa M, bo dzielnie mnie wspierał i tłumaczył, że za niedługo wszystko minie, a w gratisie będziemy mieli w domu maluszka Chociaż nie ukrywa, że już też by chciał, żeby mały był z nami
U nas też dzisiaj była niesamowita burza. Lało jak z cebra i waliło konkretnie, nawet gdzieś niedaleko nas uderzyło. Już dawno się tak burzy nie przestraszyłam... niebo było tak ciemne, że w domu było jak wieczorną porą i trzeba było mieć włączone światło. Coś okropnego, ale to wszystko przez te upały takie anomalia.
Obiadek już za mną i mężulek pojechał do pracy także mogę buszować po necie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Co do dolegliwości to jak stoję dłużej to mi sinieją nogi, ze spaniem już lepiej, napinania brzucha są, ale teraz rzadziej, niż wcześniej, więc można powiedzieć, że jak na razie jest nieźle Malutki dokazuje, raz bardziej, a raz mniej
Nastał sierpień, a więc będzie to intensywny miesiąc, bo trochę zamierzamy porobić z pokojami, dokupić kilka mebli i będę się brała za to nieszczęsne pranie i prasowanie i układanie w komodzie, bo tylko jedną jak na razie przeznaczę dla małego
dotkawy powodzenia dzisiaj
ewa witam nową koleżankę napisz coś o sobie
Kinia jak tam sie trzymasz ?

Reszta dziewczyn piszccie, piszcie, bo się strasznie pusto zrobiło przez weekend !!

dotkawy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

niezle masz sny, mi poki co sie Stas nie sni, tylko raz porod, ale juz zdrzylam o tym zapomniec heh;)

Marza troche zazdroszcze tych deszczw u Ciebie i dotkawy - u mnie dalej duszno, nie mam czym oddychac. co prawda nie ma slonc,a wiec jest szansa ze w koncu i u nas poleje i sie troche "przewietrzy".

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


ewa no ciezko stwierdzic co mozna jesc, ja mam najwyzszy cukier po chlebie, ale musze jesc chlebi takie zamkniete kolo... pewnie bylas na stronie slodkiemamy, tam sa przykladowe jadlospisy,,, bez szalu, ja juz na nie patrzec nie moge heh;)

munkki my też oglądaliśmy właśnie domki, ale jak na razie ceny nas przerażają ale oczywiście inaczej będzie jak będą dwie wypłaty wtedy jedną można całkowicie poświęcić na opłaty

Ewa, witaj fajnie że do nas dołączyłaś im więcej tym lepiej
Dotkawy, powodzenia
Munkki, u mnie też taki zaduch nie ma czym oddychać niby się chmurzy ale czy coś z tego będzie to wątpię a mogło by trochę popadać.
Marza, super że myślicie nad czymś swoim. My mamy podobną sytuację mamy co prawda działkę na którą wzieliśmy w tym roku kredyt i teraz trzeba spłacać 3 lata, a z jednej pensji nie jest wesoło. Ale co swoje to swoje, już jak tam jedziemy to cieszy nawet głupie koszenie trawy. Teraz chcielibyśmy przez te 3 lata pozałatwiać sobie zgody, plany żeby potem wziąść już konkretny kredyt i ruszyć. Boję się takich dużych kredytów bo to różnie bywa no ale nie wyobrażam sobie mieszkać na dłuższą metę ze swoimi rodzicami.

Dziewczyny co tak pusto? Pierzecie? Prasujecie?

Aniu wierze. Ja bym już chciała chociaż jakąś małą chatkę mieć kupioną i powoli, powoli remontować. Ale na wszystko trzeba cierpliwie poczekać. Fajnie, że już chociaż działkę macie! Trzy lata szybko zlecą a potem budowa też :-* doczekamy się w końcu tego naszego miejsca na ziemi i spokoju

Pusto strasznie. Aż strach się bać :-D

Mi brak sil i weny. Wieczorem chyba basen z Tz. Łupie mnie cos w krzyzach

Witaj Ewcia w naszym gronie:)

U mnie też była ulewa ale jaka... masakra... a ja musiałam do sklepu kiedy dziecko spało ...bo mąż jak wiadomo nie może dźwigać Stasia...
Ochłodziło się troszkę i juz lepiej..

