BezpiecznaCiaza112023

Mamusie pazdziernik 2014

10 lata 10 miesiąc temu #910269 przez jagodzianka44
Malvi jeśli szpital zapewnia ubranka dla Brzdąca, to nie wyrazi zgody na to byś używała swoich (u mnie przynajmniej tak jest) .;) Noo jak nie urok.. hahah :D

Aika Tak, fotograf nam robił. Z tym,że ona nigdy nie miała styczności z ciężarnymi więc zdjęcia nam za free zrobiła, ale jak pytałam się innych fotografów to koszt 120zł za 20 zdjęć ;)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910297 przez malvi
Jagodzianka no co Ty u mnie w szpitalu nie zapewniają nic oprócz bezpłatnego znieczulenia zewnątrzoponowego :P Jest cała lista na stronie co najlepiej spakować do porodu ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910300 przez munkki
malvi wiec i tak zapewniaja najlepsze co moga! :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910302 przez nelka
CO TU DZISIAJ TAK CICHO? czyżby mamusie zabrały się za pranie i prasowanie? :laugh:

Dzięki dziewczyny za odp w sprawie TSH.

Malvi a u mnie dadzą ci wszystko po za zewnątrzoponowym :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #910306 przez jagodzianka44
Nelka, Malvi u mnie do naturalnego też ponoć nie ma znieczulenia, ale jest gaz rozweselający hahaha :D

Munki dziś o 15 mam diabetologa,aż się boję!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910307 przez nelka
U mnie do naturalnego też dają gaz albo dolargan ale zewnątrzoponowe to już luksus...

Ale dzisiaj pogoda, ciągle pada. Idę zrobić mały porządek w szafce bo nie mam już gdzie schować buty które wczoraj kupiłam :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910316 przez munkki
Jagodzia trzymam kciuki! bedzie dobrze. Jak dostaniesz insuline to nic nie boj, odpowiem Ci na wszystkie pytania, po tym tygodniu klucia czuje sie juz jak weteranka;)
my mamy USG o 16:00 pomalu sie zbieram, bo przeciez snuje sie od rana po domu i jestem nieogarnieta:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910334 przez Aneta_78
Hej..ja nadal nie mam czasu popisać więcej...
Ale
Jagodzia i Munkki powodzenia na wizytach!!dajcie znać po :-)

Malvi to ja mogę ze sobą przytargać pół szafy dla małego i rozkładane łóżko dla siebie ;-) ale żeby zewnątrzoponowe dali gratis.

Nelka po ilości Twoich postów wnoszę,że masz kochana sporo wolnego czasu ;-)
więc może :
- naszkicujesz mężowi sówki na ścianie,a mąż tylko pomaluje...?!?kto wie jakie talenty w nas siedzą..
- schowasz buty zanim mąż wróci i je zobaczy ;-)
- poszukasz kwatery na wyjazd nad morze..hm?
Aha,spodobał mi się tekst o krówce i mieleniu językiem ...brzmi dziwnie znajomo :whistle:

Agniesia jak tam dom,dziecię i "szpital na peryferiach"? :-) dajesz radę? Pamiętaj o jedzeniu..

Kinga jak po tych sterydach,odczuwasz coś??

Aha, dla wszystkich śledzących moją przygodę z telefonem...otóż ku radości ojca i syna i ...matki - ruszył :woohoo:
ochoczo i radośnie powitał nas krótką informacją -uwaga!! niski stan konta...

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910338 przez Caroina
Wiajcie :)

U nas codziennie coś się dzieje, jeszcze w niedziele wyskoczył spontaniczny wyjazd do teściów i wróciliśmy dopiero wczoraj w nocy. Tak więc dopiero teraz wziełam się za czytanie Was.
Zakupy po części zaliczone :)

Gratuluje udanych wizyt.

Kinga Dobrze, że już po zastrzykach, teraz możesz troszkę odetchnąć. 3mam za Was kciuki

Aneta Spływ kajakowy, rewelacja!!! Twoje chłopaki potrafią sobie uatrakcyjnić wolny czas :) Mocny ten telefon :woohoo:

Ewa Witaj! Gratuluje Mikołajka :)

Jagodzianka i Munkki Samych dobrych wieści na wizytach

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910346 przez Aneta_78
Caroina hm...tylko zauważyłam,że ta aktywność moich chłopaków jakoś tak dziwnie nasiliła się w te wakacje :-) kiedy to akurat ja mogę tylko stać na brzegu i machać chusteczką za odpływającym kajakiem...;-)
Ich radosne plany sięgają nawet października...bodajże 3 dni po moim porodzie, ja będę siedzieć na poduszce- kółeczku modląc się żeby ominęła nas kolka,a oni na Stadionie Naradowym modląc się,żeby Polska wygrała :-)
Cóż...