Popatrzę na tą sprzedającą którą polecasz...Justinex... I muszę zacząc myśleć o wyprawce:)

hejo
a więc po wizycie pani GIN zwiększyła mi dawkę z 25 jednostek Euthyroxu do 88 bo ona twierdzi że ja kobita w ciąży powinna mieć lekką nadczynność nawet a nie taką niedoczynność jak ja.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Poza tym u nas ok, szyjka dobrze- myślę czy nie iść sobie sama na USG teraz bo od pani doktor dostałam skierowanie dopiero na 01.09
A jak u was? Dotkawy, Malvi?
Powiem wam, że ja też bym coś chciała swojego U mnie ceny domów nie są powalające więc chyba zacznę rozmawiać o tym z mężem
Ewcia witaj Ciąża cię widać nie oszczędza.....Trzymaj się i pisz tu do nas.
Kinguś jak się czujesz?

Hej laseczki

Jestem, jestem Dziś miałam zwariowany dzień - najpierw lekarz, później zakupy a teraz jeszcze sprzedawaliśmy samochód

A więc u lekarza: nie mam na szczęście problemu z pękającymi naczynkami i żylakami (wg Pana doktora nie powinny się w ogóle pojawić), moje opuchnięte stopy to objaw typowo ciążowy i dostałam receptę na pończochy samonośne na opuchliznę zamawiane na miarę,mam je zakładać jak siedzę w domu

Na zakupach dla siebie i synka: w Rossmanie kupiłam 3 paczki chusteczek nawilżonych (1 w takim pięknym plastikowym opakowaniu, ponoć jest bardzo wygodne, tylko wymienia się paczuszki) i pomadkę nawilżającą do porodu; w Pepco wieszaczki na ubranka 18 szt. (najwyżej dokupię jeszcze jak będzie za mało); w aptece majtki siateczkowe poporodowe, sól fizjologiczną, Tantum Rosa; w Biedronce kapcie do szpitala i pieluszki Dada "dwójeczki".

Witam Cię Ewcia, jutro dopiszę Cię do naszej tabelki październikówek

Właśnie uaktualniłam swoją listę i wychodzi na to, że mam już wszystko dla siebie do wyprawki A dla Krzysia brakuje mi tylko przewijaka, prześcieradełek na przewijak, wypełnienia do kołdry i podusi i ochraniacza wodoodpornego na materac

Poradnik o zasypianiu maluszka: www.bebiklub.pl/poradniki/poradnik-o-sni...azwa-poradnik-o-snie

Dziewczyny super, że na wizytach wszystko w porządku. Oby tak już było do końca u każdej z nas.

Malvi szalejesz!! Ja też muszę się wybrać do apteki po te wszystkie podpaski, majtki, podklady i kosmetyki do pielegnacji żuczka. I też mi zosanie tylko łóżeczko do kupienia :-D

Cześć Dziewczyny

Ewcia Serdecznie witamy

Och dziękuję, że pytacie. Dziś czuję się tragicznie. Jak wczoraj po sterydach nic mi nie było, tak dziś cały dzień mi brzuch się napina. Masakra. Jeszcze dziś tak smutna pogoda. Paulinka cały czas ze mną, bo teściowa zajęta. Padam juz. Niby ciągle siedzę, ale Malutka w kółko mi ucieka. Damian dopiero z pracy wrócił. jeszcze musiał mi jechać po magnez. W nocy spałam może z 2-3h. Nogi mnie tak w łóżku bolą, że wysiadam. Nawet spać przez to nie umiem.
Dziś rano podczas podawania zastrzyku położna powiedziała, że ja już to chyba jestem do porodu, bo brzuch mam już nisko. A ja że nie, to dopiero 31 t.c. Rozmawiałam też z lekarzem co dalej. Na wizycie się już nie spotkamy. Jakby co to od razu na szpital i telefon po niego. Przez to, że Zuzia się obróciła, to jeśli nie zdążą mi zrobić cc, to będę rodzić naturalnie. Więc nawet nie wiem co mnie czeka.

Chyba przez ten stres łapie jakąś depresję. Martwię się by wcześniej nie urodzić.