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910349 przez Aneta_78
P.S. Tylko że moje modlitwy mają szansę na wysłuchanie..ha ha.. :evil:

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #910360 przez Aneta_78
Aha,przypomniało mnie się...ostatnio miałam sen schizofrenika,w którym to śnie brały udział niektóre z Was. Tych których w tym śnie nie było przepraszam,nie miałam na to wpływu..ale w sumie to ...Wasze szczęście,bo mi już NAPRAWDĘ bije.. :woohoo:
I tak śniła mi się:
-Munkki siedząca nad wielkim,okrągłym stołem zawalonym Staszkowymi rzeczami mówiąca do mnie spod kruczoczarnych włosów opadających na ten stół, z obłędem w oczach :
" Aneta..i gdzie ja mam to teraz pomieścić"??? :-)
-Jagodzianka która goniła mnie ze strzykawką pełną insuliny, krzycząca :
" chodź tuuuu...przecież ja wiem i ty wiesz,że masz cukrzycę.." ;-)
- Kinga siedząca z wózeczkiem na ławeczce w parku. Sielanka?!..dopóki nie podeszłam bliżej i nie zajrzałam do wózeczka..a tam.TROJACZKI :-)
i słowa Kingi "ach wiesz..lekarz nie zauważył..zdarza się.." :woohoo:
- i jeszcze Agniesia ( hardcore normalnie). Jestem u niej w domu. Siedzimy.Rozmawiamy. Staś śpi na balkonie w wózeczku..ale po cichutku zaczyna popłakiwać..przebudzać się...
Agniesia dopada wózek, przywiązuje do niego linkę i spuszcza wraz ze Stasiem 3 piętra w dół mówiąc "no widzisz...nie trzeba przy dziecku ruszać się w ogóle z domu. Ja teraz będę tą linką go przeciągała góra-dół,góra-dół..aż zaśnie".
Czy byłam we śnie tym przerażona??ależ nie! Pomyślałam tylko : OOo żesz,a ja mieszkam tylko na pierwszym piętrze" :whistle: "to się nie uda".. Eh..

A wszystkie te sceny następujące jedna po drugiej..szybko...
Więc dziewczynki...nie pytajcie " co biorę"?
to ciąża, to tylko ciąża..

Dziękuję za uwagę :blush:

...nieustająca awaria suwaczka ;-)
Podziękowania: Kinga2424, malvi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910391 przez jagodzianka44
Munki Insulinka na noc :angry: powiedz mi jak się ją wstrzykuje, w sensie że przed kolacją czy po?:D póki co mam 2j, ja za insuline zapłaciłam 9zł :P

Anetka jebłam jebłam! nooo sen miałaś przeee zabawny!

zrobilam sb koktajl arbuzowo-jeżynowy, a Marcin mówi,że ogórkiem smakuje!! :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910402 przez Aneta_78
Jagodzia dużo można by o tym śnie powiedzieć..ale uwierz mi - nie był przee zabawny ;-)
Trącało horrorem...i widać,że mi ta cukrzyca w głowie siedzi...

Przykro mi,że musisz się kłuć...dobrze,że niedługo :kiss:

...nieustająca awaria suwaczka ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #910404 przez agniesia1604
hahahahaha Aneta normalnie padam ze śmiechu:P ... opowiem kiedy to Stasiowi...jakie to potrafią być sny:P :)

A ja jakoś daję radę, mąż na tyle wrócił do zdrowia ze ugotował dziś obiad:) ...

Wyciagnęłam wszystkie ciuszki spod łózka ... masakra... jeszcze tego nie otworzyłam ale jestem przerażona...

Trochę mnie głowa bolała więc wzięłam paracetamol i dopiero teraz powoli puszcza mi pulsujący ból...:)

Poza tym : zamówiłam częsciowo wyprawkę + witaminy dla mnie(w ciaży i dla matek karmiacych) i dla Jasia (K+D)... i tak 340zł pykło...:) ...

Co w tym tygodniu muszę zrobić... niewiele... odebrać specjalne mleko dla Stasia bo byliśmy u alergologa i szukamy wyjścia żeby zrezygnować z bebilon pepti które powoduje krostki na policzkach (a wszystko przez to DHA- 4 miechy temu zmieniło się mleko a wraz z nim- skóra na policzkach synka)...
Zrobić zakupy w tesco przez neta (dostałam 20zł kupon na zakupy internetowe więc zakupię żel i oliwkę HIPP dla Jasia...)
Kupić worki do odkurzacza bo juz jest zbyt pełny :P ...nie ma to jak żona bierze się za sprzatanie to wszystko widzi...:P:P
Zrobić pranie i prasowanie ciuszków dla Jasia i poukłądać w szafie a przy okazji Stasia przenieść z powrotem do jego pokoju i moze będzie lepiej spał ...:)
Kupa roboty... masakra:)

a mąż jutro jedzie na zdjęcie szwów ...to juz 7 dni minie... :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl